Smutne... jeśli to prawda... ponieważ na początku pandemii w Bergamo pokazywali ciężarówki, które miały wywozić zwłoki zmarłych na Covid a to było wywożenie ciał imigrantów którzy utonęli. Wolę sprawdzić informację 5 razy niż uwierzyć Demotywatorowi...
@LowcaKomedii skrupulatnie wytykasz koledze błąd, ale oczywiście z premedytacją nie wyjaśniasz, że oszustwem z Bergamo były zdjęcia setek trumien ułożonych w hali. Wolisz udawac, że oszustwa nie było zamiast sprostować, że kolega pomylił zdjęcia, zwłaszcza, że trumien na tym zdjęciu z hali było znacznie więcej niż na zdjęciu z ciężarówkami, więc afera tym większa.
@7th_Heaven Szurianno, ale trumny leżące w hali (w kościele) a pojazdy wojskowe wiozące zmarłych to 2 różne sprawy... Trochę ci się wątki pomerdały.
Zdjęcie trumien z hali pochodzi z 2013, a ciężarówek z marca 2020.
Co ma piernik do wiatraka?
To są 2 wątki, w żaden sposób niepołączone.
1, gdzie na facebooku ktoś wysłał zdjęcie trumien w kościele z 2013 i napisał, że zmarli przez covid
2, gdzie szury pisały, że ciężarówki wcale nie wywożą ciał zmarłych na covid, a jeżdżą puste, co było kłamstwem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 lutego 2022 o 11:34
Rozdmuchają śmierć tego dziecka, aby uzasadniać szczepienie dzieci, choć biedna mała jest akurat wyjątkiem, a nie regułą. Na śmierci dużo można uzyskać.
A swoją drogą - musiała mieć jakieś problemy z systemem odporności, bo zwyczajne zdrowe dzieci spokojnie sobie z tym radzą.
I co w tym dziwnego? ludzie umierali umierają i umierać będą.
Ile jeszcze tej COVIDOWEJ propagandy strachu będziecie robić?
W Polsce w zeszłym roku co 2,5 sekundy ktoś umierał .... i zmarło tez sporo dzieci.. co za różnica na co..
Hurra! Wreszcie mamy jakiś przykład śmierci niemowlaka przy udziale zakażenia kowidkiem. Toż to jest wydarzenie roku, jak najszybciej trzeba je nagłośnić. W opisie Demota brakuje wzmianki, że tylko cudowne preparaty mogły ją uratować :)
Jakkolwiek każda śmierć dziecka jest wielką tragedią, to używanie jej w propagandowym przekazie jest zwyczajnym świństwem.
Ale musisz przyznać, że z Gołasiem równo popłynęli. Chłopak umarł w wypadku samochodowym w 2005, a antyszczepionkowcy ci próbują wmówić, że w 2021 lub 2022 po podaniu szczepionki na covid. Co byś tam im powiedział, kumplu?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 lutego 2022 o 19:12
@LowcaKomedii
Jest zasadnicza różnica pomiędzy...
Wiadomość z Demota została pieczołowicie nagłośniona przez różnego rodzaju ośrodki propagandowe (łącznie z producentem tego wpisu). Można traktować to jako kolejny przykład straszenia ludzi kowidkiem. Jednakże w tym przypadku jest to wyjątkowo obrzydliwa metoda - granie na uczuciach rodziców.
W artykułach takich, a nie jest to odosobniony przypadek, wyczuwalne jest swego rodzaju zadowolenie, satysfakcja ze strony pismaków, z tego, że czasami pojawiają się dziecięce zgony z covid.
Codziennie umiera wiele wiele dzieci z powodu różnych chorób, głodu, każda z tych śmierci to wielki dramat, ale robienie przedstawienia z "kowidowej śmierci" jednego dzieciaczka jest przebrzydłą manipulacją.
A odnośnie twoich artykułów to bym powiedział...
Pani Ewo Krawczyk, jeśli zostały naruszone Państwa dobra osobiste, bezprawnie użyto wizerunku Pana Krzysztofia, to proszę złożyć pozew i domagać się odszkodowania.
Odnośnie śp. Krzysztofa z Pomorza to zostały wystosowane przeprosiny za urażenie uczyć rodziny.
W kwestii Arkadiusza Gołasia, to zwykła pomyłka, wklejono nieprawidłowe zdjęcie. A tu proszę, zamiast przeczytać podpis i wytknąć błąd właścicielowi transparentu, to podniosło się gargantuiczne, podchodzące pod histerię, larum.
@KaczyKac "to wyjątkowo obrzydliwa metoda - granie na uczuciach rodziców." - a przypomnij mi, kogo widzisz na wszystkich plakatach stopnop? Czy przypadkiem nie jest to płaczące dziecko otoczona igłami? :)
"wyczuwalne jest swego rodzaju zadowolenie, satysfakcja ze strony pismaków, z tego, że czasami pojawiają się dziecięce zgony z covid." - ja tu bardziej widzę to, że chcą uświadomić szurów, że na covid nie umierają jedynie seniorzy, jak to idiotycznie tłumaczą sobie antycovidowcy.
"Pani Ewo Krawczyk, jeśli zostały naruszone Państwa dobra osobiste, bezprawnie użyto wizerunku Pana Krzysztofia, to proszę złożyć pozew i domagać się odszkodowania." - i mam nadzieję, że to zrobiła.
"Odnośnie śp. Krzysztofa z Pomorza to zostały wystosowane przeprosiny za urażenie uczyć rodziny." - no i spoko, nic się nie stało. Może i podcieraliśmy sobie bezprawnie gęby waszym zmarłym synem, ale hej, powiedzieliśmy sorki. Można się rozejść.
"W kwestii Arkadiusza Gołasia, to zwykła pomyłka" - To po prostu idealny dowód na to, że szurostwo leci z takimi "zgonami" poszczepiennymi na ilość absolutnie nie weryfikując jaka była prawdziwa przyczyna zgonu, ani nawet kiedy ten zgon nastąpił. Chcą cię przytłoczyć tę rzekomą ilością zgonów poszczepiennych, która nie ma absolutnie nic wspólnego z rzeczywistością.
Przykład Gołasia pokazał do czego są w stanie się posunąć, aby jakoś maksymalnie wywindować liczbę zgonów po szczepieniach.
@LowcaKomedii
"Czy przypadkiem nie jest to płaczące dziecko otoczona igłami" - pewnie, tylko że wszyscy wiedzą, że to jest tylko plakat zawierający fikcyjną sytuację, stworzony po to aby ukazać pewne przesłanie. Natomiast w powyższym artykuliku mamy do czynienia z prawdziwym zdarzeniem, które nagłośnione zostało w swego rodzaju "triumfującym tonie".
"uświadomić szurów, że na covid nie umierają jedynie seniorzy" - uświadamiać można przestawiając jakieś konkretne liczby, procenty zgonów wśród danej grupy wiekowej, a nie pojedyncze anegdotyczne przypadki.
Już ci zaznaczałem, że to całe przedstawienie robione jest pod publikę, nie ma nic innego ze szczerymi intencjami.
Dlaczego to robią? Bo oczywiście taki dramatyczny przekaz, podawany przez lekarzy i mainstreamowe media, łatwiej trafia do zwykłego słuchacza i jest typowym graniem na emocjach, a nie ma nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem.
"ale hej, powiedzieliśmy sorki. Można się rozejść" - ale o co ci chodzi, czego chcesz więcej, przyznali się do błędu, przeprosili rodzinę. Jeśli to mało, to zawsze jest droga sądowa.
"To po prostu idealny dowód na to" - zastanów się co ty mamroczesz, jaki dowód? To była zwykła pomyłka z umieszczeniem nie tego zdjęcia, transparent dotyczył zupełnie innego człowieka - masz go wpisanego z imienia i nazwiska. Chyba się zagalopowałeś w swoich fantazjach, nie dorabiaj sobie jakiś teorii spiskowych.
Tak na zakończenie, zaznaczę, że moim zdaniem, nie powinno się upowszechniać wizerunku zmarłych, nawet jeśli to były osoby publiczne, bez ewentualnej zgody najbliższej rodziny. Takie jest moje przekonanie, liczę na to że potrafisz zrozumieć to co powiedziałem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 lutego 2022 o 14:15
@KaczyKac "pewnie, tylko że wszyscy wiedzą, że to jest tylko plakat zawierający fikcyjną sytuację" - nie, nie wierzą. Po prostu jest to wstrętna manipulacja działająca na Januszy i Grażyny.
Pierwszy punkcik - masz rozmiękczającego serduszko bombelka. Drugi - płacze, więc dzieje mu się krzywda.
Dzielne stopnop walczy z krzywdą jaka spotyka takie płaczące bombelki
"stworzony po to aby ukazać pewne przesłanie" - dla mnie to przesłanie osobiście brzmi: jesteśmy nieukami, którzy posuną się do perfidnych manipulacji.
"uświadamiać można przestawiając jakieś konkretne liczby, procenty zgonów wśród danej grupy wiekowej, a nie pojedyncze anegdotyczne przypadki. " - to powiedz to antyszczepom :) Wtedy ci wypalą, że te wszystkie statystyki są sfałszowane itp.
"Dlaczego to robią? Bo oczywiście taki dramatyczny przekaz, podawany przez lekarzy i mainstreamowe media, łatwiej trafia do zwykłego słuchacza i jest typowym graniem na emocjach, a nie ma nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem." - normalnie jakbyś o wszystkich antyszczepionkowych grupkach pisał.
"ale o co ci chodzi, czego chcesz więcej, przyznali się do błędu, przeprosili rodzinę" - może tego, że w ogóle nigdy nie powinni posunąć się do czegoś takiego? Hiena cmentarna nie jest hieną, kiedy przeprosi?
"To była zwykła pomyłka z umieszczeniem nie tego zdjęcia, transparent dotyczył zupełnie innego człowieka - masz go wpisanego z imienia i nazwiska. Chyba się zagalopowałeś w swoich fantazjach, nie dorabiaj sobie jakiś teorii spiskowych." - po pierwsze, mądrzy bezobjawowo wklejają zdjęcia bez patrzenia i jakiejkolwiek weryfikacji. Po drugie, osoba z podpisu, czyli Krzysztof Steliga, zmarła we śnie. Nie udowodniono żadnego związku ze szczepieniem. Masz więc żerowanie na śmierci Krzysztofa i dopisywanie mu totalnie nieudowodnionej przyczyny zgonu oraz wklejenie zdjęcia innej osoby, również zmarłej. Ty chcesz bronić takiego zachowania? Przecież tu nie masz jednej porażki, a dwie.
@LowcaKomedii
Jeszcze raz. Plakat operuje metaforycznym przekazem, a artykulik żeruje na rzeczywistej tragedii dziecka i jego rodziców. Twój kontrargument jest zupełnie nietrafiony, a waga obu spraw jest nieporównywalna.
"Wtedy ci wypalą, że te wszystkie statystyki są sfałszowane itp." - no tak, typowe dla ciebie zachowanie... ty już wiesz co inni sobie pomyślą i co powiedzą...
"normalnie jakbyś o wszystkich antyszczepionkowych grupkach pisał." - piszę dokładnie o zmanipulowanym przekazie tego artykuliku, a ty zamiast przyznać mi rację, dorabiasz tutaj swoje głupawe podteksty.
Zauważyłem jedną zależność, że wasza propaganda musi produkować bardziej wyrafinowane przekazy żeby trafić do tzw. antyszczepów. Natomiast stopnopkom wystarczy plakacik ze strzykawką i dzieckiem, aby w ten sposób dotrzeć do proszczepów. Wniosek jest jeden. Do mądrych ludzi trudniej jest trafić z przekazem i przy tym trzeba się nakombinować, głupim wystarczy pokazać plakacik aby się zainteresowali :)
"Hiena cmentarna nie jest hieną, kiedy przeprosi?" - z takimi argumentami trudno jest dyskutować... demagogia.
"Ty chcesz bronić takiego zachowania?" - chwila, chwila... zapodałeś linki w kontrze do mojego komentarza, a ja łaskawie odniosłem się do nich, racjonalnie ustosunkowując się do tych kwestii.
Masz prawo twierdzić, że przeprosiny nic nie znaczą.
Ja jednak uważam, że dobie powszechnie otaczających nas nadętych, przekonanych o swojej nieomylności, buców, jakiekolwiek przyznanie się do pomyłki i publiczne przeproszenie ma dużą wartość.
A jeśli chodzi o plakat, to racjonalnie odpowiedziałem ci, że to najprawdopodobniej była pomyłka w druku, spowodowana czyimś niechlujstwem. Ale dorabianie do tego różnych teorii spiskowych i histeryzowanie w tej sprawie jest zupełnie niepoważne. Niby na czym miała by polegać ta rzekoma manipulacja z podmianką zdjęcia?
Na koniec twoja kłamliwa wypowiedź, że niby coś tam bronię... przecież wyraźnie napisałem, że nie akceptuję takich plakatów. Ty jednak standardowo "zawiesiłeś" się na swoich imaginacjach i nie pojmujesz co się do ciebie mówi.
@KaczyKac „Jeszcze raz. Plakat operuje metaforycznym przekazem, a artykulik żeruje na rzeczywistej tragedii dziecka i jego rodziców” – jeszcze raz: plakat jest wstrętną manipulacją żerującą na emocjach, artykuł opisuje PRAWDZIWĄ historię. Koniec.
„no tak, typowe dla ciebie zachowanie... ty już wiesz co inni sobie pomyślą i co powiedzą...” – ponieważ takie rzeczy piszą JUŻ TERAZ. Ja nie muszę nic wymyślać czy domyślać się co mogą napisać.
„piszę dokładnie o zmanipulowanym przekazie tego artykuliku, a ty zamiast przyznać mi rację,” – jak ja ci mogę przyznać rację, skoro błędy poznawcze aż się wylewają z twoich komentarzy? Jeszcze raz – czy artykuł opisuje prawdziwe zdarzenie? Tak. Czy plakaty antyszczepów pokazują prawdziwe zgony poszczepienne? Nie. Czy są wstrętną manipulacją, oderwaną od rzeczywistości? Tak.
„Zauważyłem jedną zależność, że wasza propaganda musi produkować bardziej wyrafinowane przekazy żeby trafić do tzw. antyszczepów” – prawda jest taka, że antyszczepy to tak proste umysły, że nawet nie trzeba się specjalnie gimnastykować. Wystarczy wpleść w to magiczne słowo spisek lub „oni nie chcą żebyś to wiedział” i możesz wygadywać jakiekolwiek bzdury. Łykną bez popitki. Może to być medyczna głupota na poziomi 2 + 2 = 5, a oni i tak się nie zorientują. Przecież to towarzystwo nawet dobrze pisać nie potrafi… Zresztą, zobacz kto was edukuje w sprawach medycznych: https://demotywatory.pl/5106402/Kompetencje
„Do mądrych ludzi trudniej jest trafić z przekazem i przy tym trzeba się nakombinować, głupim wystarczy pokazać plakacik aby się zainteresowali :)” – z tym się zgadzam. Co więc zrobiło stopnop? Dało wam plakaciki. I te wam wystarczyły :) Nawet Gołasia łyknęliście.
„przekonanych o swojej nieomylności, buców, jakiekolwiek przyznanie się do pomyłki i publiczne przeproszenie ma dużą wartość.” – tak tylko zauważę, że nikt z proszczepionkowców się nie zniża do takiego poziomu, że muszą później przepraszać. Tak żałosne akcje masz tylko ze strony nieuków antyszczepionkowych. Potrafisz podać choć 1 przykład, gdzie „proszczepionkowcy” musieli przepraszać lub usuwać wpisy? Do zastanowienia :)
„A jeśli chodzi o plakat, to racjonalnie odpowiedziałem ci, że to najprawdopodobniej była pomyłka w druku, spowodowana czyimś niechlujstwem.” – czyli czekaj, niechlujstwem nazywasz wyszukiwanie zdjęć zmarłych osób i bezmyślne wklejanie ich? Niechlujstwem może być literówka itp., ale nie wstawianie zdjęcia zupełnie innej osoby. Przecież to zdjęcie samo się nie wstawiło, ktoś je musiał ściągnąć wcześniej na dysk. I wyobraź sobie, że przy tym zdjęciu na pewno było jego imię oraz nazwisko.
„Niby na czym miała by polegać ta rzekoma manipulacja z podmianką zdjęcia?” – na debilizmie antyszczepów. Już samą manipulacją jest sugerowanie, że zmarli w wyniku podania szczepionki. Żona Krawczyka przecież dementowała tę kłamliwą informację. Tak samo jak i córka Rogiewicza. To jednak nie przeszkadzało szurom dalej wykorzystywać ich śmierć w celach propagandowych i dopisywać fikcyjną przyczynę zgonu.
„Na koniec twoja kłamliwa wypowiedź, że niby coś tam bronię... przecież wyraźnie napisałem, że nie akceptuję takich plakatów.” – ty próbujesz zrównać ze sobą historię, która wydarzyła się naprawdę, ze wstrętnymi, kłamliwymi plakatami. Zastanów się nad sobą, przyjacielu.
@LowcaKomedii
"artykuł opisuje PRAWDZIWĄ historię." - którą uroczyście nagłośniono i zrobiono potępienia godne przedstawienie, a tragedię dziecka i jego rodziców wykorzystano do wstrętnej propagandy procovidowej. Próbując usprawiedliwiać tak paskudną manipulację i operując komicznym przykładem plakatów w stylu "Kocham więc szczepię" stawiasz się na poziomie właśnie tych przysłowiowych "hien cmentarnych".
"ponieważ takie rzeczy piszą JUŻ TERAZ" - a teraz kumplu, zapodasz mi jakieś wypociny wyssane z sieci, tak?
"Jeszcze raz – czy artykuł opisuje prawdziwe zdarzenie? Tak." - Tak, opisuje tragedię małego dziecka, która została użyta do straszenia ludzi i radosnej promocji covida. Chciałbym aby wszystkie nieszczęśliwe zdarzenia z udziałem dzieci były tak pieczołowicie obsługiwane przez służbę zdrowia i opisywane przez hieny dziennikarskie.
"Co więc zrobiło stopnop? Dało wam plakaciki." - No tak, geniusz elokwencji rozkminił, ze plakaciki stopnop mają przekonywać antyszczepów do nieszczepienia :)
"Potrafisz podać choć 1 przykład, gdzie „proszczepionkowcy” musieli przepraszać lub usuwać wpisy?" - oczywiście, nadęty arogant, nawet jeśli oszkaluje i opluje oponenta, nigdy nie przeprosi, bo to wbrew jego popapranej mentalności. On woli wymyślać tony niestworzonych bzdur, aby tylko usprawiedliwić swoje niegodziwości...
"„Niby na czym miała by polegać ta rzekoma manipulacja z podmianką zdjęcia?” – na debilizmie antyszczepów." - wybacz, ale twoja bublowata odpowiedź jest dokładnie na poziomie o którym tu wspominasz. Ponawiam pytanie, co przez celową podmianę zdjęcia rzekomo mieli osiągnąć?
"ty próbujesz zrównać ze sobą historię, która wydarzyła się naprawdę, ze wstrętnymi, kłamliwymi plakatami." - ja zrównuję? Bzdura, przecież dokładnie ty próbujesz to zrobić. Ja natomiast uwydatniam powagę wielce obrzydliwej gry prowadzonej przez wszelkiego rodzaju propagandystów, osobników bez krzty honoru, którzy w celu osiągnięcie waszych brudnych covidiańskich interesików posuną się do radosnego lansowania ludzkiej tragedii.
A twoje usprawiedliwianie tej ohydy, poprzez próbę licytowania się pokazywaniem plakacików ze strzykawkami, świadczy wyłącznie o moralność na poziomie szamba.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lutego 2022 o 1:11
@KaczyKac Nie chciało mi się na te bzdury odpisywać.
Ale skoro tak bardzo potępiasz wykorzystywanie pojedynczych przypadków, to proponuję rzucić okiem na działania swoich ukochanych stopnopków. U nich nie dość, że wykorzystują pojedyncze przypadki, to jeszcze potrafią fikcyjną przyczynę zgonu dopisać.
Zresztą, to naprawdę zabawne kiedy potrafisz napisać o hienach dziennikarskich, gdyż nagłośnili śmierć dziecka w obronie organizacji, która wręcz słynie z nagłaśniania pojedynczych tragedii.
Kiedy ty tu robisz kurtyzanę z logiki i popisujesz się podwójnymi standardami, takie wpisy można znaleźć na stronie stopnop: https://stopnop.com.pl/dawid/
i to na głównej stronie.
"oczywiście, nadęty arogant, nawet jeśli oszkaluje i opluje oponenta, nigdy nie przeprosi" - ponieważ nie musi za nic przepraszać i np. dostał pozwolenie od rodziny na nagłośnienie jakiejś sprawy. Widzisz, to różni tego aroganta od tego, co robią organizacje antyszczepionkowe. One nawet osoby żyjące potrafią uśmiercić i nękać ich rodzinę (patrz: Tiffany Dover).
„Ponawiam pytanie, co przez celową podmianę zdjęcia rzekomo mieli osiągnąć?” – standardzik, wywołać negatywne emocje. Pokazać młodego, sprawnego fizycznie chłopaka. No i oczywiście liczyła się ilość. Im więcej zdjęć, tym lepiej, więc kto tam by zawracał sobie głowę tym że ta osoba zmarła z zupełnie innej przyczyny, czy że to w ogóle nie jest zdjęcie zmarłego.
Miałeś przecież Krawczyka, którego żona dementowała te bzdury. Miałeś Rogiewicza, którego z kolei córka dementowała te antyszczepionkowe bzdury. Ilość i jeszcze raz ilość.
Szkoda, że numeru konta do wpłat nie umieścili pod tym zdjęciami, bo to przecież najważniejsze. Zresztą, w poście z przeprosinami za bezczelne wykorzystanie śmierci chłopaka i dopisanie nieudowodnionej przyczyny śmierci numer konta się znalazł. Zgon zgonem, ale pieniążki muszą się zgadzać :) https://demotywatory.pl/5075347/Justyna-Socha-udostepnila-zdjecie-zmarlego-dziecka-i-dopisala
Przy przeprosinach za ten wpis miałeś nawet numer konta w poście.
Smutne... jeśli to prawda... ponieważ na początku pandemii w Bergamo pokazywali ciężarówki, które miały wywozić zwłoki zmarłych na Covid a to było wywożenie ciał imigrantów którzy utonęli. Wolę sprawdzić informację 5 razy niż uwierzyć Demotywatorowi...
@alfaromeo83 Na przyszłość proponuję weryfikować fake newsy, które się powiela
https://fakenews.pl/spoleczenstwo/tak-te-pojazdy-wojskowe-wywoza-trumny-z-bergamo/
@LowcaKomedii skrupulatnie wytykasz koledze błąd, ale oczywiście z premedytacją nie wyjaśniasz, że oszustwem z Bergamo były zdjęcia setek trumien ułożonych w hali. Wolisz udawac, że oszustwa nie było zamiast sprostować, że kolega pomylił zdjęcia, zwłaszcza, że trumien na tym zdjęciu z hali było znacznie więcej niż na zdjęciu z ciężarówkami, więc afera tym większa.
@7th_Heaven Szurianno, ale trumny leżące w hali (w kościele) a pojazdy wojskowe wiozące zmarłych to 2 różne sprawy... Trochę ci się wątki pomerdały.
Zdjęcie trumien z hali pochodzi z 2013, a ciężarówek z marca 2020.
Co ma piernik do wiatraka?
To są 2 wątki, w żaden sposób niepołączone.
1, gdzie na facebooku ktoś wysłał zdjęcie trumien w kościele z 2013 i napisał, że zmarli przez covid
2, gdzie szury pisały, że ciężarówki wcale nie wywożą ciał zmarłych na covid, a jeżdżą puste, co było kłamstwem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 lutego 2022 o 11:34
Rozdmuchają śmierć tego dziecka, aby uzasadniać szczepienie dzieci, choć biedna mała jest akurat wyjątkiem, a nie regułą. Na śmierci dużo można uzyskać.
A swoją drogą - musiała mieć jakieś problemy z systemem odporności, bo zwyczajne zdrowe dzieci spokojnie sobie z tym radzą.
I co w tym dziwnego? ludzie umierali umierają i umierać będą.
Ile jeszcze tej COVIDOWEJ propagandy strachu będziecie robić?
W Polsce w zeszłym roku co 2,5 sekundy ktoś umierał .... i zmarło tez sporo dzieci.. co za różnica na co..
Hurra! Wreszcie mamy jakiś przykład śmierci niemowlaka przy udziale zakażenia kowidkiem. Toż to jest wydarzenie roku, jak najszybciej trzeba je nagłośnić. W opisie Demota brakuje wzmianki, że tylko cudowne preparaty mogły ją uratować :)
Jakkolwiek każda śmierć dziecka jest wielką tragedią, to używanie jej w propagandowym przekazie jest zwyczajnym świństwem.
@KaczyKac Ha, przyjacielu, to trzeba było to ostatnie zdanie powtórzyć tym osobnikom:
https://www.planeta.pl/Rozrywka/Antyszczepionkowcy-wykorzystali-Krzysztofa-Krawczyka.-Jego-bliscy-sa-wsciekli-18-01-2022
https://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/pomorze-antyszczepionkowcy-wykorzystali-zdjecie-zmarlego-glos-zabiera-rodzina/4x6ep7z
https://natemat.pl/393507,krzysztof-ignaczak-to-jest-k-a-skandal
...
(dałem wielokropek, żeby nie wrzucać setek linków z podobnymi przykładami)
Ale musisz przyznać, że z Gołasiem równo popłynęli. Chłopak umarł w wypadku samochodowym w 2005, a antyszczepionkowcy ci próbują wmówić, że w 2021 lub 2022 po podaniu szczepionki na covid. Co byś tam im powiedział, kumplu?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 lutego 2022 o 19:12
@LowcaKomedii
Jest zasadnicza różnica pomiędzy...
Wiadomość z Demota została pieczołowicie nagłośniona przez różnego rodzaju ośrodki propagandowe (łącznie z producentem tego wpisu). Można traktować to jako kolejny przykład straszenia ludzi kowidkiem. Jednakże w tym przypadku jest to wyjątkowo obrzydliwa metoda - granie na uczuciach rodziców.
W artykułach takich, a nie jest to odosobniony przypadek, wyczuwalne jest swego rodzaju zadowolenie, satysfakcja ze strony pismaków, z tego, że czasami pojawiają się dziecięce zgony z covid.
Codziennie umiera wiele wiele dzieci z powodu różnych chorób, głodu, każda z tych śmierci to wielki dramat, ale robienie przedstawienia z "kowidowej śmierci" jednego dzieciaczka jest przebrzydłą manipulacją.
A odnośnie twoich artykułów to bym powiedział...
Pani Ewo Krawczyk, jeśli zostały naruszone Państwa dobra osobiste, bezprawnie użyto wizerunku Pana Krzysztofia, to proszę złożyć pozew i domagać się odszkodowania.
Odnośnie śp. Krzysztofa z Pomorza to zostały wystosowane przeprosiny za urażenie uczyć rodziny.
W kwestii Arkadiusza Gołasia, to zwykła pomyłka, wklejono nieprawidłowe zdjęcie. A tu proszę, zamiast przeczytać podpis i wytknąć błąd właścicielowi transparentu, to podniosło się gargantuiczne, podchodzące pod histerię, larum.
@KaczyKac "to wyjątkowo obrzydliwa metoda - granie na uczuciach rodziców." - a przypomnij mi, kogo widzisz na wszystkich plakatach stopnop? Czy przypadkiem nie jest to płaczące dziecko otoczona igłami? :)
"wyczuwalne jest swego rodzaju zadowolenie, satysfakcja ze strony pismaków, z tego, że czasami pojawiają się dziecięce zgony z covid." - ja tu bardziej widzę to, że chcą uświadomić szurów, że na covid nie umierają jedynie seniorzy, jak to idiotycznie tłumaczą sobie antycovidowcy.
"Pani Ewo Krawczyk, jeśli zostały naruszone Państwa dobra osobiste, bezprawnie użyto wizerunku Pana Krzysztofia, to proszę złożyć pozew i domagać się odszkodowania." - i mam nadzieję, że to zrobiła.
"Odnośnie śp. Krzysztofa z Pomorza to zostały wystosowane przeprosiny za urażenie uczyć rodziny." - no i spoko, nic się nie stało. Może i podcieraliśmy sobie bezprawnie gęby waszym zmarłym synem, ale hej, powiedzieliśmy sorki. Można się rozejść.
"W kwestii Arkadiusza Gołasia, to zwykła pomyłka" - To po prostu idealny dowód na to, że szurostwo leci z takimi "zgonami" poszczepiennymi na ilość absolutnie nie weryfikując jaka była prawdziwa przyczyna zgonu, ani nawet kiedy ten zgon nastąpił. Chcą cię przytłoczyć tę rzekomą ilością zgonów poszczepiennych, która nie ma absolutnie nic wspólnego z rzeczywistością.
Przykład Gołasia pokazał do czego są w stanie się posunąć, aby jakoś maksymalnie wywindować liczbę zgonów po szczepieniach.
@LowcaKomedii
"Czy przypadkiem nie jest to płaczące dziecko otoczona igłami" - pewnie, tylko że wszyscy wiedzą, że to jest tylko plakat zawierający fikcyjną sytuację, stworzony po to aby ukazać pewne przesłanie. Natomiast w powyższym artykuliku mamy do czynienia z prawdziwym zdarzeniem, które nagłośnione zostało w swego rodzaju "triumfującym tonie".
"uświadomić szurów, że na covid nie umierają jedynie seniorzy" - uświadamiać można przestawiając jakieś konkretne liczby, procenty zgonów wśród danej grupy wiekowej, a nie pojedyncze anegdotyczne przypadki.
Już ci zaznaczałem, że to całe przedstawienie robione jest pod publikę, nie ma nic innego ze szczerymi intencjami.
Dlaczego to robią? Bo oczywiście taki dramatyczny przekaz, podawany przez lekarzy i mainstreamowe media, łatwiej trafia do zwykłego słuchacza i jest typowym graniem na emocjach, a nie ma nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem.
"ale hej, powiedzieliśmy sorki. Można się rozejść" - ale o co ci chodzi, czego chcesz więcej, przyznali się do błędu, przeprosili rodzinę. Jeśli to mało, to zawsze jest droga sądowa.
"To po prostu idealny dowód na to" - zastanów się co ty mamroczesz, jaki dowód? To była zwykła pomyłka z umieszczeniem nie tego zdjęcia, transparent dotyczył zupełnie innego człowieka - masz go wpisanego z imienia i nazwiska. Chyba się zagalopowałeś w swoich fantazjach, nie dorabiaj sobie jakiś teorii spiskowych.
Tak na zakończenie, zaznaczę, że moim zdaniem, nie powinno się upowszechniać wizerunku zmarłych, nawet jeśli to były osoby publiczne, bez ewentualnej zgody najbliższej rodziny. Takie jest moje przekonanie, liczę na to że potrafisz zrozumieć to co powiedziałem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2022 o 14:15
@KaczyKac "pewnie, tylko że wszyscy wiedzą, że to jest tylko plakat zawierający fikcyjną sytuację" - nie, nie wierzą. Po prostu jest to wstrętna manipulacja działająca na Januszy i Grażyny.
Pierwszy punkcik - masz rozmiękczającego serduszko bombelka. Drugi - płacze, więc dzieje mu się krzywda.
Dzielne stopnop walczy z krzywdą jaka spotyka takie płaczące bombelki
"stworzony po to aby ukazać pewne przesłanie" - dla mnie to przesłanie osobiście brzmi: jesteśmy nieukami, którzy posuną się do perfidnych manipulacji.
"uświadamiać można przestawiając jakieś konkretne liczby, procenty zgonów wśród danej grupy wiekowej, a nie pojedyncze anegdotyczne przypadki. " - to powiedz to antyszczepom :) Wtedy ci wypalą, że te wszystkie statystyki są sfałszowane itp.
"Dlaczego to robią? Bo oczywiście taki dramatyczny przekaz, podawany przez lekarzy i mainstreamowe media, łatwiej trafia do zwykłego słuchacza i jest typowym graniem na emocjach, a nie ma nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem." - normalnie jakbyś o wszystkich antyszczepionkowych grupkach pisał.
"ale o co ci chodzi, czego chcesz więcej, przyznali się do błędu, przeprosili rodzinę" - może tego, że w ogóle nigdy nie powinni posunąć się do czegoś takiego? Hiena cmentarna nie jest hieną, kiedy przeprosi?
"To była zwykła pomyłka z umieszczeniem nie tego zdjęcia, transparent dotyczył zupełnie innego człowieka - masz go wpisanego z imienia i nazwiska. Chyba się zagalopowałeś w swoich fantazjach, nie dorabiaj sobie jakiś teorii spiskowych." - po pierwsze, mądrzy bezobjawowo wklejają zdjęcia bez patrzenia i jakiejkolwiek weryfikacji. Po drugie, osoba z podpisu, czyli Krzysztof Steliga, zmarła we śnie. Nie udowodniono żadnego związku ze szczepieniem. Masz więc żerowanie na śmierci Krzysztofa i dopisywanie mu totalnie nieudowodnionej przyczyny zgonu oraz wklejenie zdjęcia innej osoby, również zmarłej. Ty chcesz bronić takiego zachowania? Przecież tu nie masz jednej porażki, a dwie.
@LowcaKomedii
Jeszcze raz. Plakat operuje metaforycznym przekazem, a artykulik żeruje na rzeczywistej tragedii dziecka i jego rodziców. Twój kontrargument jest zupełnie nietrafiony, a waga obu spraw jest nieporównywalna.
"Wtedy ci wypalą, że te wszystkie statystyki są sfałszowane itp." - no tak, typowe dla ciebie zachowanie... ty już wiesz co inni sobie pomyślą i co powiedzą...
"normalnie jakbyś o wszystkich antyszczepionkowych grupkach pisał." - piszę dokładnie o zmanipulowanym przekazie tego artykuliku, a ty zamiast przyznać mi rację, dorabiasz tutaj swoje głupawe podteksty.
Zauważyłem jedną zależność, że wasza propaganda musi produkować bardziej wyrafinowane przekazy żeby trafić do tzw. antyszczepów. Natomiast stopnopkom wystarczy plakacik ze strzykawką i dzieckiem, aby w ten sposób dotrzeć do proszczepów. Wniosek jest jeden. Do mądrych ludzi trudniej jest trafić z przekazem i przy tym trzeba się nakombinować, głupim wystarczy pokazać plakacik aby się zainteresowali :)
"Hiena cmentarna nie jest hieną, kiedy przeprosi?" - z takimi argumentami trudno jest dyskutować... demagogia.
"Ty chcesz bronić takiego zachowania?" - chwila, chwila... zapodałeś linki w kontrze do mojego komentarza, a ja łaskawie odniosłem się do nich, racjonalnie ustosunkowując się do tych kwestii.
Masz prawo twierdzić, że przeprosiny nic nie znaczą.
Ja jednak uważam, że dobie powszechnie otaczających nas nadętych, przekonanych o swojej nieomylności, buców, jakiekolwiek przyznanie się do pomyłki i publiczne przeproszenie ma dużą wartość.
A jeśli chodzi o plakat, to racjonalnie odpowiedziałem ci, że to najprawdopodobniej była pomyłka w druku, spowodowana czyimś niechlujstwem. Ale dorabianie do tego różnych teorii spiskowych i histeryzowanie w tej sprawie jest zupełnie niepoważne. Niby na czym miała by polegać ta rzekoma manipulacja z podmianką zdjęcia?
Na koniec twoja kłamliwa wypowiedź, że niby coś tam bronię... przecież wyraźnie napisałem, że nie akceptuję takich plakatów. Ty jednak standardowo "zawiesiłeś" się na swoich imaginacjach i nie pojmujesz co się do ciebie mówi.
@KaczyKac „Jeszcze raz. Plakat operuje metaforycznym przekazem, a artykulik żeruje na rzeczywistej tragedii dziecka i jego rodziców” – jeszcze raz: plakat jest wstrętną manipulacją żerującą na emocjach, artykuł opisuje PRAWDZIWĄ historię. Koniec.
„no tak, typowe dla ciebie zachowanie... ty już wiesz co inni sobie pomyślą i co powiedzą...” – ponieważ takie rzeczy piszą JUŻ TERAZ. Ja nie muszę nic wymyślać czy domyślać się co mogą napisać.
„piszę dokładnie o zmanipulowanym przekazie tego artykuliku, a ty zamiast przyznać mi rację,” – jak ja ci mogę przyznać rację, skoro błędy poznawcze aż się wylewają z twoich komentarzy? Jeszcze raz – czy artykuł opisuje prawdziwe zdarzenie? Tak. Czy plakaty antyszczepów pokazują prawdziwe zgony poszczepienne? Nie. Czy są wstrętną manipulacją, oderwaną od rzeczywistości? Tak.
„Zauważyłem jedną zależność, że wasza propaganda musi produkować bardziej wyrafinowane przekazy żeby trafić do tzw. antyszczepów” – prawda jest taka, że antyszczepy to tak proste umysły, że nawet nie trzeba się specjalnie gimnastykować. Wystarczy wpleść w to magiczne słowo spisek lub „oni nie chcą żebyś to wiedział” i możesz wygadywać jakiekolwiek bzdury. Łykną bez popitki. Może to być medyczna głupota na poziomi 2 + 2 = 5, a oni i tak się nie zorientują. Przecież to towarzystwo nawet dobrze pisać nie potrafi… Zresztą, zobacz kto was edukuje w sprawach medycznych:
https://demotywatory.pl/5106402/Kompetencje
„Do mądrych ludzi trudniej jest trafić z przekazem i przy tym trzeba się nakombinować, głupim wystarczy pokazać plakacik aby się zainteresowali :)” – z tym się zgadzam. Co więc zrobiło stopnop? Dało wam plakaciki. I te wam wystarczyły :) Nawet Gołasia łyknęliście.
„przekonanych o swojej nieomylności, buców, jakiekolwiek przyznanie się do pomyłki i publiczne przeproszenie ma dużą wartość.” – tak tylko zauważę, że nikt z proszczepionkowców się nie zniża do takiego poziomu, że muszą później przepraszać. Tak żałosne akcje masz tylko ze strony nieuków antyszczepionkowych. Potrafisz podać choć 1 przykład, gdzie „proszczepionkowcy” musieli przepraszać lub usuwać wpisy? Do zastanowienia :)
„A jeśli chodzi o plakat, to racjonalnie odpowiedziałem ci, że to najprawdopodobniej była pomyłka w druku, spowodowana czyimś niechlujstwem.” – czyli czekaj, niechlujstwem nazywasz wyszukiwanie zdjęć zmarłych osób i bezmyślne wklejanie ich? Niechlujstwem może być literówka itp., ale nie wstawianie zdjęcia zupełnie innej osoby. Przecież to zdjęcie samo się nie wstawiło, ktoś je musiał ściągnąć wcześniej na dysk. I wyobraź sobie, że przy tym zdjęciu na pewno było jego imię oraz nazwisko.
„Niby na czym miała by polegać ta rzekoma manipulacja z podmianką zdjęcia?” – na debilizmie antyszczepów. Już samą manipulacją jest sugerowanie, że zmarli w wyniku podania szczepionki. Żona Krawczyka przecież dementowała tę kłamliwą informację. Tak samo jak i córka Rogiewicza. To jednak nie przeszkadzało szurom dalej wykorzystywać ich śmierć w celach propagandowych i dopisywać fikcyjną przyczynę zgonu.
„Na koniec twoja kłamliwa wypowiedź, że niby coś tam bronię... przecież wyraźnie napisałem, że nie akceptuję takich plakatów.” – ty próbujesz zrównać ze sobą historię, która wydarzyła się naprawdę, ze wstrętnymi, kłamliwymi plakatami. Zastanów się nad sobą, przyjacielu.
@LowcaKomedii
"artykuł opisuje PRAWDZIWĄ historię." - którą uroczyście nagłośniono i zrobiono potępienia godne przedstawienie, a tragedię dziecka i jego rodziców wykorzystano do wstrętnej propagandy procovidowej. Próbując usprawiedliwiać tak paskudną manipulację i operując komicznym przykładem plakatów w stylu "Kocham więc szczepię" stawiasz się na poziomie właśnie tych przysłowiowych "hien cmentarnych".
"ponieważ takie rzeczy piszą JUŻ TERAZ" - a teraz kumplu, zapodasz mi jakieś wypociny wyssane z sieci, tak?
"Jeszcze raz – czy artykuł opisuje prawdziwe zdarzenie? Tak." - Tak, opisuje tragedię małego dziecka, która została użyta do straszenia ludzi i radosnej promocji covida. Chciałbym aby wszystkie nieszczęśliwe zdarzenia z udziałem dzieci były tak pieczołowicie obsługiwane przez służbę zdrowia i opisywane przez hieny dziennikarskie.
"Co więc zrobiło stopnop? Dało wam plakaciki." - No tak, geniusz elokwencji rozkminił, ze plakaciki stopnop mają przekonywać antyszczepów do nieszczepienia :)
"Potrafisz podać choć 1 przykład, gdzie „proszczepionkowcy” musieli przepraszać lub usuwać wpisy?" - oczywiście, nadęty arogant, nawet jeśli oszkaluje i opluje oponenta, nigdy nie przeprosi, bo to wbrew jego popapranej mentalności. On woli wymyślać tony niestworzonych bzdur, aby tylko usprawiedliwić swoje niegodziwości...
"„Niby na czym miała by polegać ta rzekoma manipulacja z podmianką zdjęcia?” – na debilizmie antyszczepów." - wybacz, ale twoja bublowata odpowiedź jest dokładnie na poziomie o którym tu wspominasz. Ponawiam pytanie, co przez celową podmianę zdjęcia rzekomo mieli osiągnąć?
"ty próbujesz zrównać ze sobą historię, która wydarzyła się naprawdę, ze wstrętnymi, kłamliwymi plakatami." - ja zrównuję? Bzdura, przecież dokładnie ty próbujesz to zrobić. Ja natomiast uwydatniam powagę wielce obrzydliwej gry prowadzonej przez wszelkiego rodzaju propagandystów, osobników bez krzty honoru, którzy w celu osiągnięcie waszych brudnych covidiańskich interesików posuną się do radosnego lansowania ludzkiej tragedii.
A twoje usprawiedliwianie tej ohydy, poprzez próbę licytowania się pokazywaniem plakacików ze strzykawkami, świadczy wyłącznie o moralność na poziomie szamba.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2022 o 1:11
@KaczyKac Nie chciało mi się na te bzdury odpisywać.
Ale skoro tak bardzo potępiasz wykorzystywanie pojedynczych przypadków, to proponuję rzucić okiem na działania swoich ukochanych stopnopków. U nich nie dość, że wykorzystują pojedyncze przypadki, to jeszcze potrafią fikcyjną przyczynę zgonu dopisać.
Zresztą, to naprawdę zabawne kiedy potrafisz napisać o hienach dziennikarskich, gdyż nagłośnili śmierć dziecka w obronie organizacji, która wręcz słynie z nagłaśniania pojedynczych tragedii.
Kiedy ty tu robisz kurtyzanę z logiki i popisujesz się podwójnymi standardami, takie wpisy można znaleźć na stronie stopnop:
https://stopnop.com.pl/dawid/
i to na głównej stronie.
"oczywiście, nadęty arogant, nawet jeśli oszkaluje i opluje oponenta, nigdy nie przeprosi" - ponieważ nie musi za nic przepraszać i np. dostał pozwolenie od rodziny na nagłośnienie jakiejś sprawy. Widzisz, to różni tego aroganta od tego, co robią organizacje antyszczepionkowe. One nawet osoby żyjące potrafią uśmiercić i nękać ich rodzinę (patrz: Tiffany Dover).
„Ponawiam pytanie, co przez celową podmianę zdjęcia rzekomo mieli osiągnąć?” – standardzik, wywołać negatywne emocje. Pokazać młodego, sprawnego fizycznie chłopaka. No i oczywiście liczyła się ilość. Im więcej zdjęć, tym lepiej, więc kto tam by zawracał sobie głowę tym że ta osoba zmarła z zupełnie innej przyczyny, czy że to w ogóle nie jest zdjęcie zmarłego.
Miałeś przecież Krawczyka, którego żona dementowała te bzdury. Miałeś Rogiewicza, którego z kolei córka dementowała te antyszczepionkowe bzdury. Ilość i jeszcze raz ilość.
Szkoda, że numeru konta do wpłat nie umieścili pod tym zdjęciami, bo to przecież najważniejsze. Zresztą, w poście z przeprosinami za bezczelne wykorzystanie śmierci chłopaka i dopisanie nieudowodnionej przyczyny śmierci numer konta się znalazł. Zgon zgonem, ale pieniążki muszą się zgadzać :)
https://demotywatory.pl/5075347/Justyna-Socha-udostepnila-zdjecie-zmarlego-dziecka-i-dopisala
Przy przeprosinach za ten wpis miałeś nawet numer konta w poście.