Mój sierściuch uwielbia mleko. Do tego stopnia, że potrafi rozgryźć karton, jak się gdzieś zostawi. Dostaje raz na jakiś czas trochę, ale tylko tuż po przycinaniu pazurów. Kiedyś kot chciał mnie za to zamordować. Teraz, jak się nauczył, że dostanie mleko, to mruczy przy przycinaniu. Wystarczy nagradzać, to się zwierzak z czasem nauczy :-)
ooooooo sprawdze
Mój sierściuch uwielbia mleko. Do tego stopnia, że potrafi rozgryźć karton, jak się gdzieś zostawi. Dostaje raz na jakiś czas trochę, ale tylko tuż po przycinaniu pazurów. Kiedyś kot chciał mnie za to zamordować. Teraz, jak się nauczył, że dostanie mleko, to mruczy przy przycinaniu. Wystarczy nagradzać, to się zwierzak z czasem nauczy :-)
Przycinanie kotom pazurów powinno by zabronione. Koty powinny same zdzierać pazury, np. przy pomocy porządnego drapaka.