Też tak macie, że zaczyna Wam się ulewać po zapoznaniu z podobnymi wysryw@mi umysłowymi naszych pOsłów? Słyszę PISiorów czy KODziarzy.... jeden pies. Sprawdzały jakieś służby: może dziwne substancje są dolewane do wodociągów w sejmie? Inaczej to aż niemożliwe aby tak liczne grono osób doznało upośledzenia umysłowego. Edycja: Moim zdaniem, tak zarządzana Polska traci rację bytu jako suwerenny kraj, ponieważ nie ma takiego wysiłku nas wszystkich którego wszystkie kolejne ekipy nie potrafiłyby sp*ć. UE rozgrywa nas jak chce... wszyscy rozgrywają nas jak chcą. Inflacja zasuwa. Kasa z budżetu rozłazi się na wszystkie strony. Wojsko mamy papierowe. itp. itd.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 lutego 2022 o 14:06
To straszne. Na szczęście na Zachodzie poszli po rozum do głów i KK nie ma nic do gadania. My jesteśmy 400 lat wstecz za normalnymi krajami. U nas nigdy nie nastąpi oświecenie.
Pamiętacie jak za "złej, niemieckiej PO", to Polska prowadziła rozmowy w sprawie Ukrainy? A dziś? Dziś nie mamy nic do gadania. nikt normalny nawet nie chce nas słuchać.
A PIS dostanie kolejną kadencję, bo będzie straszyć uchodźcami i imigrantami z Ukrainy. Ciekawe, czy na Podkarpaciu też bezprawnie wprowadzą stan wyjątkowy i będą robić wały na budowę muru.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 lutego 2022 o 14:03
@Cammax Co mnie obchodzi KK? Buduje się most bez sprawdzenia czy da się go podpiąć do infrastruktury drogowej. Amber Gold działał sobie w najlepsze mimo licznych kontroli odpowiednich urzędów. Przetarg na grube miliony wygrywa firma z siedzibą w szopie i rozbudowane służby "od wszystkiego" nie widzą problemu. Baba naustawiała sobie kartonów i twierdzi że to dokumenty. Sprawy karne o poważne przestępstwa a Kuria nie wydaje dokumentów.... Z Putinem zatargi od dwudziestu lat i wszyscy mają wywalone odnosnie konsekwencji. Policja pałuje ludzi niezgodnie z prawem i nakłada kary z czapki... My jesteśmy poważnym krajem?
@Cammax każda potęga kiedyś upada, upada kościół więc i cywilizacja oparta na nim też upadnie, wystarczy odważny najeźdźca. To o czym mówi ten człowiek to brak wyższej idei, wskaż osobę dookoła siebie która pójdzie walczyć za kraj? Teraz spytaj o to Niemca? Włocha? Francuza? Może nie za naszego życia, a może tak, Europa która się nie rozmnaża i ma w głowie tylko przyjemności musi się skończyć, nie jest to pierwszy taki przypadek w historii.
A jak to klasyk powiedział religia ( dla niektórych religia to coś więcej, ale to mały procent) to opium dla mas, więc było komu walczyć, mieli o co, tak jak ruscy za wielką rosssije, Chińczycy za Mao, muzułmanie dla Allacha.
@irulax mi KK by nie przeszkadzał, gdyby nie wpływał na władzę i nie wtrącał się w życie obywateli. Choć nie znaczy to oczywiście, że inne problemy są mniej ważne.
Upada gospodarka. Ale co tam gospodarka, patologię wspierać trzeba, najwyżej zabierze się normalnym ludziom...
Nikt nie chce utrzymywać z nami żadnych relacji, bo PIS skłóciło nas z każdym. Naszym jedynym sojusznikiem są Węgry, które są niemal całkowicie totalitarne i z którymi normalne kraje nie utrzymują żadnych relacji, dlatego że nie ma tam demokracji.
Łamie się podstawowe prawa człowieka (chciażby podczas pandemii i tam gdzie był stan wyjątkowy).
Poważnym krajem to my może kiedyś byliśmy. Dziś poważnym krajem możemy być co najwyżej w jakichś symulatorach.
@alfonso240d za kraj to jeszcze ktoś by poszedł. Ale za naszych polityków i rząd, to tylko ich najbardziej fanatyczni wyborcy. A dziś PIS wmówiło ludziom, że Polska to oni. A pozostali to wrogowie, czyli opcja niemiecka/rosyjska agentura. No i tym jest spowodowane, że większość nie chciałoby walczyć. PIS skutecznie obrzydziło ludziom patriotyzm zrównując go z nacjonalizmem, czy nawet nazizmem.
My raczej nie dożyjemy upadku KK w Polsce. Do tego to musi wymrzeć pewne pokolenie, ludzie muszą stać się tolerancyjni. Czyli raczej nie dożyjemy tego, może nasze wnuki... w takiej sytuacji KK będzie miało wybór. Albo się stanie bardziej liberalny, albo traci jakikolwiek wpływ na społeczeństwo. A ludzie nawet jeśli nadal będą wierzyć w Boga, to nie będą już wierzyć z Kościół. Przykłady innych krajów pokazały, że można.
U nas też niektórzy poszliby walczyć za PIS. Choć myślę, że poszedłby tylko tak zwany beton i ci którzy mogą pasożytować dzięki PISowi. Normalni ludzie i nawet bardziej umiarkowani zwolennicy PIS już nie.
@Cammax Moim zdaniem: dokąd nasze władze skrupulatnie wykonywały polecenia z zewnątrz, było "wujowo ale stabilnie". PIS stwierdził, że "Kali być najmądrzejszy we wsi, Kali decydować sam" - wtedy wszystko się posypało.
W świetle dzisiejszej akcji na Wschodzie, trochę się zmieni sytuacja, np. już widzę jak Sebix z MOPSem i Babcia Mocher jadą na front ginąć za Ukrainę.
Paradoksalnie najwięcej na awanturze zarobi KK, ponieważ nic nie idzie mu tak dobrze jak sprzedawanie ułudy nadziei.
@irulax obawiam się, że teraz nasz wizerunek się jeszcze bardziej pogorszy. Dlaczego? PIS już zaczyna straszyć uchodźcami z Ukrainy (po co się ograniczać, straszmy od razu drugim Wołyniem...), których i tak do Polski nie wpuści. Gdyby tylko nie wpuścił, ale im nie blokował drogi na zachód, to pół biedy. Znając tych obrzydliwych fanatyków, to na wschodzie Polski będzie stan wyjątkowy, zero wjazdu dla wolnych mediów, lekarzy i oczywiście żadnej pomocy humanitarnej. No i oczywiście można robić wały na budowie muru, wywozić dzieci do lasów itp. A jak oskarzą o zbrodnię przeciw ludzkości, to ucieczka na Węgry/samobójstwo, bo to się nie przedawni.
Straszą też rosyjskim najazdem (tu też po co się ograniczać, nie tylko zaatakują, ale dokończą "zamach smoleński" i wybiją tych, których nie zdążyli...). Taka propaganda nie da nam dobrej opinii. Ostrzegamy przed propagandą Putina, a zapominamy o propagandzie PIS.
No i gorszy problem- sojusz z Węgrami. Nie dość, że totalitarny kraj, to jeszcze sojusznik Putina. Orban bez wahania poprze Rosję. Gorzej jak od nas będzie oczekiwać tego samego, bo nasz rząd bez wahania wykona rozkaz.
Zachód raczej będzie miał to gdzieś. Bo Ukraina nie jest w NATO, więc teoretycznie nie mamy obowiązku obrony ich.
@Cammax Ukraina ma 51 mln. ludności - ile może stanąć jutro u naszych granic? 500 tys., milion, trzy miliony?
Ile z nich jesteś w stanie "zagospodarować"? Co dalej?
PIS to już sam nie wie czego chce i czym ma straszyć ludzi. Najpierw Ukraińcy byli OK, przyjechało do roboty z 1,5 mln. a teraz już nie są OK?
Orban jest pragmatyczny, idzie za tym co my się opłaca. Zresztą, wcale mu się nie dziwię.
@irulax o Orbanie wiele można mówić, przede wszystkim wiele złego, ale jedno to nawet ja muszę mu przyznać-jest świetnym strategiem i zawsze umie kalkulować, co mu się opłaca. Przykładowo- niby zawsze z PISem, ale z jakiegoś powodu wynik słynnego glosowania, to 27:1, nie 26:2.
Szczerze, uważam, że my nie jesteśmy w stanie przyjąć zbyt wielu osób. Z kilkanaście tysięcy dalibyśmy radę, ale gdzie ich ulokować? Większość ludzi nawet gdyby chciała pomóc, to nie ma warunków. Poza tym trzeba im zapewnić jakąkolwiek pracę, bo chyba nie zamierzamy ich utrzymywać. Uważam jednak, że nawet jeśli nikogo nie wpuścimy, to powinniśmy ich traktować w humanitarny sposób. Nie tak jak na białoruskiej granicy, że stan wyjątkowy, nikt kto nie pochodzi z tego regionu nie ma tam wstępu (to w ogóle legalne?), zakaz wstępu dla lekarzy i dziennikarzy, zakaz udzielania pomocy humanitarnej, a za złamanie zakazu- kara (no i lepiej nie ryzykować, bo ch*j wie, pod który paragraf ziobrowska prokuratura podciągnie ewentualną pomoc, bo nie mamy przepisów zakazujących udzielania pomocy).
O ile pod białoruską granicą mogliśmy ich po prostu zweryfikować, odesłać do siebie, a potrzebującym najpierw udzielić pomocy humanitarnej, a dopiero później odesłać, to Ukraińców nie możemy odesłać. Bo:
-faktycznie jest tam wojna, więc odesłanie ich do siebie już odpada,
-jesteśmy dla nich pierwszym bezpiecznym krajem.
Gdybyśmy mieli dobre relacje z UE, to moglibyśmy poprosić innych o przyjęcie ich. Szwedzi, Francuzi biorą wszystkich z otwartymi ramionami, więc mielibyśmy gdzie wysłać Ukraińców.
Poza tym Polska to nietolerancyjny kraj, więc trudno stwierdzić, czy aby na pewno jesteśmy dla nich bezpiecznym krajem.
Słuchając PISowców mam wrażenie, że mają jakieś rozdwojenie jaźni. Sami nie wiedzą, czy straszyć Ukraińcami, czy Rosją.
@Cammax Przed chwilą posłuchałem dwie minutki czym rodzice karmią uszy za pomocą TVPtyś: narracja była taka, że Agrounia popiera Putka... Już nie Tfusku to samo Zuo ale Agrounia. Czyli Samo Zuo to wszyscy którzy im zagrażają w obsadzeniu stołków.
Dobra - wojna wchodzi do mediów, czas się przymkąć żeby nie oberwać. Pozdrawiam i życzę szczęścia w trudnych czasach.
Putin nie byłby w stanie igrać z bezpieczeństwem Ukrainy, Europy i całego świata, gdyby Zachód nie był zagubiony duchowo, gdyby Zachód nie utracił swojej moralnej busoli, którą miał przez ostatnie dwa tysiąclecia, gdyby nie nadwątlił roli kulturowej, którą ma chrześcijaństwo - ocenił prof. Andrzej Zybertowicz, doradca społeczny prezydenta Andrzeja Dudy.
– To moja hipoteza i ocena natury cywilizacyjno-kulturowej. Zachód jest zdezorientowany poznawczo i moralnie. Jest ofiarą rewolucji cyfrowej, która powstała w jego łonie i ofiarą trendów ideologicznych, które powstały w ramach demokracji liberalnej. Jest tak zdezorientowany, że mając przewagę, przegrywa – oznajmił.
Co więcej, Zybertowicz stwierdził, że pomóc w tej sytuacji mogłoby... "odrodzenie Zachodu poprzez wewnętrzne odrodzenie Kościoła katolickiego, zwłaszcza Kościoła hierarchicznego". – To mogłoby pomóc wyjść z tego kryzysu, pokazać witalności wiary, która była i jest z Europejczykami już ponad dwa tysiące lat. Może sama świecka demokracja liberalna nie jest zdolna do uprania się z tymi kryzysami, przez które przechodzimy
@acan_acan widzisz, umieszczenie w tej myśli kościoła pomogło tu obecnym w ocenie sytuacji, tzn jej braku, jest kościół to be
Jak pisowcow nie trawie tak miał cholerną rację, nie ma w Europie wyższej idei oprócz dobrej kuchni i cimcirimci, bez potomstwa oczywiście, a fundamenty naszej cywilizacji zdychają więc i cywilizacja zostanie zadeptana przez najeźdźcę, nic nowego w historii to już się zdarzało, jak to mówią filozofowie cywilizacje nie umierają one popełniają samobójstwa.
Sądząc po poświęceniach, do jakich zdolni są islamscy bojownicy, nie należy lekceważyć motywacji religijnej. Oczywiście, lepiej motywuje żołd, no ale z tym wiadomo jak jest.
Pan Zybertowicz nie jest idiotą. Proszę poczytać jego naukowe wywody, również te dotyczące zapatrywań na metodologię. Pan Zybertowicz jest cynicznym, bezwzględnym draniem, który za pieniążki powie co ma być powiedziane.
Ten geniusz jest ostatnią nadzieją na utrzymanie pokoju w Europie. Powinien zostać natychmiast wysłany w rejon Donbasu, aby osobiście czuwać nad rozwojem wydarzeń na pierwszej linii frontu...
o mały włos zostałby profesorem, choć jak pomyślę że taki glapiński jest profesorem;
to boję się iść do lekarza
Tajemnica mobilnych ołtarzy wyjaśniona ;)
ten osobnik już nic nie musi udowadniać, on już ma wyrobioną opinię o sobie,
może tak jak w tym przypadku jedynie ją ugruntować
Też tak macie, że zaczyna Wam się ulewać po zapoznaniu z podobnymi wysryw@mi umysłowymi naszych pOsłów? Słyszę PISiorów czy KODziarzy.... jeden pies. Sprawdzały jakieś służby: może dziwne substancje są dolewane do wodociągów w sejmie? Inaczej to aż niemożliwe aby tak liczne grono osób doznało upośledzenia umysłowego. Edycja: Moim zdaniem, tak zarządzana Polska traci rację bytu jako suwerenny kraj, ponieważ nie ma takiego wysiłku nas wszystkich którego wszystkie kolejne ekipy nie potrafiłyby sp*ć. UE rozgrywa nas jak chce... wszyscy rozgrywają nas jak chcą. Inflacja zasuwa. Kasa z budżetu rozłazi się na wszystkie strony. Wojsko mamy papierowe. itp. itd.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lutego 2022 o 14:06
To straszne. Na szczęście na Zachodzie poszli po rozum do głów i KK nie ma nic do gadania. My jesteśmy 400 lat wstecz za normalnymi krajami. U nas nigdy nie nastąpi oświecenie.
Pamiętacie jak za "złej, niemieckiej PO", to Polska prowadziła rozmowy w sprawie Ukrainy? A dziś? Dziś nie mamy nic do gadania. nikt normalny nawet nie chce nas słuchać.
A PIS dostanie kolejną kadencję, bo będzie straszyć uchodźcami i imigrantami z Ukrainy. Ciekawe, czy na Podkarpaciu też bezprawnie wprowadzą stan wyjątkowy i będą robić wały na budowę muru.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lutego 2022 o 14:03
@Cammax Co mnie obchodzi KK? Buduje się most bez sprawdzenia czy da się go podpiąć do infrastruktury drogowej. Amber Gold działał sobie w najlepsze mimo licznych kontroli odpowiednich urzędów. Przetarg na grube miliony wygrywa firma z siedzibą w szopie i rozbudowane służby "od wszystkiego" nie widzą problemu. Baba naustawiała sobie kartonów i twierdzi że to dokumenty. Sprawy karne o poważne przestępstwa a Kuria nie wydaje dokumentów.... Z Putinem zatargi od dwudziestu lat i wszyscy mają wywalone odnosnie konsekwencji. Policja pałuje ludzi niezgodnie z prawem i nakłada kary z czapki... My jesteśmy poważnym krajem?
@Cammax każda potęga kiedyś upada, upada kościół więc i cywilizacja oparta na nim też upadnie, wystarczy odważny najeźdźca. To o czym mówi ten człowiek to brak wyższej idei, wskaż osobę dookoła siebie która pójdzie walczyć za kraj? Teraz spytaj o to Niemca? Włocha? Francuza? Może nie za naszego życia, a może tak, Europa która się nie rozmnaża i ma w głowie tylko przyjemności musi się skończyć, nie jest to pierwszy taki przypadek w historii.
A jak to klasyk powiedział religia ( dla niektórych religia to coś więcej, ale to mały procent) to opium dla mas, więc było komu walczyć, mieli o co, tak jak ruscy za wielką rosssije, Chińczycy za Mao, muzułmanie dla Allacha.
@irulax mi KK by nie przeszkadzał, gdyby nie wpływał na władzę i nie wtrącał się w życie obywateli. Choć nie znaczy to oczywiście, że inne problemy są mniej ważne.
Upada gospodarka. Ale co tam gospodarka, patologię wspierać trzeba, najwyżej zabierze się normalnym ludziom...
Nikt nie chce utrzymywać z nami żadnych relacji, bo PIS skłóciło nas z każdym. Naszym jedynym sojusznikiem są Węgry, które są niemal całkowicie totalitarne i z którymi normalne kraje nie utrzymują żadnych relacji, dlatego że nie ma tam demokracji.
Łamie się podstawowe prawa człowieka (chciażby podczas pandemii i tam gdzie był stan wyjątkowy).
Poważnym krajem to my może kiedyś byliśmy. Dziś poważnym krajem możemy być co najwyżej w jakichś symulatorach.
@alfonso240d za kraj to jeszcze ktoś by poszedł. Ale za naszych polityków i rząd, to tylko ich najbardziej fanatyczni wyborcy. A dziś PIS wmówiło ludziom, że Polska to oni. A pozostali to wrogowie, czyli opcja niemiecka/rosyjska agentura. No i tym jest spowodowane, że większość nie chciałoby walczyć. PIS skutecznie obrzydziło ludziom patriotyzm zrównując go z nacjonalizmem, czy nawet nazizmem.
My raczej nie dożyjemy upadku KK w Polsce. Do tego to musi wymrzeć pewne pokolenie, ludzie muszą stać się tolerancyjni. Czyli raczej nie dożyjemy tego, może nasze wnuki... w takiej sytuacji KK będzie miało wybór. Albo się stanie bardziej liberalny, albo traci jakikolwiek wpływ na społeczeństwo. A ludzie nawet jeśli nadal będą wierzyć w Boga, to nie będą już wierzyć z Kościół. Przykłady innych krajów pokazały, że można.
U nas też niektórzy poszliby walczyć za PIS. Choć myślę, że poszedłby tylko tak zwany beton i ci którzy mogą pasożytować dzięki PISowi. Normalni ludzie i nawet bardziej umiarkowani zwolennicy PIS już nie.
@Cammax Moim zdaniem: dokąd nasze władze skrupulatnie wykonywały polecenia z zewnątrz, było "wujowo ale stabilnie". PIS stwierdził, że "Kali być najmądrzejszy we wsi, Kali decydować sam" - wtedy wszystko się posypało.
W świetle dzisiejszej akcji na Wschodzie, trochę się zmieni sytuacja, np. już widzę jak Sebix z MOPSem i Babcia Mocher jadą na front ginąć za Ukrainę.
Paradoksalnie najwięcej na awanturze zarobi KK, ponieważ nic nie idzie mu tak dobrze jak sprzedawanie ułudy nadziei.
@irulax obawiam się, że teraz nasz wizerunek się jeszcze bardziej pogorszy. Dlaczego? PIS już zaczyna straszyć uchodźcami z Ukrainy (po co się ograniczać, straszmy od razu drugim Wołyniem...), których i tak do Polski nie wpuści. Gdyby tylko nie wpuścił, ale im nie blokował drogi na zachód, to pół biedy. Znając tych obrzydliwych fanatyków, to na wschodzie Polski będzie stan wyjątkowy, zero wjazdu dla wolnych mediów, lekarzy i oczywiście żadnej pomocy humanitarnej. No i oczywiście można robić wały na budowie muru, wywozić dzieci do lasów itp. A jak oskarzą o zbrodnię przeciw ludzkości, to ucieczka na Węgry/samobójstwo, bo to się nie przedawni.
Straszą też rosyjskim najazdem (tu też po co się ograniczać, nie tylko zaatakują, ale dokończą "zamach smoleński" i wybiją tych, których nie zdążyli...). Taka propaganda nie da nam dobrej opinii. Ostrzegamy przed propagandą Putina, a zapominamy o propagandzie PIS.
No i gorszy problem- sojusz z Węgrami. Nie dość, że totalitarny kraj, to jeszcze sojusznik Putina. Orban bez wahania poprze Rosję. Gorzej jak od nas będzie oczekiwać tego samego, bo nasz rząd bez wahania wykona rozkaz.
Zachód raczej będzie miał to gdzieś. Bo Ukraina nie jest w NATO, więc teoretycznie nie mamy obowiązku obrony ich.
@Cammax Ukraina ma 51 mln. ludności - ile może stanąć jutro u naszych granic? 500 tys., milion, trzy miliony?
Ile z nich jesteś w stanie "zagospodarować"? Co dalej?
PIS to już sam nie wie czego chce i czym ma straszyć ludzi. Najpierw Ukraińcy byli OK, przyjechało do roboty z 1,5 mln. a teraz już nie są OK?
Orban jest pragmatyczny, idzie za tym co my się opłaca. Zresztą, wcale mu się nie dziwię.
@irulax o Orbanie wiele można mówić, przede wszystkim wiele złego, ale jedno to nawet ja muszę mu przyznać-jest świetnym strategiem i zawsze umie kalkulować, co mu się opłaca. Przykładowo- niby zawsze z PISem, ale z jakiegoś powodu wynik słynnego glosowania, to 27:1, nie 26:2.
Szczerze, uważam, że my nie jesteśmy w stanie przyjąć zbyt wielu osób. Z kilkanaście tysięcy dalibyśmy radę, ale gdzie ich ulokować? Większość ludzi nawet gdyby chciała pomóc, to nie ma warunków. Poza tym trzeba im zapewnić jakąkolwiek pracę, bo chyba nie zamierzamy ich utrzymywać. Uważam jednak, że nawet jeśli nikogo nie wpuścimy, to powinniśmy ich traktować w humanitarny sposób. Nie tak jak na białoruskiej granicy, że stan wyjątkowy, nikt kto nie pochodzi z tego regionu nie ma tam wstępu (to w ogóle legalne?), zakaz wstępu dla lekarzy i dziennikarzy, zakaz udzielania pomocy humanitarnej, a za złamanie zakazu- kara (no i lepiej nie ryzykować, bo ch*j wie, pod który paragraf ziobrowska prokuratura podciągnie ewentualną pomoc, bo nie mamy przepisów zakazujących udzielania pomocy).
O ile pod białoruską granicą mogliśmy ich po prostu zweryfikować, odesłać do siebie, a potrzebującym najpierw udzielić pomocy humanitarnej, a dopiero później odesłać, to Ukraińców nie możemy odesłać. Bo:
-faktycznie jest tam wojna, więc odesłanie ich do siebie już odpada,
-jesteśmy dla nich pierwszym bezpiecznym krajem.
Gdybyśmy mieli dobre relacje z UE, to moglibyśmy poprosić innych o przyjęcie ich. Szwedzi, Francuzi biorą wszystkich z otwartymi ramionami, więc mielibyśmy gdzie wysłać Ukraińców.
Poza tym Polska to nietolerancyjny kraj, więc trudno stwierdzić, czy aby na pewno jesteśmy dla nich bezpiecznym krajem.
Słuchając PISowców mam wrażenie, że mają jakieś rozdwojenie jaźni. Sami nie wiedzą, czy straszyć Ukraińcami, czy Rosją.
@Cammax Przed chwilą posłuchałem dwie minutki czym rodzice karmią uszy za pomocą TVPtyś: narracja była taka, że Agrounia popiera Putka... Już nie Tfusku to samo Zuo ale Agrounia. Czyli Samo Zuo to wszyscy którzy im zagrażają w obsadzeniu stołków.
Dobra - wojna wchodzi do mediów, czas się przymkąć żeby nie oberwać. Pozdrawiam i życzę szczęścia w trudnych czasach.
Putin nie byłby w stanie igrać z bezpieczeństwem Ukrainy, Europy i całego świata, gdyby Zachód nie był zagubiony duchowo, gdyby Zachód nie utracił swojej moralnej busoli, którą miał przez ostatnie dwa tysiąclecia, gdyby nie nadwątlił roli kulturowej, którą ma chrześcijaństwo - ocenił prof. Andrzej Zybertowicz, doradca społeczny prezydenta Andrzeja Dudy.
Fejkowcu gdzie masz ckolwiek o kk?
@acan_acan
w źródle (na Temat):
– To moja hipoteza i ocena natury cywilizacyjno-kulturowej. Zachód jest zdezorientowany poznawczo i moralnie. Jest ofiarą rewolucji cyfrowej, która powstała w jego łonie i ofiarą trendów ideologicznych, które powstały w ramach demokracji liberalnej. Jest tak zdezorientowany, że mając przewagę, przegrywa – oznajmił.
Co więcej, Zybertowicz stwierdził, że pomóc w tej sytuacji mogłoby... "odrodzenie Zachodu poprzez wewnętrzne odrodzenie Kościoła katolickiego, zwłaszcza Kościoła hierarchicznego". – To mogłoby pomóc wyjść z tego kryzysu, pokazać witalności wiary, która była i jest z Europejczykami już ponad dwa tysiące lat. Może sama świecka demokracja liberalna nie jest zdolna do uprania się z tymi kryzysami, przez które przechodzimy
@acan_acan widzisz, umieszczenie w tej myśli kościoła pomogło tu obecnym w ocenie sytuacji, tzn jej braku, jest kościół to be
Jak pisowcow nie trawie tak miał cholerną rację, nie ma w Europie wyższej idei oprócz dobrej kuchni i cimcirimci, bez potomstwa oczywiście, a fundamenty naszej cywilizacji zdychają więc i cywilizacja zostanie zadeptana przez najeźdźcę, nic nowego w historii to już się zdarzało, jak to mówią filozofowie cywilizacje nie umierają one popełniają samobójstwa.
W sumie nie dziwie się już, że jest jak jest u nas.
No qrwa deb...
No cóż, Zybertowicz to gawędziarz ludowy z okresu późnego Kaczyńskiego.
Sądząc po poświęceniach, do jakich zdolni są islamscy bojownicy, nie należy lekceważyć motywacji religijnej. Oczywiście, lepiej motywuje żołd, no ale z tym wiadomo jak jest.
@zaymoon krytykują twój ustrój, dlaczego nie reagujesz?
Pan Zybertowicz nie jest idiotą. Proszę poczytać jego naukowe wywody, również te dotyczące zapatrywań na metodologię. Pan Zybertowicz jest cynicznym, bezwzględnym draniem, który za pieniążki powie co ma być powiedziane.
Historia dowiodła że miał rację. Durne robole poszły drogą Solidarności i zabrało dobrze ponad ćwierć wieku aby władza zaczęła myśleć o robotnikach.
Ten geniusz jest ostatnią nadzieją na utrzymanie pokoju w Europie. Powinien zostać natychmiast wysłany w rejon Donbasu, aby osobiście czuwać nad rozwojem wydarzeń na pierwszej linii frontu...