Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
278 303
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar kondon
+19 / 33

Zatoczyliśmy koło.
Obecnie też strach jest powiedzieć coś przeciwnego do powszechnie panujących poglądów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+12 / 22

@LowcaKomedii Nie będziesz miał racji, jednak powinieneś móc tak mówić. W tym problem.
Czasami jakaś teoria w momencie jej głoszenia wydaje się absurdalna, a po czasie okazuje się prawdą, więc lepiej pozwolić głosić wszystkie teorie (nawet te absurdalne), a życie pokaże kto miał rację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 grudnia 2021 o 17:39

avatar kondon
+4 / 14

@LowcaKomedii W którym miejscu?
Czy bunt też nie jest głoszeniem własnych teorii? Czy zabraniam komuś pisania, że nie mam racji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+3 / 17

@LowcaKomedii Nikt nie powinien być wyciszany. A racja często wypływa dopiero po czasie. Racja też często zależy od priorytetów i jeśli ktoś będzie miał inne, to racja będzie inna. Nie ma jedynej słusznej racji.

Niech każdy sobie nagłaśnia co chce. Jestem świadomy, że przyniesie to nam wiele bzdur, jednak innym rozwiązaniem jest cenzura, która przyniesie nam "jedyną słuszną prawdę", która to już prawdą pewnie nie będzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+4 / 16

@LowcaKomedii Jeśli ktoś chce iść do takiego lekarza, to nie mam zamiaru nikomu tego zabraniać.
Jest przeciwny czemuś takiemu jak "prawo do wykonywania zawodu". Niech każdy sobie wywiesi dyplom w gabinecie (albo i nie) i nie ludzie sami decydują u kogo chcą się leczyć. Przy czym fałszowanie dyplomów czy powoływanie się na fałszywe badania powinno być karalne.
Pomijam tutaj państwowy system, gdzie nie będzie to działać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+1 / 13

@LowcaKomedii Domyślam się.
Ja jestem wolnościowcem i nie chciałbym nikomu niczego zabraniać, jeśli jest to dobrowolne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 4

@LowcaKomedii jeżeli podajesz jakąś teorie, to podaj też logiczne hipotezy, argumenty na jej poparcie.
Jeżeli nauka już udowodniła że to nie może być prawda, wtedy Twoja teoria staje się mitem, albo teorią spiskową.
Płaskoziemcy mają swoje argumenty, problem jest taki że są dziurawe i sprzeczne między sobą, innymi słowy sami sobie obalają swoją teorie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+1 / 11

@LowcaKomedii Żyjemy w XXI wieku i zrobienie bazy danych z lekarzami działającymi zgodnie ze sztuką nie jest żadnym problemem.
Szukasz tylko wymówki, aby wszystko kontrolować. Nie możesz znieść, że ktoś inny mógłby robić coś inaczej, niezgodnie z Twoimi zasadami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F ferdek_kalafior
-1 / 7

@LowcaKomedii Proszę zatem o wytłumaczenie, kto miałby być tym NIEOMYLNYM, który zabraniałby robić krzywdę innym poprzez te JEDYNIE SŁUSZNE racje?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 grudnia 2021 o 15:05

avatar kondon
-3 / 7

@LowcaKomedii Życie nie jest najwyższą wartością i niejeden człowiek na świecie zginął w walce o wolność.
Za kogo się uważasz, że masz prawo dyktować innym co mogą robić ze swoim życiem?
W tej pogoni za "troską" o innych zapędziłeś się w narzucanie własnego światopoglądu.
„Pytaniem jest co tak naprawdę uzależnia. Uzależniać może myślenie „jestem dobrą osobą”. Może i tak. Jednak ktoś o umyśle psychoanalitycznym mógłby powiedzieć, że to nie to jest narkotykiem. Narkotykiem jest nienawiść, usprawiedliwienie do użycia siły, pragnienie totalitarnej kontroli i tyranicznych rządów. Maska dobroci jedynie to przykrywa. (...)
Mam ujście dla moich najgorszych impulsów. Nie muszę ich nawet świadomie zauważać, bo mam tę maskę dobroci, więc mogę pozwolić ”demonicznym siłom”, będącym częścią ludzkiej psychiki, na swobodne działanie, jednocześnie mówiąc, że jestem dobry.”

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-1 / 7

@kondon "Życie nie jest najwyższą wartością i niejeden człowiek na świecie zginął w walce o wolność." - wiesz, niektórzy jednak wolą żyć, także...

"Za kogo się uważasz, że masz prawo dyktować innym co mogą robić ze swoim życiem?" - za kogo się uważasz, że decydujesz czy ktoś ma żyć, czy nie?

"W tej pogoni za "troską" o innych zapędziłeś się w narzucanie własnego światopoglądu." - w pogoni za wolnością zapędziłeś się tak daleko, że zostawiałbyś za sobą trupy, gdyby rządzono tak, jak ci się podoba. Właśnie dlatego pytałem ciebie o tego lekarza i co byś z nim zrobił. Wolałbyś, żeby zabijał ludzi niż aby jego wolność była ograniczona i nie miałby prawa wykonywania zawodu. Niestety, ale zaczynasz być psycho-wolnościowcem, który kompletnie nie liczy się z konsekwencjami. Ważne dla ciebie jest tylko to, żebyś mógł robić co ci się żywnie podoba.

Kolejne pytanie - czy zakaz jazdy po pijaku powinien funkcjonować, czy nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-2 / 6

@ferdek_kalafior Wiele rzeczy da się zweryfikować poprzez badania naukowe. Jeżeli masz lekarza, którego pacjenci w przytłaczającej większości umierają i jego działania nie mają najmniejszego potwierdzenia w badaniach naukowych, to chyba raczej nie ma on racji, prawda?

Wolność polega także na braniu na klatę konsekwencji swoich działań. Niektórzy jednak woleliby mieć ciastko i zjeść ciastko, czyli wszystko mi wolno, ale brać odpowiedzialności za swoje działania już nie chcę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-1 / 5

@LowcaKomedii Nawet nie sugerowałem, że masz walczyć o cokolwiek i ginąć. Twoja hierarchia wartości nie jest jedyną słuszną. Pozwól innym mieć swoje.

Za nikogo nie decyduję, czy ma żyć. A teraz Ty odpowiedz.

"w pogoni za wolnością zapędziłeś się tak daleko, że zostawiałbyś za sobą trupy,"
"za kogo się uważasz, że decydujesz czy ktoś ma żyć, czy nie?"
Jeśli ktoś ryzykuje własnym życiem, to nic mi do tego. Mogę go nakłaniać do innego zachowania, jednak nie mogę niczego zabronić. To nie moje życie, to nie ja podejmuję decyzje. To nie ja chcę decydować, tylko Ty. Jeśli jakaś odgórna terapia okaże się śmiertelna, to Ty ich zabijasz.
Jeśli pacjenci jakiegoś lekarza będą mieli słabą przeżywalność, to odejdą od niego.
Ja bym nie chciał, aby ktokolwiek zabijał niewinne osoby. Jednak nie mogę zabronić ludziom podejmowania ryzyka.

"Ważne dla ciebie jest tylko to, żebyś mógł robić co ci się żywnie podoba."
Zupełnie nie rozumiesz wolności. Wolność to odpowiedzialność i ponoszenie konsekwencji. Za WŁASNE działania.

Nie wiem. Złożony temat i na szybko nie wyjaśnię, a Ciebie i tak mój sposób myślenia nie interesuje, tylko chcesz mnie zagiąć i wygrać dyskusję, tak więc szkoda mi czasu i energii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-5 / 9

@kondon „Jeśli pacjenci jakiegoś lekarza będą mieli słabą przeżywalność, to odejdą od niego.” – szkoda tylko, że pierwsi nie będą mieli takich informacji i po prostu poumierają. Ba, klienci mogą od niego nawet nie odchodzić. Skąd niby mają się dowiedzieć o tym, że pacjenci mają wysoką umieralność?
Wystarczy, że ów lekarz założy np. swoją stronę internetową i umieści taką zakładkę, bez możliwości dodawania komentarzy przez użytkowników, masz przykład:
https://jerzyzieba.com/pomoglo
Dodatkowo wystarczy kupić trochę lajków na jutube i nikt się nigdy nie dowie, że jego pacjenci umierają. Inni będą bombardowani informacjami ilu tam osobom on pomógł.
I w taki oto sposób prowadzisz spokojny biznesik uśmiercając pacjentów. Ale oczywiście wolno ci, bo przecież nikt ci pwz nie zabierze – wiesz, ta twoja „wolność” ci na to pozwala :)

„Ja bym nie chciał, aby ktokolwiek zabijał niewinne osoby. Jednak nie mogę zabronić ludziom podejmowania ryzyka.” – i właśnie, gdyby było tak, jak ty chcesz, to takich „lekarzy” miałbyś od groma, bo nie byłoby na nich żadnego bata.

„Wolność to odpowiedzialność i ponoszenie konsekwencji. Za WŁASNE działania.” – ale to tylko w waszej utopijnej wizji tak działa. Gdy przychodzi co do czego, to się jej zrzekacie lub żerujecie na tym, że do końca nie można udowodnić waszej winy.

I oczywiście nie odpowiedziałeś mi na pytanie dot. zakazu kierowania pod wpływem. A odpowiedź na to pytanie jest bardzo krótka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2021 o 11:56

avatar kondon
0 / 0

@LowcaKomedii Jeśli ktoś wierzy w jednostronne opinie, to do kogo ma pretensje? Tak obecnie działa wszystko na świecie, niestety. Zgadzam się z Tobą, że takie oszustwa są niemoralne. Tylko kto ma decydować co jest oszustwem? Jeśli ktoś chce ryzykować udział w czymś takim, to dlaczego chciałbyś mu zabronić?
Oficjalne badania też polegają na tym, że ktoś może umrzeć.
Nie jest tutaj najważniejsza wolność lekarzy, ale pacjentów.

Ty cały czas chcesz mieć bat nad kimś, z kim się nie zgadzasz.

"...waszej winy"
Jakiej waszej?

Odpowiedziałem. Że Ty nie zrozumiałeś co znaczy "nie wiem" i dalszego wyjaśnienia dlaczego nie chcę z Tobą wchodzić w bezsensowną dyskusję, to już Twój problem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-3 / 5

@kondon "Jeśli ktoś chce ryzykować udział w czymś takim, to dlaczego chciałbyś mu zabronić?" - po prostu nie chcę czegoś takiego ułatwiać i sprzyjać takim patologiom.

"Ty cały czas chcesz mieć bat nad kimś, z kim się nie zgadzasz." - nie, po prostu zwracam ci uwagę do czego może prowadzić ta nadmierna wolność, która wcale nie jest taka cudowna, jak ci się wydaje.

"Odpowiedziałem. Że Ty nie zrozumiałeś co znaczy "nie wiem"" - temat był prosty i odpowiedź również nie wymagała jakiegoś głębszego wytłumaczenia.
Masz możliwości:
- Nie powinno być zakazu
- Zakaz powinien być
- Zakaz powinien być, ale pod pewnymi warunkami np. (i wymienisz z jeden lub 2).
Wydaje mi się, że bardziej chodzi o to, że ty po prostu nie chcesz napisać co tak naprawdę myślisz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@LowcaKomedii Rozumiem Twoje (teoretycznie) dobre intencje. Jednak nie jesteś żadną wyrocznią i nie masz prawa decydować za innych. Zgadzam się z Tobą, że mógłbyś namawiać do rezygnacji z głupich postaw i przyjęcia dobrych, jednak namawiać, nie zmuszać i zakazywać.

Wolność nie jest cudowna, jest po prostu słuszna i prosta (relatywnie).

Źle Ci się wydaje. Wyjaśniłem to wyżej wprost. Przeczytaj jeszcze raz, zamiast snuć teorie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
-2 / 26

A ja nadal uważam homoseksualizm za chorobę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
-2 / 18

@Tomasz1977 dobrze że Ty tak tylko uważasz, a nie że takie są fakty :D
Gdybyś miał rację, wtedy biseksualizm byłby chorobą i zdrowiem jednocześnie.
W jednym zdaniu dzięki analizie konsekwencji udowodniłem że nie możesz mieć racji.
A tutaj bardziej logiczne wyjaśnienie jak:
Heteroseksualizm = zdrowie
Homoseksualizm = choroba (według Ciebie)
Biseksualizm = półzdrowie półchoroba, albo jednocześnie choroba i zdrowie (homo + hetero = bi)
Aseksualizm = ani zdrowie ani choroba (brak popędu seksualnego)

Chorobą psychiczną - zaburzeniem jest homofobia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+2 / 10

@Eskim0s69 A homo / bi to nie zaburzenie?

Na ogół jeśli ktoś się boi np. pająków, to ma arachnofobię, jeśli ktoś ich nie lubi, to nie określa się tego mianem fobii.
Cały język jest w tej kwestii zniekształcony, aby nie było wiadomo o co chodzi i aby można było dostosować sobie definicje wedle potrzeby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
-5 / 13

@kondon Homofobia to strach lub/i obrzydzenie przed osobami homoseksualnymi.

Homoseksualizm i biseksualizm nie jest zaburzeniem - chorobą psychiczną, ani dewiacją - zboczeniem.
Gdyby homoseksualizm był chorobą, a heteroseksualizm zdrowiem, to biseksualizm jest jednocześnie chorobą i zdrowiem... a tu wychodzi paradoks.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+2 / 10

@Eskim0s69 Definicja homofobii nie jest spójna z innymi definicjami fobii i określa się w ten sposób ludzi przeciwnych całej ideologii. To definicja polityczna, nie naukowa.

Czy nie jest to zaburzenie popędu seksualnego? W końcu jego celem jest coś innego...
Jak takie sobie przyjmiesz założenia, to wychodzi paradoks. Wszystko poza hetero jest zaburzeniem, czy jak to tam nazwać.
Przy czym nie chodzi mi o nazywanie kogokolwiek gorszym, chęć leczenia czy potępiania. To czysta teoria i nie obchodzi mnie co ktoś robi w domu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
+6 / 12

@Eskim0s69 wg Twojej logiki - człowiek bez jednej nogi jest półkaleką - półniekaleką

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
-3 / 11

@kondon Definicja homofobii jest jedna, aktualna i prawidłowa, a jak będzie w przyszłości to nie wiem, bo definicje są zmienne.

Jeżeli heteroseksualizm jest zdrowiem, to homoseksualizm też nim musi być, tak samo biseksualizm.
Biseksualizm to jednocześnie hetero i homo, zatem nie może być pół zaburzeniem i pół zdrowiem...
Tylko w tej wersji wychodzi paradoks.

@Tomasz1977 widzę że czytanie ze zrozumieniem nie potrafisz.
Porównujesz osobę z FIZYCZNYM elementem, czyli kończyną, do osoby z inną orientacją seksualną co jest w ogóle innym tematem, a zatem próbujesz zmienić temat, a to jedynie potwierdza moją wygraną w dyskusji :D

Twój przykład miałby sens, gdyby większość ludzi byłaby biseksualna, wtedy bycie hetero i homo (czyli nie zjednoczone hetero z homo = bi) byłoby nienormalne.
Ale tak nie jest, więc cały Twój argument przestał mieć sens.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
-1 / 13

@Eskim0s69 no to dorzućmy, że zoofilia jest zdrowa, pedofilia też no i nekrofilia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
+1 / 7

@Eskim0s69 dlaczego "homoseksualizm też musi być"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tobimadara
-1 / 7

@Tomasz1977 Pedofil prawdopodobnie też nie może sobie tak po prostu zdecydować, że od dzisiaj nie będzie lubił dzieci. Tylko mając świadomość swoich skłonności, powinien trzymać się od nich z daleka.

A różnica jest taka, że homoseksualiści nikogo nie krzywdzą. Jeśli dorośli ludzie świadomie decydują się na takie kontakty, to nie rozumiem w czym problem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iposek
+6 / 12

@Eskim0s69 nie, jeżeli jesteś trochę zdrowy, a trochę chory, to jesteś po prostu chory. Nie powołuj się na logikę bo nawet koło niej nie przechodziłeś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F ferdek_kalafior
0 / 4

@Tomasz1977 Kiedyś się mówiło psychopatologia życia seksualnego, ale kto o tym dzisiaj pamięta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 6

@Eskim0s69 "Definicja homofobii jest jedna, aktualna i prawidłowa"
Skąd to przekonanie?

Homo i bi to zaburzenia popędu seksualnego, którego celem jest rozmnażanie. Homo większe, bi mniejsze.
Zgadzam się tutaj z @iposek

"a to jedynie potwierdza moją wygraną w dyskusji"
Dyskutujesz, żeby wygrać?
Czemu porównanie cech fizycznych z psychicznymi jest błędne?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
-1 / 3

@kondon Homoseksualizm i biseksualizm jest tak samo normalny i naturalny jak heteroseksualizm.
Podałem źródła naukowe że jednak nie są zaburzeniem.
Możesz się zgadzać z kim chcesz, ale fakty są po mojej stronie :D

A oto w skrócie, jakie są fakty, a Ty ich nigdy nie zmienisz:
Fobia to lęk lub/i obrzydzenie przed czymś lub kimś np. homofobia (zaburzenie - choroba psychiczna)
Filia to popęd seksualny skierowany do czegokolwiek po za płcią np. nekrofilia (zboczenie - dewiacja)
Seksualizm to popęd seksualny skierowany do płci np. biseksualizm (orientacja seksualna)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-1 / 1

@Eskim0s69 Normalne nie są, bo to odstępstwa od normy. Naturalne są. Nic o tym nie pisałem.
Jakie źródła?
Po Twojej stronie, bo Ty tak twierdzisz. Przy okazji nauka ostatnio boi się pewnych stwierdzeń i ugina się w pewnych kwestiach...

Obecnie homofobia to napisanie czegokolwiek negatywnego na temat homo.
"Fobia to lęk lub/i obrzydzenie przed czymś lub kimś"
Wg kogo? Konkretnie kto definiuje fobie jako "obrzydzenie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@kondon Wszystko co powstało w naturze jest normalne i naturalne.
Nie są odstępstwem od normy, bo wtedy biseksualizm byłby jednocześnie normalny i nienormalny.
Analiza konsekwencji niszczy Twoją argumentacje.

Homofobia (wikipedia)
(od: homoseksualność i fobia) – negatywne postawy i uczucia wobec homoseksualności lub osób postrzeganych jako lesbijki lub geje. Jest definiowana jako nienawiść, pogarda, uprzedzenia, niechęć, wstręt lub antypatia wobec osób homoseksualnych.

Homofobia (SJP)
Niechęć lub przemoc wobec osób homoseksualnych.

Homofobia (PWN)
«silna niechęć do homoseksualistów i homoseksualizmu»

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
0 / 0

@tobimadara a nekrofil kogo krzywdzi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tobimadara
-1 / 1

@Tomasz1977 Nekrofil w naszej kulturze np. rodzinę zmarłego przez brak szacunku do ciała zmarłego. Ale to już dość mocno odbiega od tematu.

A tak się zastanawiam, czy np. heteroseksualni ludzie uprawiający seks oralny też są chorzy? Z tego też dzieci przecież nie będzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F ferdek_kalafior
+1 / 1

@Eskim0s69 "Homofobia" jest równie nadużywanym obecnie słowem jak "Antysemityzm". W obu przypadkach znaczą tyle, że "uciskany" kieruje te słowa do tych, których nie lubi. Ma to zakończyć dyskucję i obwiniony ma się źle poczuć. Czysta manipulacja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@Eskim0s69 Nie wszystko jest normalne. Nienormalność to odstępstwo od normy, a normą jest hetero. Od razu Ci wyjaśniam, że odstępstwo od normy nie jest ani czymś złym, ani dobrym - jest neutralne. Możesz być wybitnie inteligentny, albo wybitnie głupi i tak samo nie będziesz normalny.
Naturalne się zgodzę.
Kilka osób Ci tłumaczyło, że Twoja logika na temat bi jest błędna, a Ty jakoś to pomijasz...

FOBIA! Kto definiuje FOBIĘ jako niechęć czy obrzydzenie. Nie homofobię, tylko samą fobię. Czytaj, proszę, uważnie.
Że homofobię tak się definiuje to wiem, ale uważam to za nielogiczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@kondon
,, Nienormalność to odstępstwo od normy, a normą jest hetero." to jedna z czterech definicji.
Ta wersja jest nielogiczna, ponieważ gdy wykorzystam analizę konsekwencji, wychodzi że ludzie są nienormalni, bo jako jedyni osiągneliśmy stan cywilizacji technicznej, więc jesteśmy wybrykiem natury.

Drugi przykład jaki wychodzi z Twojego argumentu.
Otóż wtedy biseksualizm jest i nie jest jednocześnie normalny, więc wychodzi paradoks.

Homofobia jest fobią, a to że od niedawna jest uważana za obrzydzenie to kwestia definicji która może się w każdej chwili zmienić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@Eskim0s69 Ciężko nas nazwać normalnymi zwierzętami.

Bi jest nienormalny.
Jeśli masz jakąś chorobę, która tylko czasami daje objawy, to nie znaczy, że czasami jesteś chory, tylko że czasami masz objawy, ale chory jesteś przez cały czas.

Ta definicja jest niespójna z definicjami innych fobii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

,,Jeśli masz jakąś chorobę, która tylko czasami daje objawy, to nie znaczy, że czasami jesteś chory, tylko że czasami masz objawy, ale chory jesteś przez cały czas." a więc wtedy heteroseksualizm też jest chorobą.
Analiza konsekwencji, dwa magiczne słowa, które ciągle udowadniają że Twój tok myślenia jest błędny, sprzeczny sam w sobie.
Człowiek i szympans mieli wspólnego przodka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Masz_racje
+3 / 15

Dr. John Fryer ogłasił nie badania, tylko swoje przekonania bo był homoseksualistą i psychologiem. Rzadko się zdarza żeby chory psychicznie zdawał sobie sprawę ze swojej choroby. Zwlaszcza, że chociaż homoseksualizm jest wbrew popędowi nakierowanemu na przedłużanie gatunku, czyli jakąś abberracją, to przynosi przyjemność, po co więc z tym walczyć. Lobby homoseksualne było zachwycone. Po roku od występy Fryera wypisano homoseksualizm z listy chorób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
+3 / 11

@Masz_racje
wypisano - poprzez głosowanie osób, które mało co o temacie od strony naukowej wiedziały, pod jednoczesnym naciskiem sporego lobby przy ty głosowaniu. I tylko dla korzyści społecznych tych osób - co społecznie jest poprawne, ale już od strony naukowej, to kompletna bzdura, żeby przez głosowanie to ustalać. Od strony parametrów kwalifikowania homoseksualizmu do grup schorzeń, to się one nie zmieniły. Więc homoseksualizm z naukowego punktu widzenia jest dalej tym, czym był - tylko nazywa się inaczej. Takie jaja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
-2 / 2

@Masz_racje Nauka się rozwinęła jak i technologia.
Udowodniono że homoseksualizm musi być tak samo normalny i naturalny jak heteroseksualizm, bo inaczej wychodzi paradoks.
Zatem, nie może być chorobą - zaburzeniem ani zboczeniem - dewiacją.

@falsen Obaliłem Twoje wierzenia wielokrotnie, ale Ty nadal jesteś przy swoim, mimo że przegrałeś dawno temu ze mną dyskusję, próbując podważyć fakty...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
+1 / 3

@Eskim0s69
"Udowodniono że homoseksualizm musi być tak samo normalny i naturalny jak heteroseksualizm, bo inaczej wychodzi paradoks" - kompletna bzdura. Nie można udowodnić naukowo, że coś jest normalne i naturalne, bez ustalenia kryteriów normalności i naturalności (a te są bardzo różne i można przywołać i ustalić je sobie na własne potrzeby) - przypominam, nie ty je ustalasz.

Dowód, to pojęcie naukowe - normalność i naturalność to niezdefiniowane jednoznacznie naukowo pojęcia otwarte. A najbliższa nauce mierzalna normalność oparta jest na statystyce, gdzie normę wyznacza większość zbioru. A co za tym idzie z naukowego punktu widzenia opartego o statystykę, normalnością jest heteroseksualna większość, co czyni homoseksualizm nienormalnym.

W życiu nie wygrałeś żadnej dyskusji, poza wymyślonymi. Oto, co się zaraz stanie (na przykładzie wcześniejszych dyskusji):

1. nie odniesiesz się do mojej argumentacji i na nią nie odpowiesz, bo musiałbyś podważyć pojęcia matematyczne, więc zaczniesz swoje klasyczne pierdy wymijające oparte o definicje ze słownika PWN,
2. wkleisz tu pół wikipedii i i 3 odnośniki do artykułów ze świata kobiet,
3. skopiujesz nienaukową potoczną definicję ze słownika i wezwiesz mnie do udowodnienia, że jest błędna (chociaż nie będzie miała nic wspólnego z tematem),
4. wrzucisz tytuł jakiejś książki i napiszesz, że jak nie podważę wszystkich zawartych w niej teorii, to przegrałem.
5. sam sobie zaklaszczesz i obwołasz się zwycięzcą.
6. zwalisz konia i zapłaczesz pod prysznicem nad własną niedolą, a szampon do cipy wraz z mydłem cię pocieszą, mówiąc, jaki jesteś wspaniały, a reszta świata głupia.
7. Przejdziesz do następnego tematu, szukając kogoś, kto się nad tobą zlituje.

papa ciapku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
-2 / 2

@falsen
,, Nie można udowodnić naukowo, że coś jest normalne i naturalne, bez ustalenia kryteriów normalności i naturalności"
Wszystko co powstało w naturze jest naturalne i normalne z JEJ perspektywy.
A jednak się da :D

,,przypominam, nie ty je ustalasz."
Wiem, ale takie są fakty, które ja zaakceptowałem, a Ty je ignorujesz, a to nie wróży nic dobrego o Twojej inteligencji :)

,, A najbliższa nauce mierzalna normalność oparta jest na statystyce, gdzie normę wyznacza większość zbioru."
Stosujesz jedną z czterech definicji słowa ,,normalny", a zatem wybierasz tylko to co odpowiada Twoim wcześniejszym poglądom, a odrzucasz te co przeczą.
Czyli robisz dosłownie to samo co wyznawcy płaskiej Ziemi.

,,normalnością jest heteroseksualna większość, co czyni homoseksualizm nienormalnym."
Czyli biseksualizm wtedy jest normalny i nienormalny jednocześnie.
Analiza konsekwencji obala właśnie Twój argument.
Kolejny przykład:
Leworęczni, zielonoocy i rudzi też są mniejszością, zatem są nienormalni?
Ludzie to jedyne zwierzęta które osiągnęły stan cywilizacji technicznej, zatem jesteśmy wybrykiem natury, czyli nienormalni?

Jakie to fajne, gdy sam sobie szkodzisz w argumentacji :D

,,W życiu nie wygrałeś żadnej dyskusji, poza wymyślonymi. " wygrałem wszystkie dyskusje na wielu forach, ponieważ wypowiadam się tylko w tym co się znam i mam niepodważalne dowody :)
Po prostu wiem że nigdy ze mną nie wygrasz, bo musiałbyś wtedy podważyć to co piszę w międzynarodowych agencjach naukowych, uniwersytetach, wikipedii, encyklopedii, słownikach.

,,więc zaczniesz swoje klasyczne pierdy wymijające oparte o definicje ze słownika PWN," czyli słownik kłamie według Ciebie, ale nie potrafisz tego udowodnić, no no :D

,,nie odniesiesz się do mojej argumentacji i na nią nie odpowiesz" odpowiedziałem i obaliłem wszystko co napisałeś.
Najlepsze że obaliłem Twój argument, błędnym Twoim tokiem myślenia.

Jee wygrałem kolejną dyskusję z Tobą ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Masz_racje
0 / 4

@Eskim0s69 : oczywiście że homoseksualizm jest naturalny. tak samo jak nowotwór. nikt tu temu nie zaprzecza bo byłby to paradoks.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
-2 / 2

@Masz_racje kto powiedział/napisał że natura jest dobra i sprawiedliwa?
Wszystko co powstało w naturze jest normalne (z jej perspektywy) i naturalne.
Zabijanie, kanibalizm, gwałt, kradzież, wirusy, katastrofy, choroby to też są elementy natury - normalne w naturze.
Ale nie musi być to normalne w społeczeństwie, dlatego ludzie stworzyli zasady i skutki ich łamań.
Za morderstwo grozi więzienie, ale za homoseksualizm nie powinno być kary, bo to tak jakby karać za bycie niskim, albo ciemnej karnacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
0 / 2

@Eskim0s69
"Wszystko co powstało w naturze jest naturalne i normalne z JEJ perspektywy." - tak, mordercy, pedofile i gwałciciele też. I niczego to nie dowodzi.

"Wiem, ale takie są fakty, które ja zaakceptowałem" - hahahahah, no i kogo to obchodzi?

"Stosujesz jedną z czterech definicji słowa ,,normalny" - tak, tą najbardziej mierzalną, a więc najbliższą metodom naukowym. Oceniamy homoseksualizm jako chorobę z naukowego punktu widzenia, a nie smerfowego.

"Czyli biseksualizm wtedy jest normalny i nienormalny jednocześnie" - nie, biseksualizm, to mniejszość, czyli z uwagi na statystykę nie jest normalny Znów na przykładzie matematyki: każdy kwadrat jest prostokątem, ale nie każdy prostokąt jest kwadratem". Prostokątów jest więcej niż kwadratów.
"Analiza konsekwencji obala właśnie Twój argument. - taa, jak widać powyżej :)

"Leworęczni, zielonoocy i rudzi też są mniejszością, zatem są nienormalni" - tak. Każdy z nas zna jakimś tle jest nienormalny. Zaczynasz pojmować.

"wygrałem wszystkie dyskusje na wielu forach" - łojezu, komediant heheheh

"czyli słownik kłamie według Ciebie, ale nie potrafisz tego udowodnić" - definicja pojęciowa opisująca ujęcie potoczne, ze słownika pwn, nie ma żadnej wartości w argumentacji naukowej. Nie kłamie, nie ma wartości naukowej, bo nie do tego służy. Jeszcze nie ogarniasz?

"odpowiedziałem i obaliłem wszystko co napisałeś" - ciekawe, bo dałem przykład karłów i ani słowa w tym temacie nie napisałeś.

"Jee wygrałem kolejną dyskusję z Tobą" - Jee-bnij się w łeb heheheh I popatrz zpowyżej, jak cię zamiotło.








Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
-1 / 1

@falsen

,,tak, mordercy, pedofile i gwałciciele też. I niczego to nie dowodzi." dowodzi że natura jest niesprawiedliwa i okrutna.

,,hahahahah, no i kogo to obchodzi?" to że moje zdanie jest zgodne z faktami, których Ty nie akceptując, potwierdzasz swój niezbyt wysoki iloraz inteligencji.

,, tak, tą najbardziej mierzalną, a więc najbliższą metodom naukowym." wybrałeś tylko tą wersję definicji, bo tylko ta pasuje pod Twój światopogląd.
Ale ignorujesz dowody, które potwierdzają że się mylisz.
Robisz więc dosłownie to samo co wyznawcy płaskiej Ziemi jak ktoś im napiszę: zachód słońca, NASA, orbitowanie.

,, nie, biseksualizm, to mniejszość, czyli z uwagi na statystykę nie jest normalny" no i wychodzi paradoks.
Analiza konsekwencji udowadnia że wtedy biseksualizm jest pół chorobą i pół zdrowiem.

,,na przykładzie matematyki: każdy kwadrat jest prostokątem, ale nie każdy prostokąt jest kwadratem" przykład ze zmianą tematu, staje się bezwartościowy ;D
Ale spokojnie, mogę posłużyć logiką:

Heteroseksualizm = /
Homoseksualizm = \
Biseksualizm = X (zjednoczenie powyższych kresek)
A zatem biseksualizm jest jednocześnie heteroseksualizmem i homoseksualizmem.

,, taa, jak widać powyżej" no, znowu obaliłem to napisałeś.
Cieszę się że nigdy ze mną nie wygrasz.

,, tak. Każdy z nas zna jakimś tle jest nienormalny." czyli całe Twoje teksty negatywne o normalnych osobach z mniejszości poszły pa pa.
Sam sobie dołożyłeś, brawo.

,, nie ma żadnej wartości w argumentacji naukowej. " definicja, przyjęte znaczenia przez agencje naukowe, uniwersytety, twierdzisz że to nie jest wartościowe?
Czyli przyznałeś się do wiary w teorie spiskowe.

,, ciekawe, bo dałem przykład karłów i ani słowa w tym temacie nie napisałeś." bo to zmiana tematu, nazywa się to fałszywy trop.
W skrócie, zmieniając temat, przyznajesz się do przegranej w dyskusji, czyli nawet nie muszę nic odpowiadać na zmieniony temat, skoro sam potwierdziłeś moją wygraną.
Tak działa dyskusja :D

,,Jee-bnij się" Argumentum ad baculum.

1. nie podałeś żadnego dowodu, że jakiekolwiek źródła które ja podałem, są niewiarygodne lub że je obaliłeś swoimi.
2. nie podałeś żadnego źródła naukowego na poparcie swojego zdania, więc udowadniasz że posługujesz się chłopskim rozumem i ignorujesz fakty.
3. używasz tylko tych definicji które są zgodnę z Twoimi poglądami, ale te co w pełni obalają, ignorujesz.
Przykład:

normalny (SJP)
I. «taki, jaki powinien być»
II. «najczęściej spotykany»
III. «zdrowy psychicznie i fizycznie»
IV. «mający wszystkie przypisane sobie cechy, typowy»

Używasz tylko wersji numer II, ale jak zastosowałem analizę konsekwencji, zmieniasz temat,
Przykład:
Ludzie to jedyne zwierzęta, które osiągnęły stan cywilizacji technicznej, więc są mniejszością = nienormalni
Planeta Ziemia to jedyna planeta z życiem, więc jest mniejszością = nienormalna
Tak działa analiza konsekwencji, najlepsze że używając jej, nawet nie muszę podawać źródeł naukowych (a jednak podaje).
Bo w skrócie dzięki niej, udowadniam że czyjeś zdanie jest sprzeczne same w sobie.

4. używasz obraźliwych słów lub/i obraźliwie traktujesz dane osoby, np. mniejszość seksualną.
5. posługujesz się stereotypami i przyjętymi ,,faktami" z dawnych lat, np. o chorobie homoseksualizmu
Np. na tej samej zasadzie tak jakbym ja uważał ludzi leworęcznych za chorych bo tak kiedyś było.


Co musiałbyś zrobić, aby wygrać ze mną dyskusję?
A. podać dowód z naukowego źródła (najlepiej ostatnich lat, a nie z przed kiilku dekad, gdy nie było jeszcze wszystko wiadome)
B. udowodnić że źródła, którymi ja się posługuje nie są wiarygodnymi (wszystkie, a nie tylko jedno/kilka forum/stron)
C. podać argument, logiczną hipotezę, która nie rozpada się po analizie konsekwencji

Tak więc czekam :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Masz_racje
-2 / 2

@Eskim0s69 : i widzisz, sam sobie wyjaśniłeś. nie podnosiłem że homoseksualizm jest nienaturalny. ale tez pieknie wyjaśniłeś ze nawet naturalnych rzeczy nie akceptujemy. nie mówiłem o żadnym karaniu homoseksualistów. ale jestem zdania że nie należy się łatwo poddawać i poprostu uznać nie leczymy homoseksualizmu bo to nie choroba. I nie, to nie to samo co ciemna karnacja i niski wzrost, bo to w populacji rozkłada się w szerokim spektrum. ale jeśli już to homoseksualizm porównał bym do bycia karłem. tego rodzaju niski wzrost choć NATURALNY to nie jest ani ze zdrowia, ani nie może być uznany za "normalny".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 2

@Eskim0s69
@falsen
"Nie można udowodnić naukowo, że coś jest normalne i naturalne, bez ustalenia kryteriów normalności
...
Dowód, to pojęcie naukowe"

"Wszystko co powstało w naturze jest naturalne i normalne z JEJ perspektywy."

Przyznacie chyba, że najlepszym sposobem sprawdzenia jakiejś hipotezy jest eksperyment. Rozważmy więc teoretycznie, przeprowadzenie eksperymentu:
"Na dwóch identycznych bezludnych wyspach umieszczamy dwie grupy ludzi. Na jednej wyłącznie pary heteroseksualne, na drugiej pary ściśle homoseksualne (płci dowolnej, aby nie było oskarżeń o brak równouprawnienia). Obu grupom zapewniamy zaopatrzenie niezbędne do funkcjonowania. Po 100 latach sprawdzamy jak mają się społeczności na każdej z wysp."

Zgodnie z definicją, "naturalny" oznacza:
1. właściwy naturze, przyrodzie, zgodny z jej prawami
2. zrobiony z surowców występujących w naturze
3. stanowiący właściwość czyjejś natury, wrodzony...

Eksperyment powinien wykazać, która z badanych preferencji seksualnych zasługuje na miano naturalnej, czyli zgodnej z prawami biologii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@Masz_racje
,,ale tez pieknie wyjaśniłeś ze nawet naturalnych rzeczy nie akceptujemy. " jeżeli ma to sens, np. nie akceptuje morderstw, kanibalizmu, gwałtów bo to są czynności, które po dokonaniu są przestępstwem, ale nie akceptacja osób homoseksualnych występuje tylko u osób o bardzo niskim ilorazie inteligencji, bo jest to tak samo logiczne jak nie akceptacja ciemnoskórych.

Jak ja się cieszę że możesz pisać swoje wymysły milion razy, a one ciągle będą bezwartościowe :D
Fakty są po mojej stronie i udowadniają że homoseksualizm jest tak samo normalny i naturalny jak heteroseksualizm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
0 / 2

@Rydzykant
Eksperyment powinien być poprawny. Ten nie jest. Jako że nie jesteś intelektualnie zdolny pojąć wyjaśnienia, przedstawię analogię.
Na jednej wyspie umieszczamy same kobiety, na drugiej samej mężczyzn. Po stu latach sprawdzamy, jak się mają społeczności. Rezultat?
Ani kobiety, ani mężczyźni nie są naturalni.

Jeśli eksperyment myślowy prowadzi do absurdu, to znaczy że założenia są błędne. Ten sposób dowodzenia racji jest błędny, antynaukowy.

Zgodnie z prawami biologii nie liczą się jednostki, ale społeczności. W takim roju pszczół, tylko jedna samica składa jaja. Co wcale nie świadczy, że nierozmnażające się robotnice nie są kluczowe dla istnienia roju. Tak samo w ludzkiej społeczności, pewny odsetek osób nierozmnażających się ma zalety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-1 / 1

@Rydzykant
zapomniałeś ustalić kryteriów uznawania czegoś za normalne i naturalne.

Oczywistym jest, że pary niezdolne do rozrodu nie rozmnożą się i gatunek umrze. Umrze śmiercią naturalną zgodnie z normami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-1 / 1

@Eskim0s69
heheh chłopcze zrobiłeś dokłądnie to, co przewidziałem 2 dni temu heheheh" Sprawdź 2 wpisy wyżej:

"1. nie odniesiesz się do mojej argumentacji i na nią nie odpowiesz, bo musiałbyś podważyć pojęcia matematyczne, więc zaczniesz swoje klasyczne pierdy wymijające oparte o definicje ze słownika PWN,
2. wkleisz tu pół wikipedii i i 3 odnośniki do artykułów ze świata kobiet,
3. skopiujesz nienaukową potoczną definicję ze słownika i wezwiesz mnie do udowodnienia, że jest błędna (chociaż nie będzie miała nic wspólnego z tematem),
4. wrzucisz tytuł jakiejś książki i napiszesz, że jak nie podważę wszystkich zawartych w niej teorii, to przegrałem.
5. sam sobie zaklaszczesz i obwołasz się zwycięzcą.
6. zwalisz konia i zapłaczesz pod prysznicem nad własną niedolą, a szampon do cipy wraz z mydłem cię pocieszą, mówiąc, jaki jesteś wspaniały, a reszta świata głupia.
7. Przejdziesz do następnego tematu, szukając kogoś, kto się nad tobą zlituje."

Głupota jest bardzo przewidywalna :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Masz_racje
-3 / 3

@Eskim0s69 : widać w czytanie ze zrozumieniem słabo u Ciebie. Wbrew temu co usiłujesz mi wcisnać akceptuje wszytkich ludzi, nie akceptuje chorób. Homoseksualizm jest tak samo normalny jak nowotwór i takie są fakty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
-1 / 3

@Laufer
O, sam na to wpadłeś. Bardzo się cieszę, że zrozumiałeś.
Społeczeństwo złożone z samych mężczyzn wymrze. Czyli społeczeństwo takie nie jest "normalne" z biologicznego punktu widzenia. Społeczeństwo złożone z samych kobiet wymrze. Z tego samego powodu. A społeczeństwo homoseksualistów obojga płci?
Jak sam to wskazałeś, zastosowałem "reductio ad absurdum". Jednak metoda ta jest zaliczana do naukowych metod badawczych z grupy "Dowód nie w wprost"
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dow%C3%B3d_nie_wprost.

"Ani kobiety, ani mężczyźni nie są naturalni." Oczywiście - ani samotni mężczyźni ani samotne kobiety nie są "naturalni" z długofalowego punktu widzenia społeczeństwa. Mogą być przydatni krótkookresowo, dlatego rozwinięte społeczeństwa akceptują ich istnienia, jednak ich nie popierają. Dokładnie tak jest również z homoseksualizmem. Nie przynosi perspektywicznych korzyści społeczeństwu. Natomiast może po sobie zostawić piękne dzieła sztuki.

Argument występowania homoseksualizmu w przyrodzie jedynie potwierdza zasadę darwinizmu - natura redukuje geny, których przydatność jest najmniejsza.

@falsen
"zapomniałeś ustalić kryteriów uznawania czegoś za normalne i naturalne."
Podałem znaczenie słowa "naturalny" zgodną ze Słownikiem Języka Polskiego PWN.
Podając czas trwania hipotetycznego eksperymentu zaznaczyłem, że odnoszę się do "normalności" z punktu widzenia długookresowego funkcjonowania społeczeństwa. Dla społeczeństwa umieranie jest zjawiskiem naturalnym, zgodnym z normami. Natomiast zanik społeczeństwa, jest z punktu widzenia tego społeczeństwa zdecydowanie nienaturalny.

Oczywiście możemy bardziej rozszerzyć perspektywę i się spierać czy "Wielkie Wymieranie" jest naturalne czy nie. Właśnie ono odebrało szansę rozwojową dinozaurom i dało ją ludziom. Jednak czy znasz jakieś wybitne dzieła, które zawdzięczamy jakiemuś homoseksualnemu Tyrranozaurowi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
-1 / 1

@Masz_racje
Zapoznaj się z definicją zdrowia, bo homoseksualizm nie jest chorobą.
Amerykańskie towarzystwo zgodnie z logiką i ustaloną definicją zdrowia psychicznego poprawnie uznało, że tak jest.
Oczywiście, zamiast językiem polskim możesz posługiwać się własnym wymyślonym, ale po co narzucać go innym?
Z karłowactwem wiąże się mnóstwo dolegliwości. Problemy z kośćmi, mięśniami itd, typowe właśnie dla tej choroby genetycznej. Gdyby nie one, również nie byłoby merytorycznych podstaw do nazwania chorobą.
Z homoseksualnością nie ma analogii, bo nie występują równolegle problemy zdrowotne.
Bez problemów zdrowotnych związanych bezpośrednio z danym stanrm idiotyczne jest nazywanie czegoś chorobą.

@Rydzykant
Przecież nie wprost udowodniłeś, że twoja argumentacja jest błędna. Wyłączanie jednostek ze społeczności prowadzi do absurdu, więc ta metoda jest błędna. Nie można rozpatrywać homoseksualizmu w oderwaniu od społeczeństwa.
Nie rozumiesz tego, prawda?
Mężczyzna nie może być naturalny i nienaturalny jednocześnie. Tymczasem według twojej argumentacji jest naturalny w towarzystwie kobiet i nienaturalny bez nich - mimo że nie występują w nim samym żadne różnice.
Wniosek jest oczywisty. Problemem nie jest mężczyzna, ale to w jakim jest otoczeniu. To nie płeć czy orientacja czyni mieszkańców eksperymentalnych wysp nienaturalnymi. Nienaturalna jest ich izolacja. To błąd logiczny, jaki popełniasz.
Opisujesz społeczeństwa. W istocie, społeczeństwa bez rozmnażania się nie występują w naturze. Tak samo jak społeczeństwa jednej płci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2021 o 10:46

E Eskim0s69
0 / 0

@falsen udowodniłem że nie możesz mieć racji.
Podałem ogrom naukowych źródeł, a Ty? jedynie to że je nie akceptujesz.
Czyli odrzucasz informacje, bo są sprzeczne z Twoimi poglądami, ale nie potrafisz tego logicznie uzasadnić.
Zatem, dziękuję że potwierdziłeś swoją naiwność fanatyku.
Wierzysz w teorie spiskowe, pseudonaukę, ignorując fakty.
Cieszę się że ilekroć napiszesz swoje wymysły, zawsze będą bezwartościowe i nigdy nie podważysz nimi faktów, które są po mojej stronie :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@Masz_racje moje czytanie ze zrozumieniem przewyższa Twoje i to wielokrotnie.
To że ignorujesz fakty, jest bezwartościową informacją.
Po prostu śmieszy mnie i jednocześnie cieszy, że przez Ciebie rozpowszechniane argumenty, opinie, zdania nigdy nie podważą tych prawdziwych.
Zatem, jeżeli wyszłoby że masz rację, wtedy ogrom agencji naukowych jest w błędzie, a więc szansa na to jest znikoma :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Masz_racje
-2 / 4

@Laufer : Amerykańskie lobby wpłynęło na amerykańskie towarzystwo i zmieniło definicję homoseksualizmu... Dokładnie tak samo dziś promuje się tezę w której płeć można sobie wybrać wg tego co sie czuje.... I tak to jest kiedy ideologia bierze góre nad biologią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
0 / 2

@Masz_racje
Tak, twoja ideologia bierze górę nad biologią.
Jak chcesz mieć poglądy zgodne z biologią, używaj argumentów. Jakie problemy zdrowotne są typowe dla homoseksualistów, dotykają praktycznie każdego z nich? Każda choroba ma objawy ujawniające się u chorych. Nawet covid objawiałby się u 100% zarażonych, jakby każdy był osłabiony.
U karłów, to strzelam że lordoza i kolana, ale powszechnych problemów jest więcej.
Śmiało, spróbuj argumentów. Właśnie poprzez argumenty udowodniono że homoseksualizm nie jest chorobą.
Bez merytorycznych argumentów i z powodu ideologii pierwotnie zostało tak uznane

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 2

@Laufer
"Opisujesz społeczeństwa. W istocie, społeczeństwa bez rozmnażania się nie występują w naturze. Tak samo jak społeczeństwa jednej płci."

Postulat A
społeczeństwa bez rozmnażania się nie występują w naturze
Postulat B
Homoseksualiści nie rozmnażają się.
Wniosek wynikający z A+B
Społeczeństwo homoseksualistów jest niezgodne z naturą. Natomiast osobniki homoseksualne są zgodne z naturą. Dokładniej rzecz ujmując, zgodne z jej darwinowskim aspektem, eliminującym najmniej przydatne geny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
-1 / 1

@Rydzykant
Świetnie, zrozumiałeś że homoseksualizm jest naturalny. Jego występowanie nie jest nienaturalne...Co jest oczywiste niemal dla każdego, kto poznał definicję naturalności i sztuczności.
Ale już teorii ewolucji uczyć cię nie zamierzam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-1 / 1

@Rydzykant
"Podałem znaczenie słowa "naturalny" zgodną ze Słownikiem Języka Polskiego" - i sama ta definicja ma tam 6 ujęć, czyli nadal jesteś w punkcie wyjścia bez doprecyzowania.
Szukająć normalności z punktu widzenia cywilizowanego społeczeństwa i jednocześnie opierając się na naturalnych prawach, nie ustalisz nic. Bo po to cywilizacja powstała, żeby nas od świata zwierząt oddzielić (żebyś nie srał pod krzakiem, nie gwałcił siostry w przypływie chuci i i nie zabijał sąsiada za kromkę chleba - co u zwierząt jest NORMALNE i NATURALNE).
Wymieranie gatunków jest naturalne.

Dominacja homoseksualizmu prowadzi wprost do zagłady gatunku, ale jako społeczeństwo cywilizowane, jesteśmy w stanie nad nim zapanować, nie dopuszczając do niej - czyli trzymając homoseksualistów w ryzach, żeby się nam społeczeństwo nie stało niezdolne do przedłużenia gatunku.

"Jednak czy znasz jakieś wybitne dzieła, które zawdzięczamy jakiemuś homoseksualnemu Tyrranozaurowi?" - a ty znasz jakieś dzieła, które zawdzięczamy heteroseksualnemu dinozaurowi?

Dominacja człowieka wynika tylko i wyłącznie z rozwoju mózgu, który pozwolił na adaptację do otoczenia i zdominowanie planety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 2

@falsen
"Dominacja homoseksualizmu prowadzi wprost do zagłady gatunku, ale jako społeczeństwo cywilizowane, jesteśmy w stanie nad nim zapanować, nie dopuszczając do niej - czyli trzymając homoseksualistów w ryzach, żeby się nam społeczeństwo nie stało niezdolne do przedłużenia gatunku. "

Czyli doszliśmy do porozumienia. Nawet nie oczekuję aby owe "ryzy" były szczególnie dotkliwe. Niech sobie żyją na swój sposób, dopóki nie szkodzą społeczeństwu i nie narzucają innym swoich preferencji. Na sprawy intymne jest miejsce w sypialni.

"a ty znasz jakieś dzieła, które zawdzięczamy heteroseksualnemu dinozaurowi?"
Znam dzieła które zawdzięczamy homoseksualnym muzykom i malarzom. Świat byłby bez tych dzieł uboższy.
Gdyby nie asteroida, być może wszyscy mielibyśmy szczątkowe łuski, a homoseksualny T-rex śpiewałby "The show must go on" ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-2 / 2

@Rydzykant
"nawet nie oczekuję aby owe "ryzy" były szczególnie dotkliwe. Niech sobie żyją na swój sposób, dopóki nie szkodzą społeczeństwu i nie narzucają innym swoich preferencji. Na sprawy intymne jest miejsce w sypialni."

Widzisz i tu znów sprzeczność. Bo niezależnie od dywagacji na temat, czy homoseksualizm jest szkodliwy dla gatunku - czysto teoretycznie - to jako społeczeństwo cywilizowane musimy je rozpatrywać z punktu widzenia takiegoż właśnie społeczeństwa. A tu nie ma żadnego zagrożenia homoseksualizacji gatunku - to tylko teoria na potrzeby naszych dywagacji.

Bo rozumiem, że postrzegasz homoseksualistów jako społecznie szkodliwych - ciekawe, na jakim tle?
I w jaki sposób narzucają innym swoje preferencje, jeśli społecznie (w społeczeństwie większościowo katolickim) i zacofanym niestety oraz cofającym się pod rządami pis, to raczej homoseksualiści są pokazywani palcem i w nich celowane są zmiany prawne na ich niekorzyść.
A ty się wypowiadasz, jakby ci źli homoseksualiści cię wciągali w swoje praktyki i niszczyli społeczeństwo - w jaki sposób się to odbywa?

Żeby było jasne, to jestem przeciwny jakimkolwiek prawom dodatkowym dla jakichkolwiek mniejszości tego typu. Tylko w gąszczu grup uprzywilejowanych w Polce brzmi to dość zabawnie. Każdy powinien sobie żyć na swój sposób - ale zarówno część homo, jak i część hetero, tego nie potrafi bez demonstracji swoich poglądów. Tak, jak twoje przekonania religijne (do czego doszliśmy ostatnio), czynią cię upośledzonym członkiem społeczeństwa, działającym na jego szkodę. I trzeba by cię w ryzach zamknąć.

"Znam dzieła które zawdzięczamy homoseksualnym muzykom i malarzom. Świat byłby bez tych dzieł uboższy" - świetnie, a u mnie w piekarni dzisiaj pączki po 6 zł... Tyle ma twoja odpowiedź wspólnego z pytaniem...

"Gdyby nie asteroida..." - cóż to za brednie. Na planecie do dzisiaj żyją gatunki, które mają po 400 mln lat i jakoś planetą nie władają. A człowiek ogarną to w 200 tys. lat. Nie ma żadnych śladów gadziej ponadprzeciętnej inteligencji na planecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+1 / 3

@falsen
Na jakiej podstawie twierdzisz że "postrzegasz homoseksuaLISTÓW jako społecznie szkodliwych "? Oni i ich preferencje jedynie ograniczają przyrost naturalny. Ich prawo. Tak każdy ma prawo nie mieć dzieci.

Uwaga, wracamy do rozważań teoretycznych, bo faktyczne badania w tej dziedzinie są skrzętnie ukrywane lub wręcz zakazane.

Szkodliwi nie są homoseksualiści jako ludzie. Dla społeczeństwa szkodliwe mogą być dwa czynniki:
1. Propaganda popularyzująca zachowania homoseksualne.
Oczywiście "nie można zarazić się homoseksualizmem". Jednak przykład starożytnej Sparty wskazuje, że młodzi, nabuzowani hormonami mężczyźni byli przyzwyczajeni do praktyk homoseksualnych. Później zaś mieli problemy z tworzeniem związków heteroseksualnych. Do tego stopnia, że często młode małżonki przed "pójściem do łóżka" krótko obcinały włosy, ubierały się po męsku i proponowały swym mężom sex analny. Dopiero z czasem uczyły ich stosunków dających szanse na prokreację. To już jest dostrzegalny problem społeczny. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach indywidualizmu i coraz popularniejszych zachowań antyspołecznych.
(Zagrożenie to uważam za niewielkie, bowiem moim zdaniem obecne zainteresowanie LGBT jest w rzeczywistości modnym rodzajem młodzieńczego buntu, rodzajem subkultury)

2. Siła lobby homoseksualnego na świecie rośnie. Przypadek Jamesa Rennie wskazuje jakie cele ma pewna część homoseksualistów. Skoro tak bardzo walczymy o obronę naszych dzieci przed zboczonymi w sutannach, powinniśmy tą ochronę rozszerzyć także na inne grupy.

Moje wątpliwości wobec środowisk LGBT zasadniczo ograniczają się do tych 2 dziedzin. Chcesz o tym porozmawiać.


A teraz wracając do żartobliwego tematu T-rexa.
Zauważ, gatunkowi Homo Sapiens wystarczył 1 milion lat, by z mało inteligentnej małpy zmienić się w twórcę Zderzacza Hadronów. Z drugiej strony patrz jak pięknie dinozaury wyewoluowały w ptaki. Niektóre ptaki, pomimo zdecydowani małych mózgów, wykazują się całkiem spora inteligencją. Jeśli inteligencja jest korzystna w świecie przyrody, to co przeszkodziłoby jakiemuś gatunkowi dinozaurów wyewoluować w ciągu ostatnich 65 milionów lat, do form istot myślących?
No chyba że uważasz ludzi i ich intelekt, za coś wyjątkowego, niepowtarzalny "dar od Boga"?
Ale temat dinozaurów jest tylko na marginesie, był zwykłym żartem. Chyba nie warto go kontynuować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@falsen
,,Dominacja homoseksualizmu prowadzi wprost do zagłady gatunku, ale jako społeczeństwo cywilizowane, jesteśmy w stanie nad nim zapanować, nie dopuszczając do niej - czyli trzymając homoseksualistów w ryzach, żeby się nam społeczeństwo nie stało niezdolne do przedłużenia gatunku."

Gdyby u ludzi dominował homoseksualizm, w żaden sposób nie zagraża nam wyginięcie, dzięki technologii.

,,W opiniach niektórych badaczy zwierząt, np. wśród żyraf czy bizonów zachowania homoseksualne są częstsze od heteroseksualnych" z wikipedii.
Jeżeli taka jest prawda, to wtedy wychodzi że jednak nie potrzeba ludzkiej technologii jaką jest in vitro, banki nasienia i dawcy nasienia.

@Laufer
Wszystko co powstało w naturze jest naturalne i normalne z jej perspektywy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-1 / 1

@Eskim0s69
"Podałem ogrom naukowych źródeł" - jedyne źródło: słownik języka polskiego, przy czym skrytykowałeś i odrzuciłeś jedyną możliwą do zmierzenia metodami naukowymi, bo nie pasowała do twoich czarów. Oj ciapku, ciapku...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@falsen to że nie akceptujesz wiarygodnych źródeł, nie ma żadnej wartości.
Nie podałeś ani jednego poparcia na swoje argumenty, co jedynie udowadnia że nie możesz mieć racji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-1 / 1

@Rydzykant
"Na jakiej podstawie twierdzisz że "postrzegasz homoseksuaLISTÓW jako społecznie szkodliwych" - na podstawie twojej wypowiedzi. Jeśli jest inaczej, to ok, przyjmuję.

"1. Propaganda popularyzująca zachowania homoseksualne." - to nie jest propaganda popularyzująca zachowania homoseksualne, tylko uświadamiająca, że homoseksualiści są wśród nas i nie są jakimś zdegenerowanym wybrykiem natury niezdolnym do życia w społeczeństwie cywilizowanym Wręcz przeciwnie. Ich homoseksualizm nie ma wpływu na zachowania społeczne, a ponadprzeciętna aktywność części homoseksualistów jest wynikiem traktowana homoseksualistów w inny sposób, niż resztę społeczeństw. Tylko ze względu na ich orientację i zachowania seksualne, a nie z uwagi na nieumiejętność życia w cywilizowanym społeczeństwie. Brak tolerancji dla inności seksualnej między dorosłymi ludźmi świadczy o tym, że to ci, co nie potrafią tego bezpodstawnie tolerować, nie są przystosowani do życia w cywilizowanym społeczeństwie.

"Jednak przykład starożytnej Sparty wskazuje..." - omawiamy dzisiejszą cywilizację, czy starożytną Spartę? Przyspałeś nieco. Inne uwarunkowania kulturowe, więc przykład z tzw. dupy, bo o uwarunkowania społeczno-kulturowe się rozchodzi właśnie. I co, twierdzisz, że Sparta i starożytna Grecja się posypała, bo społeczeństwo się zhomoseksualizowało i nie byli zdolni do rozrodu hahahahha

"Siła lobby homoseksualnego na świecie rośnie" - jak i innych lobby, a nie ma silniejszego lobby, niż lobby katolickie. Które jednocześnie jest bardzo silnym rdzeniem homoseksualizmu, żeby było śmieszniej. Jak tego nie wiesz, to źle z tobą. Poszukaj wśród znajomych kogoś, kto był w seminarium duchownym, to ci opowie parę ciekawych rzeczy...

I co z tego, że siła lobby homoseksualnego rośnie? O co się obawiasz? Jak chcesz wiedzieć, co nam "grozi" to wystaw nos poza tvp i naszą granicę. Polska jest rozwojowo do tyłu względem zachodu o jakieś 20 lat - chcesz wiedzieć co będzie u nas za 20 lat, to tam popatrz. Nie widzę jakiegoś upadającego, ze względów homoseksualnych, państwa.

"No chyba że uważasz ludzi i ich intelekt, za coś wyjątkowego" - tak, tak uważam. Żyjemy na planecie zaledwie moment, a w całej historii planety nie było gatunku, który osiągnąłby 1/100000000 naszych możliwości. To nie kwestia tego, co ja uważam, to naukowo potwierdzone fakty. No chyba, że mówisz o reptalianach, którzy przybrali ludzkie postacie i są wśród nas łuuuuu, łuuuuu

"niepowtarzalny "dar od Boga"? - jedni nazywają to ewolucją, inni Bogiem, inni naturą, jeszcze inni loterią genową. W uproszczeniu tak, na tej planecie to póki co niepowtarzalny dar od jednego z powyższych. Do Boga chrześcijan najmniej pasuje, zestawiając teorię biblijną z historią ziemi i długością bytności na niej człowieka. Ale mniejsza z tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2021 o 9:11

F falsen
0 / 0

@Eskim0s69
"Gdyby u ludzi dominował homoseksualizm, w żaden sposób nie zagraża nam wyginięcie, dzięki technologii." - jakiej technologii? Zmuszającej kobiety do sztucznego zapłodnienia, czy mężczyzn do oddawania nasienia w celach reprodukcyjnych. Hitler też chciał "dobrze".

"W opiniach niektórych badaczy zwierząt, np. wśród żyraf czy bizonów zachowania homoseksualne są częstsze od heteroseksualnych" - ale zapomniałeś dodać, że te zwierzęta mimo praktyk zaliczających się do homoseksualnych, nie odrzucają też praktyk heteroseksualnych prowadzących do reprodukcji.

Tyle odnośnie twoich wybrakowanych argumentacji. A "w opiniach niektórych badaczy" - to ziemia jest płaska...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
0 / 0

@Eskim0s69
"to że nie akceptujesz wiarygodnych źródeł" - przecież to ty skrytykowałeś definicję, ze źródła, które sam przytoczyłeś. Jak źródło jest dobre - to zaakceptuj treść. Jak nie akceptujesz treści, to po co podajesz to źródło?
Oj głuptasku, plączesz się i ośmieszasz jak zwykle,

Jedno na pocieszenie - głupszy już nie będziesz. Nie da rady :D Niestety mądrzejszy też nie, bo na wiedzę jesteś odporny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@falsen
,,Jak źródło jest dobre - to zaakceptuj treść. Jak nie akceptujesz treści, to po co podajesz to źródło?" wszystkie naukowe źródła akceptuje, właśnie dlatego że są rzetelne.

,,Oj głuptasku, plączesz się i ośmieszasz jak zwykle" jak zwykle nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, jak i nie potrafisz poprzeć swojego zdania, zatem, znowu wygrałem dyskusję.

,,głupszy już nie będziesz." argumentum ad personam.
Używanie obraźliwych/wulgarnych słów w dyskusji, jedynie udowadnia że nie masz nic do przekazania na temat dyskusji, znowu potwierdzając moją wygraną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
+3 / 13

Eh znów to samo. Do ekspertów, co to się tak upierają przy tym, że to nie choroba, taki przykład do analizy:

Czy karły są z założenia złe? nie. Czy karły są gorsze niż homoseksualiści? nie. Czy choroby fizyczne, są gorsze niż psychiczne, tylko dlatego, że je widać, albo odwrotnie? nie - choroba, to choroba. Gorsze, to są nałogi, bo są na życzenie i z własnej winy.

Dlaczego wobec tego względem homoseksualistów udajemy, że nie są chorzy (bo się obrażą), ale względem karłów udawać nie musimy. Co z tego, że jedno schorzenie widać bardziej, inne mniej.
Jedno i drugie jest wrodzone, ani karzeł, ani gej swojego upośledzenia nie wybierali. Homoseksualiści wręcz dopięli swego i uzyskali status "preferencji seksualnej" - chociaż jednocześnie potwierdzają, że nie oni decydują, że tak się urodzili. Takich zabiegów wobec karłów w nazewnictwie nikt nie robił - czyli co, gorsi? Czy taką mają "preferencję gabarytową"?

Możemy sztucznie tworzyć nazwy dla potrzeb społecznych - krzywdząc przy tym tych chorych, co swojej pięknej nazwy na swoje upośledzenie nie dostali.
Ale pamiętajmy, że preferencja seksualna w odniesieniu do gejów to sztuczny twór - z naukowego punktu widzenia klasyfikuje się dalej, jako zaburzenie.

Każdy z nas jest zaburzony w jakiś sposób, ale akurat względem gejów tak mówić nie wolno. Bo tak. Samo to jest podstawą do stwierdzenia, że są zdrowo pier*olnięci. Tak, tak jak większość z nas, tylko inaczej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
-3 / 7

@falsen tyle czasu minęło, a nadal siejesz swoje informacje, dalekie od faktów.
Homoseksualizm nie może być chorobą, bo wtedy biseksualizm byłby jednocześnie chorobą i zdrowiem.
Homoseksualizm nie może być chorobą, bo jest nią już homofobia.
Dwa zdania, logiczne, zgodne z faktami obalają Twój niejeden cały komentarz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K karolina1128
+1 / 5

@Eskim0s69 Mylisz się. Pomijasz założenie, że zdrowiem określa się normę. Biseksualista wykazuje cechy odbiegające od normy, więc też jest po prostu chory. Można to porównać do krótkowzroczności. Krótkowidz jednocześnie widzi dobrze i źle, co wynika z jego choroby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
-1 / 1

@karolina1128
,, Pomijasz założenie, że zdrowiem określa się normę." no i tu Cię zaskoczę.
Nie ma zdrowego człowieka.
Zdecydowana większość ludzi cierpi na jakąś chorobę, może być to zwykły kaszel, albo lęk/obrzydzenie przed czymś lub kimś, np. lęk wysokości, przed pająkami, przed wodą/pływaniem.
Zatem, osoba w pełni zdrowa, to rzadkość.

Słowo ,,normalny" ma aż cztery definicje i to że jedna pasuje do Twojego zdania, nie znaczy że pozostałe też.

,,Biseksualista wykazuje cechy odbiegające od normy, więc też jest po prostu chory. " biseksualizm to zjednoczenie heteroseksualizmu i homoseksualizmu, zatem wtedy hetero i homo też jest chorobą.
Analiza konsekwencji się kłania.
W dodatku, leworęczni, zielonoocy i rudzi też są wtedy chorzy, bo są mniejszością...
Jak ja się cieszę że Twoje zdanie jest bezwartościowe i dalekie od faktów :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-2 / 4

@Eskim0s69
dostałeś realny, bardzo szczegółowo rozpisany przykład do analizy - możesz się odnieść, do tego co napisane, jak masz coś do powiedzenia, albo snuć swoje nudne pierdy, które nic nie wnoszą do tematu. .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-2 / 4

@Eskim0s69

a odpowiadając na twoje smutne pierdy:
"Homoseksualizm nie może być chorobą, bo wtedy biseksualizm byłby jednocześnie chorobą i zdrowiem." - tak, byłby. Każdy stan chorobowy organizmu stawia człowiek aw takim położeniu - zawsze jesteś częściowo chory, a częściowo zdrowy. Dopiero teraz się zorientowałeś?

"Homoseksualizm nie może być chorobą, bo jest nią już homofobia" - jeśli homofobia jest chorobą, to jest nią tym bardziej homoseksualizm. Zdecyduj się: albo to postawy, co do których mamy wybór, albo stany anormatywne od człowieka niezależne, co czyni je zaburzeniami, a więc chorobami. A chorób możesz mieć i 100 jednocześnie i jedna drugiej nie wyklucza. Co więcej, mogą być homoseksualiści z homofobią - sam mam taką koleżankę lesbijkę, która gejów nie trawi (ot takie dowody praktyczne).

Twoje zdanie ma tyle sensu co: "ser nie może być jedzeniem, bo jest nim już bułka"...

Dwa twoje zdania, jak zwykle pozbawione logiki i sensu, znów nas rozbawiły i postawiły cię do kąta na karnego jeżyka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 grudnia 2021 o 9:30

E Eskim0s69
-1 / 1

@falsen
,,Dopiero teraz się zorientowałeś?" ale samo w sobie homoseksualizm nie może być chorobą...

,,jeśli homofobia jest chorobą, to jest nią tym bardziej homoseksualizm." homofobia to lęk/obrzydzenie przed osobami homoseksualnymi, więc jest chorobą psychiczną - zaburzeniem, ale homoseksualizm nim nie jest.

,, A chorób możesz mieć i 100 jednocześnie i jedna drugiej nie wyklucza." nie jeżeli naukowe źródła i logika udowadniają że homoseksualizm nie może być chorobą.

,,Co więcej, mogą być homoseksualiści z homofobią " to są przeważnie kryptogeje i najbardziej zaciekli homofoby, którzy nie są w stanie zaakceptować siebie.

,,ser nie może być jedzeniem, bo jest nim już bułka" fałszywy trop i błąd formalny.

,,Dwa twoje zdania, jak zwykle pozbawione logiki i sensu" moje dwa zdania obaliły ogrom Twoich komentarzy, ale co tam, lepiej ignorować fakty tak jak to robią płaskoziemcy, wierząc w teorie spiskowe i pseudonaukę.
Cieszy mnie że obojętnie ilekroć napiszesz swoje zmyślone argumenty, ciągle będą bezwartościowe i nigdy nie podważysz nimi faktów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-2 / 2

@Eskim0s69
"ale samo w sobie homoseksualizm nie może być chorobą..." - bo ty tak twierdzisz, świetny argument jasiu... a gdzie argumentacja?

"...ale homoseksualizm nim nie jest" - bo ty tak powiedziałeś, świetny argument, jasiu... a gdzie argumentacja?

"to są przeważnie kryptogeje i najbardziej zaciekli homofoby, którzy nie są w stanie zaakceptować siebie." - bo ty tak twierdzisz, świetny argument jasiu... A gdzie argumentacja?

" fałszywy trop i błąd formalny" - dokładnie tak, a to właśnie była parafrza tego, co napisałeś wcześniej. Więc podsumowałeś własną głupotę tym komentarzem.

Jak zwykle w twoim wydaniu: "ja tak uważam, więc tak jest, a że ja tak uważam, to mam rację". Tak, znów "wygrałeś" dyskusję :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@falsen
,, bo ty tak twierdzisz" to nie jest moje twierdzenie tylko fakt, nie możliwy do obalenia, jedyny który nie rozpada się po analizie konsekwencji, jedyny który pojawia się w międzynarodowych agencjach naukowych i ogólnie w źródłach rzetelnych.
Zatem, nie wygrasz nigdy dyskusji, bo musiałbyś udowodnić że ogrom agencji naukowych kłamię.

,, bo ty tak powiedziałeś" nie powiedziałem, tylko napisałem.
Nie kłam, bo Twoje kłamanie jedynie udowadnia moją wygraną.

,, bo ty tak twierdzisz," powtarzasz się, nie potrafiąc nic obalić.

,, Więc podsumowałeś własną głupotę tym komentarzem." nawet nie potrafisz logicznie odpowiedzieć, to zwalasz że ja coś zrobiłem :D
Szkoda że nie potrafisz zacytować tego.

Homoseksualizm nadal jest normalny i naturalny tak samo jak heteroseksualizm.
I tylko w tej wersji biseksualizm też jest normalny i naturalny.
W każdej innej wersji wychodzi że biseksualizm jest i nie jest normalny lub/i chorobą.
Zatem, nie wygrasz bo każda inna opcja jest nielogiczna, sprzeczna sama w sobie.

Czekam na Twoje źródła naukowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-3 / 3

@Eskim0s69
twoim jedynym argumentem w poprzednim wpisie było "bo ja tak uważam". Nie przekonasz tym nikogo, matołeczku. I tym samym zakończyłeś dyskusję. Znaczy może się tu babraś sam ze sobą w tej piaskownicy własnych fantazji, ale raczej nikt dorosły cię pilnować nie będzie. Nie jedz piasku, nawet, jak uważasz, że to pyszne i pożywne jedzenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@falsen
,,twoim jedynym argumentem w poprzednim wpisie było "bo ja tak uważam". " nie że ja uważam, tylko moje zdanie jest zgodne z przyjętymi przez państwa, agencje naukowe, uniwersytety, twórców słowników itd.

,,Nie jedz piasku, nawet, jak uważasz, że to pyszne i pożywne jedzenie." fałszywy trop, czyli zmiana tematu, która niezaprzeczalnie potwierdza że przegrałeś ze mną dyskusję :)

,,matołeczku." argumentum ad personam.

,,Nie przekonasz tym nikogo" nie przekonam fanatyków, wierzących w teorie spiskowe np. takich jak Ty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2021 o 10:05

L Laufer
0 / 2

@falsen
Aby obalić cały twój wywód, wystarczy jeden argument.
Nie podałeś ani jednego argumentu, by uznać homoseksualizm za chorobę. Tezę bez argumentów można odrzucić bez argumentów.
Nie musze udowadniać, że homoseksualizm nie jest chorobą. To ty musisz udowodnić, że chorobą jest. To się nazywa ciężarem dowodzenia.

Jesteś świadomy, czemu karłowatość jest traktowana jako choroba (liczne schorzenia fizyczne typowe dla tej choroby). Jakie to psychiczne szkody posiada praktycznie każdy homoseksualista, żeby traktować ten stan jako chorobę?

Zapoznaj się z uznawaną przez WHO czy AMA definicję choroby. Właśnie ją zastosowano podczas dowodzenia, że homoseksualizm nie jest chorobą. Wystarczyłoby po prostu przejrzeć istniejące dane, ale jak preferujesz odkrywanie koła na nowo...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-1 / 1

@Eskim0s69
"moje zdanie jest zgodne z przyjętymi przez państwa, agencje naukowe, uniwersytety, twórców słowników" - tak, szczególnie pierdy tego typu: "to są przeważnie kryptogeje i najbardziej zaciekli homofoby, którzy nie są w stanie zaakceptować siebie". Która agencja naukowa to wydała? Przypominam, wymyślone się liczą tylko dla ciebie heheh tak jak inne wymyślone "fakty"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@falsen żadne z dowodów jakie podałem nie są wymyślone, a najlepsze że żadnego nie potrafisz podważyć :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-1 / 1

@Laufer
"Aby obalić cały twój wywód, wystarczy jeden argument" - nie, nie wystarczy, a konkretniej, nie ma takiej potrzeby. Mój "wywód" zawiera materiał do przemyśleń, a nie ma wyłącznie na celu "udowodnienie", że "homoseksualizm to choroba" - to ostatnie, to jest wyłącznie kwestia klasyfikacji. Przesunięcia z tabelki "to jest choroba", do tabelki "to nie jest choroba".

"Nie podałeś ani jednego argumentu, by uznać homoseksualizm za chorobę" - bo nie taki jest cel mojej wypowiedzi. Celem było zobrazowanie, że nie różni się niczym od innych "nienormalności", które uznawane są za chorobę. Nie żyjemy już w średniowieczu, gdzie za prawdziwe uznawało się tylko to, co było widać...

"Jakie to psychiczne szkody posiada praktycznie każdy homoseksualista, żeby traktować ten stan jako chorobę" - na to pytanie odpowie ci literatura naukowa dotycząca zaburzeń psychicznych. Przypominam ponownie - bo może ci umknęło: homoseksualizm BYŁ klasyfikowany jako choroba i został z tej klasyfikacji usunięty NIE dlatego, że nastąpił naukowy postęp, tylko w wyniku nacisków społecznych i odbyło się to poprzez głosowanie (tak, to się zdarzyło na prawdę).
Nie zmieniły się naukowe kryteria, które homoseksualizm spełniał i nadal spełnia, te same, które inne zaburzenia klasyfikują jako choroby. Zagłosowano. A później zdecydowano, że tak ostanie, bo społecznie jest to bardziej w porządku, a szkodliwość (poza drwiną ze świata nauki) jest znikoma.

To tak, jakby dzisiaj zagłosowano, że kwadrat już nie jest prostokątem. No tak, kąty ma proste, boki przeciwległe są równoległe i ogólnie figura płaska, ale wiecie, to jest kwadrat, fajny gość, a prostokąty to taka duża szuflada, kwadraty czują się źle w tej kategorii. Więc zróbmy nową kategorię: "orientacja kwdratoralna" dla kwadratów oraz może jeszcze trójkątów równobocznych, podpiszemy papiery, że to jest legitne, kwadraty usuniemy z oficjalnej listy prostokątów na oficjalnej liście będącej wykazem naukowym i już. Nauka naprostowana potrzebą społeczną.

Teraz ogarniasz? Nie mam z tym problemu - niech tak będzie, ale miej świadomość, że to tylko kwestia sztucznego nazewnictwa. I argument: "bo na wykazie WHO tego nie ma", to oczywiście poprawne zdanie, ale naukowa wartość tego argumentu jest zerowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
-1 / 1

@falsen
Mylisz się pod względem tego, kto chciał załatwić sprawę głosowaniem zamiast argumentów. Przesławne powszechne głosowanie AMA było inicjatywą przeciwko tej decyzji (komisja na podstawie przedstawionych badań uznała, że homoseksualizm nie jest chorobą) i zostało przegrane.

W wyniku nacisków społecznych, bez dowodów, to pierwotnie homoseksualizm został uznany za chorobę.
To tak jakby kwadrat został uznany za prostokąt, przeciwko tej decyzji ogłoszono głosowanie i wynik głosowania podtrzymał decyzję, że kwadrat należy do prostokątów.
Teraz ogarniasz?
Naukowa wartość nazywania homoseksualizmu chorobą jest zerowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2021 o 9:27

F falsen
-1 / 1

@Laufer
Nie, to ty się mylisz. Nie przedstawiono żadnych dowodów, które przeczyłyby dotychczasowej klasyfikacji, a jedynie nowe podejście, opracowane przez zwolenników zmiany, które miało dowodzić, że poza pociągiem seksualnym heteroseksualiści i homoseksualiści niczym się nie różnią. Nijak nie zmieniało to parametrów klasyfikacyjnych dotychczas przyjętych. I na tej podstawie przeprowadzono głosowanie.

Pod względem klasyfikacji homoseksualizmu, jako zaburzenia, nic się nie zmieniło - wszystkie parametry spełnia nadal.

To tylko kwestia nazewnictwa wynikająca z potrzeby społecznej.

Dalsza dyskusja nie ma sensu, bo nas tam nie było, a rozumni doczytają sobie temat z kilu źródeł, bo oczywiście zależy gdzie trafisz, tak sprawa jest przedstawiana. Więc z dystansem i rozumem trzeba do tematu podejść.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
-1 / 1

@falsen
Mylisz się co do podstawowych, powszechnie znanych faktów. Badania, choć współcześnie uważane za nieco naciągnięte, zostały przedstawione. Łatwo je znaleźć. Komisja je zaakceptowała. Przeciwnicy wymusili głosowanie powszechne i przegrali. To fakt.
Nie trzeba być na miejscu, gdy sprawa była dobrze udokumentowana.
Dystansu i rozumu życzę, a przede wszystkim korzystania ze źródeł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-1 / 1

@Laufer
"Badania, choć współcześnie uważane za nieco naciągnięte, zostały przedstawione. Łatwo je znaleźć. Komisja je zaakceptowała. Przeciwnicy wymusili głosowanie powszechne i przegrali. To fakt." - to, czego dotyczyły te badania i że nie podważały parametrów klasyfikacyjnych wcześniejszych, to też fakt.

Tak, sprawa jest dobrze udokumentowana, więc tam to znajdziesz, kto, jakie badania, na jakiej grupie i przez kogo wystawionej opracował i jak (nijak) się to miało do naukowej klasyfikacji według której pozostałe zaburzenia klasyfikowane są do dzisiaj.

Dystansu i rozumu życzę, a przede wszystkim korzystania ze źródeł w sposób nie wybiórczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
0 / 0

@Eskim0s69
"żadne z dowodów jakie podałem nie są wymyślone, a najlepsze że żadnego nie potrafisz podważyć :D" -
to dlaczego nie podałeś źródła wymyślonego przez siebie debilizmu, o który pytałem przed chwilą, kłamczuszku?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eskim0s69
0 / 0

@falsen oj, spam widzę.

,, to, czego dotyczyły te badania i że nie podważały parametrów klasyfikacyjnych wcześniejszych, to też fakt."
tu sama logika udowadnia że homoseksualizm MUSi być taki sam jak heteroseksualizm, bo tylko w tej wersji biseksualizm jest normalny i naturalny.
Każda inna wersja, daje wynik taki że homoseksualizm jest i nie jest normalny i/lub naturalny.
Zatem, wystarczą dwa słowa do obalenia Twoich całych poglądów: analiza konsekwencji.
Podobnie jest z wyznawcami płaskiej Ziemi, wystarczą dwa słowa: fazy księżyca.

,, klasyfikacji według której pozostałe zaburzenia klasyfikowane są do dzisiaj." jakoś nie potrafisz tego udowodnić :D
I znowu logika obala tą opcję.
Homofobia to zaburzenie - choroba psychiczna, zatem homoseksualizm nie może też tym być.
Jeżeli homoseksualizm jest zaburzeniem - chorobą psychiczną, a heteroseksualizm nie jest, to wtedy biseksualizm jest i nie jest jednocześnie.
Analiza konsekwencji, dwa magiczne słowa, którymi wygrywam wiele dyskusji :)
Innymi słowy, podajesz swoje argumenty, ja je analizuje i wyłapuje błędy, dzięki czemu Twoje argumenty są bezwartościowe w tym obalone.

,,to dlaczego nie podałeś źródła wymyślonego przez siebie debilizmu" i znowu, argumentum ad personam...
Jedynie potwierdzasz tym moją przewagę nad Tobą.
I cieszy mnie że obojętnie ile będziemy pisać, nigdy nie podważysz mojego zdania, ponieważ moje zdanie jest zgodne z źródłami naukowymi, a zatem, gdybyś hipotetycznie podważył moje zdanie, wtedy udowodniłbyś że ogromna ilość agencji naukowych się myli i na 100% stałbyś się popularny na skale światową.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem