Raczej jutro pączka nie zjem, słodkie nie jest moim przysmakiem, choć jak coś mi się odmieni to wolałbym zjeść jednego za 10 zł niż 3-4 za 1-2 zł czyli wyrób pączkopodobny. A może są takie pośrednie za 5 zł? Też lepiej jednego takiego niż opychać się najtańszymi.
Fajny pączek można kupić też tanio. Powiem może na przykładzie wina, jak jestem w stanie odróżnić wino wytrawne od półwytrawnego, słodkiego czy półsłodkiego... to jakoś niespecjalnie wiem jakie konkretne owoce zostały użyte... jaki to rocznik nie mówiąc czy to włoskie, francuskie czy to "cabernet" czy "shiraz" czy jeszcze coś innego. Pączkowy też nie jestem i ogólnie za słodyczami to tak średnio... ot czasem kawałek czekolady (najczęściej w robocie na przerwie) czy jakiegoś ciasta w gościach czy od święta... nie znam się na cenach pączków jak to wygląda obecnie, ale w tamtym roku z jakiejś cukierni wziąłem pączka który kosztował 3zł i był w mojej ocenie pyszy, zarówno pod względem ciasta jak i nadzienia, którego było w sam raz :) chociaż pewnie Gesslerowa by stwierdziła że to gówno i wcisęła by pączek za 30zł i stwierdziła, że tak powinien wyglądać i smakować.
@Pasqdnik82
Celuj w Gruzję:)
Jeden z najkorzystniejszych rejonów na świecie do uprawy winorośli. Lepszy od Włoch czy Francji. Wciąż nie wiadomo jakie owoce były użyte do produkcji, ale jest większa szansa na jakość:)
@Laviol ja tam wolę pączki bez nadzienia. Nie lubię kiedy po ugryzieniu coś mi wypływa z jedzenia. Już mniejsza czym owa potrawa jest. Chodzi o samo to że z zewnątrz jest "twarde" a w środku "płynne". Podobnie nie lubię nadziewanych cukierków, batonów,kotletów devolay itp.
No a w żadnej piekarni nie robią "nie nadziewanych pączków" XD, tylko w marketach
@rafik54321 Tak samo jak nie robią bezmięsnej karkówki tak ciężko o pączka bez nadzienia. Natomiast w wielu miejscach można kupić donata(donut) Czyli właśnie specjalnego pączka bez nadzienia i z dziurą w środku.
@rafik54321 zawsze można upiec sobie samemu. Ja w tym roku tak zrobiłem i wbrew pozorom nie jest to jakoś bardzo trudne, a możesz sam zdecydować czym będą nadziane lub czy będą bez nadzienia.
To jest święto mające podłoże katolickie, bo związane bezpośrednio z Wielkim Postem i nie obchodzę go. Mogę zjeść sobie pączki w jakikolwiek inny dzień, chociaż i tak tego nie robię, bo ich po prostu nie lubię.
@tobimadara Jest sporo różnych zwyczajów które nie mają podłoża katolickiego. Choćby choinka.
Wszystkich świętych to zrzyna z "dziadów".
A tłusty czwartek, cóż, jedząc pączka niekoniecznie zaraz wielce go popierasz. Jak dla mnie taki tłusty czwartek jest tego samego kalibru co np dzień kobiet, dzień matki, dzień ojca, dzień dziecka itd.
Wigilii się w większości krajów (również katolickich) nie obchodzi, tylko w Polsce :P .
Jak taki ateista przyjdzie na Wigilię, to dla niego jest to po prostu coroczny "zlot rodzinny" w stylistyce zimowej XD. No i tyle. Po co na siłę szukać problemu? Nie chcesz jeść tych pączków, to po prostu ich nie jedz :) .
@rafik54321 Okej, przyznaję, że po prostu nie lubię pączków :P Ale nie rozumiem też dlaczego ludzie rzucają się na nie akurat w ten dzień, jak mogą je zjeść kiedykolwiek, a do tego jedzą je w takich ilościach. I jest to dla mnie głupi zwyczaj niewarty obchodzenia.
@tobimadara a dlaczego obchodzimy dzień kobiet, skoro kwiatka można dać w dowolny dzień i to jeszcze w tak dużej ilości tylu kobietom? Przecież to głupi zwyczaj niewarty obchodzenia XD.
Popierasz to?
Tak po prostu jest, zwyczaj, tradycja. Taki folklor. Dlaczego w Afryce sobie przekuwają uszy i wsadzają drewniane krążki? Bo to ich zwyczaje.
Tu nie ma większej logiki czy głębszego sensu.
Jedni doszukują się tu właśnie tego że "będzie post przed wielkanocą" i to dlatego. Można by to tłumaczyć "bo ostatki zimy i zaraz trzeba będzie formę robić na lato" XD.
Taki zwyczaj mamy, kto chce pączki je, kto nie chce niech ich po prostu nie je. Obowiązku nie ma ;) . I nad czym tu się więcej rozwodzić?
@tobimadara niech sobie każdy robi to co chce... chce obżerać się pączkami w tłusty czwartek, proszę bardzo... chce to zrobić w środę popielcową, w wielkanoc, wigilię czy w jakiś tam nie wiem... 18 lipca... (chyba nie ma tam żadnego swięta bo datę sobie strzeliłem) to jego sprawa :) po co robić z tego jakiś problem?Chcesz to się obżerasz, nie chcesz to nie robisz tego... :)
@rafik54321 Dla zakochanych dzień kobiet i walentynki nie mają większego znaczenia, bo oni walentynki mają codziennie. Dla tych z dłuższym stażem ma to moim zdaniem sens, bo na co dzień nie myśli się o tym, żeby kupić żonie kwiatka i sprawić jej tym przyjemność (albo przynajmniej nie wszyscy o tym myślą i nie zawsze). I jest to dobra okazja.
Wiesz co, nie każda tradycja jest warta obchodzenia, a to przecież ludzie kształtują i podtrzymują te tradycje. Zaczniesz obchodzić dzień pizzy i ludzie zapomną o tłustym czwartku :P
Jedna z głupszych moim zdaniem tradycji to polewanie wodą w lany poniedziałek i mam wrażenie, że od jakiegoś czasu zanika.
Moz cię tez nie kupować w ogóle, jeśli powodem tego ma być tylko idiotyczne święto. Je...ć pączki i słodycze. Wciskają wam buble na każdym kroku aby tanio aby wcisnąć i skasować za dużo.
Taa tak samo się pewnie zastanawiasz czemu ludzie kupują szynkę za 60zł/kg jak można kupić za 10zł/kg w promocji. Tylko weź porównaj smak.
Podobnie też masz pewnie mindfuck czemu ludzie kupują jakieś porsche czy inne ferrari jak by mogli kupić 25-letniego fiata cinquecento czy innego Tico. Przecież jedno i drugie to samochód.
Pączek jak już, to tylko z miejskiej cukierni. I bez tego ohydnego dżemu owocowego, czy co tam jest w środku... Tylko z bitą śmietaną, budyniem, lub nadzieniem czekoladowym.
Raczej jutro pączka nie zjem, słodkie nie jest moim przysmakiem, choć jak coś mi się odmieni to wolałbym zjeść jednego za 10 zł niż 3-4 za 1-2 zł czyli wyrób pączkopodobny. A może są takie pośrednie za 5 zł? Też lepiej jednego takiego niż opychać się najtańszymi.
Fajny pączek można kupić też tanio. Powiem może na przykładzie wina, jak jestem w stanie odróżnić wino wytrawne od półwytrawnego, słodkiego czy półsłodkiego... to jakoś niespecjalnie wiem jakie konkretne owoce zostały użyte... jaki to rocznik nie mówiąc czy to włoskie, francuskie czy to "cabernet" czy "shiraz" czy jeszcze coś innego. Pączkowy też nie jestem i ogólnie za słodyczami to tak średnio... ot czasem kawałek czekolady (najczęściej w robocie na przerwie) czy jakiegoś ciasta w gościach czy od święta... nie znam się na cenach pączków jak to wygląda obecnie, ale w tamtym roku z jakiejś cukierni wziąłem pączka który kosztował 3zł i był w mojej ocenie pyszy, zarówno pod względem ciasta jak i nadzienia, którego było w sam raz :) chociaż pewnie Gesslerowa by stwierdziła że to gówno i wcisęła by pączek za 30zł i stwierdziła, że tak powinien wyglądać i smakować.
@MaksParadys a ja ze słodyczy tylko śledzie
@Pasqdnik82
Celuj w Gruzję:)
Jeden z najkorzystniejszych rejonów na świecie do uprawy winorośli. Lepszy od Włoch czy Francji. Wciąż nie wiadomo jakie owoce były użyte do produkcji, ale jest większa szansa na jakość:)
A pączki średnio lubię.
@lokutus
Jestem na tak - najlepsze są zalewane w czekoladzie lub z marcepanem!
@michalSFS
Może nie wiesz, ale Gruzja eksportuje znacznie więcej wina niż sama jest w stanie wytworzyć XD
@lokutus
Obowiązkowo z setunią czystej... może nawet nie jedną :-)
@lokutus A ja dziewczyny i wódkę.
Sam sobie jedz te gnioty.
@Laviol ja tam wolę pączki bez nadzienia. Nie lubię kiedy po ugryzieniu coś mi wypływa z jedzenia. Już mniejsza czym owa potrawa jest. Chodzi o samo to że z zewnątrz jest "twarde" a w środku "płynne". Podobnie nie lubię nadziewanych cukierków, batonów,kotletów devolay itp.
No a w żadnej piekarni nie robią "nie nadziewanych pączków" XD, tylko w marketach
@rafik54321 Tak samo jak nie robią bezmięsnej karkówki tak ciężko o pączka bez nadzienia. Natomiast w wielu miejscach można kupić donata(donut) Czyli właśnie specjalnego pączka bez nadzienia i z dziurą w środku.
@ciomak12 no ale donut jest już trochę inny. To już lepsze takie precle z ciasta "pączkowego" XD...
@rafik54321 zawsze można upiec sobie samemu. Ja w tym roku tak zrobiłem i wbrew pozorom nie jest to jakoś bardzo trudne, a możesz sam zdecydować czym będą nadziane lub czy będą bez nadzienia.
@psiekrwia można, ale ja do kuchni mam 2 lewe łapy XD.
@rafik54321
czyli lubisz lukrowane kajzerki
Jak ktoś lubi jeść sztuczne żarcie z marketu to smacznego.
To jest święto mające podłoże katolickie, bo związane bezpośrednio z Wielkim Postem i nie obchodzę go. Mogę zjeść sobie pączki w jakikolwiek inny dzień, chociaż i tak tego nie robię, bo ich po prostu nie lubię.
@tobimadara Wiele świąt jest związanych z katolicyzmem. Jakie to ma znaczenie? Poza tym to święta ma jak zresztą większość korzenie pogańskie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2022 o 16:50
@tobimadara Jest sporo różnych zwyczajów które nie mają podłoża katolickiego. Choćby choinka.
Wszystkich świętych to zrzyna z "dziadów".
A tłusty czwartek, cóż, jedząc pączka niekoniecznie zaraz wielce go popierasz. Jak dla mnie taki tłusty czwartek jest tego samego kalibru co np dzień kobiet, dzień matki, dzień ojca, dzień dziecka itd.
Wigilii się w większości krajów (również katolickich) nie obchodzi, tylko w Polsce :P .
Jak taki ateista przyjdzie na Wigilię, to dla niego jest to po prostu coroczny "zlot rodzinny" w stylistyce zimowej XD. No i tyle. Po co na siłę szukać problemu? Nie chcesz jeść tych pączków, to po prostu ich nie jedz :) .
@rafik54321 Okej, przyznaję, że po prostu nie lubię pączków :P Ale nie rozumiem też dlaczego ludzie rzucają się na nie akurat w ten dzień, jak mogą je zjeść kiedykolwiek, a do tego jedzą je w takich ilościach. I jest to dla mnie głupi zwyczaj niewarty obchodzenia.
@tobimadara a dlaczego obchodzimy dzień kobiet, skoro kwiatka można dać w dowolny dzień i to jeszcze w tak dużej ilości tylu kobietom? Przecież to głupi zwyczaj niewarty obchodzenia XD.
Popierasz to?
Tak po prostu jest, zwyczaj, tradycja. Taki folklor. Dlaczego w Afryce sobie przekuwają uszy i wsadzają drewniane krążki? Bo to ich zwyczaje.
Tu nie ma większej logiki czy głębszego sensu.
Jedni doszukują się tu właśnie tego że "będzie post przed wielkanocą" i to dlatego. Można by to tłumaczyć "bo ostatki zimy i zaraz trzeba będzie formę robić na lato" XD.
Taki zwyczaj mamy, kto chce pączki je, kto nie chce niech ich po prostu nie je. Obowiązku nie ma ;) . I nad czym tu się więcej rozwodzić?
@tobimadara niech sobie każdy robi to co chce... chce obżerać się pączkami w tłusty czwartek, proszę bardzo... chce to zrobić w środę popielcową, w wielkanoc, wigilię czy w jakiś tam nie wiem... 18 lipca... (chyba nie ma tam żadnego swięta bo datę sobie strzeliłem) to jego sprawa :) po co robić z tego jakiś problem?Chcesz to się obżerasz, nie chcesz to nie robisz tego... :)
@rafik54321 Dla zakochanych dzień kobiet i walentynki nie mają większego znaczenia, bo oni walentynki mają codziennie. Dla tych z dłuższym stażem ma to moim zdaniem sens, bo na co dzień nie myśli się o tym, żeby kupić żonie kwiatka i sprawić jej tym przyjemność (albo przynajmniej nie wszyscy o tym myślą i nie zawsze). I jest to dobra okazja.
Wiesz co, nie każda tradycja jest warta obchodzenia, a to przecież ludzie kształtują i podtrzymują te tradycje. Zaczniesz obchodzić dzień pizzy i ludzie zapomną o tłustym czwartku :P
Jedna z głupszych moim zdaniem tradycji to polewanie wodą w lany poniedziałek i mam wrażenie, że od jakiegoś czasu zanika.
Możesz też kupić Trabanta zamiast Volvo. Naprawdę będzie TANIEJ !
@Tomasz3652 Jakość ta sama, to prawda, ale trabanty chyba droższe.
Najlepsze pączki ze spożywczaka Społem.
Te za 1zł, to lepiej zjeść garść błota z kałuży.
Moz cię tez nie kupować w ogóle, jeśli powodem tego ma być tylko idiotyczne święto. Je...ć pączki i słodycze. Wciskają wam buble na każdym kroku aby tanio aby wcisnąć i skasować za dużo.
Wolę zjeść takiego za 10 niż to dziadostwo z marketu.
Taa tak samo się pewnie zastanawiasz czemu ludzie kupują szynkę za 60zł/kg jak można kupić za 10zł/kg w promocji. Tylko weź porównaj smak.
Podobnie też masz pewnie mindfuck czemu ludzie kupują jakieś porsche czy inne ferrari jak by mogli kupić 25-letniego fiata cinquecento czy innego Tico. Przecież jedno i drugie to samochód.
Pączek jak już, to tylko z miejskiej cukierni. I bez tego ohydnego dżemu owocowego, czy co tam jest w środku... Tylko z bitą śmietaną, budyniem, lub nadzieniem czekoladowym.
pączek za złotówkę. Chyba że styropianu
@Krzysiek1042 za 0,29 zł nawet XD przy zakupie większej ilości.