@antonux @koszmarek66
Zdjęcie z demota niekoniecznie musi być robione przy okazji tej pracy. Może jest zrobione kilka lat temu lub przy gotowaniu dla kogoś innego. Może same kotlety też nie są z wieprzowiny. Może to w ogóle nie są te kucharki. Możliwości jest dużo.
@kradosan
z tymi uchodźcami, co azylu w Polsce nie chcą jest tak, że dla nich polski mielony i schabowy to obraza wbrew religii i kłuje w ząbki. Ale Schweinekotelett u germańców, jak się tam uda im dostać, to łykają w całości i proszą o dokładkę.
@kibic777 To jest najgłupsza rzecz jaką można w tym temacie powiedzieć. Właśnie tym się różni cywilizowany, demokratyczny kraj, od fundamentalistycznego, że tu każdy może żyć po swojemu.
@kradosan mielone to inaczej cos co zostalo zmielone, jesli mowimy o miesie mielonym, to mozna zmielić każde mieso, jesli mowisz o kotletach mielonych to tez mozna je zrobić z kazdego miesa, jesli mówisz o kotletach mielonych wieprzowych, to owszem, mozna je zrobic tylko z miesa wiepszowego.
Jakie mieso zostalo użyte na posilki dla uchodźców? Nie mamy pojecia.
@Albert_Einstein nie wiem co katolicy mogliby mieć do nie jedzenia miesa ale jak dla mnie wygladzasz na jednego z tych co wszystkim mowia ze sa weganami jakby to bylo jakies wielkie osiagniecie na miare zlota olimpijskiego :)
@DeatHMagnetiC Pudło, jestem mięsożercą. Mam na koncie sporo innych sukcesów. Ups?
@Alkanaro Skąd takie urojenie w Twojej głowie? Przecież ani tak nie myślę, ani tak nie piszę. Spurek to oczywiście idiotka. Nic nie zdoła zmienić. Logika. Można być obiektywnym i rozsądnym, ale to wielu Polaków bardzo przerasta.
Panowie jesteście przykładem.
Pokazałem tego demota znajomemu, a on mi powiedział że była afera z tym że jedzenie jest składowane tak żeby migranci je widzieli ale nie mogli jego jeść... brzmi trochę jak fake news ... mam nadzieje ... jeżeli to prawda to kawal s.
@bartoszewiczkrzysztof
,,Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: "Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata! Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie". - Idąc dalej. Zdjęcie z demota niekoniecznie musi być robione przy okazji tej pracy. Może jest zrobione kilka lat temu lub przy gotowaniu dla kogoś innego. Może same kotlety też nie są z wieprzowiny. Może to w ogóle nie są te kucharki. Możliwości jest dużo.
Co drugi komentarz o tym, że karmią ich wieprzowiną. Nie wiem skąd pomysł, że byle zdjęcie załączone do demota pokazuje dokładnie kto, co i dla kogo robi. Widać jakie są standardy wielu współczesnych ludzi - obrazek w internecie, no to przecież musi być prawda.
Nie wiem też dlaczego ludzie mają tak ciasne horyzonty kulinarne, że nie wyobrażają sobie innego mielonego niż wieprzowe.
ziomek ze straży granicznej ostatnio gadał, że ci ludzie nie chcą ubiegać się o azyl w Polsce, bo przez to musieliby się podporządkować procedurom w kraju, które trochę trwają, a co najważniejsze, jak zostaną wciągnięci w system (i przy okazji najedzą się, wyśpią, podleczą, nadszarpną budżetu) i uciekną nie czekając na zakończenie procedur za kolejną granicę (niemiecką), to Niemcy ich muszą do nas przerzucić, bo już się u nas o azyl ubiegają. I dlatego chociaż w nóżki zimno, to nie ubiegają się o azyl u nas - liczą na to, że zwieją i dotrą do następnego punktu przerzutu, żeby się o azyl ubiegać w wybranym przez siebie kraju. Taki to kapryśny uchodźca. I żadna w tym wina Polaków. To nic, że dzieci umierają, ale azyl ma być w Niemcach albo w Holandii. Najlepiej, jakbyśmy ich nakarmili, dali fors (chociaż większość jest mocno kasą obładowana na potrzeby dalszego przerzutu) i podrzucili pod niemiecką granicę.
A później co? A no Holandia już to przerobiła. Co robi uchodźca azylant, który uciekł ze swojego kraju przed "wojną i prześladowaniami"? A no jedzie sobie do swojego kraju na wakacje, na wesele, w odwiedziny itp. Co jest absurdem samym w sobie i jednocześnie jest niezgodne z zasadami azylu. Ale co tam zasady, co tam uczciwość - na białym człowieku i jego cywilizacji można żerować do woli, bo to przecież sami niewierni i do tego głupi. Weźmiesz na każdą grupę trzy dzieciaki, które będą do kamery płakać (te dzieciaki są wytypowane na straty za resztę ekipy) i już się robi afera i wyłomy od procedur.
Pomoc humanitarna w stosunku do osób, które azylu nie chcą, to jak kupowanie bułki "bezdomnemu", który woła, że głodny. Odwracasz się za chwilę, a gościa nie ma, bułka rzucona na ziemię. Bo pieniędzy nie dałeś, a bułka tak temu "bezdomnemu" na godziny mu potrzebna, a jak uchodźcy azyl w Polsce.
Wiadomo, że nie każdego się to tyczy. I że pomagać trzeba. Tylko dlaczego pomagać moralnej zgniliźnie, która udaje, że walczy o życie, a tak naprawdę wybiera, w której restauracji smaczniejsze darmowe jedzenie i jeszcze kaprysi...
Ludzka naiwność nigdy mnie nie zdziwi.
Ludzie którzy przeszli przez kilka krajów wzięli telefony i powerbanki itp ale zapomnieli dokumentów...co za przypadek.
Czy to nie są mielone ? Mielone robi się z wieprzowiny
Widać, to taki swoisty test.
Jak zjedzą wieprzowinę i popiją setką czystej, to będzie ich można wpuścić, jak nie, to won z kraju.
@antonux Muzułmanie, jeśli nie mają wyboru a może uchronić to przed śmiercią z głodu, mogą zjeść wieprzowinę.
@antonux @koszmarek66
Zdjęcie z demota niekoniecznie musi być robione przy okazji tej pracy. Może jest zrobione kilka lat temu lub przy gotowaniu dla kogoś innego. Może same kotlety też nie są z wieprzowiny. Może to w ogóle nie są te kucharki. Możliwości jest dużo.
@kradosan wlazłeś między wrony to kracz jak i one.
@kradosan Mielone możesz zrobić z każdego mięsa... byle było mielone.
skoro decydują się wjechać do naszego kraju, to niech dostosują swoje obyczaje do tutaj obowiązujących
@kradosan
z tymi uchodźcami, co azylu w Polsce nie chcą jest tak, że dla nich polski mielony i schabowy to obraza wbrew religii i kłuje w ząbki. Ale Schweinekotelett u germańców, jak się tam uda im dostać, to łykają w całości i proszą o dokładkę.
@antonux Czyli wegetarianie i abstynencji to nie Polacy?
Oj Janusz.
@egoiste a nawet niekoniecznie z mięsa :-)
@kibic777 To jest najgłupsza rzecz jaką można w tym temacie powiedzieć. Właśnie tym się różni cywilizowany, demokratyczny kraj, od fundamentalistycznego, że tu każdy może żyć po swojemu.
@kradosan mielone to inaczej cos co zostalo zmielone, jesli mowimy o miesie mielonym, to mozna zmielić każde mieso, jesli mowisz o kotletach mielonych to tez mozna je zrobić z kazdego miesa, jesli mówisz o kotletach mielonych wieprzowych, to owszem, mozna je zrobic tylko z miesa wiepszowego.
Jakie mieso zostalo użyte na posilki dla uchodźców? Nie mamy pojecia.
dokładnie :) albo nauczą się jeść wieprzowe mielone albo push back
@Hamster88 Jakim prawem chcesz mówić komuś co ma jeść. Całkiem wam już padło na głowę katolicy.
@Albert_Einstein nie wiem co katolicy mogliby mieć do nie jedzenia miesa ale jak dla mnie wygladzasz na jednego z tych co wszystkim mowia ze sa weganami jakby to bylo jakies wielkie osiagniecie na miare zlota olimpijskiego :)
@Albert_Einstein Ale jak ta nawiedzona lewaczka Spurek chce wprowadzić zakaz spożywania mięsa to jest wporządku?
@DeatHMagnetiC Pudło, jestem mięsożercą. Mam na koncie sporo innych sukcesów. Ups?
@Alkanaro Skąd takie urojenie w Twojej głowie? Przecież ani tak nie myślę, ani tak nie piszę. Spurek to oczywiście idiotka. Nic nie zdoła zmienić. Logika. Można być obiektywnym i rozsądnym, ale to wielu Polaków bardzo przerasta.
Panowie jesteście przykładem.
Mielone - pychota
Pokazałem tego demota znajomemu, a on mi powiedział że była afera z tym że jedzenie jest składowane tak żeby migranci je widzieli ale nie mogli jego jeść... brzmi trochę jak fake news ... mam nadzieje ... jeżeli to prawda to kawal s.
Nie wiem czy Panie są Katoliczkami ale tak postępują prawdziwi Katolicy. Brawo.
@lolo7 Tak, czyli jak? Częstują muzułmanów wieprzowiną?
@bartoszewiczkrzysztof
,,Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: "Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata! Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie". - Idąc dalej. Zdjęcie z demota niekoniecznie musi być robione przy okazji tej pracy. Może jest zrobione kilka lat temu lub przy gotowaniu dla kogoś innego. Może same kotlety też nie są z wieprzowiny. Może to w ogóle nie są te kucharki. Możliwości jest dużo.
mielone wołowe?
@likkaq . Mogą być też drobiowe (kotlety pożarskie). Robi się tez rybne. A nawet, o zgrozo, wegańskie.
Normalne to nie jest
KOTLETY WIEPRZOWE !! ;)
Co drugi komentarz o tym, że karmią ich wieprzowiną. Nie wiem skąd pomysł, że byle zdjęcie załączone do demota pokazuje dokładnie kto, co i dla kogo robi. Widać jakie są standardy wielu współczesnych ludzi - obrazek w internecie, no to przecież musi być prawda.
Nie wiem też dlaczego ludzie mają tak ciasne horyzonty kulinarne, że nie wyobrażają sobie innego mielonego niż wieprzowe.
@egoiste niedawno partia Zielonych wsławiła się przekazywaniem konserw z wieprzowiną, pewnie stąd takie skojarzenia.
Niech nie dawają im przypadkiem bigosu i pierogów bo wtedy to pewne że tu zostaną...
ziomek ze straży granicznej ostatnio gadał, że ci ludzie nie chcą ubiegać się o azyl w Polsce, bo przez to musieliby się podporządkować procedurom w kraju, które trochę trwają, a co najważniejsze, jak zostaną wciągnięci w system (i przy okazji najedzą się, wyśpią, podleczą, nadszarpną budżetu) i uciekną nie czekając na zakończenie procedur za kolejną granicę (niemiecką), to Niemcy ich muszą do nas przerzucić, bo już się u nas o azyl ubiegają. I dlatego chociaż w nóżki zimno, to nie ubiegają się o azyl u nas - liczą na to, że zwieją i dotrą do następnego punktu przerzutu, żeby się o azyl ubiegać w wybranym przez siebie kraju. Taki to kapryśny uchodźca. I żadna w tym wina Polaków. To nic, że dzieci umierają, ale azyl ma być w Niemcach albo w Holandii. Najlepiej, jakbyśmy ich nakarmili, dali fors (chociaż większość jest mocno kasą obładowana na potrzeby dalszego przerzutu) i podrzucili pod niemiecką granicę.
A później co? A no Holandia już to przerobiła. Co robi uchodźca azylant, który uciekł ze swojego kraju przed "wojną i prześladowaniami"? A no jedzie sobie do swojego kraju na wakacje, na wesele, w odwiedziny itp. Co jest absurdem samym w sobie i jednocześnie jest niezgodne z zasadami azylu. Ale co tam zasady, co tam uczciwość - na białym człowieku i jego cywilizacji można żerować do woli, bo to przecież sami niewierni i do tego głupi. Weźmiesz na każdą grupę trzy dzieciaki, które będą do kamery płakać (te dzieciaki są wytypowane na straty za resztę ekipy) i już się robi afera i wyłomy od procedur.
Pomoc humanitarna w stosunku do osób, które azylu nie chcą, to jak kupowanie bułki "bezdomnemu", który woła, że głodny. Odwracasz się za chwilę, a gościa nie ma, bułka rzucona na ziemię. Bo pieniędzy nie dałeś, a bułka tak temu "bezdomnemu" na godziny mu potrzebna, a jak uchodźcy azyl w Polsce.
Wiadomo, że nie każdego się to tyczy. I że pomagać trzeba. Tylko dlaczego pomagać moralnej zgniliźnie, która udaje, że walczy o życie, a tak naprawdę wybiera, w której restauracji smaczniejsze darmowe jedzenie i jeszcze kaprysi...
Gotują najeźdźcą, a chłop z dziećmi w domu głodne siedzą.
Ludzka naiwność nigdy mnie nie zdziwi.
Ludzie którzy przeszli przez kilka krajów wzięli telefony i powerbanki itp ale zapomnieli dokumentów...co za przypadek.
Muzułmanie, jeśli nie mają wyboru a może uchronić to przed śmiercią z głodu, mogą zjeść swoją żonę, nie mówiąc o wieprzowinie
Jeśli to prawda ,ludzka głupota nie zna granic niech im córki jeszcze dodadzą a może same chcan