dlaczego ruskiej propagandy ?
ilu "prawdziwych polskich patriotów" z onr-u,z bojówek bąkiewicza czy sam bąkiewicz walczy na ukrainie ,za wolność naszą i waszą ?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 marca 2022 o 21:03
@jaroslaw1999 Trzeba oglądać ruską telewizję. O wrogu trzeba wiedzieć ile się da. I, co najwaźniejsze, rozumieć go. To znaczy rozumieć do czego i dlaczego dąży. Bo wrogowi nie wolno dać się zaskoczyć. Czego nie rozumiesz?
@jeszczeNieZajety dowiesz się tego z telewizji? Przecież to jest przekaz wewnętrzny. Rosja powinna być izolowana. Takie propagandowe rzeczy nie mogą opuszczać granic Rosji (tak jak jej żołnierze). Zachód nie powinien od 24 lutego rozmawiać z nikim z Rosji, a na pewno nie liczyć na ugodę z Putinem i jego wierchuszką. Putin powinien być traktowany jak Hitler w 1945 i bin Laden. Wróg publiczny nr 1. Do likwidacji. Zero rozmów, zero jakichkolwiek przekazów z wewnątrz Rosji na świat. Pełna izolacja. Rosja wchodząc na Ukrainę powinna być dosłownie zablokowana informacyjnie. Odcięta całkowicie od światowego Internetu jak Korea Północna. Odcięta od telefonii z całym zachodnim światem. A Ty czego nie rozumiesz?
@jaroslaw1999 Ja nie rozumiem wielu rzeczy, Na przykład jak chcesz zmusić Chiny by nie utrzymywały kontaktów z Rosją? Nie rozumiem dlaczego chcesz (odcinając Internet) zlikwidować szansę, że przeciętny Rosjanin dowie się czegoś co nie miało prawa pojawić się w jego telewizji. Ciekaw jestem czy widziałeś zdjęcia, na których jeńcy niemieccy są zmuszeni do obejrzenia filmu dokumentalnego pokazującego co to były obozy koncentracyjne. Jak oni reagują. Może gdyby wiedzieli to wszystko wcześniej mniej zaciekle by bronili Hitlera.
Wracając do oglądania ruskiej telewizji. NIe rozumiem jak chcesz efektywnie kontrować propagandę putinowską skierowaną do własnych obywateli jeśli nawet nie wiesz co on im mówi.
Chcesz w ogóle wymazać Rosję z mapy? Dotychczasowe doświadczenia w tej materii nie są zachęcające. Jeśli nie dojdzie do totalnej zagłady atomowej to Rosja wciąż będzie tam gdzie jest i nic na to się nie poradzi. Jeśli sami Rosjanie nie zrobią czegoś z Putinem to NIKT nic nie da rady zrobić. Z Hitlerem było łatwo bo i Berlin dało się zdobyć i broni nuklearnej nie miał. Nie rozumiem jak chcesz zdobyć Moskwę. Paru jeszcze rzeczy nie rozumiem ale nie będę tu pisał książki.
@jeszczeNieZajety Chiny i Indie, gdyż tam jest najwięcej obywateli. Należy upomnieć Chiny, że jeśli w jaki kolwiek sposób będą wspierać Rosję w wojnie w Ukrainie, zostaną nałożone sankcje. To jest to co mnie mierźi, Zachód nie robi ruchów wyprzedzających, tylko nakłada sankcje na działania już powstałe. Sankcje powinny zacząć być zapowiadane zanim Rosja podejmie jakiś ruch, albo jak jakiegoś nie wykona. I ta porażka z misją pokojową NATO pana Kaczyńskiego. Już tłumaczę o co mi - wielkiemu strategowi Demotywatorów - chodzi. Zachód powinien zapowiedzieć, że w przypadku gdy Rosja nie opuści przedmieść Kijowa, na Ukrainę zostaną wysłane środki obrony przeciwlotniczej (te, przed wysłaniem których Zachód się tak wzbrania). Albo lepiej. Zapowiedzieć, że jeśli w ciągu dwóch dni Rosja nie przesunie swoich jednostek sprzed przedmieść Kijowa poza granice Ukrainy, to zostaną wysłane środki ochrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, dzięki którym ustanowiona zostanie nad zachodnią częścią Ukrainy strefa zakazu lotów. Albo jeszcze lepiej - nie zapowiadać co się zrobi, tylko powiedzieć, że w ciągu dwóch dni Rosja ma to zrobić, w przeciwnym wypadku Zachód wprowadzi środki zaradcze i właśnie, któregoś dnia z rana (tak jak zaatakowali 24 lutego o 5:30) ogłosić zachodnią część Ukrainy strefą zakazu lotów, a te baterie przeciwlotnicze już tam będą. Trzeba wyprzedzać działania, nie informować przeciwnika. Zacząć samemu kontrolować to co się tam dzieje. Oczywiście, to jest trudne, ale jeśli Putin nie będzie wiedział co zrobi Zachód to będzie się nad tym zastanawiał. Zobaczymy, a może wycofa wojska przy takim ostrzeżeniu? Jeśli nie, to będziemy wiedzieli, że co byśmy nie zrobili to i tak na nic. Ogłosić, że jeśli Chiny będą wspierać Rosję, to będą ogłaszane embarga na sprowadzany stamtąd sprzęt. I tak dalej. Nie chodzi o to, żeby kontrolować to co oni tam gadają, bo Rosjanie są i tak nastawieni do Ukraińców i Polaków. Trzeba izolować, ale nie napadać. Jeśli będzie widać stosowny moment (np. będziemy pewni że Rosja jest słaba), trzeba ich wypchnąć z Ukrainy (oczywiście z Krymu) i innych bezprawnie okupowanych krajów jak chociażby Naddniestrze. Tak samo izolować kraje współpracujące. Białoruś, Kazachstan i inne. Izolacja i jeszcze raz izolacja.
dlaczego ruskiej propagandy ?
ilu "prawdziwych polskich patriotów" z onr-u,z bojówek bąkiewicza czy sam bąkiewicz walczy na ukrainie ,za wolność naszą i waszą ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2022 o 21:03
czemu oglądasz ruską telewizję?
@jaroslaw1999
Nie oglądam. Źródło podałem: https://teleshow.wp.pl/propaganda-kremla-polska-armia-podwinie-ogon-i-ucieknie-6750355483814816a?msclkid=e46f0881aade11ec986431b4d10547fe
@jaroslaw1999 Na wojnie jak w grze w pokera. Jest stara zasada. Patrz w swoje karty i sąsiada.
@jaroslaw1999 Trzeba oglądać ruską telewizję. O wrogu trzeba wiedzieć ile się da. I, co najwaźniejsze, rozumieć go. To znaczy rozumieć do czego i dlaczego dąży. Bo wrogowi nie wolno dać się zaskoczyć. Czego nie rozumiesz?
@jeszczeNieZajety dowiesz się tego z telewizji? Przecież to jest przekaz wewnętrzny. Rosja powinna być izolowana. Takie propagandowe rzeczy nie mogą opuszczać granic Rosji (tak jak jej żołnierze). Zachód nie powinien od 24 lutego rozmawiać z nikim z Rosji, a na pewno nie liczyć na ugodę z Putinem i jego wierchuszką. Putin powinien być traktowany jak Hitler w 1945 i bin Laden. Wróg publiczny nr 1. Do likwidacji. Zero rozmów, zero jakichkolwiek przekazów z wewnątrz Rosji na świat. Pełna izolacja. Rosja wchodząc na Ukrainę powinna być dosłownie zablokowana informacyjnie. Odcięta całkowicie od światowego Internetu jak Korea Północna. Odcięta od telefonii z całym zachodnim światem. A Ty czego nie rozumiesz?
@jaroslaw1999 Ja nie rozumiem wielu rzeczy, Na przykład jak chcesz zmusić Chiny by nie utrzymywały kontaktów z Rosją? Nie rozumiem dlaczego chcesz (odcinając Internet) zlikwidować szansę, że przeciętny Rosjanin dowie się czegoś co nie miało prawa pojawić się w jego telewizji. Ciekaw jestem czy widziałeś zdjęcia, na których jeńcy niemieccy są zmuszeni do obejrzenia filmu dokumentalnego pokazującego co to były obozy koncentracyjne. Jak oni reagują. Może gdyby wiedzieli to wszystko wcześniej mniej zaciekle by bronili Hitlera.
Wracając do oglądania ruskiej telewizji. NIe rozumiem jak chcesz efektywnie kontrować propagandę putinowską skierowaną do własnych obywateli jeśli nawet nie wiesz co on im mówi.
Chcesz w ogóle wymazać Rosję z mapy? Dotychczasowe doświadczenia w tej materii nie są zachęcające. Jeśli nie dojdzie do totalnej zagłady atomowej to Rosja wciąż będzie tam gdzie jest i nic na to się nie poradzi. Jeśli sami Rosjanie nie zrobią czegoś z Putinem to NIKT nic nie da rady zrobić. Z Hitlerem było łatwo bo i Berlin dało się zdobyć i broni nuklearnej nie miał. Nie rozumiem jak chcesz zdobyć Moskwę. Paru jeszcze rzeczy nie rozumiem ale nie będę tu pisał książki.
@jeszczeNieZajety Chiny i Indie, gdyż tam jest najwięcej obywateli. Należy upomnieć Chiny, że jeśli w jaki kolwiek sposób będą wspierać Rosję w wojnie w Ukrainie, zostaną nałożone sankcje. To jest to co mnie mierźi, Zachód nie robi ruchów wyprzedzających, tylko nakłada sankcje na działania już powstałe. Sankcje powinny zacząć być zapowiadane zanim Rosja podejmie jakiś ruch, albo jak jakiegoś nie wykona. I ta porażka z misją pokojową NATO pana Kaczyńskiego. Już tłumaczę o co mi - wielkiemu strategowi Demotywatorów - chodzi. Zachód powinien zapowiedzieć, że w przypadku gdy Rosja nie opuści przedmieść Kijowa, na Ukrainę zostaną wysłane środki obrony przeciwlotniczej (te, przed wysłaniem których Zachód się tak wzbrania). Albo lepiej. Zapowiedzieć, że jeśli w ciągu dwóch dni Rosja nie przesunie swoich jednostek sprzed przedmieść Kijowa poza granice Ukrainy, to zostaną wysłane środki ochrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, dzięki którym ustanowiona zostanie nad zachodnią częścią Ukrainy strefa zakazu lotów. Albo jeszcze lepiej - nie zapowiadać co się zrobi, tylko powiedzieć, że w ciągu dwóch dni Rosja ma to zrobić, w przeciwnym wypadku Zachód wprowadzi środki zaradcze i właśnie, któregoś dnia z rana (tak jak zaatakowali 24 lutego o 5:30) ogłosić zachodnią część Ukrainy strefą zakazu lotów, a te baterie przeciwlotnicze już tam będą. Trzeba wyprzedzać działania, nie informować przeciwnika. Zacząć samemu kontrolować to co się tam dzieje. Oczywiście, to jest trudne, ale jeśli Putin nie będzie wiedział co zrobi Zachód to będzie się nad tym zastanawiał. Zobaczymy, a może wycofa wojska przy takim ostrzeżeniu? Jeśli nie, to będziemy wiedzieli, że co byśmy nie zrobili to i tak na nic. Ogłosić, że jeśli Chiny będą wspierać Rosję, to będą ogłaszane embarga na sprowadzany stamtąd sprzęt. I tak dalej. Nie chodzi o to, żeby kontrolować to co oni tam gadają, bo Rosjanie są i tak nastawieni do Ukraińców i Polaków. Trzeba izolować, ale nie napadać. Jeśli będzie widać stosowny moment (np. będziemy pewni że Rosja jest słaba), trzeba ich wypchnąć z Ukrainy (oczywiście z Krymu) i innych bezprawnie okupowanych krajów jak chociażby Naddniestrze. Tak samo izolować kraje współpracujące. Białoruś, Kazachstan i inne. Izolacja i jeszcze raz izolacja.