Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
45 50
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
G Goretex
+1 / 5

Paradoksami ? Masz., może niezbyt dokładną, ale informację, że część zbóż wykorzystywana do wypieku chleba pochodzi z upraw spoza UE. To już Twoje ryzyko, czy też wybór, ale masz jasną informację że to mieszanka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zWinna
+4 / 4

@Gorete, przede wszystkim mamy informację śmieszną w odbiorze. Wiem, że producent może korzystać z mieszanki mąk od różnych dostawców (w zapisie prawnym istotne jest tu pochodzenie składnika podstawowego, a więc mąki, a nie zbóż), ale może też tak być że raz korzysta z surowca od jednego, raz od innego dostawcy. Ba, może też być tak (z przymrużeniem oka), że korzysta z zapasów krajowej mąki sprzed wyjścia UK z UE i tej po wyjściu. Koniec końców prawo tworzy takie śmieszne paradoksiki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
-1 / 5

@zWinna Nie mówię, że to idealne rozwiązanie, ale lepsza taka informacja niż żadna. Dobrze byłoby wymóc podanie pełnego % składu i kraju pochodzenia i rozmowy o takich regulacjach trwają.

Przynajmniej ja omijam produkty z taką etykietą jak powyżej, właśnie ze względu na fakt mieszania towaru z różnych źródeł.

A już w przypadku niektórych produktów, np. miody, unikam produktów gdzie nie wskazano konkretnie kraju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 0

Czasami wychodzi trochę dziwnie, ale UE stara się wprowadzić odpowiednie regulacje, żeby kupujący miał pełną wiedzę na temat pochodzenia i składu danego produktu. Moim zdaniem to dobry pomysł. Zwłaszcza jak się kupuje produkty przetworzone.

A teraz wyobraź sobie, że producent nie ma obowiązku udzielania informacji o składzie i pochodzeniu produktu, podczas gdy kupujemy rzeczy z całego świata, a nie od lokalnego producenta czy rolnika. Mogą nawet dodać trochę narkotyku, żeby uzależnić klienta. Podobnie jak wiele produktów ma dodatkowy cukier, żeby poprawić smak i właśnie uzależnić konsumenta. Nie tak jak narkotyki, ale jednak. A teraz niech się okaże, że ktoś ma cukrzycę i nie wie, w którym produkcie jest cukier, a w którym nie. To się nazywa hazard.

Albo może w jakichś krajach używa się innych substancji do oprysków i mogą być szkodliwe dla niektórych ludzi. Także dobrze mieć taką informację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lutego 2022 o 14:20

M Maras78
+1 / 1

Nie masz zielonego pojęcia czym jest zagadnienie zwane ,,kot Schrödingera".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
0 / 0

to tak jak z miodem, który (o dziwo!) jest produkowany z unijnych i poza unijnych miodów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem