K800i to był kozak. Mój trzeci telefon po MC60 i E398. Chyba był w użytku najdłużej i na równi z U1i. Chociaż mój obecny telefon już ten rekord pobije, czwarty rok mu leci. Teraz nie ma za bardzo powodu, aby zmieniać. Jak się kupiło dobrego flagowca, to spokojnie przez lata posłuży.
To jest K300i. Mój pierwszy telefon z aparatem, dostałem go w 2006 roku na chwilę przed pójściem do wojska. Pamiętam, że był za 1zł i że miał softa z Orange xD
I ten psujący się guzik zasilania na górze telefonu tuż obok podczerwieni i joystick, który również się psuł bardzo często. Robiliśmy nim zawody, kto dalej rzuci, po czym zakładało się obudowę i telefon nadal działał. Teraz smartfon potrafi upaść z 20 cm i trzeba kupić nowy. Niestety tamte telefony miały 12 mb pamięci, teraz najmniej to 64 gb, ale sentyment pozostaje.
Miałem k700i oraz k800i. Tego nie kojarzę ale pewnie ich brat.
@Anonymozus123 miałem k750i i zawsze marzyłem o k800i.... 800 miała bardzo przyjemna linię/design nawet w dzisiejszych czasach byłby miły oku.
K800i to był kozak. Mój trzeci telefon po MC60 i E398. Chyba był w użytku najdłużej i na równi z U1i. Chociaż mój obecny telefon już ten rekord pobije, czwarty rok mu leci. Teraz nie ma za bardzo powodu, aby zmieniać. Jak się kupiło dobrego flagowca, to spokojnie przez lata posłuży.
K 300i miałem. Miałem do niego jeszcze kabel USB i oprogramowanie do kompa i robiłem hakerke na motywy :D Ehhh to były piękne czasy
To jest K300i. Mój pierwszy telefon z aparatem, dostałem go w 2006 roku na chwilę przed pójściem do wojska. Pamiętam, że był za 1zł i że miał softa z Orange xD
I ten psujący się guzik zasilania na górze telefonu tuż obok podczerwieni i joystick, który również się psuł bardzo często. Robiliśmy nim zawody, kto dalej rzuci, po czym zakładało się obudowę i telefon nadal działał. Teraz smartfon potrafi upaść z 20 cm i trzeba kupić nowy. Niestety tamte telefony miały 12 mb pamięci, teraz najmniej to 64 gb, ale sentyment pozostaje.
Miałam K310. Mój pierwszy telefon z aparatem i kolorowym wyświetlaczem.