@sandvinik56 I to jest właśnie punkt 6, gdzie wyjątkowi przypisuje się właściwości reguły.
W tym przypadku powołujesz się na lek stosowany ok. 70 lat temu.
Potwierdzasz, że z tym strachem może coś być na rzeczy.
@LowcaKomedii
aha, czyli nie wygrzebywać innych historycznych wpadek jak uran w pastach do zębów, stosowanie rtęci jako środka na pleśnie i grzyby czy kokainy w dropsach dla dzieci na ząbkowanie w końcu XIX wieku...
ok,
a czy fakt że młodzi ludzi bez zadnych chorób jak sprotowcy czy piloci umierają w tym roku jakoś cześciej nie powinien budzić żadnych obaw?
@sandvinik56 czy historie które "wygrzebujesz" mają jakiś związek z COVID ? Są ciekawe, ale prezentują stan niewiedzy na tamte czasy... gorzej, że dziś wiedzy pod dostatkiem, ale i tak są tacy co jej nie widzą.
Piszesz o młodych ludziach bez chorób którzy umierają częściej. To dowód anegdotyczny czy masz jakieś zestawienie któremu można się przyjrzeć ? Umierają bo nie zostali zaszczepieni ?
@Lowca komedii czy byli ci sportowcy i piloci zaszczepieni? Dodam tylko ze moja corka i zona sa juz zaszczepione i nie mam z tym problemu. Wierchuszka dzieli ludzi po to zebyscie sobie do gardla skakali i skaczecie. Szczepy i antyszczepy. „tacy sami a sciana miedzy wami"
@sandvinik56 jasne, znany przypadek. Dotyczył jednej ze szczepionek na świńską grypę. Wszyscy wyciągnęli zapewne naukę z tej lekcji co widać choćby po ciągłej akcji monitorowania NOPów z COVID oraz ilości badań jakie są prowadzone w tym temacie.
Co do dowodów anegdotycznych, to chodziło mi o te niby "fakty" o młodych ludziach i pilotach co też młodo umierają, ale rozumiem że mój odnośnik rozwiał Twoje wątpliwości i piloci już nie umierają ?
@Goretex
akurat co do pilotów moe byc to fake news, aczkolwiek padaa w necie liczba 106 pilotów za 9 miesiécy 2021, wobec kilku w 2020, nie mogé zweryfikowac zródel więc się nie upieram.
natomiast Ty odnies się do tego że przyjmuje się poziom raportowania NOP-ów na poziomie 1-10%, i jak ktos ma doświadczenia w próbie zgłoszenia NOP-u u lekarza to polecam do dyskusji.
świńska grypa to też adenowirus jakby co więc o ile nie jestes wirusologiem to może te kwestie odpuścimy
Zakładam, że z raportowaniem NOPów jest tak, jak ze wszystkimi zgłoszeniami. Pacjent powinien znać swoje prawa a skoro NOP zgłasza lekarz do którego z tym przyszedłeś, a będzie to przeważnie lekarz rodzinny i to on kwalifikuje zdarzenie jako NOP i zgłasza. Jeśli nie zgadzasz się z jego diagnozą (że to nie NOP) to powiedziałbym żebyś poszedł do innego lekarza.
@satorrotas Dlaczego "oznaczasz" mnie w ten sposób (celowo dodajesz spację), żebym nie dostał powiadomienia? Zwracasz się do mnie, ale nie chcesz, żebym to widział? O co w tym chodzi i jaki jest tego cel?
"czy byli ci sportowcy i piloci zaszczepieni?" - dostałeś odpowiedź w komentarzu do sandvinik56. Zresztą, on sam zauważa, że z tymi pilotami to mógł być fake news.
Tak mnie nurtuje pytanie ilu z tych sceptyków powielających totalne bzdury to pożyteczni idioci, a ilu jakieś płatne trolle?
@Lowcakomedii sorry za spacje, nie bylo to celowe dzialanie i bardzo mnie zdziwilo ze nie odpisujesz na moje komentarze. Wiem ze wiele osob wymysla fake news,y i bardzo latwo jest te informacje sprawdzic. Moj szwagier zatrudnia pracownika ktory zaszczepil sie trzema dawkami tak samo jak jego brat i teraz chlop dostal zapalenia miesnia sercowego a brat zmarl, moja ciocia tydzien po szczepieniu dostala zawalu, z przedszkola gdzie chodzi moja siostrzenica babka byla dwa razy zaszczepiona i na intensywnej wyladowala. Lekarze pediatrzy mowia w tv ze nie trzeba szczepic dzieci a w tych samych wiadomosciach pare minut pozniej wychodzi minister zdrowia i mowi ze omikron jest w natarciu. Ludzie sa tak zastraszeni ze traca czlowieczenstwo powoli. Mieszkam w niemczech i zasczepiony wchodzi to musi nosic opaske. Nie szczepisz sie tracisz wszelkie prawa obywatelskie. Zobacz jaka jest narracja w tv. Tak jak patrze na twoje demoty i komentarze to wydaje mi sie ze ty jestes trollem. Byli juz tacy co gazowali ludzi bo byli obrzezani teraz czas na niezaszczepionych?
Na covid zmarło 8 osób z grona mojej rodziny, bliższych lub dalszych znajomych.
Nikt nie zmarł po przyjęciu szczepienia, a zaszczepiła się większość.
Zapalenie mięśnia sercowego to znany NOP na który się nie umiera, występuje bardzo rzadko, ale trzeba na niego zwracać uwagę.
To, że u kogoś wirus przełamał ochronę szczepionki to nic dziwnego, takie przypadki się zdarzają. Tyle, że bez szczepień na intensywnej leżałoby 8 osób a nie jedna.. taka "drobna" różnica
Nie pisz bzdur że tracisz wszelkie prawa obywatelskie. Sprawdź najpierw co oznaczają "prawa obywatelskie".. no i nie zapomnij zerknąć co oznaczają "obowiązki obywatelskie"
Jako obywatele nie uważamy się przecież za "święte krowy" które posiadają tylko prawa, prawda ?
@satorrotas Tak, jak patrze na twoje konto, założone 10 grudnia 2021 i widzę jakie historyjki wypisujesz, to mam niemal pewność, że jesteś trollem i że wcześniej byłeś wielokrotnie banowany.
I ktoś ma ci uwierzyć, że w przypadku dwóch braci jeden zmarł, a drugi dostał zapalenia mięśnia sercowego?
To tak, jakby w tym samym tygodniu pierwszy brat wygrał 6tkę w lotka, drugi w eurojackpot. Innymi słowy - niezwykle nieprawdopodobne, aby w jednej rodzinie coś takiego się wydarzyło. I tę rodzinę zna ktoś, kto akurat jest "sceptycznie" nastawiony...
Wypisujesz same anegdotki, z nowego konta.
Pierwszy komentarz, jaki napisałeś, dotyczy oczywiście zaszczepionych i niezaszczepionych, a szczepionkę nazywasz "preparatem".
Jak już pisałem - jestem w zasadzie pewny, że trollem jesteś ty :)
@Lowcakomedii No pewnie ze jestem trollem, obserwuje demotywatory juz wiele lat i zalozylem konto dopiero jak zaczalem czytac twoje komentarze i zacietrzewienie do zwalczania ludzi ktorzy nie chca sie szczepic i mysle ze szury ci sa potrzebne zeby podniesc swoje ego, ze jestes lepszy madrzejszy a cala reszte nalezy zamknac i najlepiej kulka w ... Jakbys czytal moje komentarze to bys wiedzial ze nie jestem przeciwnikiem szczepien. Uwazam ze ktos na tym robi gruba kase i dlatego taka polityka zostala wprowadzona,polityka zmuszania. Chcesz szczep sie, twoj wybor. Mialem korone i dosyc ciezki przebieg jak moja siostra i mama. Moja corka 16 lat jest zaszczepiona i moja zona rowniez. Czego nie rozumiesz? Mama dziewczyny mojego siostrzenca zmarla miesiac po szczepieniu dostala wylewu. Reszta z mojego otoczenia nie ma zadnych nopow po szczepieniu. A co do braci to naprawde jackpot jak c.h.u.j.
"Jakbys czytal moje komentarze to bys wiedzial ze nie jestem przeciwnikiem szczepien." - no właśnie przeczytałem twoje komentarze, dużo ich nie ma. Na ich podstawie właśnie napisałem, że jesteś antyszczepem.
"Moja corka 16 lat jest zaszczepiona i moja zona rowniez. Czego nie rozumiesz?" - i znowu anegdotki, żeby się pokazać jako nie-przeciwnika i pozycjonować jako "obiektywny obserwator". To trochę jak to słynne, antyszczepionkowe zaczynanie postów od "nie jestem antyszczepionkowcem, ale...".
Przecież we wcześniejszym komentarzu nabazgrałeś kilka nieprawdopodobnych anegdotek m.in. o tym, że jeden brat zaszczepił się i umarł, a drugi dostał zapalenia mięśnia sercowego.
I dalej lecisz z anegdotkami... Heaven, czy to ty?
@LowcaKomedii Weź poprawkę, że ludzie nie klikają w odnośniki
As of 12th March 2021, 286 fatalities of vaccinated German individuals were registered at the Paul-Ehrlich-Institute with time intervals after vaccination between one hour to 40 days.
Taking into account the results of the postmortem examination a causal relation between the vaccination and the death was not established in any case.
Czyli nie stwierdzono powiązania pomiędzy szczepionką a śmiercią.
@LowcaKomefii specjalistą od anegdotek jesteś ty. Większość na mój temat :) jak na psychofana przystało. Jakby nie twój poziom inteligencji, to może nawet zaczelabym się ciebie bać
@Goretex Zgłaszanie NOP to o kant tyłka potłuc. Przynajmniej w Polsce. U mojej mamy w pracy po Astrze w ciągu dziesięciu dni po pierwszej dawce z 15 osób 10 złapało COVID więc teoretycznie to NOPy. Ze wszystkich zarejestrowano ZERO, bo..(werble)...nikt się nie zgłosił. Oczywiście nie winię systemu, bo procedura jest, ale ludzie nie chcą się zgłaszać.
@warszawiaczanka zachorowanie na COVID nigdy nie jest NOPem bo szczepionka go nie powoduje, a pełną odporność po szczepieniu uzyskuje się po 14 dniach.
@Goretex Jeśli złamałam nogę w wyniku zawrotów głowy po szczepieniu to jak najbardziej jest to NOP. Jeśli złapałam grypę po szczepieniu na świnkę to może przypadek, ale jak się okaże, że 60% osób po szczepieniu na świnkę łapie grypę to już mamy NOP. Jeśli wszyscy nie zgłoszą grypy, bo ona nie ma nic wspólnego ze szczepieniem na świnkę to sprawa nie istnieje.
Miała być szczepionka bo inaczej nie wyjdziemy z pandemi , jest już czwarta dawka a covid jak widać ma się dobrze , potrzebujemy lekarstwa i rzetelnego leczenia a nie teleporad i 10 dawki
W krajach, gdzie zaszczepień jest dużo, dalej są przypadki covida i to w dużej mierze u zaszczepionych. Jeśli szczepienia działają, to Afryka jako kontynent najmniej zaszczepiony powinien być zdziesiątkowany. Brak ustalenia ile dawek szczepionki jest konieczne do zapewnienia odporności. Napierw były dwie, teraz trzy i już przebąkują o czwartej. Ten cały cyrk z omikronem już ludzi męczy. Zamiast zainwestować w służbę zdrowia, otworzyć siłownie, promować ogólnie strowy styl życia i eliminację złych nawyków, dbać o zdrowie psychiczne obywateli (to jest trudne, skomplikowane ale wykonalne), idzie się na łatwiznę zastraszając ludzi i zamykając ich w aresztach domowym, bez prawa do apelacji. Pozbawia się praw ludzi w przypadku choroby, która przy dobrze funkcjonującej służbie zdrowia daje 99.9% szansy na przeżycie.
Afryka to w ogóle fenomen: Europa boryka się z nożem demograficznym od lat, a ilość murzynow w tym czasie się potroiła. Po-tro-iła. A miał ich HiV wykończyć, ebola, odra, kiła, nie wiem co tam jeszcze
Ale kto broni ci się szczepiać co miesiąc. Po prostu odklej się od nas. To, że ktoś ma cukrzycę nie spowoduje tego, że przestanę jeść czekoladę bo jakiś rząd tak nakazuje.
Boisz się żyć to się bój. Ja cię nie zarażę, bo jestem zdrowy, a to, że słuchasz Goebelsów to problem z twoją głową. Tak samo pewnie kupujesz wszystko co ci w tv i internecie klepią w przerwach. Ale pewnie, co ja tam wiem, spece rządowi za grubą kasę już wytłumaczyli wszystko, co mieli wytłumaczyć. Z telepromptera
Z całym szacunkiem, jednak opis tych ludzi stwarza pozory, jakby nie byli oni do końca inteligentni a po prostu "nie szczepie się bo nie" i szukali na biegu jakiś powodów.
@TheAvatar322
ja mam jeden-poczekac 5 lat i zobaczyc czy na pewno jest to bezpieczne, i ten jeden powód wystarczy za cały naukowy bełkot, tymbardziej że kilka ciekawych publikacji uwalono, np. japończycy udowodnili że szczepionka nie zostaje w ramieniu, i cisza, za to Japonia zniosła wszystkie restrykcje, wprowadziła metody leczenia a szczepionke maja jako dodatek-można?
Szwecja tez ma zero lockdounów bo mieli przeboje ze szczepionkami i do tej pory płacą milony odszkodowań,
poszukac Ci linków? podobno wystarczy 20 sekund...
@okiem_inteligenta
Ja powtarzam od roku, że nie szczepie się bo nie potrzebuje, jestem ozdrowieńcem (nie zarejestrowanym, ale przeszłam covida na bank), przeszłam chorobę niezwykle lekko, wytworzyłam przeciwciała, nie obawiam się że covid zrobi mi jeszcze jakaś krzywdę, więc nie widzę powodów, abym miała się szczepić.
Powtarzam to od roku. Dotychczas nikt mnie nie przekonał do innego stanowiska. Początkowo mówiono mi "zaszczep się dla innych" ale już wiemy doskonale, że przenosić covida może zarówno szczepiony jak i nieszczepiony, więc ten argument pada, ponadto nie zaraziłam męża, nie zaraziła go też jego matka, ani on ani teść się od nas nie zarazili, ani od nikogo innego (mój mąż pracuje w międzynarodowej firmie z ludźmi z całego świata, dużo podróżuje, pracuje często w trudnych warunkach). On też nie zamierza się szczepić (również dlatego, że w dzieciństwie miał wstrząs anafilaktyczny po antybiotyku). Czemu ma to zrobić? Podaj mi jeden powód, skoro tak świetnie ci idzie przekazywanie rzekomych powodów ludzi przeciwko szczepieniom.
@7th_heaven tylko, że zaszczepieni roznosza mniej i wirus wtedy nie mutuje.
Być może twój mąż jest w grupie której nie podaje się szczepionki. To lekarz kwalifikuje, nie ja. I lekarz powinien odpowiedzieć na twoje pytanie. Natomiast ty możesz się znowu się zarazić.
W zasadzie to te punkty odpowiadają wypowiedziom naszych ministrów. Na pewno nie rozumieją statystyki, nie mają własnego zdania, powołuja się na nieaktualne dane... tak, wszystko pasuje.
Pkt. 8 - po żadnej szczepionce czy po żadnej przeciwko covid-19? NOP czyli reakcja poszczepienna to nie to samo co długofalowe skutki uboczne. I nie jest prawdą, że po żadnej szczepionce się nie pojawiły. Zostały ładnie pokazane w filmie dokumentalnym "Zaszczepione dziewczęta" - dotyczy skutków szczepienia przeciwko HPV.
Co do szczepionki przeciwko covid-19 jest po prostu zbyt wcześnie by móc określić czy długofalowe skutki uboczne w ogóle są, a jeśli tak, to jakie. Na to potrzeba nawet nie miesięcy, a lat.
Co do grupy reprezentatywnej - czy obejmowała ludzi z różnych grup wiekowych, z miejscowości różnej wielkości (od dużych miast do wsi), o różnym wykształceniu, reprezentantów różnych rejonów kraju itd., itd i była to grupa kilkudziesięciu do kilkuset osób, tak jak to przygotowują socjolodzy? Jeśli nie, a po prostu wypytałeś ludzi ze swojego otoczenia, nawet jeśli były to osoby przypadkowo spotkane w sklepie, to nie można potraktować poważnie twojego twierdzenia, że była to grupa reprezentatywna.
P.S. przypomniała mi się jedna rzecz i coś uzmysłowiła.
Jako, że w moim zawodzie mogę pracować w zespole przygotowującym projekt Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego czy Miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, na studiach mieliśmy odpowiednie ku temu ćwiczenia. W ramach tego mieliśmy zrobić inwentaryzację urbanistyczną przydzielonego fragmentu miasta i na podstawie go tego przygotować wytyczne dla przyszłych budynków zawarte w MPZP. Wyszło mi, że powinien to być budynek 2 - kondygnacyjny, o dachu dwuspadowym, w odcieniach brązu, białej elewacji itd. Budynki o takiej charakterystyce najlepiej wpisały by się w istniejący krajobraz. Na konsultacjach prowadząca zapytała czy budynek o takich cechach znajduje się na tym terenie. I wtedy okazało się, że takiego budynku tam nie ma. Zawsze brakowało co najmniej jednej cechy.
O ile ci, którzy się szczepią robią to z podobnych powodów, o tyle ci którzy nie chcą, robią to z własnych powodów. Można ich oczywiście pogrupować, ale nie da się stworzyć grupy reprezentatywnej. Czyniąc to próbujesz im wszystkim przypisać te same cechy, oczywiście jak najgorsze. Ewidentna manipulacja pod płaszczykiem nauki.
@okiem_inteligenta, żarty sobie robisz? Najpierw w tekście masz kilka zaprzeczeń dotyczących dziewcząt z Danii, a potem odnośnik do badań na temat związku szczepienia z chorobami autoimulogicznymi dziewcząt z Francji To ma być ta rzetelna wiedza? To tylko na pierwszy rzut oka wygląda wiarygodnie - dopóki nie wejdziesz w artykuł o badaniu. Takie zestawienie to czysta manipulacja.
Nie, kocie, ja poproszę o wyniki badań tej konkretnej grupy dziewczyn z Danii, które po przyjęciu szczepionki przestały funkcjonować normalnie. Bo tu nie mówimy o NOP-ach, które ujawniły się w ciągu 3 tygodni po szczepieniu, tylko właśnie o skutkach długofalowych.
Wystarczy poszukać informacji jakie kary i odszkodowania (za co i dla kogo) wypłaciły (i nadal wypłacają) poszczególne koncerny produkujące szczepionki. Nie trzeba żadnych filmów na ten temat szukać.
@Laviol ten film z dani to lipa. Wrzuciłem link powyżej.
To ty twierdzisz, że takowe istnieją, więc je przedstaw. Chociaż 1 konkretny przypadek. Nie cała stertę Fake newsów
@okiem_inteligenta, kocie, nawet strona, do której odsyłasz nie podważyła istnienia takich przypadków.
"Mimo licznych i kosztownych prób nie wykazano związku...". Skoro tak, to nie powinno być problemu z odesłaniem to owych badań. Do innych są odsyłacze. A bez tego to tylko słowa.
@okiem_inteligenta, jeśli chciałeś mnie rozśmieszyć, to nawet Ci się udało. Jako dowód podajesz badania jak fałszywe wiadomości osłabiły duński program szczepień przeciwko wirusowi HPV? Z tytułu nawet nie wynika o jakie fałszywe wiadomości chodzi. Wybacz, nie będę płaciła kilkudziesięciu dolarów, żeby zajrzeć w tekst.
Jeśli ten film jest fałszywką, to dowodem będzie np. przyznanie się autora czy aktorów tam grających, ze wszystko zostało wymyślone i zagrane zgodnie ze scenariuszem albo pokazane tam przypadki są prawdziwe, natomiast badania nie wykazały ich związku ze szczepieniem.
A skoro sam podałeś odnośnik do strony, na której podano, że wykonano "liczne i kosztowne próby" czyli raczej nie przypadek pierwszy, to chyba nie powinno być trudności w przedstawieniu ich jako dowód na fałszywkę. Bo na razie wciąż jest na to tylko twoje słowo.
Mmm, na grupie na facebuniu osób przeciwnym szczepieniom, bardzo często z fałszywymi kontami, będziemy mieć prawdziwe dane odnośnie nopów po szczepionkach na covid. Mądre.
Widzę, że posługujesz się logiką Justyny Sochy, która przez facebunia zbierała informację o nopach.
Widziałem od długiego czasu, że szurasz, ale czegoś takiego się nie spodziewałem :)
Mmm, na grupie na facebuniu osób przeciwnym szczepieniom, bardzo często z fałszywymi kontami, będziemy mieć prawdziwe dane odnośnie nopów po szczepionkach na covid. Mądre.
Widzę, że posługujesz się logiką Justyny Sochy, która przez facebunia zbierała informację o nopach.
Widziałem od długiego czasu, że szurasz, ale czegoś takiego się nie spodziewałem :)
A ja sobie poczekam po prostu. Tak w sumie to jakoś bardzo mi nie zależy - trafi mnie, zdechnę, cóż, płakać nikt nie będzie.
Żeby nie było - maseczki, dezynfekcja rąk, cały czas. Po prostu się nie szczepię - naprawdę mi jakoś bardzo nie zależy, bardziej widzę to jako... szansę na kolejną próbę. Jak mnie w końcu trafi, to nie leczyć (nie żeby ktokolwiek to leczył, bo po co przecież...), zdechnę sobie i nie będę musiał ryzykować zostania warzywkiem po kolejnej próbie samobójczej.
Chyba jedyne, co by mnie skłoniło do zaszczepienia się, byłaby opcja spędzenia paru tygodni w Japonii, najlepiej z kimś, dla kogo bym znaczył coś więcej niż bycie bankomatem, ale jest to, niestety, niemożliwe, także ten tego...
A tak sobie patrzę, to generalnie jest mega panika... tylko imo ze złego powodu - bo to nie tyle choroba jest groźna, tylko wieczne oszczędzanie na tak zwanej służbie zdrowia, wszędzie, nie tylko u nas.
I promowanie niezdrowych nawyków, jak fast foody, czy praca biurowa i jeżdżenie do/z samochodem, czyli absolutny brak ruchu.
Do tego bardzo wiele zgonów zakwalifikowanych jako Covid jest fałszywa - bo powinny być zakwalifikowane jako odmowa leczenia. Bo strach przed Covidem. Albo wieczne przekładanie, anulowanie zabiegów, i tak dalej, przez co zabijają choroby, które zabijać nie tak dawno temu aż tak nie zabijały. Cały świat skupił się na Covidzie, zapominając, że istnieją jeszcze inne choroby.
No i też te fałszywe obietnice - będzie szczepionka, wrócimy do normalności. I co? I gówno. Były 1-2 dawki (zależnie od firmy, ok, tu nie mam zastrzeżeń, ot, inna metodyka po prostu), i miało być ok. I co? I teraz mówi się o 3-4 dawce? A także widziałem głosy, że co pół roku, jak nie częściej, kolejna? To jest ten powrót do normalności?
Może czas po prostu zacząć to leczyć, zamiast udawać, że problemu nie ma?
Cały świat ma dosyć. Ale pandemii, bo wszyscy sobie zdają sprawę, że choroba jest jak najbardziej realna. Tak jak bardzo wiele innych. Tylko tych obostrzeń, cyrków z ograniczeniami, zamykaniem wszystkiego... co, patrząc na to, że mamy kolejną falę (która to już?), chyba jednak niewiele dają.
A w ogóle to te lockdowny to też jakiś dowcip - niby każą siedzieć w domach, nie wychodzić... ale do pracy idź, jeśli nie jesteś pracownikiem biurowym. Serio pod tym względem te lockdowny to jakiś żart, udawanie, że coś się robi, bo podczas wszystkich dla mnie nic się nie zmieniło - dalej, jak co dzień, do pracy autobusem trzeba dojechać. Akurat mam o tyle dobrze, że z klientami się nie widzę, bo nocna zmiana, ale wszyscy dzienni - z tysiącami klientów dziennie się widzą. Ale ich przecież lockdown nie dotyczy, nigdy nie dotyczył.
