Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
0:59

Serwis NEXTA też opublikował filmik, wraz z dopowiedzeniem, że Marina Ovsyannikova przed wejściem na antenę nagrała krótki filmik

Wyjaśniła, że potępia wojnę na/w Ukrainie oraz wyraża zażenowanie swoją wcześniejszą pracą w propagandowej stacji. Tutaj robocze tłumaczenie jednego z internautów: „To, co dzieje się na Ukrainie to zbrodnia, a Rosja jest agresorem. Odpowiedzialność za tę agresję ponosi jeden człowiek: Władimir Putin. Mój ojciec jest Ukraińcem, moja matka jest Rosjanką i nigdy nie byli wrogami [...] Rosja musi zakończyć tę bratobójczą wojnę". Potem mówi, że jej wstyd za pracowanie w propagandowym medium Kremla

www.demotywatory.pl

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
W Wreckedge
+8 / 10

Niesamowicie odważna kobieta. Ona wie, że zapłaci za to bardzo słono.
A może i życiem. Reżim nie daruje. A mimo wszystko stanęła po stronie prawdy.
Szacunek dla pani Ovsyannikovey.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+1 / 1

@Wreckedge
Żeby tylko jej ofiara na marne nie poszła...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lesher
-3 / 7

@Wreckedge A może to tylko propaganda?
Nie pomyślałeś że taki fortel o biednej kobiecie, która zostaje ukarana za pomoc Ukrainie nie spowoduje poczucia współczucia dla biednych Rosjan?
Może czas zacząć zmniejszać sankcje?
Nie daj się omamić kobiecie, która pracowała dla propagandy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wreckedge
0 / 2

@lesher Najwyraźniej nie wiesz co to jest propaganda. Co to jest żelazna kurtyna. Co to jest jednolity przekaz treści w celu całkowitego ugruntowania opinii publicznej.
Takie działanie się w te sposoby nie wpisuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PitBull9010
0 / 0

@Wreckedge a co, ona myśleć nie potrafi, że DOPIERO TERAZ dostrzegła, że pracuje dla putlera?!
OGARNIJCIE SIĘ, ona nawet solidnej kary nie dostała...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Doombringerpl
-1 / 1

@lesher Niestety nie Ty jeden to zauważyłeś. Tyle, ze ta druga osoba, przedstawiła fakty na poparcie tej teorii. Jednym z nich, co w dobie emocji związanych z wojną, mogło ująć uwadze to napis stop wojnie po angielsku. Jest wielki i jego da się przeczytać najszybciej, w przeciwieństwie do reszty tekstu. Dlaczego to takie dziwne? Bo oba kraje posługują się językiem rosyjskim. Do tego, karmieni propagandą ludzie 60+ ni w ząb angielskiego nie znają, a nie mieli na pewno okazji doczytać reszty na kartce zanim zdjęto studio z wizji. Jak zauważa osoba, zwracająca na to uwagę, może to świadczyć właśnie o tym, że przekaz jest kierowany do ludzi w UE żeby właśnie pokazać, że naród ruski nie jest winny temu co robi ich dyktator, i wzbudzić współczucie. Drugi przytoczony argument. Właśnie weszło w życie prawo pozwalające skazać ludzi za publikowanie fałszywych informacji(czyt. innych niż oficjalna narracja kremla) na 15 lat więzienia. I co? Babka wyraźnie napisała o wojnie, choć Rosja nadal twierdzi, że to operacja specjalna. I babka zostaje skazana za publikację nagrania przed tym występem na 30tys. rubli czyli ok 280 zł...
A teraz moje refleksje. Niedługo wcześniej pokazano nagranie z placu defilad przed kremlem, gdzie jedna babka zastała zgarnięta przez policję do suki za "dwa słowa". dokładnie tyle było tam napisane. Ale nie wiecie, że w tym samym nagraniu operatora zapytała inne kobieta o cho chodziło i tej jej wytłumaczył. A ta zaczęła prawdopodobnie wychwalanie Putina, ale nie zdążyła bo ją też zgarnęli. I teraz sedno. Służy z ludźmi, którzy protestują rozprawiają się brutalnie. Metody stosowane na Białorusi to nauka z Rosji. I nie oszczędza się kobiet. A tu mamy babkę, która zaginęła na jakiś czas, nagle pojawiła się w sądzie i nie przyznała się do winy, do tego nie nosi żadnych śladów bicia, czego nie da się zamaskować makijażem. Przykład? Dziewczyna Protasiewicza. Skatowali ją tak, że przez makijaż widać było że jest spuchnięta i sina. I przyznała się do wszystkiego, czego oczekiwali od niej. Dlaczego o tym piszę? Bo Znaleźli wczoraj zwłoki pewnej blogerki, która krytycznie wyrażała się o Putinie. Oczywiście do zbrodni przyznał się jej były, ale odnoszę wrażenie, że stał się kozłem ofiarnym, bo pewnie coś poszło nie tak i trzeba było znaleźć winnego. Tak więc ja z dystansem podchodzę do tych rewelacji. Super, jak dotrze do choć jednego zindoktrynowanego mózgu, ale nie robiłbym z niej męczennicy za większą sprawę. Rosja potrafi działać perfidnie i wyrachowanie. Po trupach do celu. I tu też bym tego upatrywał. Teraz pytanie czy przyniesie to zamierzony skutek, czy wręcz odwrotny albo czy skórka byłą warta wyprawki...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Anya82
0 / 4

Mam pewne watpliwosci w tej sprawie. Kobieta, ktora wkracza na ekran telewizorow podczas transmisji ma zywo z transparentem o wojnie, gdzie:
- w Rosji za samo uzycie slowo wojna odnosnie konfliktu w Ukrainie grozi nawet 10 lat wiezienia - zostaje ukarana (TYLKO) grzywna...i nie tylko wypuscili ja na wolnosc, ale pozwolili rozmawiac z reporterami
- podczas transmisji na zywo kobieta, ktora prowadzi wiadomosci zupelnie nie reaguje na intruza, jak gdyby nigdy nic kontynuujac program....jakby wrecz to bylo w programie..
Te dwa spostrzezenia powoduja u mnie wiele watpliwosci, nie wiem, co tam jest grane, ale daje do myslenia.
- bonus: ta kobieta po rozprawie sadowej, gdzie zostala ukarana grzywna, mowi mniej wiecej tak (jedne z pierwszych jej slow): "to nie byla decyzja nikogo innego, tylko moja i nikt mnie nie zmusil" ......cos mi sie tu sie kupy nie trzyma. Bardzo to wszystko dziwne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polski_niewolnik
-1 / 1

@Anya82 Oczywiście, że to oszustwo i do tego jeszcze kiepsko zrealizowane. No cóż, na fali silnych emocji wielu ludzi dało się nabrać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem