@darwin_in U tych, którzy mają, także pojawia się pustka, kiedy dzieci okazują się być inne, niż rodzice oczekiwali, a w szczególności kiedy uznają, że matka i ojciec byli dla nich zbyt toksycznymi rodzicami, żeby się z nimi kontaktować w dorosłym życiu.
@ochrety to dziala w dwie strony, dzieci nie wybieraja a rodzice nie przewidza jakie beda ale napewno maja na to najwiekszy wplyw kim moga byc i co wyniosa ze soba z domu
@darwin_in Totalnie się zgadzam. Jednak często rodzice we własnym przekonaniu zrobili dla dzieci wszystko, co najlepsze i naprawdę wiele energii włożyli w zapewnienie potomstwu rozwoju, zupełnie nie widząc, jak bardzo wiele toksycznych kwestii było w ich działaniu. Spra część z tych kwestii wynika z tego, że sami nie otrzymali od swoich rodziców tego, co było im potrzebne.
@darwin_in niby ale tak ale jak słysze od rówieśników, że jeszcze 10lat a dzieci bedą dorosłe i bedziemy mogli balować to ze śmiechu parskam śmiechem. Niby gdzie bedą wychodzić? Na dyskoteki w wieku 40lat?Dodatkowo wydaje mi się, że jesli dla dziecko robiło się wszystko a potem się okażę, że poprostu - wyprowadza się w wieku 20lat to to musi być dopiero pustka mając te 40-45lat... Coś za cos
Sami się wpakowali, niech sami się martwią.
Fajnie ale do czasu.... mysle ze po 40 pojawia sie pustka dla tych bezdzietnych a znowu decydowac sie na dzieciaka po 40 to ryzyko.
@darwin_in U tych, którzy mają, także pojawia się pustka, kiedy dzieci okazują się być inne, niż rodzice oczekiwali, a w szczególności kiedy uznają, że matka i ojciec byli dla nich zbyt toksycznymi rodzicami, żeby się z nimi kontaktować w dorosłym życiu.
@ochrety to dziala w dwie strony, dzieci nie wybieraja a rodzice nie przewidza jakie beda ale napewno maja na to najwiekszy wplyw kim moga byc i co wyniosa ze soba z domu
@darwin_in Totalnie się zgadzam. Jednak często rodzice we własnym przekonaniu zrobili dla dzieci wszystko, co najlepsze i naprawdę wiele energii włożyli w zapewnienie potomstwu rozwoju, zupełnie nie widząc, jak bardzo wiele toksycznych kwestii było w ich działaniu. Spra część z tych kwestii wynika z tego, że sami nie otrzymali od swoich rodziców tego, co było im potrzebne.
@darwin_in niby ale tak ale jak słysze od rówieśników, że jeszcze 10lat a dzieci bedą dorosłe i bedziemy mogli balować to ze śmiechu parskam śmiechem. Niby gdzie bedą wychodzić? Na dyskoteki w wieku 40lat?Dodatkowo wydaje mi się, że jesli dla dziecko robiło się wszystko a potem się okażę, że poprostu - wyprowadza się w wieku 20lat to to musi być dopiero pustka mając te 40-45lat... Coś za cos
Ktoś stara się pocieszyć p. Kaczyńskiego?