Cała ta pandemia śmierdzi. Ktoś tu kręci mega wała - zobaczcie, jak łatwo są wprowadzane ograniczenia, jak łatwo są zamykane konkretne branże, jak łatwo ludziom się zakazuje spotykać w większych grupach, jak łatwo się ich coraz bardziej kontroluje, jak łatwo się ich zamyka w swoich własnych domach. Ojej, masz dodatni wynik? No to 2 tygodnie w zamknięciu. Albo i więcej. Nie masz zapasów? Co nas to obchodzi. A i sanepid też sam nie zrobi formalności, by wypłacić za zwolnienie, o nie, to dalej musisz ty sam o to zadbać, mimo, że to ciebie zamknęli.
Ludzie mają dość. Po prostu.
Ale spokojnie, zaraz będzie kolejny wariant, jeszcze "groźniejszy". I kolejne dawki, i kolejne paszporty, aplikacje na telefon śledzące co tylko się da kiedy się da. A pewnie zaraz faktycznie wymyślą jakieś chipy, które same będą się aktualizowały. I co lepsze - ludzie sami będą je sobie wszczepiać, bo "dzięki nim wrócimy do normalności"...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 grudnia 2021 o 21:31
@Cylindryk pamiętaj, że możesz się udać po pomoc. Są psychologowie i psychiatrzy na NFZ. Jest telefon. Życie jest piękne. Zwrócenie się o pomoc to nie wstyd.
Od końca.
Masz rację, to nie jest wstyd.
Życie nie jest piękne.
Jak próbowałem, to albo nie, bo covid, albo "słońce świeci, ptaszki ćwierkają, idź pan sobie".
Nie mam rodziny. Nie mam przyjaciół, znajomych. Rodzina wymarła, reszta zniknęła po pierwszej próbie. A skąd pierwsza próba? Bo po 15 letnim związku dowiedziałem sie, ze byłem traktowany jako ten trzeci, jako bankomat.
Ogólnie z perspektywy czasu byłem traktowany jak zwykły śmieć, i przez rodziców, i przez kogoś, kogo kochałem przez te 15 lat, i byłem dla niej wszystko poświęcić.
Teraz nie mam właściwie nic. Nawet zabić sie mi nie wyszło i nie mam odwagi na następną próbe przed obawą, że i tym razem spier... jak wszystko w swoim życiu.
Także bądż tak mily i wsadź sobie te porady głęboko gdzieś.
Jak napisałem - maseczkę mam własciwie caly czas poza domem, czyli jakieś 14+h dziennie. Ręce dezynfekuje dosyć często, także raczej nikogo nie zarażę.
Ale jak mnie w końcu ten niby-supsrgroźny wirus trafi, to proszę bardzo - niech zabija. Przywitam to z radością.
Mój wybór, niczyj inny.
jak dla mnie, to ci co się jeszcze nie zaszczepili, nie mieli nikogo z rodziny kto umarł na covid. Gdyby to osobiście przeżyli, chcieliby jakoś tego uniknąć, szczepionka ma łagodzić objawy choroby, a nie powodować, że ona zniknie całkowicie
@Pluszakxyz Nie wiem czy to by ich przekonało.
Na jakichś facebookach spotkaliby znacznie więcej jakże prawdziwych i wcale nie zmyślonych zgonów po szczepieniach od jakichś JasiówXYZ lub WielkaPanda.
@Pluszakxyz Mam 2 pytania :
1. Dlaczego nie leczą chorych na cov , tylko muszą zarażeni zastosować kwarantannę ?
2. Dlaczego ludzie zaszczepieni mogą uczęstniczyć w imprezach masowych nie przedstawiając negatywnego wyniku testu [ np. w Szwecji czy Portugalii ] Czy oni już nie roznoszą wirusa ?
PS. Nie jestem antyszczepionkowcem , to są po prostu moje spostrzeszczenia
Termin "reprezentatywna grupa" - przy braku jakichkolwiek szczegółów brzmi mniej więcej tak, jak... "... na podstawie badań przeprowadzonych przez amerykańskich naukowców, w pewnych kręgach uważa się, że..." I dalej możesz wpisać cokolwiek.
Bardzo miarodajne badanie.
@aectricfrost to dla szurów najwyższy poziom merytorycznosci. Więc osobie z zew. To może się nie podobać, ale szuria musi to uznać,bo sama używa takich argumentów
Autorze kochany, piszesz, że te osoby popełniają błąd logiczny, traktując wąską grupę przykładów jako coś reprezentatywnego do całości. Powiedz mi kochany, co zrobiłeś ty w tym właśnie democie??? To samiutko.
dyskusja z covidowym trollem jest jak zapasy ze świnią w błocie, cały się upaprasz gnojem i w końcu się orientujesz że świni się to zaczyna podobać. tyle w temacie twoich rewelacji.
@adamim racja, nie to co dyskusja z szurami na merytoryczne argumenty typu koleżanka szwagra mojej siostry... Albo Fake newsy, które można zweryfikować w 2 min.......
Zaszczepiłem się, ale tak, nie mam pewności, czy za kilka lat nie będę miał powikłań, jedynie rozważyłem wszystkie za i przeciw i wybrałem szczepienie.
A o Talidomidzie kolega słyszał?
@sandvinik56 I to jest właśnie punkt 6, gdzie wyjątkowi przypisuje się właściwości reguły.
W tym przypadku powołujesz się na lek stosowany ok. 70 lat temu.
Potwierdzasz, że z tym strachem może coś być na rzeczy.
@LowcaKomedii
aha, czyli nie wygrzebywać innych historycznych wpadek jak uran w pastach do zębów, stosowanie rtęci jako środka na pleśnie i grzyby czy kokainy w dropsach dla dzieci na ząbkowanie w końcu XIX wieku...
ok,
a czy fakt że młodzi ludzi bez zadnych chorób jak sprotowcy czy piloci umierają w tym roku jakoś cześciej nie powinien budzić żadnych obaw?
@sandvinik56 czy historie które "wygrzebujesz" mają jakiś związek z COVID ? Są ciekawe, ale prezentują stan niewiedzy na tamte czasy... gorzej, że dziś wiedzy pod dostatkiem, ale i tak są tacy co jej nie widzą.
Piszesz o młodych ludziach bez chorób którzy umierają częściej. To dowód anegdotyczny czy masz jakieś zestawienie któremu można się przyjrzeć ? Umierają bo nie zostali zaszczepieni ?
Czy może mówisz o tym fałszywym newsie o pilocie który zmarł podczas lotu ?
https://www.reuters.com/article/factcheck-coronavirus-delta-idUSL1N2RB150
Czy fakt, że używasz słowa "fakt" bez podania żadnych faktów coś oznacza ?
@Goretex
https://www.dw.com/pl/szwecja-p%C5%82aci-odszkodowania-ofiarom-szczepionki-przeciwko-%C5%9Bwi%C5%84skiej-grypie/a-19257185
co do pilotów to może być fake news, choć tych fake newsów duzo ostatnio
masz aktualne z tego wieku, pewnie anegdota ale co ja tam wiem
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2021 o 20:38
@Lowca komedii czy byli ci sportowcy i piloci zaszczepieni? Dodam tylko ze moja corka i zona sa juz zaszczepione i nie mam z tym problemu. Wierchuszka dzieli ludzi po to zebyscie sobie do gardla skakali i skaczecie. Szczepy i antyszczepy. „tacy sami a sciana miedzy wami"
@satorrotas
byli szczepieni bo zgodnie z prawem w USA wyszczepiono wszystkich pilotów a ogólnoswiatowo także większość sportowców,
@sandvinik56 jasne, znany przypadek. Dotyczył jednej ze szczepionek na świńską grypę. Wszyscy wyciągnęli zapewne naukę z tej lekcji co widać choćby po ciągłej akcji monitorowania NOPów z COVID oraz ilości badań jakie są prowadzone w tym temacie.
COVID i świńska grypa to także zupełnie inne wirusy, ale lekcja została wyciągnięta, o czym więcej możesz poczytać choćby poniżej
https://www.narcolepsy.org.uk/blog/position-statement-vaccination-against-covid-19
Co do dowodów anegdotycznych, to chodziło mi o te niby "fakty" o młodych ludziach i pilotach co też młodo umierają, ale rozumiem że mój odnośnik rozwiał Twoje wątpliwości i piloci już nie umierają ?
@Goretex
akurat co do pilotów moe byc to fake news, aczkolwiek padaa w necie liczba 106 pilotów za 9 miesiécy 2021, wobec kilku w 2020, nie mogé zweryfikowac zródel więc się nie upieram.
natomiast Ty odnies się do tego że przyjmuje się poziom raportowania NOP-ów na poziomie 1-10%, i jak ktos ma doświadczenia w próbie zgłoszenia NOP-u u lekarza to polecam do dyskusji.
świńska grypa to też adenowirus jakby co więc o ile nie jestes wirusologiem to może te kwestie odpuścimy
@sandvinik56 o różnicy pisze choćby w notce którą wkleiłem, ale i na wiki widać różnice w klasyfikacji
Oba wirusy mają wspólne jedynie Realm i Kingdom
Realm: Riboviria
Kingdom: Orthornavirae
a różnice zaczynają się już chwilę później
Wirus grypy
Phylum: Negarnaviricota
Class: Insthoviricetes
Order: Articulavirales
Family: Orthomyxoviridae
Covid 19:
Phylum: Pisuviricota
Class: Pisoniviricetes
Order: Nidovirales
Family: Coronaviridae
Zakładam, że z raportowaniem NOPów jest tak, jak ze wszystkimi zgłoszeniami. Pacjent powinien znać swoje prawa a skoro NOP zgłasza lekarz do którego z tym przyszedłeś, a będzie to przeważnie lekarz rodzinny i to on kwalifikuje zdarzenie jako NOP i zgłasza. Jeśli nie zgadzasz się z jego diagnozą (że to nie NOP) to powiedziałbym żebyś poszedł do innego lekarza.
To już władza powinna zadbać o to by procedury były proste i czytelne, ale nie ma to (jak zawsze) jak upierdliwi obywatele którzy będą nagłaśniać patologie (jeśli takie są). Z NOP'ami znam tylko jedną, związaną z tym że farmaceuci którzy mogą szczepić, nie mogą zgłaszać NOPów.
https://pulsmedycyny.pl/spor-wokol-zglaszania-nop-ow-sanepid-twierdzi-ze-farmaceuci-nie-maja-takich-uprawnien-1129856
@sandvinik56 Nie, ja ci tylko tłumaczę, że potwierdzasz treść demota. Widocznie nieświadomie :)
Można bać się przechodzenia po moście, bo kilkadziesiąt lat temu jakiś inny się zawalił, ale czy to oznacza, że lepiej płynąć wpław?
Ale można pójść twoją logiką - a ile leków od 1950 dobrze służy ludzkości i nie ma z nimi problemu?
"a czy fakt że młodzi ludzi bez zadnych chorób jak sprotowcy czy piloci umierają w tym roku jakoś cześciej nie powinien budzić żadnych obaw?" - oho, widzę, że teraz wziąłeś się za potwierdzanie punktu 8, czyli powielanie fake newsów:
https://fakehunter.pap.pl/en/raport/da4f9929-9bd4-482e-af2e-3e6556ad7369
https://fakehunter.pap.pl/raport/1b394f2d-94bb-4e73-bcb3-e02ec949b480
https://konkret24.tvn24.pl/swiat,109/czterech-brytyjskich-pilotow-zmarlo-w-wyniku-szczepienia-na-covid-19-nie-ma-dowodow-linia-lotnicza-dementuje,1066151.html
Jak tak dłużej z tobą popisać, to zaraz potwierdzisz wszystkie punkty :)
Czyli ten demot okazuje się być niezwykle trafny.
@satorrotas Dlaczego "oznaczasz" mnie w ten sposób (celowo dodajesz spację), żebym nie dostał powiadomienia? Zwracasz się do mnie, ale nie chcesz, żebym to widział? O co w tym chodzi i jaki jest tego cel?
"czy byli ci sportowcy i piloci zaszczepieni?" - dostałeś odpowiedź w komentarzu do sandvinik56. Zresztą, on sam zauważa, że z tymi pilotami to mógł być fake news.
Tak mnie nurtuje pytanie ilu z tych sceptyków powielających totalne bzdury to pożyteczni idioci, a ilu jakieś płatne trolle?
@Lowcakomedii sorry za spacje, nie bylo to celowe dzialanie i bardzo mnie zdziwilo ze nie odpisujesz na moje komentarze. Wiem ze wiele osob wymysla fake news,y i bardzo latwo jest te informacje sprawdzic. Moj szwagier zatrudnia pracownika ktory zaszczepil sie trzema dawkami tak samo jak jego brat i teraz chlop dostal zapalenia miesnia sercowego a brat zmarl, moja ciocia tydzien po szczepieniu dostala zawalu, z przedszkola gdzie chodzi moja siostrzenica babka byla dwa razy zaszczepiona i na intensywnej wyladowala. Lekarze pediatrzy mowia w tv ze nie trzeba szczepic dzieci a w tych samych wiadomosciach pare minut pozniej wychodzi minister zdrowia i mowi ze omikron jest w natarciu. Ludzie sa tak zastraszeni ze traca czlowieczenstwo powoli. Mieszkam w niemczech i zasczepiony wchodzi to musi nosic opaske. Nie szczepisz sie tracisz wszelkie prawa obywatelskie. Zobacz jaka jest narracja w tv. Tak jak patrze na twoje demoty i komentarze to wydaje mi sie ze ty jestes trollem. Byli juz tacy co gazowali ludzi bo byli obrzezani teraz czas na niezaszczepionych?
@satorrotas a propos dowodów anegdotycznych
Na covid zmarło 8 osób z grona mojej rodziny, bliższych lub dalszych znajomych.
Nikt nie zmarł po przyjęciu szczepienia, a zaszczepiła się większość.
Zapalenie mięśnia sercowego to znany NOP na który się nie umiera, występuje bardzo rzadko, ale trzeba na niego zwracać uwagę.
To, że u kogoś wirus przełamał ochronę szczepionki to nic dziwnego, takie przypadki się zdarzają. Tyle, że bez szczepień na intensywnej leżałoby 8 osób a nie jedna.. taka "drobna" różnica
Nie pisz bzdur że tracisz wszelkie prawa obywatelskie. Sprawdź najpierw co oznaczają "prawa obywatelskie".. no i nie zapomnij zerknąć co oznaczają "obowiązki obywatelskie"
Jako obywatele nie uważamy się przecież za "święte krowy" które posiadają tylko prawa, prawda ?
@satorrotas Tak, jak patrze na twoje konto, założone 10 grudnia 2021 i widzę jakie historyjki wypisujesz, to mam niemal pewność, że jesteś trollem i że wcześniej byłeś wielokrotnie banowany.
Niemcy - ponad 70% zaszczepionych pełną dawką, populacja 83 mln.
Po Pfizerze zgonów odnotowano jakieś 286
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33895650/
Zapalenie mięśnia sercowego to nop bardzo rzadki i występuje w kilku, mniej niż 10, przypadków na 100 000 osób.
https://www.bmj.com/content/375/bmj.n3090
I ktoś ma ci uwierzyć, że w przypadku dwóch braci jeden zmarł, a drugi dostał zapalenia mięśnia sercowego?
To tak, jakby w tym samym tygodniu pierwszy brat wygrał 6tkę w lotka, drugi w eurojackpot. Innymi słowy - niezwykle nieprawdopodobne, aby w jednej rodzinie coś takiego się wydarzyło. I tę rodzinę zna ktoś, kto akurat jest "sceptycznie" nastawiony...
Wypisujesz same anegdotki, z nowego konta.
Pierwszy komentarz, jaki napisałeś, dotyczy oczywiście zaszczepionych i niezaszczepionych, a szczepionkę nazywasz "preparatem".
Jak już pisałem - jestem w zasadzie pewny, że trollem jesteś ty :)
@Lowcakomedii No pewnie ze jestem trollem, obserwuje demotywatory juz wiele lat i zalozylem konto dopiero jak zaczalem czytac twoje komentarze i zacietrzewienie do zwalczania ludzi ktorzy nie chca sie szczepic i mysle ze szury ci sa potrzebne zeby podniesc swoje ego, ze jestes lepszy madrzejszy a cala reszte nalezy zamknac i najlepiej kulka w ... Jakbys czytal moje komentarze to bys wiedzial ze nie jestem przeciwnikiem szczepien. Uwazam ze ktos na tym robi gruba kase i dlatego taka polityka zostala wprowadzona,polityka zmuszania. Chcesz szczep sie, twoj wybor. Mialem korone i dosyc ciezki przebieg jak moja siostra i mama. Moja corka 16 lat jest zaszczepiona i moja zona rowniez. Czego nie rozumiesz? Mama dziewczyny mojego siostrzenca zmarla miesiac po szczepieniu dostala wylewu. Reszta z mojego otoczenia nie ma zadnych nopow po szczepieniu. A co do braci to naprawde jackpot jak c.h.u.j.
@satorrotas Tak, tak.
"Jakbys czytal moje komentarze to bys wiedzial ze nie jestem przeciwnikiem szczepien." - no właśnie przeczytałem twoje komentarze, dużo ich nie ma. Na ich podstawie właśnie napisałem, że jesteś antyszczepem.
"Moja corka 16 lat jest zaszczepiona i moja zona rowniez. Czego nie rozumiesz?" - i znowu anegdotki, żeby się pokazać jako nie-przeciwnika i pozycjonować jako "obiektywny obserwator". To trochę jak to słynne, antyszczepionkowe zaczynanie postów od "nie jestem antyszczepionkowcem, ale...".
Przecież we wcześniejszym komentarzu nabazgrałeś kilka nieprawdopodobnych anegdotek m.in. o tym, że jeden brat zaszczepił się i umarł, a drugi dostał zapalenia mięśnia sercowego.
I dalej lecisz z anegdotkami... Heaven, czy to ty?
@Lowcakomedii nie jestem Heaven
@LowcaKomedii Weź poprawkę, że ludzie nie klikają w odnośniki
As of 12th March 2021, 286 fatalities of vaccinated German individuals were registered at the Paul-Ehrlich-Institute with time intervals after vaccination between one hour to 40 days.
Taking into account the results of the postmortem examination a causal relation between the vaccination and the death was not established in any case.
Czyli nie stwierdzono powiązania pomiędzy szczepionką a śmiercią.
@LowcaKomefii specjalistą od anegdotek jesteś ty. Większość na mój temat :) jak na psychofana przystało. Jakby nie twój poziom inteligencji, to może nawet zaczelabym się ciebie bać
@7IQ_Heaven https://demotywatory.pl/5098115/Argumentum-ad-foliarum
@Goretex Zgłaszanie NOP to o kant tyłka potłuc. Przynajmniej w Polsce. U mojej mamy w pracy po Astrze w ciągu dziesięciu dni po pierwszej dawce z 15 osób 10 złapało COVID więc teoretycznie to NOPy. Ze wszystkich zarejestrowano ZERO, bo..(werble)...nikt się nie zgłosił. Oczywiście nie winię systemu, bo procedura jest, ale ludzie nie chcą się zgłaszać.
@warszawiaczanka zachorowanie na COVID nigdy nie jest NOPem bo szczepionka go nie powoduje, a pełną odporność po szczepieniu uzyskuje się po 14 dniach.
@Goretex Każda choroba 14 dni po szczepieniu jest NOP i powinna być zgłoszona.
@warszawiaczanka jasne, zgłaszaj, nawet złamanie nogi.
Tyle że aby był to NOP musi istnieć związek przyczynowo skutkowy. Przy czym taki, że złamałaś sobie nogę wracając ze szczepienia NOPem nie jest.
@Goretex Jeśli złamałam nogę w wyniku zawrotów głowy po szczepieniu to jak najbardziej jest to NOP. Jeśli złapałam grypę po szczepieniu na świnkę to może przypadek, ale jak się okaże, że 60% osób po szczepieniu na świnkę łapie grypę to już mamy NOP. Jeśli wszyscy nie zgłoszą grypy, bo ona nie ma nic wspólnego ze szczepieniem na świnkę to sprawa nie istnieje.
@warszawiaczanka czyli w przypadku złamania nogi NOPem mogą być zawroty głowy ale nie złamanie nogi.
Miała być szczepionka bo inaczej nie wyjdziemy z pandemi , jest już czwarta dawka a covid jak widać ma się dobrze , potrzebujemy lekarstwa i rzetelnego leczenia a nie teleporad i 10 dawki
@gibosit nie Musisz prezentować tych punktów
W krajach, gdzie zaszczepień jest dużo, dalej są przypadki covida i to w dużej mierze u zaszczepionych. Jeśli szczepienia działają, to Afryka jako kontynent najmniej zaszczepiony powinien być zdziesiątkowany. Brak ustalenia ile dawek szczepionki jest konieczne do zapewnienia odporności. Napierw były dwie, teraz trzy i już przebąkują o czwartej. Ten cały cyrk z omikronem już ludzi męczy. Zamiast zainwestować w służbę zdrowia, otworzyć siłownie, promować ogólnie strowy styl życia i eliminację złych nawyków, dbać o zdrowie psychiczne obywateli (to jest trudne, skomplikowane ale wykonalne), idzie się na łatwiznę zastraszając ludzi i zamykając ich w aresztach domowym, bez prawa do apelacji. Pozbawia się praw ludzi w przypadku choroby, która przy dobrze funkcjonującej służbie zdrowia daje 99.9% szansy na przeżycie.
Afryka to w ogóle fenomen: Europa boryka się z nożem demograficznym od lat, a ilość murzynow w tym czasie się potroiła. Po-tro-iła. A miał ich HiV wykończyć, ebola, odra, kiła, nie wiem co tam jeszcze
Tak się składa, że główną przyczyną zgonów w Afryce są choroby zakaźne... Nie wiem, więc się wypowiem widzę dalej aktualne.
Ale kto broni ci się szczepiać co miesiąc. Po prostu odklej się od nas. To, że ktoś ma cukrzycę nie spowoduje tego, że przestanę jeść czekoladę bo jakiś rząd tak nakazuje.
Boisz się żyć to się bój. Ja cię nie zarażę, bo jestem zdrowy, a to, że słuchasz Goebelsów to problem z twoją głową. Tak samo pewnie kupujesz wszystko co ci w tv i internecie klepią w przerwach. Ale pewnie, co ja tam wiem, spece rządowi za grubą kasę już wytłumaczyli wszystko, co mieli wytłumaczyć. Z telepromptera
Z całym szacunkiem, jednak opis tych ludzi stwarza pozory, jakby nie byli oni do końca inteligentni a po prostu "nie szczepie się bo nie" i szukali na biegu jakiś powodów.
@TheAvatar322
ja mam jeden-poczekac 5 lat i zobaczyc czy na pewno jest to bezpieczne, i ten jeden powód wystarczy za cały naukowy bełkot, tymbardziej że kilka ciekawych publikacji uwalono, np. japończycy udowodnili że szczepionka nie zostaje w ramieniu, i cisza, za to Japonia zniosła wszystkie restrykcje, wprowadziła metody leczenia a szczepionke maja jako dodatek-można?
Szwecja tez ma zero lockdounów bo mieli przeboje ze szczepionkami i do tej pory płacą milony odszkodowań,
poszukac Ci linków? podobno wystarczy 20 sekund...
@sandvinik56 Nie trzeba, sam jestem za powrotem do normalności.
@sandvinik56 ech, podałeś tyle fakeów, że dopisałem dla ciebie nowy punnkt.
@okiem_inteligenta
Ja powtarzam od roku, że nie szczepie się bo nie potrzebuje, jestem ozdrowieńcem (nie zarejestrowanym, ale przeszłam covida na bank), przeszłam chorobę niezwykle lekko, wytworzyłam przeciwciała, nie obawiam się że covid zrobi mi jeszcze jakaś krzywdę, więc nie widzę powodów, abym miała się szczepić.
Powtarzam to od roku. Dotychczas nikt mnie nie przekonał do innego stanowiska. Początkowo mówiono mi "zaszczep się dla innych" ale już wiemy doskonale, że przenosić covida może zarówno szczepiony jak i nieszczepiony, więc ten argument pada, ponadto nie zaraziłam męża, nie zaraziła go też jego matka, ani on ani teść się od nas nie zarazili, ani od nikogo innego (mój mąż pracuje w międzynarodowej firmie z ludźmi z całego świata, dużo podróżuje, pracuje często w trudnych warunkach). On też nie zamierza się szczepić (również dlatego, że w dzieciństwie miał wstrząs anafilaktyczny po antybiotyku). Czemu ma to zrobić? Podaj mi jeden powód, skoro tak świetnie ci idzie przekazywanie rzekomych powodów ludzi przeciwko szczepieniom.
@sandvinik56
Japonia, zaszczepieni pełną dawką 78%
Szwecja - zaszczepieni pełną dawką 71%
Polska - zaszczepieni pełną dawką 55%
Faktycznie, lepiej będzie jak zaprezentujemy takie podejście jak Szwecja i Japonia... jestem ZA
@7th_heaven tylko, że zaszczepieni roznosza mniej i wirus wtedy nie mutuje.
Być może twój mąż jest w grupie której nie podaje się szczepionki. To lekarz kwalifikuje, nie ja. I lekarz powinien odpowiedzieć na twoje pytanie. Natomiast ty możesz się znowu się zarazić.
@Goretex
no to się zgadzamy :-D co prawda motywy inne ale cele zbierzne,
oby nie było tak jak w Austrii albo Australii
@sandvinik56
Australia ...
28 mln ludności...
10 zgonów na COVID dziennie
76% - zaszczepieni pełną dawką
W zasadzie to te punkty odpowiadają wypowiedziom naszych ministrów. Na pewno nie rozumieją statystyki, nie mają własnego zdania, powołuja się na nieaktualne dane... tak, wszystko pasuje.
Pkt. 8 - po żadnej szczepionce czy po żadnej przeciwko covid-19? NOP czyli reakcja poszczepienna to nie to samo co długofalowe skutki uboczne. I nie jest prawdą, że po żadnej szczepionce się nie pojawiły. Zostały ładnie pokazane w filmie dokumentalnym "Zaszczepione dziewczęta" - dotyczy skutków szczepienia przeciwko HPV.
Co do szczepionki przeciwko covid-19 jest po prostu zbyt wcześnie by móc określić czy długofalowe skutki uboczne w ogóle są, a jeśli tak, to jakie. Na to potrzeba nawet nie miesięcy, a lat.
Co do grupy reprezentatywnej - czy obejmowała ludzi z różnych grup wiekowych, z miejscowości różnej wielkości (od dużych miast do wsi), o różnym wykształceniu, reprezentantów różnych rejonów kraju itd., itd i była to grupa kilkudziesięciu do kilkuset osób, tak jak to przygotowują socjolodzy? Jeśli nie, a po prostu wypytałeś ludzi ze swojego otoczenia, nawet jeśli były to osoby przypadkowo spotkane w sklepie, to nie można potraktować poważnie twojego twierdzenia, że była to grupa reprezentatywna.
P.S. przypomniała mi się jedna rzecz i coś uzmysłowiła.
Jako, że w moim zawodzie mogę pracować w zespole przygotowującym projekt Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego czy Miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, na studiach mieliśmy odpowiednie ku temu ćwiczenia. W ramach tego mieliśmy zrobić inwentaryzację urbanistyczną przydzielonego fragmentu miasta i na podstawie go tego przygotować wytyczne dla przyszłych budynków zawarte w MPZP. Wyszło mi, że powinien to być budynek 2 - kondygnacyjny, o dachu dwuspadowym, w odcieniach brązu, białej elewacji itd. Budynki o takiej charakterystyce najlepiej wpisały by się w istniejący krajobraz. Na konsultacjach prowadząca zapytała czy budynek o takich cechach znajduje się na tym terenie. I wtedy okazało się, że takiego budynku tam nie ma. Zawsze brakowało co najmniej jednej cechy.
O ile ci, którzy się szczepią robią to z podobnych powodów, o tyle ci którzy nie chcą, robią to z własnych powodów. Można ich oczywiście pogrupować, ale nie da się stworzyć grupy reprezentatywnej. Czyniąc to próbujesz im wszystkim przypisać te same cechy, oczywiście jak najgorsze. Ewidentna manipulacja pod płaszczykiem nauki.
@Laviol po żadnej w ogóle po 3 tyg.
Film to ściema. Nic tego nie potwierdziło. https://zaszczepsiewiedza.pl/aktualnosci/hpv-tylko-fakty-i-badania-naukowe,213
Tak.
@okiem_inteligenta, żarty sobie robisz? Najpierw w tekście masz kilka zaprzeczeń dotyczących dziewcząt z Danii, a potem odnośnik do badań na temat związku szczepienia z chorobami autoimulogicznymi dziewcząt z Francji To ma być ta rzetelna wiedza? To tylko na pierwszy rzut oka wygląda wiarygodnie - dopóki nie wejdziesz w artykuł o badaniu. Takie zestawienie to czysta manipulacja.
Nie, kocie, ja poproszę o wyniki badań tej konkretnej grupy dziewczyn z Danii, które po przyjęciu szczepionki przestały funkcjonować normalnie. Bo tu nie mówimy o NOP-ach, które ujawniły się w ciągu 3 tygodni po szczepieniu, tylko właśnie o skutkach długofalowych.
Wystarczy poszukać informacji jakie kary i odszkodowania (za co i dla kogo) wypłaciły (i nadal wypłacają) poszczególne koncerny produkujące szczepionki. Nie trzeba żadnych filmów na ten temat szukać.
@Laviol ten film z dani to lipa. Wrzuciłem link powyżej.
To ty twierdzisz, że takowe istnieją, więc je przedstaw. Chociaż 1 konkretny przypadek. Nie cała stertę Fake newsów
@okiem_inteligenta, kocie, nawet strona, do której odsyłasz nie podważyła istnienia takich przypadków.
"Mimo licznych i kosztownych prób nie wykazano związku...". Skoro tak, to nie powinno być problemu z odesłaniem to owych badań. Do innych są odsyłacze. A bez tego to tylko słowa.
@Laviol https://www.tandfonline.com/doi/abs/10.1080/07350015.2019.1623045?journalCode=ubes20
@okiem_inteligenta, jeśli chciałeś mnie rozśmieszyć, to nawet Ci się udało. Jako dowód podajesz badania jak fałszywe wiadomości osłabiły duński program szczepień przeciwko wirusowi HPV? Z tytułu nawet nie wynika o jakie fałszywe wiadomości chodzi. Wybacz, nie będę płaciła kilkudziesięciu dolarów, żeby zajrzeć w tekst.
Jeśli ten film jest fałszywką, to dowodem będzie np. przyznanie się autora czy aktorów tam grających, ze wszystko zostało wymyślone i zagrane zgodnie ze scenariuszem albo pokazane tam przypadki są prawdziwe, natomiast badania nie wykazały ich związku ze szczepieniem.
A skoro sam podałeś odnośnik do strony, na której podano, że wykonano "liczne i kosztowne próby" czyli raczej nie przypadek pierwszy, to chyba nie powinno być trudności w przedstawieniu ich jako dowód na fałszywkę. Bo na razie wciąż jest na to tylko twoje słowo.
Ja ostatnio zapisałam się do grupy powikłań poszczepiennych i pocovidowych na Fb, polecam tam się udać.
Mmm, na grupie na facebuniu osób przeciwnym szczepieniom, bardzo często z fałszywymi kontami, będziemy mieć prawdziwe dane odnośnie nopów po szczepionkach na covid. Mądre.
Widzę, że posługujesz się logiką Justyny Sochy, która przez facebunia zbierała informację o nopach.
Widziałem od długiego czasu, że szurasz, ale czegoś takiego się nie spodziewałem :)
Mmm, na grupie na facebuniu osób przeciwnym szczepieniom, bardzo często z fałszywymi kontami, będziemy mieć prawdziwe dane odnośnie nopów po szczepionkach na covid. Mądre.
Widzę, że posługujesz się logiką Justyny Sochy, która przez facebunia zbierała informację o nopach.
Widziałem od długiego czasu, że szurasz, ale czegoś takiego się nie spodziewałem :)
wystarczy zadac jedno proste pytanie, a wiekszosc znafcuf polegnie. :
po co sie szczepi ?
A ja sobie poczekam po prostu. Tak w sumie to jakoś bardzo mi nie zależy - trafi mnie, zdechnę, cóż, płakać nikt nie będzie.
Żeby nie było - maseczki, dezynfekcja rąk, cały czas. Po prostu się nie szczepię - naprawdę mi jakoś bardzo nie zależy, bardziej widzę to jako... szansę na kolejną próbę. Jak mnie w końcu trafi, to nie leczyć (nie żeby ktokolwiek to leczył, bo po co przecież...), zdechnę sobie i nie będę musiał ryzykować zostania warzywkiem po kolejnej próbie samobójczej.
Chyba jedyne, co by mnie skłoniło do zaszczepienia się, byłaby opcja spędzenia paru tygodni w Japonii, najlepiej z kimś, dla kogo bym znaczył coś więcej niż bycie bankomatem, ale jest to, niestety, niemożliwe, także ten tego...
A tak sobie patrzę, to generalnie jest mega panika... tylko imo ze złego powodu - bo to nie tyle choroba jest groźna, tylko wieczne oszczędzanie na tak zwanej służbie zdrowia, wszędzie, nie tylko u nas.
I promowanie niezdrowych nawyków, jak fast foody, czy praca biurowa i jeżdżenie do/z samochodem, czyli absolutny brak ruchu.
Do tego bardzo wiele zgonów zakwalifikowanych jako Covid jest fałszywa - bo powinny być zakwalifikowane jako odmowa leczenia. Bo strach przed Covidem. Albo wieczne przekładanie, anulowanie zabiegów, i tak dalej, przez co zabijają choroby, które zabijać nie tak dawno temu aż tak nie zabijały. Cały świat skupił się na Covidzie, zapominając, że istnieją jeszcze inne choroby.
No i też te fałszywe obietnice - będzie szczepionka, wrócimy do normalności. I co? I gówno. Były 1-2 dawki (zależnie od firmy, ok, tu nie mam zastrzeżeń, ot, inna metodyka po prostu), i miało być ok. I co? I teraz mówi się o 3-4 dawce? A także widziałem głosy, że co pół roku, jak nie częściej, kolejna? To jest ten powrót do normalności?
Może czas po prostu zacząć to leczyć, zamiast udawać, że problemu nie ma?
Cały świat ma dosyć. Ale pandemii, bo wszyscy sobie zdają sprawę, że choroba jest jak najbardziej realna. Tak jak bardzo wiele innych. Tylko tych obostrzeń, cyrków z ograniczeniami, zamykaniem wszystkiego... co, patrząc na to, że mamy kolejną falę (która to już?), chyba jednak niewiele dają.
A w ogóle to te lockdowny to też jakiś dowcip - niby każą siedzieć w domach, nie wychodzić... ale do pracy idź, jeśli nie jesteś pracownikiem biurowym. Serio pod tym względem te lockdowny to jakiś żart, udawanie, że coś się robi, bo podczas wszystkich dla mnie nic się nie zmieniło - dalej, jak co dzień, do pracy autobusem trzeba dojechać. Akurat mam o tyle dobrze, że z klientami się nie widzę, bo nocna zmiana, ale wszyscy dzienni - z tysiącami klientów dziennie się widzą. Ale ich przecież lockdown nie dotyczy, nigdy nie dotyczył.
Cała ta pandemia śmierdzi. Ktoś tu kręci mega wała - zobaczcie, jak łatwo są wprowadzane ograniczenia, jak łatwo są zamykane konkretne branże, jak łatwo ludziom się zakazuje spotykać w większych grupach, jak łatwo się ich coraz bardziej kontroluje, jak łatwo się ich zamyka w swoich własnych domach. Ojej, masz dodatni wynik? No to 2 tygodnie w zamknięciu. Albo i więcej. Nie masz zapasów? Co nas to obchodzi. A i sanepid też sam nie zrobi formalności, by wypłacić za zwolnienie, o nie, to dalej musisz ty sam o to zadbać, mimo, że to ciebie zamknęli.
Ludzie mają dość. Po prostu.
Ale spokojnie, zaraz będzie kolejny wariant, jeszcze "groźniejszy". I kolejne dawki, i kolejne paszporty, aplikacje na telefon śledzące co tylko się da kiedy się da. A pewnie zaraz faktycznie wymyślą jakieś chipy, które same będą się aktualizowały. I co lepsze - ludzie sami będą je sobie wszczepiać, bo "dzięki nim wrócimy do normalności"...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2021 o 21:31
@Cylindryk pamiętaj, że możesz się udać po pomoc. Są psychologowie i psychiatrzy na NFZ. Jest telefon. Życie jest piękne. Zwrócenie się o pomoc to nie wstyd.
Od końca.
Masz rację, to nie jest wstyd.
Życie nie jest piękne.
Jak próbowałem, to albo nie, bo covid, albo "słońce świeci, ptaszki ćwierkają, idź pan sobie".
Nie mam rodziny. Nie mam przyjaciół, znajomych. Rodzina wymarła, reszta zniknęła po pierwszej próbie. A skąd pierwsza próba? Bo po 15 letnim związku dowiedziałem sie, ze byłem traktowany jako ten trzeci, jako bankomat.
Ogólnie z perspektywy czasu byłem traktowany jak zwykły śmieć, i przez rodziców, i przez kogoś, kogo kochałem przez te 15 lat, i byłem dla niej wszystko poświęcić.
Teraz nie mam właściwie nic. Nawet zabić sie mi nie wyszło i nie mam odwagi na następną próbe przed obawą, że i tym razem spier... jak wszystko w swoim życiu.
Także bądż tak mily i wsadź sobie te porady głęboko gdzieś.
Jak napisałem - maseczkę mam własciwie caly czas poza domem, czyli jakieś 14+h dziennie. Ręce dezynfekuje dosyć często, także raczej nikogo nie zarażę.
Ale jak mnie w końcu ten niby-supsrgroźny wirus trafi, to proszę bardzo - niech zabija. Przywitam to z radością.
Mój wybór, niczyj inny.
jak dla mnie, to ci co się jeszcze nie zaszczepili, nie mieli nikogo z rodziny kto umarł na covid. Gdyby to osobiście przeżyli, chcieliby jakoś tego uniknąć, szczepionka ma łagodzić objawy choroby, a nie powodować, że ona zniknie całkowicie
@Pluszakxyz Nie wiem czy to by ich przekonało.
Na jakichś facebookach spotkaliby znacznie więcej jakże prawdziwych i wcale nie zmyślonych zgonów po szczepieniach od jakichś JasiówXYZ lub WielkaPanda.
@Pluszakxyz Mam 2 pytania :
1. Dlaczego nie leczą chorych na cov , tylko muszą zarażeni zastosować kwarantannę ?
2. Dlaczego ludzie zaszczepieni mogą uczęstniczyć w imprezach masowych nie przedstawiając negatywnego wyniku testu [ np. w Szwecji czy Portugalii ] Czy oni już nie roznoszą wirusa ?
PS. Nie jestem antyszczepionkowcem , to są po prostu moje spostrzeszczenia
@gibosit A czym ty chcesz ich leczyć? Modlitwą?
@gibosit to pytanie niestety nie do mnie. Jak w każdej dziedzinie życia Polaków "nasi specjaliści" są do d... py
Termin "reprezentatywna grupa" - przy braku jakichkolwiek szczegółów brzmi mniej więcej tak, jak... "... na podstawie badań przeprowadzonych przez amerykańskich naukowców, w pewnych kręgach uważa się, że..." I dalej możesz wpisać cokolwiek.
Bardzo miarodajne badanie.
@aectricfrost to dla szurów najwyższy poziom merytorycznosci. Więc osobie z zew. To może się nie podobać, ale szuria musi to uznać,bo sama używa takich argumentów
Rozwiń pojęcia zawarte w punktach. Może coś się też dowiem. Znajomy lekarz pomagał?
Autorze kochany, piszesz, że te osoby popełniają błąd logiczny, traktując wąską grupę przykładów jako coś reprezentatywnego do całości. Powiedz mi kochany, co zrobiłeś ty w tym właśnie democie??? To samiutko.
dyskusja z covidowym trollem jest jak zapasy ze świnią w błocie, cały się upaprasz gnojem i w końcu się orientujesz że świni się to zaczyna podobać. tyle w temacie twoich rewelacji.
@adamim racja, nie to co dyskusja z szurami na merytoryczne argumenty typu koleżanka szwagra mojej siostry... Albo Fake newsy, które można zweryfikować w 2 min.......
FAKE! Kazdy wie, ze nie wyszedlbys do ludzi z nikim rozmawiac. I prosze przestac posty wrzuac pod tym nickiem, ludziom sie pojecia pomyla!
Te 9 punktów to jakbym słyszał "expertów " covidovych
A nie wpadłeś na to żeby innym dać wybór?? Tak po prostu??? Na marginesie, jestem zaszczepiony i nie miałem z tym problemu..
Zaszczepiłem się, ale tak, nie mam pewności, czy za kilka lat nie będę miał powikłań, jedynie rozważyłem wszystkie za i przeciw i wybrałem szczepienie.