Powinno być mówione: "skutkiem przyjęcia tej ustawy/poprawki itp będzie to i to" - zbyt często posłowie się mylą na skutek tych komplikacji. Zaprzeczenie do zaprzeczenia: znosimy zakaz x, skutkiem czego będzie wolno.... albo nie będzie zabronione to i to.
Marszałek sejmu powinien mówić: "Proszę nacisnąć przycisk i podnieść rękę" a mówią w odwrotnej kolejności. Ciekawe, kto to kiedyś zmieni, bo powinien.
A Kościński mówił, że ten wał jest dobry tylko ludziom źli ludzie powiedzieli, że jest zły i ci ludzie uwierzyli, bo to jest najlepszy system podatkowy na świecie.
Powinno być mówione: "skutkiem przyjęcia tej ustawy/poprawki itp będzie to i to" - zbyt często posłowie się mylą na skutek tych komplikacji. Zaprzeczenie do zaprzeczenia: znosimy zakaz x, skutkiem czego będzie wolno.... albo nie będzie zabronione to i to.
Marszałek sejmu powinien mówić: "Proszę nacisnąć przycisk i podnieść rękę" a mówią w odwrotnej kolejności. Ciekawe, kto to kiedyś zmieni, bo powinien.
A jest dopiero trzeci dzień od uchwalenia tej ustawy.
A Kościński mówił, że ten wał jest dobry tylko ludziom źli ludzie powiedzieli, że jest zły i ci ludzie uwierzyli, bo to jest najlepszy system podatkowy na świecie.