@wichniak2 Masz słabiutko rozwiniętą wyobraźnię. Podpowiem ci. Rozbiory, wojna? Jeśli nie masz wojska to jest to zaproszenie do zajęcia terenu sąsiada prRz agresora i wtedy jest okupacja. Praca pod przymusem dla okupanta. Dalej sobie poczytaj historię.
@Buka1976 Ja to wszystko wiem, ale żeby miał kto bronić to ktoś musi zaatakować, jak nie będą atakować to nie trzeba się bronić. Z resztą z historii właśnie wynika że wojną niewiele się zdziała bo i tak później trzeba ze sobą rozmawiać.
@wichniak2 Otóż, bronić trzeba się zawsze. Po to jest wojsko. Ci, którzy wykorzystują wojsko do ataku sprawiają, że reszta musi się bronić. W naturze człowieka jest tak, że jeśli wojska nie będzie to przyjdzie czas jak murarze, niezadowoleni z działalności konkurencji złapią łopaty, kilofy i widły, a następnie zaatakują inną grupę murarzy. Żeby jedni i drudzy mogli pracować bezkonfliktowo, utrzymują wojska.
@Buka1976 To żeś wyjaśnił... Chodzi mi też o to że czlowiek potrzebuję jakiegoś bodźca żeby zaatakować, trzeba wzniecić jakiś konflikt i wskazać winnego, jeśli człowiek ma zajęcie to będzie pracował a nie walczył a konflikty rodzą się z nieróbstwa. Adolf Hitler doszedł do władzy właśnie z powodu biedy i bezrobocia, gdyby było na bogato, nikomu by się nie chciało walczyć.
Mam nadzieję, że nigdy nie będziesz potrzebował tych po lewej. Ale co zrobisz, jeśli będziesz ich potrzebował? Sam obronisz swój dom i rodzinę przed regularnym wojskiem pokojowo nastawionej Rosji?
@Hammoond W 1939 też potrzebowaliśmy tych z lewej bo ci z lewej tylko w innych mundurach nas napadli ale gdy tych z lewej było coraz mniej to mogli się pojawić ci z prawej i mogliśmy zacząć odbudowywać to, co ci z lewej zniszczyli a żeby jeszcze było śmieszniej to wciąż byli ci sami ludzie.
@wichniak2 Wiesz, to nie ci z lewej nas napadli sami z siebie, tylko poprzez propagandę rządów napędzono nienawiść do naszego narodu u tych po prawej. A gdy tych po lewej zabrakło w naszym kraju, to okupant wziął się za tych po prawej.
A prawda jest taka, że im więcej tych po lewej, świetnie wyszkolonych i wyposażonych, to nikt się nie pokusi do ataku na nasz kraj i tacy ludzie jak Ty, będą mogli w bezpiecznym domu ich krytykować
@Hammoond Gdyby nie Wojsko Polskie zapewne bym krytykował po rosyjsku lub niemiecku, ewentualnie nigdy bym się nie urodził bo mogli by zabić moich dziadków i wiesz co? Tak sobię myślę że świat by się przez to nie zawalił. Gdyby nie wojny, bo one biorą się stąd że nieodpowiedni politycy dochodzą do władzy było by zupełnie inaczej. Popatrz co się dzieje teraz na granicy, toż to w mediach praktycznie prowadzimy już wojnę, tak Ci obrzydł czas kiedy nikt do Ciebie nie strzela? Pomyśl z jakiego powodu ci ludzie są na naszej granicy i wróć do pierwotnego sensu mojego demota.
@gabriel001 Oglądam dużo programów historycznych i nie mogę wyjść z podziwu jak dawniej (bardzo dawno) ludzie tworzyli wspaniałe rzeczy, z drugiej strony przeraża jak to łatwo unicestwić.
@wichniak2 Tak. Tworzyli wspaniałe rzeczy. Piramidy, na przykład. Szkoda, że tworzyli je niewolnicy. Skąd? Głównie z krajów, które nie miały tych po lewej.
@Buka1976 Do dziś nauka nie potrafi udowodnić, kto i jak zbudował piramidy, nie są też pewni, kiedy je zbudowano i tak na dobrą sprawę nie wiadomo po co. Piramidy fascynują nas do dzisiaj choć mamy tak wspaniałą technikę i niby jesteśmy tacy mądrzy.
Demot oddaje prawdę w sytuacji pokoju, ale pomija, że bez tych pierwszych zabraknie tych drugich, gdy straci się pokój. A straci się go pewnie właśnie przez brak pierwszych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 listopada 2021 o 10:44
@karolina1128 Od dawna żyjemy w czasach sojuszy i odstraszania samym potencjałem, nie trzeba nam polityków, którzy wykorzystują ludzi w mundurach do przykrywania swojej nieudolności w zgodnym życiu z sąsiadami. Polska od jakiegoś czasu robi się takim europejskim wrzodem i przyjdzie czas że będziemy się za to wstydzić. Wystarczy tylko trochę interesować się historią.
@wichniak2 "Od dawna żyjemy w czasach sojuszy i odstraszania samym potencjałem" jak napisałeś, żeby zachować pokój, trzeba mieć czym odstraszać. Mój pierwszy komentarz miał na celu zaznaczenie, że bez tych pierwszych, nikt nie będzie się nas bał.
@DonSalieri Prawie trafne i zarazem celne spostrzeżenie, jednak to że uważam że ktoś z bronią jest szkodliwy nie oznacza że bez broni będzie szkodliwy mniej.
@wichniak2 Tyle, że ktoś z bronią nie jest szkodliwy. Taki na przykład policjant - ma broń, ale jest przydatny, bo pilnuje porządku. Ochroniarz - ma broń, ale jest przydatny, bo pilnuje rzeczy lub ludzi. Żołnierz - ma broń, ale jest przydatny, bo pilnuje granic. Kucharka - ma broń (białą), ale jest przydatna, bo robi jedzenie
@DonSalieri Jak to mawiał pewien klasyk: " więcej zdziałasz dobrym słowem i pistoletem, niż tylko dobrym słowem" Chodzi mi tylko o to że broń powoduje strach i agresję a ludzie zamiast ze sobą rozmawiać, wolą strzelać. Gdy jeden nie będzie miał broni to ten drugi nie będzie mieć powodu, by ją posiadać. Dla przykładu, mieszkam w miejscu gdzie nie ma wału powodziowego a jeszcze mnie nie zalało, może dlatego że rzeka która płynie obok ma pokojowe zamiary i o to mi chodzi, zdaję sobie sprawę że to utopia ale gdyby było więcej życzliwości to i konflikty byśmy rozstrzygali bez broni.
@wichniak2 No to masz dowolny konflikt cywilny. Obie strony nie mają broni, a jednak się kłócą. Klient z kierownikiem, mąż z żoną, rodzeństwo między sobą itd. Powiem więcej - zwierzęta również bywają agresywne, a przecież nie mają kałachów
@DonSalieri No i o to chodzi, emocje będą zawsze bo to jest naturalne dla każdego gatunku. To że ktoś chce przekroczyć nielegalnie granicę jest niedopuszczalne ale trzeba sobie zadać pytanie, dlaczego tak się dzieje i reagować profesjonalnie a nie odstawiać cyrki, gdzie przy okazji giną ludzie.
@wichniak2 Mówisz o granicy polsko-białoruskiej? Odpowiedź jest bardzo prosta - nachodźcy chcą do Niemiec po socjal na puls. Polska SG nie wpuszczając ich działa profesjonalnie. Kto z nich chce - idzie na legalne przejście graniczne i legalnie jest wpuszczany - lub nie
@DonSalieri Ale takich rzeczy nie załatwia się na polanie przy lesie, jeśli dopuściło się do takiej sytuacji to znaczy że gdzieś, coś nie zadziałało a nie zgrywa teraz bohatera jak to żołnierz dzielnie broni ojczyzny i Europy przy okazji. Ci funkcjonariusze są tam listkiem figowym, który ma zasłonić nieudolność naszych władz. Wg mnie albo powinno się tak nacisnąć Łukaszenkę, żeby sam tych ludzi zabrał z powrotem i to szybciutko albo, jeśli tego nie zrobi, wziąść wszystkich tych ludzi i po sprawdzeniu osiedlić a podejrzanych odesłać do kraju pochodzenia a Łukaszence tak dopiec, żeby pożałował że tych ludzi w ogóle sprowadził. PiS robi na tym niezłą politykę i uchodźcy na granicy, bardzo im odpowiadają, dlatego konserwuje stan jaki jest aby zająć opinię publiczną retoryką wojenną.
@wichniak2 Tyle, że proponowane przez ciebie rozwiązanie pasuje niemal wszystkim - poza Polakami.
Łukaszenka ściągnął z tych ludzi kasę, którą "ma oddać, jak legalnie opuszczą Białoruś" - po czym - jak donoszą media - nie pozwala im opuścić Białorusi na przejściach granicznych
Jeżeli jednak pozwolimy im wejść i dopiero w Polsce będziemy ich sprawdzać - pójdzie w świat, że "może się da" - przy czym nadal nie ma gwarancji, że będą z polskimi służbami współpracować
Jeśli będziemy ich odsyłać do kraju pochodzenia - bilety lotnicze zasponsoruje polski podatnik - przy czym nic nie stoi na przeszkodzie, żeby taki odesłany znów nie spróbował się przedrzeć "bo może tym razem się uda"
Wszystko z naszej strony - w tej sytuacji - działa jak powinno.
zabrakło trzeciej kolumny - duchownych wszelkiej maści i treści. Bez nich wojsko byłoby w większości przypadków zbędne, a nauka i cała reszta mogłaby się rozwijać.
@Rhanai Tu się z Tobą nie zgodzę. Duchowieństwo od wieków było elitą jeśli chodzi o wykształcenie i wiedzę a to co się dzieje dzisiaj że ksiądz to pedofil i złodziej nie ma nic do rzeczy. Ksiądz czy biskup jako zwykły kryminalista powinien odpowiedzieć za swoje czyny ale to chyba nie jest wina Kościoła że za to nie odpowiada tylko bierność świeckiego państwa. Tego samego państwa, które daje ciała w każdej chyba dziedzinie poza dodrukiem pustego pieniądza.
@wichniak2 Winnych jest tu chyba znacznie więcej. Ja zacząłbym wymienianie od powszechnej dawniej kołtunerii sprzyjającej rozwojowi i ukrywaniu patologicznych zachowań wśród kleru. Pamiętam że już jako dziecko słyszałem czasami opowieści o różnych wyczynach okolicznych księży, W społecznościach na niewielkim terenie trudno było utrzymać takie rewelacje w tajemnicy. Mówiło się o tym jednak jedynie w wąskim gronie aby przypadkiem nie stać się ofiarą społecznego ostracyzmu za szkalowanie wizerunku kościoła.
Obecnie ludzie są w zakresie mówienia o tych kwestiach znacznie odważniejsi ale Kościół jako organizacja zmarnował okazję aby przyznać się do swoich win oraz błędów i sukcesywnie pozbywać się czarnych owiec ze swojego środowiska. To co się obecnie dzieje jest więc naturalną konsekwencją wcześniejszych działań lub braku tego działania ze strony Kościoła.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 listopada 2021 o 16:11
@Ricochet69 Mylisz się, czy to będzie Kościół, mafia czy przedsiębiorstwo lub partia polityczna, za ściganie przestępstw odpowiedzialne jest Państwo czyli prokuratura i sądy a jeśli ktoś nie jest ścigany za swoje przestępstwa tylko dlatego że jest pracownikiem kościelnym to o czym to świadczy?
@wichniak2 Czy to będzie Kościół, mafia czy przedsiębiorstwo lub partia polityczna, przestępstwo będzie ścigane przez "Państwo" tylko wtedy gdy taki proceder zostanie wykryty i zgłoszony odpowiednim organom. Do tego dochodzi też kwestia czy odpowiednie organy państwa uznają pewne działania jako przestępcze, co ostatnio w naszym kraju nie jest już takie oczywiste i pewne, a dodatkowo w przypadku akurat Kościoła, działania organów państwa są bardzo skutecznie utrudniane przez kościelne władze. Wyobrażasz sobie na przykład sytuację, że przedsiębiorca odmawia prokuraturze dostęp do materiałów dowodowych kierując się jakimiś tam zasadami obowiązującymi w jego organizacji ?
Masz rację, że w zakresie ścigania przestępstw wszyscy powinni być traktowani na tych samych zasadach. Problem polega na tym że niestety tak nie jest a Kościół jest niechlubnym przykładem na to że "najciemniej jest pod latarnią".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 listopada 2021 o 17:30
@Ricochet69 Nie chcesz zrozumieć, uwierz mi że każdy przestępca czy to w sutannie, spodniach czy sukience, będzie chciał uniknąć kary. Zwykle tacy ludzie chowają się za immunitetami, wpływami, zastraszaniem lub przekupstwem. Kościół w tej materii niczym się nie wyróżnia. Zauważ że wspólnym mianownikiem tego że ktoś pozostaje bezkarny jest bierność organów ścigania lub sprawiedliwości. Na pęczki można dawać przykłady że ktoś z jakiegoś względu unika kary za swoje czyny ale nikt nie podnosi postulatu odpowiedzialności zbiorowej danej organizacji, firmy czy partii. W przeszłości mieliśmy już takie przykłady i na tej zasadzie zakazano np. istnienia partii faszystowskich lub komunistycznych, można zakazać istnienia Kościoła Katolickiego aż w końcu komuś się nie spodoba demokracja i na tej samej zasadzie zabroni jej istnienia. Mam nadzieję że rozwijałem Twoje wątpliwości w kwestii zrozumienia mojego toku rozumowania.
@wichniak2 Myślę, że nieco za bardzo skupiliśmy się na jednej grupie i finalnie możesz odnieść wrażenie, że chciałbym ukarać cały KK za przewinienia części jego społeczności. Kler wiozłem tu za przykład włączając się do Twojej dyskusji z @Rhanai. Mi chodzi natomiast bardziej o to, że widzę więcej czynników które sprawiają że przestępcy unikają kar niż tylko bierność organów ścigania lub sprawiedliwości. Ta bierność ma także swoje przyczyny, i jako jedną z nich wskazałem ukrywanie pewnych delikatnie mówiąc nieprawidłowości przez nawet samych zwykłych ludzi.
Mam pełną świadomość że podobnie dzieje się także w odniesieniu do różnych znanych osobistości, celebrytów, polityków. Ci ostatni są chyba jeszcze gorsi gdyż sami tworząc prawo i mając wpływ na działania służb, są w stanie w znacznej mierze zapewnić sobie znaczną bezkarność. Politycy dochodzą jednak do władzy dzięki mniej lub bardziej świadomym wyborom zwyczajnych, szarych członków społeczeństwa. I tu znów wracamy do tego, że pierwotna przyczyna różnych patologicznych zachowań ma znaczny związek z moralnością i poziomem intelektualnym przeciętnego wyborcy. W pewnym sensie mógłbym napisać, choć będzie to znaczne uogólnienie, że tak jak piszą niektórzy komentujący na demotach, dostajemy finalnie to co sami sobie wybraliśmy.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru :)
Bez tych po lewej, nie ma tych oo prawej.
@Buka1976 No, tego to już nie wiem jak skomentować. Wyjaśnisz swój tok myślenia?
@wichniak2 Masz słabiutko rozwiniętą wyobraźnię. Podpowiem ci. Rozbiory, wojna? Jeśli nie masz wojska to jest to zaproszenie do zajęcia terenu sąsiada prRz agresora i wtedy jest okupacja. Praca pod przymusem dla okupanta. Dalej sobie poczytaj historię.
@Buka1976 Ja to wszystko wiem, ale żeby miał kto bronić to ktoś musi zaatakować, jak nie będą atakować to nie trzeba się bronić. Z resztą z historii właśnie wynika że wojną niewiele się zdziała bo i tak później trzeba ze sobą rozmawiać.
@wichniak2 Otóż, bronić trzeba się zawsze. Po to jest wojsko. Ci, którzy wykorzystują wojsko do ataku sprawiają, że reszta musi się bronić. W naturze człowieka jest tak, że jeśli wojska nie będzie to przyjdzie czas jak murarze, niezadowoleni z działalności konkurencji złapią łopaty, kilofy i widły, a następnie zaatakują inną grupę murarzy. Żeby jedni i drudzy mogli pracować bezkonfliktowo, utrzymują wojska.
@Buka1976 To żeś wyjaśnił... Chodzi mi też o to że czlowiek potrzebuję jakiegoś bodźca żeby zaatakować, trzeba wzniecić jakiś konflikt i wskazać winnego, jeśli człowiek ma zajęcie to będzie pracował a nie walczył a konflikty rodzą się z nieróbstwa. Adolf Hitler doszedł do władzy właśnie z powodu biedy i bezrobocia, gdyby było na bogato, nikomu by się nie chciało walczyć.
Mam nadzieję, że nigdy nie będziesz potrzebował tych po lewej. Ale co zrobisz, jeśli będziesz ich potrzebował? Sam obronisz swój dom i rodzinę przed regularnym wojskiem pokojowo nastawionej Rosji?
@Hammoond W 1939 też potrzebowaliśmy tych z lewej bo ci z lewej tylko w innych mundurach nas napadli ale gdy tych z lewej było coraz mniej to mogli się pojawić ci z prawej i mogliśmy zacząć odbudowywać to, co ci z lewej zniszczyli a żeby jeszcze było śmieszniej to wciąż byli ci sami ludzie.
@wichniak2 Wiesz, to nie ci z lewej nas napadli sami z siebie, tylko poprzez propagandę rządów napędzono nienawiść do naszego narodu u tych po prawej. A gdy tych po lewej zabrakło w naszym kraju, to okupant wziął się za tych po prawej.
A prawda jest taka, że im więcej tych po lewej, świetnie wyszkolonych i wyposażonych, to nikt się nie pokusi do ataku na nasz kraj i tacy ludzie jak Ty, będą mogli w bezpiecznym domu ich krytykować
@Hammoond Gdyby nie Wojsko Polskie zapewne bym krytykował po rosyjsku lub niemiecku, ewentualnie nigdy bym się nie urodził bo mogli by zabić moich dziadków i wiesz co? Tak sobię myślę że świat by się przez to nie zawalił. Gdyby nie wojny, bo one biorą się stąd że nieodpowiedni politycy dochodzą do władzy było by zupełnie inaczej. Popatrz co się dzieje teraz na granicy, toż to w mediach praktycznie prowadzimy już wojnę, tak Ci obrzydł czas kiedy nikt do Ciebie nie strzela? Pomyśl z jakiego powodu ci ludzie są na naszej granicy i wróć do pierwotnego sensu mojego demota.
Brak podstawowej wiedzy sprawia że ignorant nie odróżnia okupanta od obrońcy. Możesz wybrać jakie wojska chcesz w swoim domu.
@gabriel001 Oglądam dużo programów historycznych i nie mogę wyjść z podziwu jak dawniej (bardzo dawno) ludzie tworzyli wspaniałe rzeczy, z drugiej strony przeraża jak to łatwo unicestwić.
@wichniak2 Tak. Tworzyli wspaniałe rzeczy. Piramidy, na przykład. Szkoda, że tworzyli je niewolnicy. Skąd? Głównie z krajów, które nie miały tych po lewej.
@Buka1976 Do dziś nauka nie potrafi udowodnić, kto i jak zbudował piramidy, nie są też pewni, kiedy je zbudowano i tak na dobrą sprawę nie wiadomo po co. Piramidy fascynują nas do dzisiaj choć mamy tak wspaniałą technikę i niby jesteśmy tacy mądrzy.
Demot oddaje prawdę w sytuacji pokoju, ale pomija, że bez tych pierwszych zabraknie tych drugich, gdy straci się pokój. A straci się go pewnie właśnie przez brak pierwszych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 listopada 2021 o 10:44
@karolina1128 Od dawna żyjemy w czasach sojuszy i odstraszania samym potencjałem, nie trzeba nam polityków, którzy wykorzystują ludzi w mundurach do przykrywania swojej nieudolności w zgodnym życiu z sąsiadami. Polska od jakiegoś czasu robi się takim europejskim wrzodem i przyjdzie czas że będziemy się za to wstydzić. Wystarczy tylko trochę interesować się historią.
@wichniak2 "Od dawna żyjemy w czasach sojuszy i odstraszania samym potencjałem" jak napisałeś, żeby zachować pokój, trzeba mieć czym odstraszać. Mój pierwszy komentarz miał na celu zaznaczenie, że bez tych pierwszych, nikt nie będzie się nas bał.
@karolina1128 Tak, mnie natomiast chodziło wprost: wojsko siedzi w koszarach a politycy rozmawiają ze sobą by imigranci nie przybywali na granicę.
Ci po lewej sprawiają, że ci po prawej mogą żyć w spokoju
@DonSalieri Przepraszam ale zupełnie nic nie zrozumiałeś.
@wichniak2 No najwyraźniej nie. Wyparliśmy krzyżaków w 1410? Dobrze. Rozbiory Polski? Źle.
Zgadnij, kiedy wojsko się do tego przyczyniło, a kiedy nie
@DonSalieri A kto to ci Krzyżacy byli, zbrojny zakon, gdyby to był zakon niezbrojny to chyba było by lepiej, nie?
@wichniak2 Masz zakon niezbrojny, niejaki Tadzio R, z Torunia. Jest lepiej?
@DonSalieri Prawie trafne i zarazem celne spostrzeżenie, jednak to że uważam że ktoś z bronią jest szkodliwy nie oznacza że bez broni będzie szkodliwy mniej.
@wichniak2 Tyle, że ktoś z bronią nie jest szkodliwy. Taki na przykład policjant - ma broń, ale jest przydatny, bo pilnuje porządku. Ochroniarz - ma broń, ale jest przydatny, bo pilnuje rzeczy lub ludzi. Żołnierz - ma broń, ale jest przydatny, bo pilnuje granic. Kucharka - ma broń (białą), ale jest przydatna, bo robi jedzenie
@DonSalieri Jak to mawiał pewien klasyk: " więcej zdziałasz dobrym słowem i pistoletem, niż tylko dobrym słowem" Chodzi mi tylko o to że broń powoduje strach i agresję a ludzie zamiast ze sobą rozmawiać, wolą strzelać. Gdy jeden nie będzie miał broni to ten drugi nie będzie mieć powodu, by ją posiadać. Dla przykładu, mieszkam w miejscu gdzie nie ma wału powodziowego a jeszcze mnie nie zalało, może dlatego że rzeka która płynie obok ma pokojowe zamiary i o to mi chodzi, zdaję sobie sprawę że to utopia ale gdyby było więcej życzliwości to i konflikty byśmy rozstrzygali bez broni.
@wichniak2 No to masz dowolny konflikt cywilny. Obie strony nie mają broni, a jednak się kłócą. Klient z kierownikiem, mąż z żoną, rodzeństwo między sobą itd. Powiem więcej - zwierzęta również bywają agresywne, a przecież nie mają kałachów
@DonSalieri No i o to chodzi, emocje będą zawsze bo to jest naturalne dla każdego gatunku. To że ktoś chce przekroczyć nielegalnie granicę jest niedopuszczalne ale trzeba sobie zadać pytanie, dlaczego tak się dzieje i reagować profesjonalnie a nie odstawiać cyrki, gdzie przy okazji giną ludzie.
@wichniak2 Mówisz o granicy polsko-białoruskiej? Odpowiedź jest bardzo prosta - nachodźcy chcą do Niemiec po socjal na puls. Polska SG nie wpuszczając ich działa profesjonalnie. Kto z nich chce - idzie na legalne przejście graniczne i legalnie jest wpuszczany - lub nie
@DonSalieri Ale takich rzeczy nie załatwia się na polanie przy lesie, jeśli dopuściło się do takiej sytuacji to znaczy że gdzieś, coś nie zadziałało a nie zgrywa teraz bohatera jak to żołnierz dzielnie broni ojczyzny i Europy przy okazji. Ci funkcjonariusze są tam listkiem figowym, który ma zasłonić nieudolność naszych władz. Wg mnie albo powinno się tak nacisnąć Łukaszenkę, żeby sam tych ludzi zabrał z powrotem i to szybciutko albo, jeśli tego nie zrobi, wziąść wszystkich tych ludzi i po sprawdzeniu osiedlić a podejrzanych odesłać do kraju pochodzenia a Łukaszence tak dopiec, żeby pożałował że tych ludzi w ogóle sprowadził. PiS robi na tym niezłą politykę i uchodźcy na granicy, bardzo im odpowiadają, dlatego konserwuje stan jaki jest aby zająć opinię publiczną retoryką wojenną.
@wichniak2 Tyle, że proponowane przez ciebie rozwiązanie pasuje niemal wszystkim - poza Polakami.
Łukaszenka ściągnął z tych ludzi kasę, którą "ma oddać, jak legalnie opuszczą Białoruś" - po czym - jak donoszą media - nie pozwala im opuścić Białorusi na przejściach granicznych
Jeżeli jednak pozwolimy im wejść i dopiero w Polsce będziemy ich sprawdzać - pójdzie w świat, że "może się da" - przy czym nadal nie ma gwarancji, że będą z polskimi służbami współpracować
Jeśli będziemy ich odsyłać do kraju pochodzenia - bilety lotnicze zasponsoruje polski podatnik - przy czym nic nie stoi na przeszkodzie, żeby taki odesłany znów nie spróbował się przedrzeć "bo może tym razem się uda"
Wszystko z naszej strony - w tej sytuacji - działa jak powinno.
@DonSalieri Skoro wszystko działa jak powinno to skąd u licha wziął się stan wyjątkowy?
@wichniak2 Tego to już nie wiem. Jestem tylko człowiekiem, a nie psychopatą :D
zabrakło trzeciej kolumny - duchownych wszelkiej maści i treści. Bez nich wojsko byłoby w większości przypadków zbędne, a nauka i cała reszta mogłaby się rozwijać.
@Rhanai Tu się z Tobą nie zgodzę. Duchowieństwo od wieków było elitą jeśli chodzi o wykształcenie i wiedzę a to co się dzieje dzisiaj że ksiądz to pedofil i złodziej nie ma nic do rzeczy. Ksiądz czy biskup jako zwykły kryminalista powinien odpowiedzieć za swoje czyny ale to chyba nie jest wina Kościoła że za to nie odpowiada tylko bierność świeckiego państwa. Tego samego państwa, które daje ciała w każdej chyba dziedzinie poza dodrukiem pustego pieniądza.
@wichniak2 Winnych jest tu chyba znacznie więcej. Ja zacząłbym wymienianie od powszechnej dawniej kołtunerii sprzyjającej rozwojowi i ukrywaniu patologicznych zachowań wśród kleru. Pamiętam że już jako dziecko słyszałem czasami opowieści o różnych wyczynach okolicznych księży, W społecznościach na niewielkim terenie trudno było utrzymać takie rewelacje w tajemnicy. Mówiło się o tym jednak jedynie w wąskim gronie aby przypadkiem nie stać się ofiarą społecznego ostracyzmu za szkalowanie wizerunku kościoła.
Obecnie ludzie są w zakresie mówienia o tych kwestiach znacznie odważniejsi ale Kościół jako organizacja zmarnował okazję aby przyznać się do swoich win oraz błędów i sukcesywnie pozbywać się czarnych owiec ze swojego środowiska. To co się obecnie dzieje jest więc naturalną konsekwencją wcześniejszych działań lub braku tego działania ze strony Kościoła.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 listopada 2021 o 16:11
@Ricochet69 Mylisz się, czy to będzie Kościół, mafia czy przedsiębiorstwo lub partia polityczna, za ściganie przestępstw odpowiedzialne jest Państwo czyli prokuratura i sądy a jeśli ktoś nie jest ścigany za swoje przestępstwa tylko dlatego że jest pracownikiem kościelnym to o czym to świadczy?
@wichniak2 Czy to będzie Kościół, mafia czy przedsiębiorstwo lub partia polityczna, przestępstwo będzie ścigane przez "Państwo" tylko wtedy gdy taki proceder zostanie wykryty i zgłoszony odpowiednim organom. Do tego dochodzi też kwestia czy odpowiednie organy państwa uznają pewne działania jako przestępcze, co ostatnio w naszym kraju nie jest już takie oczywiste i pewne, a dodatkowo w przypadku akurat Kościoła, działania organów państwa są bardzo skutecznie utrudniane przez kościelne władze. Wyobrażasz sobie na przykład sytuację, że przedsiębiorca odmawia prokuraturze dostęp do materiałów dowodowych kierując się jakimiś tam zasadami obowiązującymi w jego organizacji ?
Masz rację, że w zakresie ścigania przestępstw wszyscy powinni być traktowani na tych samych zasadach. Problem polega na tym że niestety tak nie jest a Kościół jest niechlubnym przykładem na to że "najciemniej jest pod latarnią".
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 listopada 2021 o 17:30
@Ricochet69 Nie chcesz zrozumieć, uwierz mi że każdy przestępca czy to w sutannie, spodniach czy sukience, będzie chciał uniknąć kary. Zwykle tacy ludzie chowają się za immunitetami, wpływami, zastraszaniem lub przekupstwem. Kościół w tej materii niczym się nie wyróżnia. Zauważ że wspólnym mianownikiem tego że ktoś pozostaje bezkarny jest bierność organów ścigania lub sprawiedliwości. Na pęczki można dawać przykłady że ktoś z jakiegoś względu unika kary za swoje czyny ale nikt nie podnosi postulatu odpowiedzialności zbiorowej danej organizacji, firmy czy partii. W przeszłości mieliśmy już takie przykłady i na tej zasadzie zakazano np. istnienia partii faszystowskich lub komunistycznych, można zakazać istnienia Kościoła Katolickiego aż w końcu komuś się nie spodoba demokracja i na tej samej zasadzie zabroni jej istnienia. Mam nadzieję że rozwijałem Twoje wątpliwości w kwestii zrozumienia mojego toku rozumowania.
@wichniak2 Myślę, że nieco za bardzo skupiliśmy się na jednej grupie i finalnie możesz odnieść wrażenie, że chciałbym ukarać cały KK za przewinienia części jego społeczności. Kler wiozłem tu za przykład włączając się do Twojej dyskusji z @Rhanai. Mi chodzi natomiast bardziej o to, że widzę więcej czynników które sprawiają że przestępcy unikają kar niż tylko bierność organów ścigania lub sprawiedliwości. Ta bierność ma także swoje przyczyny, i jako jedną z nich wskazałem ukrywanie pewnych delikatnie mówiąc nieprawidłowości przez nawet samych zwykłych ludzi.
Mam pełną świadomość że podobnie dzieje się także w odniesieniu do różnych znanych osobistości, celebrytów, polityków. Ci ostatni są chyba jeszcze gorsi gdyż sami tworząc prawo i mając wpływ na działania służb, są w stanie w znacznej mierze zapewnić sobie znaczną bezkarność. Politycy dochodzą jednak do władzy dzięki mniej lub bardziej świadomym wyborom zwyczajnych, szarych członków społeczeństwa. I tu znów wracamy do tego, że pierwotna przyczyna różnych patologicznych zachowań ma znaczny związek z moralnością i poziomem intelektualnym przeciętnego wyborcy. W pewnym sensie mógłbym napisać, choć będzie to znaczne uogólnienie, że tak jak piszą niektórzy komentujący na demotach, dostajemy finalnie to co sami sobie wybraliśmy.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru :)
@Rhanai ojjjj, ktoś tu zapomniał o zakonach rycerskich i o krucjatach. ;))
@Ricochet69 Czyli wychodzi na to że winny rozpasania KK jest zwykły wierny, który to wszystko finansuje i tu doszliśmy do wspólnego wniosku.
ta od małego jesteśmy agresywni... małe dziecko już potrafi się wściekać, bić jak coś pójdzie nie po jego myśli ... tak jesteśmy agresywnym gatunkiem.