@zeeltom różnica jest taka, że po Wietnamie (wojny w Zatoce, Afganistan itd.) USA przynajmniej starało się omijać cele cywilne i ich nie atakować. Rosjanie atakują je z premedytacją, celowo.
Stąd straty wśród cywili Rosjanie jak utrzymają tempo to w ciągu najbliższego miesiąca powinny wykręcić wyższe niż USA przez ostatnie 30-lat.
Szczyt hipokryzji. Nie ma na świecie większych zbrodniarzy niż rząd USA i kapitał z nim powiązany. Ta wojna jest również bezpośrednim wynikiem działań tej zbrodniczej grupy. Putin ma swoje za uszami, ale nie ma podskoku do USA. Ktoś napisał powyżej, że USA przynajmniej starało się omijać cele cywilne. Dobre sobie. Nie wyobrażam sobie, żeby cywile rozbroili Amerykanów tak jak Rosjan na Ukrainie. Rosjanie ewidentnie dostali rozkaz nie strzelania do cywili, inaczej nie oglądalibyśmy wszystkich tych radosnych filmów o czołgach holowanych przez traktor. Byłoby tak, jak jest z armią USA, która nie pozwala cywilom nawet się zbliżyć, tylko morduje z zimną krwią. Nie mam już słów, wszyscy oszaleli. Jeden wielki festiwal propagandy i egoizmu.
@mr_hyde Trochę koloryzujesz, trochę nie wiesz (jak z tym rozkazem strzelania = niektórzy dostali, niektórzy nie; są przecież różne typy wojsk tutaj w użyciu), ale wnioski wyciągasz. Wojna jest okropnym zdarzeniem, bo kreuje najgorsze scenariusze i wyciąga z ludzi najniższe (najgorsze) instynkty i porównywać tu nie ma co. Wszystko, co związane z wojną jest złe. Mówię przez to, żeby nawet się nie ślizgać w kierunku usprawiedliwiania zła tylko dlatego, że inni też to zło robili.
@biuro74 Trochę się zgadzam, trochę nie. Wojna to najgorszy z możliwych scenariuszy, to święta prawda. Nie zamierzam jednak nikogo usprawiedliwiać. Owszem, wyciągam wnioski i piszę o nich, w końcu to dyskusja i to publiczna. To, że nie widzimy bezpośredniego wpływu interesów wielkiego kapitału powiązanego z USA w tym konkretnym czasie powoduje niestety to, że jak dzieci dajemy się nakręcać na nienawiść do Rosjan. Jest naszym obowiązkiem pomóc ofiarom wojny, współczuję im z całego serca, ale boję się, że jeśli nadal te nastroje antyrosyjskie będą podsycane, to jest to nie tylko ślizganie się w kierunku, ale jawne dążenie do wojny. Jesteśmy popychani przez zachód jak tylko się da. Nasi politycy bez skrupułów już łamią prawo wypowiadając skandaliczne rzeczy, a co odważniejsi idioci już zatrzymują Rosjan i Białorusinów na ulicach. Jeśli to szaleństwo się nie skończy, jeśli zaczną się lincze Rosjan mieszkających w Polsce (a wszystko do tego dąży), to Putin (jakkolwiek by nie oceniać jego postawy) Polskę najedzie, bo nie będzie miał innego wyjścia. Czy naprawdę nikt tego nie widzi? Nie dość, że ta pomoc, choć z pewnością często szczera, to najczęściej bezmyślna, to jeszcze nienawiść do Rosjan i Białorusinów zainspirowana i podsycana (nie mam żadnych wątpliwości) przez interesy niezgodne z interesami Polski. To, co piszę, to nie dążenie do konfliktu, ale ostrzeżenie przed realną wojną w naszym kraju. Opamiętajcie się, bo dajecie się podpuszczać jak dzieci. Jeśli uda się zdziczyć Polaków to nie mam żadnych wątpliwości, że nasz kraj stanie się kolejną strefą konfliktu. Jest oczywiste jakie interesy grają rolę na świecie i jaki kapitał i w jakim celu gra rolę w tym konflikcie. To nie chora psychika Putina, a już na pewno nie tylko. Najbardziej winny tego konfliktu jest lobby energetyczne, kapitał z zachodu. Tak twierdzę, takie wyciągam wnioski, można się z nimi zgadzać lub nie, ale błagam - nie dajmy się tak podpuszczać, uważajmy na głosy, które wzywają do nienawiści , bo nasi "bracia" zza oceanu są na tyle daleko, że mała atomowa zagłada w naszym rejonie będzie im bardzo na rękę. Nie dajmy po raz kolejny wciągnąć się do wojny w imię obcych interesów. Nie dajmy Putinowi pretekstu, żeby zaatakował i nas. To nie nasza wojna.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 marca 2022 o 9:25
W tej podłej grze Rosjanie z Niemcami wygrywają więc 2:1
To chyba każdy normalny człowiek wie i nie trzeba do tego senatu USA... za kogo go mieli uznać, za Świętego Mikołaja?
No i świetnie tylko co to zmienia?
To teraz ile na sumieniu ma senat usa?
Ktoś policzy?
Tylko co to zmieni dla statystycznego oglupionego ruska ? Jak oni do obrazka stalina sie modla
A co z zabitymi w wojnach prowadzonych przez USA? Kogo oskarżą?
@zeeltom "oni napadną a potem przeproszą ..."
@zeeltom różnica jest taka, że po Wietnamie (wojny w Zatoce, Afganistan itd.) USA przynajmniej starało się omijać cele cywilne i ich nie atakować. Rosjanie atakują je z premedytacją, celowo.
Stąd straty wśród cywili Rosjanie jak utrzymają tempo to w ciągu najbliższego miesiąca powinny wykręcić wyższe niż USA przez ostatnie 30-lat.
A Obama za bombardowanie północnej Afryki dostał pokojową nagrodę Nobla.
Szczyt hipokryzji. Nie ma na świecie większych zbrodniarzy niż rząd USA i kapitał z nim powiązany. Ta wojna jest również bezpośrednim wynikiem działań tej zbrodniczej grupy. Putin ma swoje za uszami, ale nie ma podskoku do USA. Ktoś napisał powyżej, że USA przynajmniej starało się omijać cele cywilne. Dobre sobie. Nie wyobrażam sobie, żeby cywile rozbroili Amerykanów tak jak Rosjan na Ukrainie. Rosjanie ewidentnie dostali rozkaz nie strzelania do cywili, inaczej nie oglądalibyśmy wszystkich tych radosnych filmów o czołgach holowanych przez traktor. Byłoby tak, jak jest z armią USA, która nie pozwala cywilom nawet się zbliżyć, tylko morduje z zimną krwią. Nie mam już słów, wszyscy oszaleli. Jeden wielki festiwal propagandy i egoizmu.
@mr_hyde Trochę koloryzujesz, trochę nie wiesz (jak z tym rozkazem strzelania = niektórzy dostali, niektórzy nie; są przecież różne typy wojsk tutaj w użyciu), ale wnioski wyciągasz. Wojna jest okropnym zdarzeniem, bo kreuje najgorsze scenariusze i wyciąga z ludzi najniższe (najgorsze) instynkty i porównywać tu nie ma co. Wszystko, co związane z wojną jest złe. Mówię przez to, żeby nawet się nie ślizgać w kierunku usprawiedliwiania zła tylko dlatego, że inni też to zło robili.
@biuro74 Trochę się zgadzam, trochę nie. Wojna to najgorszy z możliwych scenariuszy, to święta prawda. Nie zamierzam jednak nikogo usprawiedliwiać. Owszem, wyciągam wnioski i piszę o nich, w końcu to dyskusja i to publiczna. To, że nie widzimy bezpośredniego wpływu interesów wielkiego kapitału powiązanego z USA w tym konkretnym czasie powoduje niestety to, że jak dzieci dajemy się nakręcać na nienawiść do Rosjan. Jest naszym obowiązkiem pomóc ofiarom wojny, współczuję im z całego serca, ale boję się, że jeśli nadal te nastroje antyrosyjskie będą podsycane, to jest to nie tylko ślizganie się w kierunku, ale jawne dążenie do wojny. Jesteśmy popychani przez zachód jak tylko się da. Nasi politycy bez skrupułów już łamią prawo wypowiadając skandaliczne rzeczy, a co odważniejsi idioci już zatrzymują Rosjan i Białorusinów na ulicach. Jeśli to szaleństwo się nie skończy, jeśli zaczną się lincze Rosjan mieszkających w Polsce (a wszystko do tego dąży), to Putin (jakkolwiek by nie oceniać jego postawy) Polskę najedzie, bo nie będzie miał innego wyjścia. Czy naprawdę nikt tego nie widzi? Nie dość, że ta pomoc, choć z pewnością często szczera, to najczęściej bezmyślna, to jeszcze nienawiść do Rosjan i Białorusinów zainspirowana i podsycana (nie mam żadnych wątpliwości) przez interesy niezgodne z interesami Polski. To, co piszę, to nie dążenie do konfliktu, ale ostrzeżenie przed realną wojną w naszym kraju. Opamiętajcie się, bo dajecie się podpuszczać jak dzieci. Jeśli uda się zdziczyć Polaków to nie mam żadnych wątpliwości, że nasz kraj stanie się kolejną strefą konfliktu. Jest oczywiste jakie interesy grają rolę na świecie i jaki kapitał i w jakim celu gra rolę w tym konflikcie. To nie chora psychika Putina, a już na pewno nie tylko. Najbardziej winny tego konfliktu jest lobby energetyczne, kapitał z zachodu. Tak twierdzę, takie wyciągam wnioski, można się z nimi zgadzać lub nie, ale błagam - nie dajmy się tak podpuszczać, uważajmy na głosy, które wzywają do nienawiści , bo nasi "bracia" zza oceanu są na tyle daleko, że mała atomowa zagłada w naszym rejonie będzie im bardzo na rękę. Nie dajmy po raz kolejny wciągnąć się do wojny w imię obcych interesów. Nie dajmy Putinowi pretekstu, żeby zaatakował i nas. To nie nasza wojna.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2022 o 9:25