Stek bzdur. Spedzili noc w pubie bo nie mogli odjechac przez snieg. Były ostrzeżenia o opadach ale i tak pojechali bo trzeba bylo zalac pałę. Norma w UK. Demot zmyślony.
Nie wiem co to za bzdury. Ostatni raz śnieg taki co wygląda jak śnieg i trzyma się chwilę był chyba z 3-4 lata temu, ale to i tak nie było nic co utrudniałoby jazdę tak, że nie można nigdzie dojechać. Brednie jakich mało.
Stek bzdur. Spedzili noc w pubie bo nie mogli odjechac przez snieg. Były ostrzeżenia o opadach ale i tak pojechali bo trzeba bylo zalac pałę. Norma w UK. Demot zmyślony.
Ale historia prima sort, sir. Aż zatęskniłem do dużego śniegu.
Nie wiem co to za bzdury. Ostatni raz śnieg taki co wygląda jak śnieg i trzyma się chwilę był chyba z 3-4 lata temu, ale to i tak nie było nic co utrudniałoby jazdę tak, że nie można nigdzie dojechać. Brednie jakich mało.
Piękna historia ...... po prostu piękna :) Aż się łezka w oku kręci :)
Piękne, 1cm śniegu na dworze, i nie dali razy odjechać, aby spędzić kilka dni w pubie powód świetny
Biedactwa.
Może to i historyjka z palca wyssana... ale za to jaka piękna :P
Po grzyba ci ratownicy się tak spieszyli? :)
chcieli dołączyć, rozumiem ich...
Tan Hill Inn w Yorkshire Dales, najwyżej położony pub w UK. Zasypało ich w piątek i siedzieli tam do poniedziałku rano
Ratownicy wykopali ich z baru
To była pierwsza akcja ratunkowa, kiedy poszkodowani odmówili pomocy :)
a siedzieli bo pozrywane linie energetyczne blokowały dojazd, ratownicy przybyli tylko dlatego, że jedna osoba się rozchorowała..