Główny elektorat PiS jest zupełbie inny. 40% uprawnionych glosuje na PiS. To około 10mln polaków. Reszta uprawnionych to konfidenci, kolaboranci i zdracy działający na korzyść innego państwa
W Polsce uprawnionych do głosowania jest 30mln, frekwencja na wyborach to jakieś 60% (18mln), PiS wygrał ostatnie wybory do Sejmu zdobywając 44% głosów z tych co poszli (8mln)... czyli wychodzi na to, że w blisko 40mln kraju, gdzie ponad 30mln ludzi jest uprawnionych do głosowania, władze wybrało 8mln ludzi... Dla zobrazowania o 50% więcej (12mln) w ogóle nie poszło na wybory. Taka mamy silna władze w Polsce. Problemem nie jest te 8mln głosujących na PiS, tylko te 12mln którym się nie chce dupy z fotela ruszyć "bo mój głos i tak nic nie zmieni"...
@Sodekso Już całkiem pomijam bełkot z drugiej części wpisu, ale podstawowy błąd jest na samym wstępie. Na PiS nie głosuje "40% z uprawnionych do głosowania" tylko 40% z 50% frekwencji.
@Sodekso połowa uprawnionych wcale nie głosuje, na PiS głosuje jakiś 20% uprawnionych (czyli 5mln) i tak, zgodnie ze statystyką okazało się, że trochę ponad 50% spośród głosujących na PiS (czyli trochę ponad 2,5 mln) to są osoby niepracujące (nie tylko bezrobotni, ale tez emeryci, renciści itd.).
No i jakby nie patrzeć glosowanie na PiS dzisiaj, wiedząc co wiemy i widząc jak sprawa wygląda to glosowanie na PiS dzisiaj (nie mówię o osobach, które dały się przekonać w 2015 bo faktycznie mogły nie przewidzieć tego co się wydarzyło) podpada pod zdradę kraju.
nie rozumiem jednego
dlaczego sie ograniczac tylko do wieczorow?
przeciez mozna by calkowicie zakazac handlu, dac kazdemu obywatelowi przydzial na dobra ktore komisja uzna za potrzebne i wszyscy beda szczesliwi
Zarówno ten kretyński pomysł jak i zakaz handlu w niedzielę, to jakieś chore pomysły członków "solidarności" chyba się prześcigają w głupich pomysłach.
@mygyry87 Niby proste, że jak nie chcesz pracować w niedziele to nie zatrudniasz się w firmach, które pracują w niedziele. A jednak zatrudniasz się tam i narzekasz jak Ci źle, i inni mają się do Ciebie dostosować
Tylko handel i handel. A dlaczego nie rozszerzyć tego na inne grupy zawodowe? Jak by to było pięknie, gdyby równo o 19 kończyli pracę również zawodowi kierowcy, kolejarze, pracownicy szpitali i pogotowia, energetycy, policjanci, pracownicy telewizji etc.... I tak czas dla rodziny najmarniej do 6 PM. Wprawdzie ktoś by tam zginął bez pomocy medycznej, ktoś siedziałby bez prądu, ktoś nie wróciłby do domu przez brak komunikacji publicznej, ktoś nie obejrzałby ulubionych Wiadomości, ktoś utknąłby na przydrożnym parkingu albo odległej stacji, ale przecież to są poświęcenia, na które rządzący i ich przyboczni związkowcy są zapewne gotowi...
A może być tak zamiast "opieki" zapewnić ludziom "wolność"?
Tylko taką prawdziwą wolność, gdzie bierzemy odpowiedzialność za siebie.
I jak idziemy do pracy i wiemy, że w tej pracy pracuje się w takie dni i w takich godzinach, to albo szukamy innej, albo akceptujemy warunki umowy i nie marudzimy dzień po rozpoczęciu pracy.
Przecież nikt im nie każe w sklepach pracować, jak takie złe weekendy czy wieczory, mogą pójść gdzie indziej.
No ale właśnie, wtedy trzeba wziąć odpowiedzialność za siebie, wielu ludzi nie chce być "wolnymi"...
@kastor86
Myślę, że jest naprawdę niewielki odsetek osób, które nie mają innego wyjścia. Reszta nawet nie szuka innego wyjścia, po prostu marudzi dla zasady.
Niech każdy sam sobie wyhoduje i zrobi to, co mu potrzebne. Żadnego handlu i wymiany, to wyzysk.
Towarzysz Pol Pot już to rozpracował ze swoim narodem....
A może w ogóle zakazać handlu? I od razu zwiększyć ilość szkół handlowych a wraz z dyplomem wręczać wniosek na pensję+.
Gazeta Wyborcza jak głodny pies każdego niusa kowidowego wydrukuje byle emocje wyzwolić i do szczepienia tym samym zachęcać.
Tylko niech zrobią szczelną ustawę a nie takie wielkie g jak ta obecna
brak słów...
Pomysł został zgłoszony podczas wtorkowego posiedzenia parlamentarnego zespołu na rzecz rozwoju i promocji polskiego handlu.
@Kamikadze10001 Co zrobić dla rozwoju i promocji polskiego handlu? Zakażmy go.
Oni muszą być opłaceni przez kogoś, bo aż tak głupim nie można być
Główny elektorat PiS jest zupełbie inny. 40% uprawnionych glosuje na PiS. To około 10mln polaków. Reszta uprawnionych to konfidenci, kolaboranci i zdracy działający na korzyść innego państwa
W Polsce uprawnionych do głosowania jest 30mln, frekwencja na wyborach to jakieś 60% (18mln), PiS wygrał ostatnie wybory do Sejmu zdobywając 44% głosów z tych co poszli (8mln)... czyli wychodzi na to, że w blisko 40mln kraju, gdzie ponad 30mln ludzi jest uprawnionych do głosowania, władze wybrało 8mln ludzi... Dla zobrazowania o 50% więcej (12mln) w ogóle nie poszło na wybory. Taka mamy silna władze w Polsce. Problemem nie jest te 8mln głosujących na PiS, tylko te 12mln którym się nie chce dupy z fotela ruszyć "bo mój głos i tak nic nie zmieni"...
@Sodekso Już całkiem pomijam bełkot z drugiej części wpisu, ale podstawowy błąd jest na samym wstępie. Na PiS nie głosuje "40% z uprawnionych do głosowania" tylko 40% z 50% frekwencji.
@Sodekso połowa uprawnionych wcale nie głosuje, na PiS głosuje jakiś 20% uprawnionych (czyli 5mln) i tak, zgodnie ze statystyką okazało się, że trochę ponad 50% spośród głosujących na PiS (czyli trochę ponad 2,5 mln) to są osoby niepracujące (nie tylko bezrobotni, ale tez emeryci, renciści itd.).
No i jakby nie patrzeć glosowanie na PiS dzisiaj, wiedząc co wiemy i widząc jak sprawa wygląda to glosowanie na PiS dzisiaj (nie mówię o osobach, które dały się przekonać w 2015 bo faktycznie mogły nie przewidzieć tego co się wydarzyło) podpada pod zdradę kraju.
nie rozumiem jednego
dlaczego sie ograniczac tylko do wieczorow?
przeciez mozna by calkowicie zakazac handlu, dac kazdemu obywatelowi przydzial na dobra ktore komisja uzna za potrzebne i wszyscy beda szczesliwi
Zarówno ten kretyński pomysł jak i zakaz handlu w niedzielę, to jakieś chore pomysły członków "solidarności" chyba się prześcigają w głupich pomysłach.
@mygyry87 Niby proste, że jak nie chcesz pracować w niedziele to nie zatrudniasz się w firmach, które pracują w niedziele. A jednak zatrudniasz się tam i narzekasz jak Ci źle, i inni mają się do Ciebie dostosować
Jakiś polityk rzucił hasło, a autor demota kpi z emerytów i bezrobotnych... W tym kraju nigdy nie będzie dobrze.
Tylko handel i handel. A dlaczego nie rozszerzyć tego na inne grupy zawodowe? Jak by to było pięknie, gdyby równo o 19 kończyli pracę również zawodowi kierowcy, kolejarze, pracownicy szpitali i pogotowia, energetycy, policjanci, pracownicy telewizji etc.... I tak czas dla rodziny najmarniej do 6 PM. Wprawdzie ktoś by tam zginął bez pomocy medycznej, ktoś siedziałby bez prądu, ktoś nie wróciłby do domu przez brak komunikacji publicznej, ktoś nie obejrzałby ulubionych Wiadomości, ktoś utknąłby na przydrożnym parkingu albo odległej stacji, ale przecież to są poświęcenia, na które rządzący i ich przyboczni związkowcy są zapewne gotowi...
A może być tak zamiast "opieki" zapewnić ludziom "wolność"?
Tylko taką prawdziwą wolność, gdzie bierzemy odpowiedzialność za siebie.
I jak idziemy do pracy i wiemy, że w tej pracy pracuje się w takie dni i w takich godzinach, to albo szukamy innej, albo akceptujemy warunki umowy i nie marudzimy dzień po rozpoczęciu pracy.
Przecież nikt im nie każe w sklepach pracować, jak takie złe weekendy czy wieczory, mogą pójść gdzie indziej.
No ale właśnie, wtedy trzeba wziąć odpowiedzialność za siebie, wielu ludzi nie chce być "wolnymi"...
@KENJI512
Dokładnie, zupełnie nie rozumiem marudzenia, kiedy ktoś zgodził się na taką pracę... Nikt nikogo nie zmusza do pracy w niedziele.
@Nowyloging Nie wszyscy mają szanse na inną pracę i muszą tam pracować
@kastor86
Myślę, że jest naprawdę niewielki odsetek osób, które nie mają innego wyjścia. Reszta nawet nie szuka innego wyjścia, po prostu marudzi dla zasady.
@Nowyloging Zgadam się z Tobą, ale byłem ciekaw co odpowiesz na taki argument, bo on jest bardzo często podnoszony.
PS. Duża cześć z tego odsetka, który na prawdę nie ma innego wyjścia jest w takiej sytuacji tylko i wyłącznie z własnej winy
Tych ludzi Bóg już dawno opuścił, a oni każdego dnia tylko to potwierdzają...
Niech każdy sam sobie wyhoduje i zrobi to, co mu potrzebne. Żadnego handlu i wymiany, to wyzysk.
Towarzysz Pol Pot już to rozpracował ze swoim narodem....
To fake, tak?