Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
197 217
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
C carramia
+19 / 21

Jak dzieci mogą załatwiać swoje sprawunki, jeśli są na zewnątrz...? Co robią w tym czasie rodzice...?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar raviK
+10 / 12

@carramia ; ba i jeszcze siedzą w wózkach... a może to rodzice są w tych wózkach?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+8 / 10

Wymowę demota rozumiem. Ale niewłaściwe użycie zaimka zmienia jego sens

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swedol
+6 / 8

Odruchowo zostawiają?
Odruchowo to się można przed śnieżką uchylić.
Co za bałwan to pisał?
Gdzie uczył się polskiego? W Afryce?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ata11
+5 / 5

@swedol Polska język trudna język.
Zwłaszcza jak się tłumaczy translatorem i nie przeczyta ze zrozumieniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WeatherReport
+2 / 2

@swedol Taki jest poziom naszej edukacji, a Czarnek jeszcze nie zaczął na poważnie, więc wszystko przed nami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I internauta7
+1 / 5

Bo tam nie ma katolików :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G konto usunięte
+3 / 3

Może to jest prawda, ale będąc w Akureyri w Hof Center widziałem "na żywo" jak dwóch gości ukradło dwa rowery :) Jeden bez zapięcia, drugi za blokadę miał sznurek(wydaje mi się, że bardziej to była blokada, żeby wiatr nie przewrócił)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Anonimek2315
+1 / 1

Źli ludzie są wszędzie, a statystyka to tylko liczba. To że w Islandii statystki wypadają korzystniej niż w innych krajach to nie znaczy że 100% obywateli to nieskazitelnie czyste dusze. Niech będzie i na całej Islandii raptem jeden porywacz - nie wiesz czy nie padnie na Twoje dziecko. Człowiek roweru nie zostawi przed sklepem nieprzypiętego na 5 min, portfela nie zostawi gdzieś w szatni w kurtce tylko musi mieć go ze sobą bo okazja czyni złodzieja, a my mówimy o zostawianiu dzieci przed sklepem :D Miejmy zdrowy rozsądek, co nie zmienia faktu że szacunek dla Islandii za niski poziom przestępczości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yarkoos
0 / 2

W Polsce też to kiedyś było normalne. Nawet w centrach dużych miast w latach 80-tych zostawiało się wózki z dziećmi przed sklepem bez obaw.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
-2 / 2

@yarkos, taaaaa, może i dzieci jeszcze wtedy nie uprowadzano, ale to właśnie w latach 80tych mieliśmy szczyt włamań do mieszkań, piwnic i garaży. To wtedy ludzie masowo montowali drugie drzwi i kraty na oknach niższych kondygnacji. Było też dużo napadów na ulicy i włamań do sklepów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LubieHamaki
0 / 0

Potwierdzam - to było nagminne. Teraz - nie do pomyślenia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem