Taaak? A ja myślałem że jak nazwa mówi wszystkich świętych, a nie wszyscy są święci. Tak jest jak się robi demota nie mając pojęcia co się w nim zawiera.
Ale co w tym przerażającego? Przecież to normalna kolej rzeczy. Jak nie osiągniesz niczego szczególnego, to pamięć o tobie zaginie wraz z ostatnim, co ciebie znał.
Zapomnienie przyszło już dawno i mam nadzieję, że mnie będzie odwiedzać tylko ta garstka, która jest przy mnie. Na pogrzebie też wolałbym, żeby się nie pojawiali z tą swoją hipokryzją, bo bym chyba z trumny wstał. Nie wszyscy są tacy święci.
Wcale mnie to nie przeraża. Wolałbym też, żeby rodzina i znajomy przypomnieli sobie jakąś fajną sytuację w której brałem udział siedząc np. przy dobrym obiedzie, a nie stojąc nad kawałkiem gruntu pod którym gniją moje resztki.
Dżizas...więcej luzu-tysiące pokoleń przeminęło bo taka jest natura ŻYCIA...Tylko gów nia na oferta życia pozaziemskiego oferowana przez kk budzi frustrację.Nauka oferuje PRAWDĘ o NAS.Tyle że nie wszyscy chcemy ją przyjąć............
Taaak? A ja myślałem że jak nazwa mówi wszystkich świętych, a nie wszyscy są święci. Tak jest jak się robi demota nie mając pojęcia co się w nim zawiera.
Jeśli będziesz Świętym to tak...dla pospolitego człowieka jest Dzień Zaduszny czyli 2 Listopada
Tsa 51
@MEATLOAF Uwielbiam, jak to słyszę to ryczę jak bóbr.
Nie wiem co w tym strasznego że każdy umrze a potem zostanie zapomniany, taka jest kolej rzeczy. Dużo straszniejsze jest być zapomnianym już za życia.
Zakładając że założysz w ogóle rodzinę..
Nie do nas tylko na nad grob. Nas już nie będzie
Ale co w tym przerażającego? Przecież to normalna kolej rzeczy. Jak nie osiągniesz niczego szczególnego, to pamięć o tobie zaginie wraz z ostatnim, co ciebie znał.
Zapomnienie przyszło już dawno i mam nadzieję, że mnie będzie odwiedzać tylko ta garstka, która jest przy mnie. Na pogrzebie też wolałbym, żeby się nie pojawiali z tą swoją hipokryzją, bo bym chyba z trumny wstał. Nie wszyscy są tacy święci.
Wcale mnie to nie przeraża. Wolałbym też, żeby rodzina i znajomy przypomnieli sobie jakąś fajną sytuację w której brałem udział siedząc np. przy dobrym obiedzie, a nie stojąc nad kawałkiem gruntu pod którym gniją moje resztki.
Dżizas...więcej luzu-tysiące pokoleń przeminęło bo taka jest natura ŻYCIA...Tylko gów nia na oferta życia pozaziemskiego oferowana przez kk budzi frustrację.Nauka oferuje PRAWDĘ o NAS.Tyle że nie wszyscy chcemy ją przyjąć............