Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
554 557
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K Ktostamskadstam
+16 / 18

Bo na początku obóz w Oświęcimiu był obozem internowania a nie zagłady. Więźniowie mieli tam pracować i nie było planowej eksterminacji.
Kiedyś spotkałem człowieka który do obozu trafił jako siedemnastoletni chłopak z jednym z pierwszych transportów z Tarnowa. Miał bardzo niski nr coś koło 5tyś. Spędził tam kilka miesięcy. Potem został wywieziony do Mauthausen a następnie do podobozu Gusen 2. Jak z nim rozmawiałem to przebywając w Gusen marzył żeby wrócić do Oświęcimia. Długo po wojnie nie mógł uwierzyć że ludzie z przerażeniem mówili o Oświęcimiu że to piekło na ziemi. Dla niego piekło to było Gusen, Oświęcim to był ośrodek wczasowy.
Dopiero po jakimś czasie w Oświęcimiu wprowadzono celowa eksterminację więźniów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeszczeNieZajety
+5 / 5

@Ktostamskadstam To samo pisał Grzesiuk w "Pięć lat kacetu",

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T ToTutaj
+3 / 3

@Ktostamskadstam
Dla takich komentarzy lubię przeglądać demotywatory. Dziękuję za tę historię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Ktostamskadstam
+3 / 17

@ToTutaj No to jeszcze coś Ci napiszę co usłyszałem od tego człowieka.
Kiedy On przebywał w obozie w Oświęcimiu był tam też Władysław Bartoszewski. Osobiście się nie poznali, chociaż kto wie. Nikt tam nikogo o nazwisko nie pytał. Opowiedział mi o tym jak ludzie wychodzili z Oświęcimia na "zwolnienie zdrowotne" jak Bartoszewski. Ci ludzie przed wyjściem byli przenoszeni do lepszego baraku, wyraźnie lepiej byli traktowani, mieli większe racje żywnościowe. Skąd to się brało ? Otóż jeszcze wcześniej byli zapraszani na rozmowę do komendantury. Mój rozmówca z racji młodego wieku, podobnie jak Bartoszewski i wielu innych młodocianych, też był na taką rozmowę zaproszony. Nie było tam bicia ani tortur. Był wywiad środowiskowy. Kim jest, jakie ma wykształcenie, umiejętności, kogo zna, jakie szkoły kończył , do jakich organizacji należał. Dzisiaj to się nazywa zbiorem metadanych. Jeśli rozmówca był potencjalnie użyteczny, no to trafiał do lepszego baraku i często chodził na takie rozmowy gdzie w końcu otrzymywał propozycję wyjścia pod warunkiem podpisania lojalki z okupantem ( czyli zostania konfidentem). Mój rozmówca też taką propozycję dostał ale odmówił. A że pobierał nauki w zakładzie ślusarskim przed aresztowaniem i znał się nieco na obróbce maszynowej to trafił w efekcie do Gusen do fabryki zbrojeniowej a "Pan" Bartoszewski na zwolnienie chorobowe. Na koniec powiedział mi jedno ciekawe zdanie. "Uważajcie kogo wam się sprzedaje jako autorytety". Kiedy z nim rozmawiałem to był rok 95. Pamiętam bo skończyłem podstawówkę i szedłem do technikum, natomiast Bartoszewski był jednym z prominentnych polityków i "wielkim autorytetem".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dipol
-2 / 8

@Ktostamskadstam Zlinczują Cię tu za takie wpisy, toż to świętość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Ktostamskadstam
+7 / 15

@Dipol Taka sama świętość jak pan Chołownia przywódca wielkiego ruchu politycznego a pan Petru organizator partii która już w pierwszym sondażu po powstaniu zdobyła 16% poparcia. Produkt marketingowy na swoje czasy. Wałęsa, Geremek, H. Krzywonos i wielu innych. Prawdziwi bohaterowie i autorytety w tym kraju umierają na bocznicy w zapomnieniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A awator
0 / 0

@Dipol Dzisiaj nawet święci przestają być święci.

@Ktostamskadstam W czasach kiedy obecni tam przestają być obecni z nami. Właśnie ci którzy z nimi kiedyś rozmawiali zaczynają być żywymi legendami tamtych czasów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
+4 / 8

@Ktostamskadstam @Dipol Można zlinczować bezrefleksyjnie, a można napisać:
Mamy anonimowy wpis w Internecie, którego autor, powołując się na znajomość z anonimowym więźniem obozu, przedstawia pewne domysły na temat Władysława Bartoszewskiego, którego ten więzień osobiście nie znał, ale wydaje mu się, że pan Bartoszewski poszedł na współpracę z wrogiem (mimo że całe życie Bartoszewskiego dowodzi czegoś odwrotnego). Przykro mi, ale tego rodzaju domysły są po prostu niewiarygodne i oszczercze. Gdyby był chociaż jeden dowód...

Tymczasem z zachowanych dokumentów administracji niemieckiego obozu Auschwitz wynika, że zwolnieniami objęto ogółem prawie 1,6 tys. więźniów politycznych Polaków. Z obozu zwolniono także około 9 tysięcy polskich tzw. więźniów wychowawczych (Erziehungshäftlinge): ok, 7,5 tys więźniów oraz do 1,2 tys więźniarek tej kategorii – których Niemcy osadzali w obozie na dwa lub trzy miesiące. Historia zwolnienia p. Bartoszewskiego jest opisana na stronach samego Auschwitz: http://www.auschwitz.org/historia/zycie-w-obozie/zwolnienia-z-obozu/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+1 / 3

@Ktostamskadstam, wiesz ile tysięcy ludzi wyszło z takich obozów dzięki łapówkom? Tak właśnie wyszedł Bartoszewski.
Gość ci opowiedział historię, nie znając jej tła. Bartoszewski wychodząc miał się wszystkim dookoła chwalić, że wychodzi, bo jakis Niemiec wziął kasę? Zadziwiające jest kak łatwo niektórym przyjąć taka wersję. Jeszcze dodaj bajkę, że był Żydem i sprzedawał Żydów Niemcom i będzie komplet opluwania uczciwego człowieka.
A powód tej nienawiści do niego i tych podłych kłamstw na jego temat jest jeden - pomagał Żydom, miał przyjaciół Żydów, i był szanowany w Izraelu. To polaczkom, antysemitom wystarczy, żeby opluwać człowieka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dipol
0 / 2

@Ktostamskadstam Ależ oczywiście, do listy którą przedstawiłem dorzucił bym jeszcze parę nazwisk. Napisałem że Cię zlinczują bo wierzą w propagandę Magdalenki i "wielkich opozycjonistów". Ci którzy naprawdę walczyli żyją teraz w biedzie i zapomnieniu, a ich oprawcy śmieją im się w nos.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Ktostamskadstam
0 / 2

@jonaszewski Cóż. Znając i historię i obecne czasy. To jak upadają dzisiaj autorytety i świętości bo same sie dyskredytują. Mając wiedzę jak sie "legenduje operacyjnie" agentów żeby ich uwiarygodnić w środowisku w którym maja działać, przestałem wierzyć w takich kryształowych bohaterów. A być może cała kryształowe życie Bartoszewskiego to właśnie pokłosie pewnej jednej chwili załamania, którą chciał odpokutować. Kto wie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
+5 / 7

Warto dodać, że p. Ryniak zmarł dopiero w 2004 roku, w wieku niemal 90 lat! Był architektem, biegłym sądowym, odbudowywał Wrocław, zaprojektował Mauzoleum Ofiar II Wojny Światowej na cmentarzu przy ulicy Rymanowskiej w Sanoku, uprawiał narciarstwo.
Musiał być niesamowicie twardym człowiekiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bacu87
0 / 0

W Oświęcimiu było ponad 40 podobozów. Najwięcej w trzeciej części. W pierwszej części (dawnych koszarach polskich) był główny obóz. Wszystkie z wyjątkiem drugiego służyły do katorżniczej pracy na rzecz 3 Rzeszy. Ale w Brzezince, 2 km od głównego obozu powstało miejsce do szybkiego zabijania Żydów z całej Europy. Dlatego nie można porównywać Brzezinki z innymi obozami. Szkoda że teraz ludzie nie znają podstawowych faktów związanych z historią naszego kraju

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bacu87
0 / 0

A Ty wiesz że do końca wojny obóz w Oświęcimiu pozostał Obozem Koncentracyjnym? To w Brzezince powstał Obóz Zagłady. Czy Wy chociaż kojarzycie podstawowe fakty? Czy zwiedziliście te obozy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem