Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar sliko
+29 / 31

Dlaczego antyunijni politycy otwierają drogę budowaną z środków UE?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iiyrryyr3iit
+13 / 13

Polska mistrzem Polski

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZIWK
+10 / 10

@sliko Pieniądze nie śmierdzą, a i 'krewni i znajomi Królika" mogą się na nich paść.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gumbad
+22 / 22

Ale mu sumienie nie daje spokoju. Niedługo będą ulice LK, imienia LK, pamięci LK, chwale LK. Tablice z nazwą ulicy zajmą powierzchnię całej ulicy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+13 / 13

Tego Lecha co w Lizbonie podpisywał traktaty niezgodne z polską Konstytucją?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Banasik
+37 / 37

LK nie wydaje mi się patronem dobrej podróży.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
+14 / 22

Nie mogę się doczekać dnia, gdy władza wróci w normalne ręce, a wszystkie ulice odzyskają/dopiero uzyskają normalnych, godnych patronów.

A i dla ciemnego ludu: ani wasz PIS, ani naziole Orban i Le Pen i ich sojusznicy- Putin i Łukaszenka tej budowy nie sfinansowali, sfinansowała ją wasza znienawidzona UE, czyli normalne kraje i normalni politycy, których tak bardzo nienawidzicie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F ferdek_kalafior
-3 / 3

@Cammax To se ne vrati.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Banasik
0 / 6

@Cammax . Nnno, nie wiem... Właśnie w Warszawie szykuje się zmiana nazwy jednego ronda. Jeśli tak ma wyglądać normalność to ja wysiadam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M misiunio1234
+1 / 5

@Cammax "normalne kraje i normalni politycy" Uświadomię Cię, że to nie politycy sfinansowali tę budowę, ale dotacje z budżetu UE, do którego dokładamy się wszyscy, czyli podatnicy wszystkich krajów UE. Złotówki wpłacane przez Polaków nie tylko idą na nasze "inwestycje unijne", a także na niemieckie, greckie czy włoskie. Działa to jednak w dwie strony. A poza tym - "normalność" wg Ciebie, to w tym przypadku nie zbrojne zagrożenie, a ekonomiczne niewolnictwo takiego kraju jak Polska (róbcie co każemy, bo wam obiecanych pieniążków, które także pochodzą z puli wpłaconej przez polskich podatników, po prostu nie damy - zamiana "bratniej pomocy" ze zbrojnej na "bratnią pomoc finansową" w "czasach pandemii"). Odnieś się jeszcze do komentarza @Banasik apropos zmian i "normalnych, godnych patronów" tego konkretnego ronda :D Ciekaw jestem mentalnego fikołka jaki będziesz musiał wywinąć. A strzelam, że będzie to coś na miarę tego licealisty-przygłupa, który w jakimś wywiadzie na niedobitkach "strajku kobiet" mówił, że Dmowski był komunistą i nie jest godny tego patronatu, a poza tym to było dawno temu i teraz inne sprawy są ważniejsze od gościa, co to już dziesiątki lat nie żyje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@Banasik Dmowski jednak miał o wiele więcej zasług niż obaj Kaczyńscy razem wzięci. Fakt, wszyscy wiemy jakie miał poglądy, ale zasług mu nie zabierzemy. Jeśli coś zmieniać, to ja proponuję wszystkie ulice nazwane na cześć PISowców.

Swoją drogą fajnie by było żyć w kraju, gdzie wystarczy tylko zmiana nazwy ronda i już kobiety odzyskują utracone prawa.
Choć z drugiej strony, jak już zmieniać, to nie lepiej po prostu na rondo praw człowieka? Bo PIS zabiera prawa wszystkim, którzy od nich się różnią. Czyli innowiercom, kobietom, obcokrajowcom, homoskeksualistom, opozycji. Wśród tych grup są różni ludzie, zarówno kobiety, jak i mężczyźni, więc lepiej po prostu "praw człowieka".

Zresztą jest tyle wybitnych ludzi, którzy mogą "przejąć" ulice Kaczyńskiego.

@misiunio1234 lepiej żeby nasze podatki szly na inwestucje, a nie na dzieciorobów i Rydzyka. Zresztą spokojnie, już tych dotacji nie dostaniemy. Wszystko dzięki PISowi. Poza tym wiem, że w TVPIS tego nie mówią, ale my niewiele wpłacany do budżetu UE. W zasadzie to tylko bierzemy. A gdyby nie UE, to bylibyśmy krajem trzeciego świata i powinniśmy dziękować na kolanach UE (zwłaszcza Niemcom) za zaproszenie nas "do jednego stołu" i pozwolenie na dołączenie. My kierując się narodową butą i dumą nie tylko odrzuciliśmy to zaproszenie, ale obraziliśmy każdy kraj oprócz Węgier rządzonych przez dyktatora Orbana, któremu wy, PISowcy wylizalibyście dupę. Drugiej takiej szansy nie dostaniemy, zwłaszcza wtedy, gdy PISowi uda się zrealizować sen o polexicie.

Tak, tak.. brukselski okupant... a Orban i Putin nas wyzwolą... wystarczy przestrzegać praw człowieka i zasad demokracji. Jakoś w innych krajach też istnieją konserwatywne partie, ale nie łamią praw człowieka.

Co do ronda- chodzi mi tylko o dePISyfikację ulic. PIS robiło dekomunizację, więc my możemy pozmieniać nazwy ulic, które teraz są poświęcone Kaczyńskiemu.
Zresztą wyskoczenie z tym rondem w kontekście ulic Kaczyńskiego sugeruje zrównywanie Kaczyńskiego z Dmowskim. Fakt, wszyscy wiemy jakie Dmowski miał poglądy, ale wspominanie go, gdy mowa o Kaczyńskim, to obraza dla Dmowskiego. Fakt, można się nie zgadzać z jego poglądami, ale zasług mu nie dobierzemy. A jakie zasługi miał Kaczyński?
Skoro koniecznie chcemy już upamiętniać czyjeś prawa, to nie lepiej po prostu prawa człowieka (więc zarówno kobiet, jak i mężczyzn)? Bo gdybyśmy chcieli upamiętniać każdego, komu PIS zabiera prawa, to należałoby też upamiętnić obcokrajowców (a może każdy naród znienawidzony przez PIS z osobna?), innowierców, mniejszości etniczne, Ślązaków (lub jak mawia PIS: "opcję niemiecką"), wykształconych, homoseksualistów, ateistów, opozycję... dlatego lepiej po prostu "ulica praw człowieka", zamiast ulica Kaczyńskiego, a rondo zostawić w spokoju, bo zmiana nazwy nie przywróci kobietom prawa do aborcji, ani nie zapobiegnie dalszym ograniczeniom praw. Co więcej, tym pomysłem tylko strzelają sobie w kolano i się ośmieszają. Bo przez takie pomysły można odnieść wrażenie, że jedynym problemem z prawami kobiet jest u nas to, że większość patronów ulic, to mężczyźni.
Skoro już koniecznie musi być nazwa "praw kobiet", to proponuję w miejsce ulicy Kaczyńskiego.
A jeśli nie chcemy upamiętniać niczyich praw, to jest tylu innych wybitnych ludzi. Sportowcy, naukowcy, ludzie którzy zasłużyli się w walce o niepodległość...

Są też ludzie, którzy nie odróżniają Dmowskiego od Hitlera (na zdjęciach). Jeśli ktoś nie wierzy, to odsyłam na kanał na YT Matura to bzdura, a konkretnie do filmów, gdzie pytają o historię. Z wyglądu przecież nawet nie są podobni, no i o ile Dmowski nie przepadał za mniejszościami narodowymi, to po prostu nie chciał ich w Polsce (niech sobie żyją, ale z dala od Polski), a Hitler zaś chciał wszystkich "podludzi" wybić. O ile ktoś może nie wiedzieć, że może obaj nie byli przychylni obcym, ale Dmowski jednak miał o wiele mniej skrajne poglądy, to nie wiem, jak nacjonalistę można powiązać z konunizmem (z socjalizmem tak, ale komunizm jako tak głosił ni

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
0 / 2

@Cammax

a gdzie masz tych normalnych polityków?
UE ma kasę od ludzi a nie swoją. Także od Polaków. Drogi są dla wszystkich, dla nas jak i dla przyjezdnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M misiunio1234
0 / 0

@Cammax Jeśli myślisz, że niemcy "zaprosili nas do stołu" z dobrego serca, z zadośćuczynienia za II wojnę światową czy cokolwiek innego, co nie ma związku z interesami do zrobienia, to pogratulować naiwności. Nie płacimy wcale tak mało do kasy unijnej. Póki co więcej z niej wyciągamy, ale daleko nam do poziomu z pierwszych lat w unii, gdy wpłacaliśmy kilkanaście - kilkadziesiąt % tego, co otrzymywaliśmy. Podziękuj rządowi Millera, który na takie traktowanie się zgodził. Podziękuj innym negocjatorom, że dostajemy np. na rolnictwo mniej więcej połowę tego, co niemcy, czy inne kraje "starej unii". Polexit nam nie grozi, bo nie opłacałoby się to kompletnie nikomu, a przypadek GB, kraju wybitnie nietranzytowego, pokazuje jednak jak bardzo jednak ta unia im się opłacała. Jak spojrzysz na to wszystko bez emocji (zarówno euroentuzjastycznych, jak i eurosceptycznych), to może to wszystko dojrzysz.

Nie wiem czemu przyszyłeś mi łatkę pisowca. Ja tam nikomu dupy lizać nie zamierzam, ale skoro takich porównań używasz widocznie tobie jest to nieobce. Po peanach na cześć naszego zachodniego sąsiada widzę, że jesteś unijnym ekstremistą - takim pisowcem, tylko po drugiej stronie barykady.

"Łamanie praw człowieka" - póki co nie widzę takich objawów w PL. A jeśli myślisz o głośnych przypadkach kobiet, które umarły, bo się lekarze zasłaniali niejasną interpretacją przepisów, to poszedł od ministerstwa jasny komunikat, że w przypadku zagrożenia życia matki nie może być takich sytuacji. Oczywiście - sprawy to nie kończy, ale trwa śledztwo w tej sprawie i póki co lekarze są zagrożeni odpowiedzialnością karną za swoją skandaliczną bierną postawę. I nie jest to obrona decyzji pis - czy się z tym zgadzasz, czy nie, takie mamy zapisy konstytucji. A kto by TK nie rządził, to zawsze druga strona może powiedzieć, że "nie są obiektywni". Nikt z rządzących też na dobrą sprawę nie próbuje cokolwiek z tym zrobić - choćby dać jasny komunikat, że mimo wszystko tzw. "kompromis aborcyjny" powinien zostać utrzymany i tak rozumie się zapisy ustawy zasadniczej. Zamiast tego podsyca się wojenkę polsko - polską kościoła, reprezentowanego przez starych dziadów oraz ultrakatolickie stare baby, które okres rozrodczy i wykonywane aborcje (tak tak, nieraz rozmawiając ze znajomym księdzem słyszałem, jak opowiadał o spowiadających się starych babach, które żałują, że 40 lat temu dokonały aborcji) mają już dawno za sobą, z młodym pokoleniem optującym za "bezpłatną aborcją na życzenie", bo na paczkę gumek za 12 PLN ich nie stać.
Co do depisyfikacji nazw ulic - no spoko, jestem za. Zdaje się, że radni mieli wystarczająco dużo czasu, żeby się uporać z dekomunizacją. Jakoś w pierwszych latach "wolnej Polski" samorządy miały na tyle RiGCzu, żeby szybko zdjąć patronów komunistycznych a przywrócić historyczne, przedwojenne nazwy wielu ulic w centrach większych miast. Potem to jakoś samo ustało, a wielu komunistycznych patronów ulic zostało do dnia dzisiejszego. Pis podjął działania aby te relikty niechlubnej przeszłości nie były więcej gloryfikowane. Ustawa przeszła miażdżącą większością parlamentarną (438 za, 1 wstrzymał się, 21 posłów było nieobecnych) i dawała samorządom rok, podkreślę - rok, nie tydzień, czy miesiąc, na uporanie się z tym problemem zwłaszcza, że nie wymuszał on na obywatelach kosztownej zmiany dokumentów. Patronowanie Lecha Kaczyńskiego wszystkiemu co się da uważam za podobną przeginkę, jak pomnik JPII co 100 m i pod co drugim kościołem.
"Zrównywanie Kaczyńskiego z Dmowskim" - to jakieś twoje chore urojenia. Podobnie jak ulica czy Aleja Kaczyńskiego, której w Warszawie nie ma.
Co do "ronda praw kobiet" - niezłe fikołki. Zgodzę się z tobą, że pomysł ośmiesza zarówno jego twórców, jak i radnych, którzy zagłosowali "za" zmianą. Rondo/ulica/plac praw człowieka - także się zgodzę, że jest to o wiele lepsze rozwiązanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
-1 / 1

@misiunio1234 problem w tym, że mamy wybór albo UE, albo Rosja. Na zachowanie neutralności i normalne relacje z jednymi i drugimi jesteśmy zbyt słabi. To by nie przeszło, bo z Rosją jako tak nikt z obecnych polityków nie współpracował. Fakt, PIS pewnie pokryjomu współpracuje, ale twardych dowodów na to nie ma.
No nie wiem. Co by Niemcom nie zarzucać, to teraz sporo pomagają biednym krajom. Dzięki temu obywatele biednych krajów mają możliwość podjęcia nauki, pracy w bogatszym kraju. Gdyby nie taka pomoc, to takiej możliwości by nie było. Przynajmniej na pewno trudniej byłoby się dostać do Niemiec lub jakiegokolwiek kraju UE. Nawet my, dopóki nie dołączyliśmy do Schengen, to praktycznie nie mogliśmy prowadzić działalności, przemieszczać się po europejskich krajach.
No nie wiem. PIS głosi mocno antyeuropejskie poglądy i wmawia, że nic nie zyskaliśmy na wejściu do UE. Już kilka tygodni po objęciu rządów wynosili z gabinetów "niebieskie szmaty" (flagi UE). Zrywali też relacje z prawie każdym europejskim krajem, głównie z powodów historycznych i tego, że w prawie każdym kraju Europy rządzi mniej lub bardziej skrajna lewica. Można bez trudu odnaleźć antyeuropejskie wypowiedzi PISowców.
PIS za to doprowadziło do tego, że żaden demokratyczny kraj nie chce z nami mieć nic wspólnego i jesteśmy państwem marginalnym, które nic nie znaczy. A jeszcze niedawno braliśmy udział w negocjacjach w sprawie Krymu. Ba, nawet je prowadziliśmy. Dziś my mamy kryzys na granicy i z nami nikt nie chce rozmawiać. Wszyscy myślą tylko, jak pomóc imigrantom, skoro nie mogą wkroczyć do Polski i po prostu ich zabrać do siebie. Ale to, czy oni serio nam zagrażają, czy nie (przynajmniej nie wszyscy) czy to wina Białorusi, czy nasza nikogo nie obchodzi. Jeszcze 6 lat temu byłoby to nie do pomyślenia.

Chodzi mi nie tylko o kobiety, ale tez o to jak PIS traktuje wszystkich, którzy się od nich czymkolwiek różnią. Mniejszości narodowe, ateistów, innowierców, homoseksualistów (w przypadku tych ostatnich, to nawet nie uważają ich za ludzi).
Powinno się wrócić do kompromisu, bo komu on przeszkadzał? Tyle, że gdy za decydowanie zabiera się jedna lub druga skrajność, to nie ma co o tym marzyć. Bo jedni są za bezwzględnym zakazem, bo "to zawsze jest tylko kaprys" a drudzy "pfff... przecież to zabieg jak każdy inny, jak usunięcie zęba. A i oczywiście ma być za darmo!".

Gdyby faktycznie zabrano się za zmiany patronów, to sporo ulic należałoby wymienić. Zwłaszcza tych, które są nazwane na cześć jakichś komunistów, którym udowodniono, że są odpowiedzialni za skazywanie wielu ludzi. Bo to tak samo jakby Niemcy nazwywali ulice nazwiskami np. Hitlera, Himmlera, Hessa itd.
Przez nazywanie wszystkiego imieniem L.Kaczyńskiego/JPII tylko obrzydza się ludziom te postacie i sprawia, że każdy po prostu ma ich już dość. Tak jak ze Smoleńskiem. Dzięki PISowi każdy dosłownie rzyga już tym tematem. Nikt nie ma nic przeciwko rocznicom, ale miesięcznice i ciągłe msze w intencji ofiar, apele smoleńskie na obchodach niemających ze Smoleńskiem nic wspólnego, to przesada.

Cóż, PISowcy za takie porównanie na pewno by się nie obrazili, nawet może sami doszukiwaliby się podobieństw np. w poglądach, bo byłoby chyba najłatwiej. Ale już Dmowski (gdyby żył) i ci którzy dobrze znają tę postać, interesują się jego poglądami zapewne już tak. I się nie dziwię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
+13 / 13

Koniecznie trzeba w takim razie postawić znak .. UWAGA NA BRZOZY ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+7 / 9

Następny odcinek będzie imienia Jadwigi sanitariuszki Powstania Warszawskiego w Starachowicach:) Może jeszcze i Rajmund się załapie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pluszczek
+4 / 4

I będą mówić że jeździli po Kaczyńskim, "przez" i "na".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
+5 / 9

Komuniści też lubili nazywać wszystko imieniem różnych miernot, przyjdzie czas, że i z tym się porządek zrobi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S staryy
+7 / 7

błazny pier...one

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+5 / 7

Czy ludzie popełniający rozszerzone samobójstwo zasługują na upamiętnianie swoich imion? Może tylko ku przestrodze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LUPUS1962
+4 / 4

A prezes podczas uroczystości wytrzymał, czy standardowo uciął sobie drzemkę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 1989kuba
+2 / 2

Najlepiej zrobmy caly kraj imienia Marii i Lecha Kaczynski i jaroslawa przy okazji zeby nie zmieniac za pare lat. Przynajmniej turysci zagraniczni beda wiedzieli czego sie tu spodziewac...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nexpron
+1 / 3

Za to powinny być paragrafy. Czy Zimny Lech choć złotówkę się do tej inwestycji z własnych pieniędzy dołożył? NIE. Od dziś proponuję mówić ZASZCZANEGO LECHA, co jeszcze bardziej wk... jego brata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SrogiKutafon
+1 / 1

Ten dziad jeszcze żyje?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A An_ders
+1 / 1

Obrzydliwy, bolszewicki kult jednostki. Nobilitowanie prezydenta-nieudacznika, przez tchórzliwego braciszka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ZdzichuMalek
+2 / 2

najjaśniejszy kurdupel rzeczypospolitej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Peppone
+1 / 1

No to teraz na tę drogę się będzie mówić ''karaczanka''.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem