Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
281 291
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M konto usunięte
+4 / 12

Kandydat na polityka powinien sam sobie finansować kampanię, jak ktoś chce zostać posłem lub senatorem, a nie odłożył sobie minimum 1 mln zł to niech się do polityki nie pcha. Niestety w Polsce do polityki idzie się dla pieniędzy. Gdyby Polacy byli mądrzy to na posłów i senatorów wybieraliby tylko ludzi bogatych, którzy to swoje bogactwo potrafiliby udokumentować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
-1 / 3

@MaksParadys I jakie to da rozwiązanie, poza tym że tacy oderwani od problemów zwykłych ludzi baronowie będą sobie tworzyć prawo, które nie będzie ich dotykać? Jest już taki system, gdzie rządzą bogaci i nazywa się oligarchia. Przy okazji skąd przeświadczenie, że bogaty poseł lub senator nie będzie wykorzystywać swojej pozycji do dalszego powiększania swojego majątku? Plus duży majątek wcale nie zmniejsza podatności chociażby na łapówki.

Mieliśmy już na naszym podwórku wielu bogatych polityków, którzy bynajmniej nie dorobili się swoich majątków na zasiadaniu w parlamencie i wcale nie jest jakoś super.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheAvatar322
+2 / 4

@MaksParadys "Gdyby byli mądrzy" ale nie są i nie będą. Zdecydowana większość społeczeństwa nie ma zielonego pojęcia o gospodarce, ekonomii, nie wspominając już o polityce pieniężnej. Jak minister mówi o podnoszeniu stóp procentowych, większość myśli "Nooo i bardzo dobrze", nie mając nawet pojęcia co to są stopy procentowe. Wystarczy spojrzeć na wyborców PoPiS. Część ma w nosie Polskę i patrzy sie wyłącznie na siebie. Dają im pieniądze to się cieszą i głosują a czyje to pieniądze i jaka jest cena tego rozdawnictwa ich w ogóle nie interesuje. Inna część po prostu im wierzy, że oni chcą dla Polski dobrze a ostatnia grupa (sam nie wiem która z nich jest najliczniejsza) głosuje na X tylko po to, by Y nie wygrało. Oni co prawda nie cieszą się z rządów X, ale z Y nie cieszyli by się jeszcze bardziej. No i dlatego PoPiS nadal ma zarówno w sondażach jak i na wyborach ~70% poparcia. Więc jak ma być lepiej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
-1 / 5

@Eaunanisme
5-10 mln zł majątku to oderwany od rzeczywistości baron? Znam kilkunastu takich i większość byłaby 10 razy lepszymi politykami niż ci co teraz są w sejmie i to mam na myśli tych z opozycji, bo od tych z PiS to minimum 100 razy lepszymi.
Wolałbym aby moimi (podatników) pieniędzmi zarządzał ktoś kto nie ma problemu z zarzadzaniem własnymi, a nie nieudacznicy co na wolnym rynku nie mają żadnych szans.
Oligarchowie to ci co się dorobili poprzez wejście do polityki, a to zasadnicza różnica, tego właśnie wolałbym uniknąć, bo Polska w ostatnich 6 latach stała się właśnie krajem oligarchii.
Pewności nie ma nigdy ale jest dużo mniejsze prawdopodobieństwo, bogaty ma więcej do stracenia niż biedny.

Tych co mieliśmy byli politykami z drugich rzędów, nie mieliśmy nigdy nikogo bogatego na pierwszej linii, a po za tym pojedynczy bogaci prawa nie zmienią, ich powinna być większość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
-2 / 4

@TheAvatar322
Smutna prawda, większość społeczeństwa to analfabeci ekonomiczni. Więc to tylko życzenia, a nie plan ani nadzieja, że kiedyś to nastąpi.
Tylko, że po za PO i PiS też nie ma realnej alternatywy, po prostu brak partii z realnym programem gospodarczym, a to zapewne dlatego, że taka partia miałaby max. 5-10% poparcia, bo jak już wspomnieliśmy Polacy o ekonomii nie mają zielonego pojęcia. Konfa ma zbliżony ale niestety nie potrafią oddzielić go od ideologii katolickiej, za dużo tam fanatyków religijnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheAvatar322
-2 / 2

@MaksParadys Konfederacja to na ten moment jedyne sensowne rozwiązanie. Osobiście zgadzam się z nimi w ok 70% poglądów, jednak to wciąż więcej niż w przypadku 0-10% w związku z innymi partiami. Profesor Gwiazdowski miał bardzo ciekawy program, jednak on nie umie w politykę, przez co skończył na krawędzi marginesu i to od zewnętrznej. Zastanów się proszę w którym kraju wolałbyś mieszkać. W kraju o małej biurokracji, niskich i przejrzystych podatkach, bez zbędnego socjalu i z wolnym rynkiem, za to z tęczowymi piątkami, LGBT na każdym kroku i co tam sobie jeszcze lewica by wymyśliła, czy odwrotnie? Kraj z guana i dykty, w którym prowadzić firmę to prawdziwe wyzwanie, za to bez tęczy ani kościoła? Ja wybieram pierwszą opcje, ponieważ najważniejsze ma dla mnie to, co dotyczy 100% społeczeństwa. System sądowniczy, administracja, podatki, tego typu rzeczy dotyczą każdego niezależnie od płci, wyznania czy koloru skóry (a przynajmniej powinny). Sprawy LGBT dotyczą zaledwie paru procent społeczeństwa, dlatego są dla mnie mało istotne. Dlatego głosuję na Konfę. Chociaż nie podoba mi się zafascynowanie kościołem co niektórych liderów Konfederacji, już wolę ten ich Katolicyzm w połączeniu z niskimi podatkami i uproszczoną biurokracją niż to co mamy obecnie. A obecnie głosując na kogokolwiek innego lub nie głosując wcale, dokładasz cegiełkę do obecnego stanu rzeczy: państwa z guana i dykty z elementami tęczy i wtrącającym się we wszystko kościołem. Nie brzmi jak najgorsze możliwe połączenie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
0 / 0

@MaksParadys W perspektywie tego, że 15,7 mln Polaków żyje obecnie poniżej minimum socjalnego, a 2 mln poniżej granicy ubóstwa - tak, 5-10 mln majątku to baron.

Dowód anekdotyczny jako argument? A co to - trzecia klasa podstawówki? A mama Michała ma koleżankę, której kuzyn męża dorobił się kokosów na jedwabnikach, więc jedwabniki to super inwestycja i gwarantowane bogactwo.

Ja osobiście wolałbym, żeby podatkami zajmowali się ludzie od podatków, a nie eksperci od tego, jak ich unikać. Przy okazji dawno obalono tezę, że specjaliści od danej dziedziny sprawdzają się w polityce. Wybitni lekarze nie są wybitnimi ministrami zdrowia. Wybitni ekonomiści nie są w stanie efektywnie zarządzać gospodarką.

I skąd wziąłeś to, że niby bogaty ma więcej do stracenia, więc jest mniej podatny na machloje? Chyba żyjemy w innych światach, bo w moim znani i bogaci swoje kryzysy wizerunkowe znoszą nieporównywalnie mniejszym kosztem, niż małe żuczki.

Innymi słowy - pusta, utopijna propaganda oparta na "tak mi się wydaje" i "na zdrowy chłopski rozum" bez poparcia w rzeczywistości. "Bogaci do polityki" to chyba najgłupszy slogan, jaki widziałem tu od dłuższego czasu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
-3 / 5

@TheAvatar322
Katotalibowie odpadają nawet jakby mieli program w 100% dobry, Hitler gospodarczo też miał dobry program. Fanatykom władzy się nie daje.
Gwiazdowski nigdy nie wszedł do wielkiej polityki, próbował ale nie ma zaplecza.
Lewica to socjalizm więc w ogóle mnie nie interesuje - gospodarczo to samo co PiS

LGBT walczy o prawa człowieka, gdyby było one w Polsce przestrzegane nie byłoby LGBT, bo nie byłoby takiej potrzeby.

Na Konfederacje nie zagłosuję nigdy, jak będzie do wyboru tylko PiS i Konfa to zostaje w domu, bo to wybór miedzy komunistami, a faszystami - ani jedni ani drudzy mi nie odpowiadają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
-2 / 4

@Eaunanisme
Nie to nie baron, to zaradny człowiek który w życiu miał trochę szczęścia, bo to też jest potrzebne.
Z tym 15,7 mln poniżej minimum socjalnego to przesadziłeś chyba, że minimum socjalnego niemieckiego czy szwajcarskiego.
Wolałbyś aby podatkami zajmowali się teoretycy, a nie praktycy? Właśnie teraz tak mamy - podoba Ci się to?
Ja żyję w świecie przedsiębiorców i znam wielu bogatych, po za tym mam 30 letnie doświadczenie w tym świecie więc pewnie większe niż Ty, i na tym doświadczeniu opieram swoją tezę, a nie na "wydaje mi się".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheAvatar322
-2 / 2

@MaksParadys Hitler był narodowym socjalistą okropnie zadłużającym III Rzeszę z masą programów, których PiS by się nie powstydził. Gwiazdowski nie miał zaplecza, gdyż nikt "duży" i rozsądny nie pakuje się w projekty skazane na porażkę. Mentzen świetnie przepowiedział co go czeka z takim a nie innym programem.

LGBT walczy o co? Aby homo mogli zawierać małżeństwa, pytanie po co? Według mnie prawo nie powinno się wtrącać w takie rzeczy i ślub cywilny powinien być powszechną formą umowy cywilno-prawnej możliwej do zawarcia między dowolnymi ludźmi. Kobieta z mężczyzną, kobieta z kobietą, mężczyzna z pięcioma innymi mężczyznami - kto jak z kim chce. O coś podobnego walczy Konfederacja, jednak to temat mało znaczący więc rzadko o nim mówią.

Odwiedziny w szpitalu? Konfederacja jest za tym, aby każdy mógł wpisać w rejestr dowolną osobę, choćby losowa, która mogłaby dowiadywać się o jego stanie zdrowia oraz miała prawa do odwiedzin.

Kwestia spadku? Konfederacja jest za likwidacją podatku od spatków i darowizn, więc w czym problem?

Problem nieakceptowania osób trans czy inne takie? Konfederacja jest za równością prawa wobec wszystkich obywateli. Gdy ktoś jest napastowany, powinien zgłosić to na police, wejść na drogę sądową czy inne tego typu rzeczy. Oni nie popierają a wręcz potępiaj przejawy jakiegokolwiek obrażania, wyzywania, gnębienia czy prześladowania kogokolwiek, czy to homo, transa czy tam muslima.

Wychowanie seksualne w szkołach czy tam nauki o kolorowej tolerancji? Konfederacja jest za prywatną edukacją bez państwowego programu nauczania, więc mógłbyś posłać dziecko zarówno tam, gdzie kolorowej edukacji jest pełno, tam gdzie jej nie ma za to jest dużo religii albo tam, gdzie nie ma jednego ani drugiego.

O jakie więc szczególne prawa walczy LGBT, czego poprawić nie chciałaby Konfederacja?

Konfederacja brew pozorom nie jest zbiorowiskiem katotalibanów, którzy najchętniej zawierzyliby Polskę Jezusowi czy tam Matce Boskiej a w szkołach dali więcej religii i w-fu, żeby szkolić przysłowiowych paladynów do walki z niewiernymi. Bosak, szczególnie Braun są bardzo blisko kościoła, jednak taki Sośnierz, Mentzen czy Kulesza prawie wcale nie odnoszą się do religii, szczerze mówiąc nawet nie wiem czy są wierzący. Mentzen chyba tak, lecz pewności nie mam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
-2 / 4

@TheAvatar322
Hitler był fanatykiem, ogólnie miałem na myśli fanatyków. Godek wywodzi się z Konfederacji i to już wystarczy, wielu tam takich podobnych zostało.
LGBT walczy po to aby każdy człowiek miał równe prawa. Mi się nikt nie pyta po co mam żonę, dlaczego ja mam się pytać kogoś o innej orientacji dlaczego on chce mieć współmałżonka tej samej płci?
Nauka może być prywatna ale program zatwierdzony przez kuratorium czyli obowiązkowa nauka o człowieku, o jego rozwoju, również psychicznym i zakaz indoktrynacji czyli zero religii w szkołach, bo każda religia to sekta.
Właśnie Mentzen u Stanowskiego (Kanał Sportowy - Hejt park) powiedział, że on nie oddziela polityki od wiary, bo jest osobą wierzącą czyli innym tą wiarę chce narzucać - więc nawet on, młody gość, dyskwalifikuje Konfederację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheAvatar322
-1 / 1

@MaksParadys
Godek już nie jest w Konfederacji, odcięli się od niej. Śledzę ich poczynania i nie widzę żadnego ruchu z ich strony dotyczącego aborcji od czasu tego felernego wyroku TK. Widać mieli czarną owcę, którą wykopali i jeśli jej podobni wciąż tam są, z jakiegoś powodu w ogóle się nie ujawniają.

"Mi się nikt nie pyta po co mam żonę, dlaczego ja mam się pytać kogoś o innej orientacji dlaczego on chce mieć współmałżonka tej samej płci?" - Konfederacji o to chodzi i o to napisałem wyżej. Mógłbyś zawszeć dowolną formę umowy z dowolną osobą. Dla mnie małżeństwo cywilne właśnie taką umową jest, bądź być powinno.

Jeśli nie mieszkasz na wsi a w dużym mieście, z pewnością powstałoby wiele ciekawych programów nauczania, najpewniej nawet kilka programów w jednej szkole. Religijne, bez religii, z mat-fiz, humanistyczne, co tam zechcesz. Nauka o człowieku i o jego rozwoju brzmi mi na lekcje biologii, które no raczej na pewno byłyby w każdym programie. Jeśli zaś w programach dostępnych w Twojej okolicy czegoś by brakowało, zawsze mógłbyś douczać dziecko w domu. Jednak uspokoję Cię, prywatyzacja edukacji to jeden z ostatnich elementów, jakie Konfederacja chciałaby zmienić. Najpierw musieliby znacząco uprościć prawo, zmniejszyć biurokracje oraz podatki, gdyż tylko wtedy prywatyzacja edukacji miałaby sens. Zatem bez obaw, w pierwszej kadencji nie zdążyliby do tego etapu nawet gdyby mieli większość.

Widziałem ten Hejt Park. Mentzen mówił, że nie widzi powodu, aby kościół nie miał takich samych praw do negocjowania z państwem, zawierania umów itp. jak każda inna firma. Nie powiedział ani słowa, że kościół powinien być w jakikolwiek sposób faworyzowany. Nie słyszałem też nic, aby chciał komukolwiek narzucać swoją religię. Mówił jedynie, że nie chciałby aby zniesiono paragrafu o obrazie uczuć religijnych, jednak ponieważ również nie sprecyzował, domyślam się że nie wolno byłoby obrażać go za jego katolicyzm tak samo jak nie wolno by gdyby był muzułmanem. W końcu powiedział "Nie chciałbym, aby ktoś obrażał mojego Boga".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 listopada 2021 o 16:49

M konto usunięte
-2 / 4

@TheAvatar322
Ty tak trochę jak wyborcy Hołowni, oni też dodają to co im wygodne, bo nikt nie zna jego programu, a fakty są takie, że Konfederacja w sprawach ideologicznych PiS poprze zawsze. Wszystkie bojówki PiS powiązane są w jakiś sposób z ludźmi z Konfederacji, dla mnie to fanatycy religijni. Zresztą przeciw ustawie atakującej TVN też nie zagłosowali. O kandydacie Konfederacji na prezydenta nawet nie wspomnę, bo to kolejny przykład fanatyka religijnego, To co Ty piszesz dotyczy tylko niektórych osób z Konfederacji ale tam więcej mają do powiedzenia ci którym bliżej do Godek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheAvatar322
-1 / 1

@MaksParadys
Nie bardzo wiem o co chodzi z porównaniem Hołowni do Konfederacji, która od zawsze ma niezmienne poglądy, ewentualnie baardzo rzadko ewoluujące.

Konfederacja spośród wszystkich partii opozycyjnych najrzadziej głosowała wspólnie z PiS. Tu dowód w formie statystyki:
https://n-16-14.dcs.redcdn.pl/file/o2/tvn/web-content/m/p187/i/ef41d488755367316f04fc0e0e9dc9fc/eebaa3bf-4a72-44ec-a8cd-2685f1a1d350.png

Nie wiem o jakich bojówkach mowa ani w jaki sposób powiązane są z Konfederacją.

Konfederacja jest opozycją merytoryczną, a nie opozycyjną, więc gdy PiS podda pod głosowanie rozsądną ustawę (co się rzadko zdarza), to głosują Za (jak widać wyżej, i tak 2x rzadziej od reszty). Jeśli coś jest nie fajne, głosują przeciw. Jeśli natomiast dane ustawa jest rozsądna, jednak zawiera złe kruczki prawne lub jakieś niedopuszczalne punkty, wstrzymują się i tak było tym razem. Pod tę ustawę zgłosili kilka poprawek, między innymi odpolitycznienie TVN oraz zabranie 2 miliardów zł dotacji przez następne trzy lata. Tutaj ich pełne stanowisko w tej sprawie, przewinięte do samej argumentacji:
https://youtu.be/7nQ-3jhXjcE?t=164

Ponieważ Konfederacja nie jest dyktaturą jak PiS, urządzili wewnętrzne wybory, w których wyborcy Konfy mogli zagłosować którego kandydata na prezydenta by chcieli wystawić. Jak widać z jakiegoś powodu został wybrany Bosak, jednak nie sądzę aby chodziło o przywiązanie do religii. Gdy oglądam wszelakie dyskusje i debaty, Bosak niezależnie od tematu, zawsze jest świetnie przygotowany, odpowiada rzeczowo i merytorycznie. Ma dobrą składnie oraz dykcje. Ani nie mlaska jak Kaczor, nie przeciąga słów jak Braun, nie jąka się jak Korwin. Słucha się go po prostu przyjemnie.

Osobiście głosowałem za Dziamborem, jednak wygrał Bosak więc na niego oddałem swój głos. Mimo iż trochę przeszkadza mi katolicyzm w jego niektórych poglądach, tak jak wspomniałem wcześniej, największe znaczenie ma dla mnie to, co dotyczy 100% społeczeństwa. Bosak jest za zmniejszeniem oraz uproszczeniem biurokracji oraz podatków, zminimalizowaniem wydatków socjalnych itp. W tym wszystkim go popieram, dlatego chętnie zamieszkałbym w takim państwie, niestety "gnębionym" katolicyzmem, ponieważ wolę już taką polskę, niż obecną. Socjalistyczną z zamordystycznym prawem podatkowym i i tak wtrącającym się we wszystko kościołem.

A tak dla dodatku podrzucam wyniki prawyborów prezydenckich Konfy:
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.6435-9/78979047_2158572257782706_3813913349482086400_n.png?_nc_cat=100&ccb=1-5&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=CORa9yDUUbUAX_0hb7S&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=c1eba7a536fa775f75ba652158fbcc04&oe=61CBE1F6

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheAvatar322
-1 / 1

Konfederacja jest opozycją merytoryczną, a nie totalną* - minął mi czas edycji z jakiegoś powodu, muszę poprawić się w taki sposób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
-1 / 3

@TheAvatar322
Głosowali za czy przeciw to nic nie mówi, bo zależy za czym albo raczej czy tak jak PiS i w jakich sprawach, bo jest wiele błahych głosowań i parę ważnych. Ta w sprawie wolności słowa była jedną z ważniejszych i Konfederacja przeciw nie zagłosowała.

Przecież Marsz Niepodległości to bojówki PiS wywodzące się z tych samych środowisk, głównie faszystowskich, co Konfederacja.

Jak można na Bosaka oddać głos? To prawie to samo co Duda. A w II turze na kogo?

"Konfederacja jest opozycją merytoryczną, a nie totalną"
Konfederacja jest przede wszystkim skrajnie nieodpowiedzialną opozycją!
1. Strajk Kobiet - Konfederacji brak
2. Wolne Sądy - Konfederacji brak
3. Pandemia (tysiące zgonów) - Konfederacja przeciw noszeniu maseczek, przeciw szczepieniom, przeciw obostrzeniom

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheAvatar322
-1 / 1

@MaksParadys
Tak jak napisałem, wstrzymali się ponieważ ich poprawki dotyczące odpolitycznienia TVN oraz wycofania dofinansowania na łącznie 6 miliardów złotych nie przeszły. Oni nie są chorągiewką, której jak się odrzuci propozycje to już machnie ręką i zagłosuje wedle woli ludu. Oni głosują wedle własnych przekonań a nie mainstreamu.

Marsz Niepodległości to nie są żadne bojówki. No, chyba że sam w niej jestem i nawet o tym nie wiem. To ciekawy przejaw patriotyzmu, który każdy rozumie na swój własny sposób. Maszerowali tam nawet azjaci czy murzyni (tylko mi proszę nie mów, że to obraźliwe słowo...) i wszyscy dobrze się bawili. Śpiewanie hymnu z racami na Rondzie Dmowskiego było bardzo wyjątkowym przeżyciem. Tak, czasem trafiają się odklejeni od rzeczywistości durnie, którzy odwalą jakąś szopkę, jednak przez odpały znikomego procenta uczestników marszu, nie można skreślać całej idei. To tak, jakbym ja marsze równości określił mianem marszów zwyrodnialców, dewiantów i chorych psychicznie, bo jeden z drugim założy lateksowy strój do BDSM i będzie ciągnął na smyczy chodzącego na czworaka faceta z wędzidłem w paszczy. Byłoby to co najmniej krzywdzące dla tych, którzy po prostu wspierają osoby o innej orientacji i nie chcą ich dyskryminacji, prawda?

Napisałem już jak można zagłosować na Bosaka. Skoro i tak mamy w Polsce wtrącający się we wszystko kościół, to niech chociaż obniżą nam podatki i unormują gospodarkę. Nie sądzisz, że byłoby lepiej? Jak już by to naprawili, można by zacząć zrzędzić na sam katolicyzm i następnym razem wybrać świeckiego prezydenta. Przynajmniej przestalibyśmy być krajem przesiąkniętym rozdawnictwem, rozdmuchanej biurokracji i beznadziejnej polityce zagranicznej. Proszę też nie porównuj Bosaka do Dudy, z którego powszechnie się żartuje, że jest tylko długopisem Prezesa. W drugiej turze chciałem zagłosować, jednak gdy wyobrażałem sobie jak jeden czy drugi kandydat od siedmiu boleści dostaje moje wsparcie, to mnie skręcało. I ostatecznie nie zagłosowałem.

Strajk kobiet - Konfederacji brak, ponieważ nie uginają się pod wolą mainstreamu i są od początku do końca za swoimi poglądami. Ponadto, całkiem szybko marsz został zawładnięty przez takie osoby jak Lempart a cały strajk był kojarzony z aktami wandalizmu (mazanie błyskawic i innych treści na murach i chodnikach), a także z wulgarnymi treściami, nawoływaniem wypier**ać itp. Nie chciałbym, aby partia na którą głosuje mieszała się w tego typu marsze. Konfederaci uważają, że życie człowieka zaczyna się od poczęcia a jego aborcja jest zabójstwem. Przy czym zaznaczę, że nie zawsze ma to związek z religią. Ja na ten przykład również uważam, że życie dziecka zaczyna się od poczęcia, bo skoro ten "zlepek komórek" czy też płód - jak kto woli - miałby za kilka miesięcy pierwszy raz zapłakać a niedługo potem powiedzieć pierwsze "mama" czy "tata", to dla mnie jest dzieckiem. Gdzie leży granica między płodem a dzieckiem? Jak ma 4 miesiące to jeszcze płód i można skrobać (na tym etapie to już wyciągać po rączce, nóżce... Brzmi super, prawda?), a jak miną jeszcze 2 tygodnie to już lekarz powie "kurde, ewoluował w dziecko, jak pokemon. Musi pani rodzić". Poważnie? Ja się z tym nie zgadzam. Co jednak nie znaczy, że jestem przeciwnikiem aborcji. Moim zdaniem powinna być dopuszczalna w trzech przypadkach:
Pierwszy - Gdy ciąża zagraża życiu matki lub istnieje ryzyko urodzenia martwego dziecka.
Drugi - Gdy istnieje potwierdzone ryzyko urodzenia upośledzonego dziecka.
Trzeci - Gdy dziecko zostało poczęte w wyniku gwałtu.
Dopuszczam te trzy warunki, ponieważ osobiście nie potrafiłbym spojrzeć kobiecie w oczy, której zabroniłem zakazać aborcji a ona urodziła powiedzmy niepełnosprawne dziecko, stała się jego niewolnikiem i po paru latach płakałaby w poduszkę i pytała w eter "Kiedy w końcu to się skończy?" czyt. kiedy on umrze.

Idźmy dalej.
2. Nie wiem o jaki dokładnie przypadek Ci chodzi, musiałbyś przytoczyć a ja być może poszukałbym informacji na ten temat. Wiem natomiast, że

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
-2 / 4

@TheAvatar322
Jakich 6 mld zł? Co to ma z TVN wspólnego?
Marsz Niepodległości od lat organizowany jest przez ruchy nazistowskie powiązane z PiS, a wywodzące się z Konfederacji i taki jest fakt. Poczytaj sobie hasła na czele tego marszu.
Czyli w II turze poparłeś Dudę, taka właśnie jest Konfederacja
Czyli Konfederacji odpowiada zniewolenie kobiet - potwierdzasz to? Tacy z was wolnościowy?
Upolitycznienie sądów też wam nie przeszkadza?

Skończmy, bo Ty mnie do Konfy nie przekonasz nigdy, ani ja Ciebie aby na nich nie głosować. To drugie się stanie jak kiedyś przejrzysz na oczy ale pewnie nie przejrzysz, bo do tego byłaby potrzebna wygrana Konfy, a to nie nastąpi nigdy.

PS.: 30 lat temu zacząłem przyglądać się Korwinowi i w wielu sprawach go popieram ale niestety ogólnie jest to człowiek oderwany od rzeczywistości choć i tak jedyna frakcja w Konfederacji warta uwagi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheAvatar322
-1 / 1

@MaksParadys Chyba zaczynasz się mocno gubić lub nie czytałeś co pisałem. Cała sprawa Lex TVN dotyczyła nie tylko samego TVN, nie była to żadna spec ustawa pod jedną konkretną stację telewizyjną, tylko " projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, która ogranicza możliwość nabywania udziału w polskich mediach przez podmioty spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego". A że przede wszystkim TVN dostawało po dupie, to było o tym najgłośniej. Konfederacja poddała pod głosowanie swoje poprawki, miedzy innymi odebranie dotacji 2 miliardów rocznie przez najbliższe trzy lata dla TVP. Niestety poprawki jak zwykle zostały przez tych socjalistów zablokowane, więc wstrzymali się od głosu.

Jeśli był organizowany przez ruchy nazistowskie, bardzo słabo im ten nazizm wyszedł, skoro nawet mniejszości etniczne jak azjaci czy murzyni świętowali razem z nami i wszyscy świetnie się bawili. Każdy, kto utożsamia się z polskimi wartościami i z polską racją stanu jest tam mile widziany.
(możesz kliknąć link, wyświetli się zdjęcie z ostatniego marszu niepodległości)
https://static.ftpn.pl/imgcache/750x470/c/uploads/cropit/16366631956fc2e706a569bb421d558af99af8a4499b6e61568779ccd775683746686abf33.jpg

Jeśliby powiedzieć, że w drugiej turze wyborów poparłem Dudę, bo nie zagłosowałem na tego drugiego, to tak jakbym ja napisał, że wedle Twojego wcześniejszego przykładu, mając do wyboru PiS lub Konfę, poparłbyś PiS (bo twierdziłeś, że byś nie zagłosował). Podwójne standardy? Ty w ramach sprzeciwu, braku sensownego wyboru nie idziesz na nie i jest ok, a gdy ja nie pójdę to znaczy że jestem pisowcem i do tego przekładasz to na całą Konfederacje? Ładny fikołek...

Zajrzałeś chociaż do linka, który podesłałem? Toć pisałem jak wół, że Konfederacja domaga się odpolitycznienia sądów, czyli wprowadzenie braku zależności sędziów od partii politycznych oraz od UE.

Według konkret24.tvn24.pl w Polsce na rok 2019 mieszkało 19,8 miliona kobiet. W tym samym roku, aborcji wedle prawa (wbrew narracji lewicy, zupełnie nic się w prawie aborcyjnym nie stało, nadal można jej dokonywać pod pewnymi warunkami, wyrok TK nie zmienił prawa w żaden sposób) dokonało 1074 kobiet (źródło: https://biqdata.wyborcza.pl/biqdata/7,159116,27763738,ile-aborcji-robi-sie-w-polsce.html ). Daje nam to taki wynik, że mniej niż 1% polek skorzystało z prawa do aborcji. Faktycznie mamy tu do czynienia z ogromnym zniewoleniem kobiet, pogwałceniem wszelkich praw człowieka i zamordyzmem tak wielkim, że strach zajść w ciążę. Przez te wszystkie lata kobietom nie przeszkadzało obecne prawo aborcyjne (a przynajmniej ani razu nie strajkowały w tym temacie) a zaczęły dopiero po wyroku TK, który na dobrą sprawę jedynie wydał opinię a nie zmienił prawo, to chyba jednak znaczy, że kobiety w Polsce wcale aż tak zniewolone się nie czują. A jeśli dopiero po nagłośnieniu tej sprawy zdały sobie sprawę, że mogłyby trochę powalczyć, to chyba w sumie aż tak zniewolone nie są, prawda?

Już daruje sobie wypisywanie masy tekstu na temat tego, jak Konfederacja chciałaby rozszerzyć wolność człowieka, wprowadzić zasadę "chcącemu nie dzieje się krzywda", znosząca między innymi wymóg recept przy kupowaniu leków. Wtedy ta przykładowa kobieta byłaby bardziej wolna, bo mogłaby kupić dowolny lek, a nie tak jak dzisiaj ma to miejsce, idź babo do lekarza bo się nie znasz, zaraz mi tu kupisz jakiś silny lek, zabijesz się i kto nam będzie podatki płacił? No ale cóż, to Konfederacja zniewala kobiety, bo chce zabronić temu ~0,8% polek zabronić dokonywania aborcji, tak?

Przez większość tej dyskusji całkiem ciekawie się pisało, jednak tym razem nie postarałeś się niestety. Zupełnie jakby brakło Ci argumentów, więc zacząłeś używać argumentów pokroju "jak nie przeciwko pisowi to na pewno za pisem". Szkoda. Mam nadzieję, że kiedyś jednak zagłosujesz za wolną polską, dochodząc do wniosku takiego jak ja. Jeśli już ma być katolicka, to niech przynajmniej będzie mniej socjalistyczna. Konfa ma swoje wady i je dostrzegam, jednak tylko oni

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2021 o 7:06

M konto usunięte
-2 / 4

@TheAvatar322
Ale wy wolnościowcy chyba nie macie nic przeciwko temu aby w media inwestowali w Polsce np. Japończycy? To, że poprawki nie przeszły nie znaczy, że reszta była dobra, wy nie mieliście głosować za ustawą tylko przeciw ustawie.

I niby o czym ta fotka świadczy? Spójrz sobie na zdjęcia z czoła marszu - banda nazistów z hasłami biała Europa, Polska dla Polaków i tego typu nazistowskie nawoływania - to jest czoło marszu od kilkunastu lat.

Ale ja nie ukrywam, że dla mnie taka Konfa to to samo co PiS. Konfa to w dużej mierze naziści i fanatycy religijni i dopóki ich się nie pozbędziecie wasz program gospodarczy nikogo nie obchodzi.

Sorry ale nie chce mi się dalej tego ciągnąć.

Miłego dnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheAvatar322
-1 / 1

@MaksParadys
Oczywiście, że nie, pod warunkiem odpowiedniej nazwy. Gdybym ja założył dajmy na to gazetę i nazwałbym ją Państwowe Wiadomości a zamiast państwowych przekazów realizowałbym w niej własną propagandę własnych poglądów, byłoby tu coś nie halo, prawda? Jeśli stacja nazywa się Telewizja Polska a właścicielem byliby Japończycy, trochę by mi to nie pasowało. Nieprzejście poprawek miało duże znaczenie, ponieważ Konfederacja jest wierna swoim przekonaniom. Jeśli ustawa wydaje im się być dobra, głosują za, jeśli nie, to przeciwko. Jeśli ustawa jest dobra, ale zawiera kruczki sprawiające, że suma sumarum wyjdzie nam to na gorsze, wstrzymują się od głosu by wyrazić temu sprzeciw. Najczęściej i tak poddają własne poprawki pod głosowanie by ustawy jakoś poprawić.

Fotka świadczy o tym, że gdyby to był marsz samych nazistów, zwolenników bialutkiej europy, to by ci panowie tak wesoło tam nie maszerowali ani nie byliby mile widziani. Zdjęcia z czoła nie udało mi się znaleźć a na dogłębne szukanie nie bardzo mam czas i ochotę. Wiem natomiast, że tegoroczny marsz odbywał się pod wspólnym hasłem "Niepodległość nie na sprzedaż", odnoszący się do UE, która nakazuje nam posłuszeństwo pod groźbą niewypłacenia dotacji. Nie widzę tu żadnych znamion nazizmu czy nacjonalizmu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2021 o 10:29

avatar TheAvatar322
-1 / 1

@MaksParadys
Jeśliby założyć, że ta partia = PiS, to również PiS = Konfederacja a jak dobrze wiemy, te dwie partie mają skrajnie różnice się od siebie programy. Skoro partię, która głosuje dwa razy rzadziej wspólnie z PiS od reszty partii opozycyjnych nazywasz tożsamą z PiSem, to cóż... Wychodzi na to, że musiałaby powstać jakaś partia, której jedynym poglądem byłoby głosowanie przeciwnie niż PiS, co byłoby bez sensu. Nie byłoby wtedy mowy o żadnych poglądach czy o merytoryczności partii.

Jako ciekawostkę podam fakt, że do PiSowskiego Ładu Konfederacja zgłosiła 180 poprawek. PiS razem z resztą partii opozycyjnych odrzucili WSZYSTKIE poprawki JEDNYM głosowaniem. Ależ ta partia jest tożsama z PiSem, co nie? :)

Fanatyków religijnych żadnych w Konfederacji nie widzę, gdyż nawet Braun czy Bosak nie są za stworzeniem jakiegoś drugiego państwa papieskiego a co najwyżej kilka ich poglądów politycznych podyktowanych jest wiarą. Nadal chcą wolnego rynku, niskich podatków i uproszczonej biurokracji. Naziści? Nigdy nie słyszałem, aby przejawiali tego typu poglądy. Przeciwnie, niejednokrotnie twierdzili, że imigrantów chętnie by w Polsce widzieli pod warunkiem, że byliby chętni się asymilować, przyjmować polskie wartości no i oczywiście pracować. W innym przypadku po co nam w Polsce imigrant, który ani nie chce się asymilować ani nie chce pracować?

Również miłego dnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2021 o 10:29

avatar Eaunanisme
0 / 0

@MaksParadys No właśnie. Żyjesz w świecie dobrze sytuowanych ludzi, więc logiczne jest, że masz o nich dobre zdanie, przypisujesz im ponadoprzeciętne umiejętności i dodatkowo chcesz dla nich jak najlepiej. Plus też trochę jesteś oderwany od rzeczywistości, bo podane przeze mnie liczby pochodzą z aktualnego raportu Polskiego Komitetu Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu za 2020 r., więc liczba nie jest z kosmosu. Dla większości ludzi kwota 5-10 mln jest nie do osiągnięcia przez całe życie, a Ty twierdzisz, że zawieszanie poprzeczki majątkowej przy wchodzeniu do polityki to nie elitaryzm.

Żeby nie było - nie jestem fanem wywłaszczania i 75% podatku "na nierobów". Ale nie jestem też fanem pozornie prostych rozwiązań, które w praktyce pokazują tylko słabą wiedzę w temacie. "Wolałbyś aby podatkami zajmowali się teoretycy, a nie praktycy?" Powtórzę się - dobry lekarz nie oznacza dobrego ministra zdrowia. Analogicznie - człowiek sprawnie rozliczający swoje podatki nie będzie z automatu dobry w zarządzaniu podatkami 38 mln innych ludzi. Wolałbym więc, żeby zajmowali się nimi ci, którzy się na nich znają, a nie ci, którzy je płacą lub ich unikają.

Komentarz o wieku i związanym z nim doświadczeniu pominę, bo jest śmieszny w zestawieniu z ogółme argumentacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
-2 / 4

@Eaunanisme
3/4 moich znajomych mieszka w bloku i ma 10-15 letnie auta więc nie wiem skąd wniosek, że żyję wśród dobrze usytuowanych ludzi? Znam dobrze usytuowanych, a to zasadnicza różnica.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
0 / 0

@MaksParadys "Ja żyję w świecie przedsiębiorców i znam wielu bogatych" - stąd. I nie twierdzę, że żyjesz wśród nich, a że żyjesz w ich świecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
-2 / 4

@Eaunanisme
Zawodowo tak ale praca to 40 godzin w tygodniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B biuro74
0 / 0

Oczywiście.
Dieta poselska = na waciki dla żony.
Kredyt nieoprocentowany.
Rozliczenia nieodbytych przejazdów.
Posiedzenia w komisjach.
Zwrot na prowadzenie biura poselskiego.
Zasiadanie w radach nadzorczych spółek skarbu państwa.
Dywidendy z papierowego zysku.
Wygrane przetargi z własnego ministerstwa.
Łapówki nieudokumentowane, ale to idzie na wyposażenie domu, gdzie fachowiec bierze gotówkę.
Darmowe auta fundowane przez życzliwy salon.
Codzienne "wierszówki" w Gazecie Polskiej, honoraria za występy jako "specjalista" w TVP.
Dotacje z UE na prywatną działalność.
Pińcet plusowe = no dobra, to na tacę idzie.
"Zapominalskie" rozliczenia kampanii wyborczej.
Jakaś śmieszna działalność dodatkowa na wypranie kasy zalegających od kampanii wyborczej.
Prestiżowe wykłady na KULu, wyższej szkoły pierdzenia w stołek ojca R.
Prezesowanie w związkach piłki, czy czegośtam.
... no i za pół roku chata stoi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem