Przecież odpowiedź jest znana.
Richardson dostała już oficjalne stanowisko MKOl w tej sprawie. Jej pozytywny test był na tyle wcześnie, że do czasu igrzysk miała już oficjalną decyzję o zwieszeniu, więc było jasne, że jej wynik i tak zostałby anulowany. Walijewa nie ma jeszcze oficjalnej decyzji o zawieszeniu, więc dopuszczono ją do startów. Ale medale nie zostaną wręczone po zakończeniu konkurencji, a dopiero po decyzji w jej sprawie. Jeżeli też zostanie zawieszona, to jej wynik zostanie anulowany.
Przecież odpowiedź jest znana.
Richardson dostała już oficjalne stanowisko MKOl w tej sprawie. Jej pozytywny test był na tyle wcześnie, że do czasu igrzysk miała już oficjalną decyzję o zwieszeniu, więc było jasne, że jej wynik i tak zostałby anulowany. Walijewa nie ma jeszcze oficjalnej decyzji o zawieszeniu, więc dopuszczono ją do startów. Ale medale nie zostaną wręczone po zakończeniu konkurencji, a dopiero po decyzji w jej sprawie. Jeżeli też zostanie zawieszona, to jej wynik zostanie anulowany.
ta cała Richardson to po prostu ćpunka.
@andre53 A do tego ciemnoskóra.