"Projekt zakłada m.in. zakaz organizacji Parad Równości, kwestionowania małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, propagowania związków jednopłciowych i adoptowania dzieci przez osoby w takim związku, rozszerzenia definicji małżeństwa na osoby tej samej płci, propagowania definicji płci jako zjawiska niezależnego od warunkowań biologicznych." - z racji, że jest "m. in." to może jest coś dalej, ale jaki konkretnie problem jest z tym co zostało napisane (zacytowany tekst wzięty z www.rp.pl) ? Żadna z tych rzeczy nie jest anty lgbt i żadna z nich nie czyni osób lgbt podludźmi.
Natomiast jest rozwiązanie - obie strony konfliktu się z nim nie zgodzą, ale właśnie dlatego jest to dobre rozwiązanie. Otóż - związki partnerskie. Związek partnerski nie miałby możliwości adopcji dzieci, ale wszystko inne byłoby takie jak w małżeństwie. Geje mają prawa - są szczęśliwi, katoliki zachowują małżeństwo dla hetero - są szczęśliwi.
Jedynie transy dalej smutne, ale ja też jestem smutny, bo identyfikuję się jako Cesarz wszechświata i nikt nie chce się kłaniać lub płacić podatków :(
Imbecyle..:) tęcza, ekologia to tematy podsycane po to by skłócić ludzi...Za chwilę się okaże, że mieszkamy w Chinach i musimy zapitalać po 12 h w fabryce 7 dni w tygodniu..
"Projekt zakłada m.in. zakaz organizacji Parad Równości, kwestionowania małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, propagowania związków jednopłciowych i adoptowania dzieci przez osoby w takim związku, rozszerzenia definicji małżeństwa na osoby tej samej płci, propagowania definicji płci jako zjawiska niezależnego od warunkowań biologicznych." - z racji, że jest "m. in." to może jest coś dalej, ale jaki konkretnie problem jest z tym co zostało napisane (zacytowany tekst wzięty z www.rp.pl) ? Żadna z tych rzeczy nie jest anty lgbt i żadna z nich nie czyni osób lgbt podludźmi.
Natomiast jest rozwiązanie - obie strony konfliktu się z nim nie zgodzą, ale właśnie dlatego jest to dobre rozwiązanie. Otóż - związki partnerskie. Związek partnerski nie miałby możliwości adopcji dzieci, ale wszystko inne byłoby takie jak w małżeństwie. Geje mają prawa - są szczęśliwi, katoliki zachowują małżeństwo dla hetero - są szczęśliwi.
Jedynie transy dalej smutne, ale ja też jestem smutny, bo identyfikuję się jako Cesarz wszechświata i nikt nie chce się kłaniać lub płacić podatków :(
Przecież to tylko temat zastępczy żeby przepchnąć coś po cichu, kiedy opinia publiczna będzie się bić sama ze sobą na ulicy.
Imbecyle..:) tęcza, ekologia to tematy podsycane po to by skłócić ludzi...Za chwilę się okaże, że mieszkamy w Chinach i musimy zapitalać po 12 h w fabryce 7 dni w tygodniu..