Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik54321
0 / 8

Przede wszystkim wypadałoby wprowadzić pewną zasadę, pewne pojęcie, którego wg mnie bardzo mocno brakuje.
Mianowicie "publiczna przestrzeń prywatna". Brzmi jak masło maślane, ale nie do końca.
"Przestrzeń prywatna" oznaczałaby przestrzeń jako własność prywatną, ale "publiczna przestrzeń prywatna", oznacza to że dane miejsce należy do prywatnej osoby, ale jest udostępniona do użytku publicznego. Np centra handlowe, kina, teatry.

I w takich miejscach, nie powinien występować zakaz wygłaszania swoich poglądów. Bo to mimo wszystko przestrzeń publiczna.
Jeżeli właścicielowi gruntu się to nie podoba, może przestać udostępniać swoją przestrzeń do użytku publicznego.

I te same zasady powinny dotyczyć internetu. Cały internet jest de facto prywatną przestrzenią. Bo każdy serwer do kogoś należy. Jednakże, jeśli strona jest publiczna to nie należy blokować kont ludzi którzy się nie zgadzają z właścicielem serwera.

Bo skoro rzekomo przedsiębiorca nie ma prawa odmówić przyjęcia zamówienia, to dlaczego ma mieć prawo wywalać czy blokować ludzi za poglądy?
To już prędzej powinien mieć prawo odmówić przyjęcia zamówienia, ale nie wywalać ludzi za ich poglądy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
0 / 0

@rafik54321 Troszkę skomplikowany temat. Bo blokowanie pewnych stron na portalach społecznościowych, tylko dlatego, że właściciel portalu ma inne poglądy można uznać za nadużycie w stosunku do blokowanych użytkowników/grup. Jednakże jeśli właściciel portalu widzi treści z którymi nie tyle co się nie zgadza, ale uważa je wręcz za szkodliwe i zakazujemy mu działania, to to też nie jest raczej w porządku.

Co się zaś tyczy treści demota, to mimo wszystko po Dziamborze spodziewałem się czegoś więcej. A on jak mu pytanie się nie spodobało stwierdził, że nie będzie odpowiadał. Przecież nie ważne kto zadaje pytanie, tylko czy dane pytanie ma sens, jest logiczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

Ok, gdyby to były treści sprzeczne z prawem, np pornografia dziecięca to ok, blokowanie jak najbardziej wraz z zgłoszeniem na policję.

Tylko jaka konkretnie telresc może być szkodliwa ale zgodna z prawem? Na tyle szkodliwa aby uznać jej blokowanie?
Bo np obrażanie innych nie jest w zasadzie legalne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
+4 / 10

nie logika prawicy- logika zakłamanej konfederacji, są za wolnością gospodarczą ale jest interes partyjny więc nie mają nic przeciwko i wstrzymują się od bycia przeciw " lex TVN) ***** *** i konfederację

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 stycznia 2022 o 19:05

1 13Puchatek
+2 / 4

Po prostu Konfederacja w całej okazałości :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Adamowitch94
-5 / 5

Dziamborowi trudno się z tego wytłumaczyć, bo analogia się zgadza, chociaż skala wydarzenia jest całkowicie inna.

Nieważne, czy jesteście za PiSem, PO, Konfederacją, Lewicą, itp. W tym momencie nie ma żadnego znaczenia. Jesteśmy bowiem świadkami zniszczenia wolności słowa. Kłócimy się i sprzeczamy na różne tematy, ale wolność słowa jest rzeczą nadrzędną, która nam to w ogóle umożliwia. Bez niej nie ma ani facebooka ani demotywatorów ani w ogóle całego internetu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
-1 / 3

@Adamowitch94, wszytko to tak pięknie brzmi, tyle, że w długofalowej praktyce wolność słowa sprowadza normalność do poziomu nienormalności, bo normalność żyje sobie zadowolona w swoim status quo, a nienormalność korzysta pełnymi garściami z wolności słowa wywalczonej i gwarantowanej przez normalność. Może to zawiłe, więc posłużę się przykładem do czego prowadzi nie kontrolowana wolność słowa.
W USA, w imię tejże szlachetnej idei dano prawo do wolności wypowiedzi każdemu. Tym sposobem komuniści i skrajni lewacy rujnuja obecnie ten kraj, co widzi chyba każdy rozgarnięty obserwator. Dzieje się to z różnym natężeniem od lat 30tych. Tzw. Grupa Frankfurcka, pogoniona z Niemiec przez nazistów, została ciepło przyjęta na uniwersytetach w USA. Ci ludzie rozsiali tam chore rojenia Gramsciego i innych. Lewactwo wpływało stopniowo na umysły przyszłych młodych elit na uniwersytetach. Teraz ci ludzi mający pokrzywione umysły sprawują władzę w USA ale i w Europie.
A wszystko to w imię wolności słowa. Gdyby nie ten demonizowany Mac Carthy, Ameryka była by już dawno zrujnowana przez komunizm, jak Detroit.
W imię tej w chory sposób pojmowanej wolności słowa dzisiaj wydaje się u nas Main Kampf, a partia komunistyczna działa legalnie, choć konstytucją zabrania propagowania obu tych paranoi. Sędzia, który zarejestrował w Polsce partię komunistyczną powinien siedzieć za złamanie konstytucji.
Wolność słowa ma granice. Czy w poruszanej tu sprawie została ona naruszona? Być może. Jednak biorąc pod uwagę skalę głupoty prezentowanej przez tę partię wcale mi ich nie żal. A przez wiele lat na nich głosowałem. Nadal jest tam kilku bardzo mądrych ludzi, jednak znikają w zalewie głupoty i slużalczości wobec PiS i Rosji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem