Nie lubię wypowiadania się za kogoś, bo jest to kłamstwo. Warto przypomnieć, że pisiory zdobyły sporo głosów, mają swoj elektorat wśrod ludzi starszych czy pobierających socjal. Pisanie per Naród jest nadużyciem i idiiotyzmem.
Ja nie mam problemu w wyrażaniu swojej dezaprobaty do rządzących jako ja i nie muszę się chować za jakąś grupą.
Ja również podzielam Twoje zdanie, dodam że też umiem się sama wypowiadać i to bez takich wulgaryzmów publicznie co jest dla mnie poprostu nie na miejscu ...
Do wszystkich, którzy piszą, że naród ich wybrał... No tak średnio, tak średnio... Bo mamy w Polsce tak wspaniały system wyborczy, gdzie partia, która zdobywa około 40% głosów ma większość w sejmie.. Zatem około 60% ludzi głosowało na inne partie, a i tak jesteśmy rządzeni przez mniejszość.. Ot, taka ciekawa matematyka..
Serio?
Nie lubię wypowiadania się za kogoś, bo jest to kłamstwo. Warto przypomnieć, że pisiory zdobyły sporo głosów, mają swoj elektorat wśrod ludzi starszych czy pobierających socjal. Pisanie per Naród jest nadużyciem i idiiotyzmem.
Ja nie mam problemu w wyrażaniu swojej dezaprobaty do rządzących jako ja i nie muszę się chować za jakąś grupą.
@stalowyj Jednak pisiory mają zwyczaj wypowiadania się za naród nie mając poparcia ani reprezentacji większej niż 50 proc. Czyżby kolejni boleszewicy?
Tam brakuje krzyża na drogę.
Widać się nie wydrukował.
Ja również podzielam Twoje zdanie, dodam że też umiem się sama wypowiadać i to bez takich wulgaryzmów publicznie co jest dla mnie poprostu nie na miejscu ...
A w lewym dolnym rogu - KOD.
Raczej "Totalsi Pisowi". "Naród" to się wypowiada w wyborach, głosując bądź nie idąc na wybory.
Nie naród, tylko wyselekcjonowana grupka. Naród wybrał PiS w demokratycznych wyborach.
Dzie to?
Jak za dawnych lat, tylko wtedy było "Naród z partią". Widać, że opozycja cały czas wraca do swoich mistrzów.
Dopiero za drugim razem postanowiłem policzyć bombki na choince ;)
Do wszystkich, którzy piszą, że naród ich wybrał... No tak średnio, tak średnio... Bo mamy w Polsce tak wspaniały system wyborczy, gdzie partia, która zdobywa około 40% głosów ma większość w sejmie.. Zatem około 60% ludzi głosowało na inne partie, a i tak jesteśmy rządzeni przez mniejszość.. Ot, taka ciekawa matematyka..
@Nighthawk7 a połowa i tak nie poszła na wybory, więc realnie 20%