@Jur4578 To jest inwestowanie w rozwój firmy. O dobrego pracownika trzeba dbać bo zabierze manatki i pójdzie do konkurencji. W Januszexach to może nie mieć znaczenia bo się znajdzie na jego miejsce trzech ukraińców ale w zakładach obracających milionami dolarów pracownik jest na wagę złota. A skoro szefa stać na takie premie to co to szkodzi?
Nie pierwsza i mam nadzieję, że nie ostatnia. Pamiętam n lat temu artykuł o gościu który nie, że rozdał premie, ale wszystkim od sprzątaczki w górę masakrycznie podniósł pensje kosztem swojej (wtedy tez masakrycznej).
A ja pracuję do najbogatszego człowieka na ziemi (Bezosa) i bonus dostałem tylko raz od 5 lat bycia w firmie, to było 300 funtów. Firma skąpi jak diabli. Smutne.
Czyli to nie patriarchat rozdaje wysokie stanowiska? :o
Zadbaj o pracownika, a nie będziesz musiał dbać o klienta.
Chore. Rozdawnictwo typu 500+, tyle że nawet nie trzeba mieć dzieci.
Nie lepiej inwestować w rozwój firmy?
Kto ją "okrzyknął", chyba socjaliści.
A widzisz, tępaku, różnię pomiędzy rozdawaniem swoich i publicznych pieniędzy?
A jak dostajesz premie przy wypłacie to co,? Rozdawnictwo? Nie. Premia. Tutaj po prostu jest jednorazowo grubsza premia.
@Aarcticfrost Prawactwo jest tak oderwane od rzeczywistości i zaślepione głoszonymi przez siebie bredniami, że nie ogarnia podstawowych rzeczy.
@Jur4578 To jest inwestowanie w rozwój firmy. O dobrego pracownika trzeba dbać bo zabierze manatki i pójdzie do konkurencji. W Januszexach to może nie mieć znaczenia bo się znajdzie na jego miejsce trzech ukraińców ale w zakładach obracających milionami dolarów pracownik jest na wagę złota. A skoro szefa stać na takie premie to co to szkodzi?
Sypnac kasy pracownikom (wszystkim po rowno, niezaleznie od wkladu dla firmy) i zaraz sie jest ogloszonym najlepszym szefem :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 października 2021 o 9:24
Mam nadzieję, że te 10000 dolarów to nie odprawka, a te bilety to też nie razem z załącznikiem typu "świadectwo pracy".
Nie pierwsza i mam nadzieję, że nie ostatnia. Pamiętam n lat temu artykuł o gościu który nie, że rozdał premie, ale wszystkim od sprzątaczki w górę masakrycznie podniósł pensje kosztem swojej (wtedy tez masakrycznej).
spoko, no a w polsce gwarantują multikarte i prace w dynamicznym mlodym zespole.
Chciałabym mieć taką szefową.
A ja pracuję do najbogatszego człowieka na ziemi (Bezosa) i bonus dostałem tylko raz od 5 lat bycia w firmie, to było 300 funtów. Firma skąpi jak diabli. Smutne.