@pisowskagangrena przyzwoici Rosjanie niestety nie odsuną Putlera, bo Rosjanie to kacapy w większości. Cały naród jest bierny, a reszta jest zbyt mała. Kacapy rusza dupę jak zaczną głodować jak 1917, wtedy car będzie mógł być stracony i historia zatoczyła by koło. Póki co jednak wszystkich potencjalnych "Leninów" wytruł lub wysłał do gułagu.
Natomiast JKM potwierdza tylko fakt, że błędu jaki opozycja zrobiła w 89, kiedy to komuna nie oddała władzy tylko się nią podzieliła, braku ujawnienia akt SB/UB (jak to zrobili Niemcy) wszystkich obywateli i duchownych, zakaz pełnienia funkcji publicznych jak to zrobili Czesi.
Niestety nic się nie zmieni teraz u nas dopóki wszytko te stare dziady, wszstkie bez wyjątku, które w jakikolwiek sposób zaczepieni byli w czasy PRL i okrągłego stołu nie odejdą ...
@Tibr wszystko ciekawie z wyjątkiem jednego detalu, akurat był on chyba jednym z popierających całkowite ujawnienie akt. Inna sprawa, biorąc pod uwagę ile teczek porozchodzilo się po ludziach, to pewnie i tak nic by to nie dało.
@y0u nie napisałem, że on był przeciw tyko wiele, rzeczy by dziś ułatwiło, nie byłoby kilku trupów z szafy, parę legend by upadło;) Czy by to nic nie dało? Dlaczego? Myślisz, że w Czechach zakaz pełnienia funkcji dla postkomunistów nic nie dał?
@awator w każdej partii conajmniej w zarządzie. Oni są tak zacietrzewieni, że już nie potrafią się dogadać w istotnych sprawach dla Polski. Jak już się wydaje, że PiS przegiął sprawę i opozycja mogłaby wygrać, to wychodzi tak jak teraz Marszałek Senatu z orędziem do Ukraińców.
I tak będą się tłukli z kaczorem, a my za to zapłacimy, a oni będą zadowoleni z siebie.
@Tibr na temat samego zakazu się nie wypowiadałem, ale przyznam, że patrząc w dalszą przyszłość, dałby pewnikiem dobry efekt. Gorzej w tej sprawie byłoby tylko z uwzględnieniem, jak głęboko miałaby taka reforma sięgnąć. Co do Samej kwestia teczek, bardziej chciałem się tutaj odnieść do treści samego demota, jak coś Tobie tutaj zarzucać. Pozwoliłem jedynie jeszcze sobie zauważyć, że spora część tych teczek mogła magicznie zniknąć, jak chociażby te trupy które wyszły jakiś czas temu z szafki gen.Kiszczaka. Niby teoretycznie powinny być w IPN, a tu taki piękny wypadek. To, co jest tutaj najciekawsze, to ile tego jeszcze mogłoby być, a ile poszło z dymem albo na makulaturę.
@y0u myślę, a raczej wiem, że w kwestii palenia "Psy" Pasikowskiego to dokument. Oczywistym jest to, że kto miał dostęp do akt mógł sobie zrobić archiwum w obronie własnych interesów, tak jak przecież robili to chociażby oficerowie Abwehry udostępniając po wojnie dane wywiadowcze wywiadowi US dotyczące sowietów, ratowali swoje tyłki. Myślę, że w Stasi było podobnie ale, że zdecydowano się ujawnić akta to ewentualna możliwość szantażu była bezprzedmiotowa. Zresztą jeżeli ktoś popisał papier w SB i otwarcie się przyznał wszystkim SB dawało mu względny spokój.
jednak zmiana Konstytucji jest konieczna, musi się w niej znaleźć zapis zabraniający idiotom kandydowania na stanowiska wybieralne, posłowie senatorowie stanowią prawo które ma wpływ na życie wszystkich Polaków
1. W życiu nie uwierzę w żaden artykuł o JKM. Napisano o nim tyle kłamstw, że to obrzydliwe. Zawsze sam sprawdzam. Poproszę o linka do wywiadu.
2. "Dawanie klapsów" to nie to samo co "bicie dzieci". JKM zauważa istotność dyscyplinowania młodzieży, która stacza się bez twardej, ojcowskiej ręki. Badania są jednoznaczne - brak ojca jest w każdym względzie zły dla dzieci.
Nasza kultura promuje wychowanie bezstresowe i potem wyrasta nam pokolenie płatków śniegu, którzy płaczą z byle powodu i nie wiedzą, co ze sobą począć w wieku 25 lat.
@Adamowitch94 Rozumiem, że te bite dzieci, to właśnie te, które później najwięcej w życiu osiągnęły?
Tak naprawdę, to nawet krzyk jest oznaką słabości, a większość problemów można rozwiązać rozmową, odpowiednią motywacją itd. Może w rodzinie tego aż tak nie widać, bo nie masz porównania, ale np. w szkole też mieliśmy różnych nauczycieli. Jedni normalnie prowadzili lekcje i nie musieli podnosić w ogóle głosu. Inni mogli się wydzierać, straszyć dyrektorem, wstawiać uwagi, a uczniowie i tak mieli to gdzieś. Jak to jest, że nauczyciele z tej pierwszej grupy byli bardziej szanowani?
Co do tego, że ludzie nie wiedzą co ze sobą począć, to świat też jest coraz bardziej skomplikowany.
@tobimadara generalnie się z tobą zgadzam ale doprawdy myślisz, że twoi dziadkowie mieli mniej skąplikowane życie po wojnie, łatwiej im było się odnaleźć?
Oczywiście bicie nie jest metodą, a oznaką braku cierpliwości i bezsilności jak piszesz, ale @Adamowitch94 ma rację co do istotności roli ojca w wychowaniu, jego brak czy dysfunkcja realnie wpływają na to jak będzie wyglądać życie dziecka w dorosłości po problemy z prawem (to już wynika z badań tam gdzie rola ojca jest zaburzona lub jest jego brak częściej dochodzi do konfliktów z prawem dziecka przed ukończeniem pełnoletności). JKM niestety często ogranicza/pomniejsza rolę matki na tej podstawie (bo fakt, że na kształtowaniem psychiki dziecka ma ona wpływ we wczesnym dzieciństwie) ale prawda jest taka, że oboje rodziców dają pewien wzorzec, matryce zachowań, relacji i roli w społeczeństwie jako jednostka. Niestety o tym, że pomyliliśmy dowiadujemy się za późno, po fakcie:(
@Adamowitch94 oczywiście, że tak mówił, ale to jest wyrwane z kontekstu całej dyskusji i wypowiedź jest jeszcze sprzed bodajże pandemii.
Niemniej jestem przekonany, że JKM robi takie wrzutki cynicznie.
Nie chcę tak naprawdę przejąć władzę i coś zmienić w kraju, tyko zawsze coś pie...lnie o Hitlerze, o inteligencji kobiet by zrobił się szum, gównoburza..., by uzyskać te 5% ponad próg wyborczy, by mógł walczyć z systemem tak aby go system wyżywił. Tak wygląda jego walka od samego początku to już się zaczęło po rozłamie w UPR. Po jakimś czasie współpracy zawsze ktoś znaczący się odsuwa od niego, nie inaczej jest obecnie (patrz ruch jako zrobili Dziambor, Sośnierz,...). Nie przystaje z swoimi poglądami do dzisiejszych czasów i bycie konserwatystą nie ma z tym nic wspólnego.
I nie myl dawania klapsow w formie kary z dyscyplina, zachowaniem, czy planami na zycie. Brak ojca moze wplywac negatywnie, ale jakim cudem postawiles znak rownosci miedzy 'ojcem' a 'klapsami'? Rozbita rodzina to problem, ale rodzina, gdzie ojciec jest zrodlem przemocy wcale nie jest lepsza.
Nie ma zadnych badan, ze 'twarda, ojcowska reka' cokolwiek tutaj zmienia. A ludzie, ktorzy tak uwazaja, maja po prostu syndrom dziecka bitego, i staraja sobie takie rzeczy uzasadnic.
Wychowanie bezstresowe nie wychowuje platkow sniegu. Wychowanie bezstresowe w zaden sposob nie oznacza, ze dziecko moze robic to, co chce, ani, ze nie ma dyscypliny (w sensie przestrzegania zasad, a nie bicia). To, ze mylisz brak stresu z brakiem zainteresowania dzieckiem pokazuje jedynie, ze nie znacz w ogole tematu.
Za to wychowywanie w przemocy owocuje kontynuowaniem przemocy, i dzieci bite znacznie gorzej radza sobie w spoleczenstwie niz te wychowywane w milosci i bez niepotrzebnego stresu.
@Adamowitch94 A ten gowniany odpad nie wie co ze soba zrobic w wieku 75 lat i to ci nie przeszkadza? Widac, ze odpowiada ci taki smierdzacy pasozyt, ktory nawet nie wie co mowi i takie pacholy jak ty zawsze musza go tlumaczyc. Tez ci sie marzy nicnierobienie przez dekady i tylko wysrywanie swoich debilnych teorii na temat swiata? A widzisz, ciebie ojciec lal za mocno jak widac. https://www.wprost.pl/kraj/10671859/radio-poznan-konczy-wspolprace-z-publicysta-powodem-wywiad-z-januszem-korwin-mikkem.html
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2022 o 15:38
1:29 - "Najpierw był Pan w tej grupie koronasceptyków zwanych foliarzami"... - tendencyjne malowanie JKM na szura, antyinteligenta i foliarza. W rzeczywistości JKM i Konfederacja jak najbardziej popierają szczepienia, ale są przeciwko PRZYMUSOWI szczepień. Drobna różnica.
1:31 - "Był Pan sceptyczny co do walki z Koronawirusem." - Nie. Konfederacja od dwóch lat głosi, że obostrzenia rujnują gospodarkę i że szkody wywołane przez PiSowskie obostrzenia są o wiele większe niż szkody wywołane przez samego wirusa.
2:22 - "Do tego wszystkiego nazywa Pan Putina jego ekscelencją." - JKM z szacunkiem odnosi się do prezydentów i władców mówiąc o nich "jego ekscelencja". Ten zwyczaj jest ekstrawagancki i staroświecki, ale nie doszukiwałbym się tutaj poparcia dla Rosji. Ludzie, którzy się doszukują, nie mają chyba nic lepszego do roboty.
2:41 - "Tak, bo tam (w Rosji) jest mniej demokracji" - JKM nienawidzi demokracji i popiera jej brak w Rosji. Dzięki temu podobno Rosja i Białoruś są znacznie bogatsze od Ukrainy. Takie twierdzenie ma sens, bo demokracja jest bardzo debilnym ustrojem, chociaż to, co mamy w Rosji i na Białorusi, jest, moim zdaniem, bardzo dalekie od ideału.
O Chinach np. też można bardzo wiele złego powiedzieć, ale to, że mają tam karę śmierci, jest akurat słuszne. W każdym złym ustroju znajdzie się jakiś słuszny element.
3:13 - "No ale jednak udało się Ukraińcom odeprzeć, tym biednym, tym słabym, tym... gorszym, jak Pan mówi..." - Nie. JKM nigdzie nie powiedział, że Ukraińcy są gorsi od Rosjan i nie maluj go na wroga Ukraińców. On tylko stwierdził, że są biedniejsi od Rosjan i Białorusi, podając za przyczynę ukraińską demokrację. Tępy dziennikarzyna.
4:08 - JKM neguje to, co się stało/mogło się stać w Mariupolu. Chwilę wcześniej zaznacza jednak, że panuje "potworna cenzura i że tak naprawdę nikt nic nie wie". "Kłamstwo panuje potworne" i dopiero za jakiś czas dowiemy się, co tak naprawdę było prawdą. Moim zdaniem, nie powinien zajmować stanowiska w tej sprawie, ponieważ, jak sam chwilę wcześniej stwierdził, nie jest to dobry moment.
W piątej minucie dziennikarzyna zarzuca JKM, że ponieważ występował w rosyjskiej telewizji, to MUSI POPIERAĆ ROSJĘ.... żenada.
7:28 - "W wielu wywiadach szokuje Pan swoimi opiniami na temat wychowania dzieci przy pomocy klapsów" - co jest takiego "szokującego" w dawaniu dzieciom klapsów? Dzieci, szczególnie małe, nie są dość rozwinięte, żeby reagować posłuszeństwem na racjonalne argumenty rodziców. Z trzylatkiem nie porozmawiasz. Musisz mu dać w tyłek, bo inaczej włoży ten cholerny widelec do kontaktu i się zabije.
8:00 - "W tej chwili tylko jego ekscelencja Włodzimierz Putin broni wartości europejskich" - JKM wypowiada te słowa w kontekście dyscyplinowania dzieci przy pomocy klapsów, co od zawsze było całkowicie normalne w Europie, ale już nie jest i teraz tylko w Rosji można. Wcześniej powiedział dosadnie, że nie popiera agresji Rosji na Ukrainę. Chwali więc Rosję za to, że urzędnik nie odbierze ci dziecka, jak dasz mu klapsa, ale potępia Rosję za agresję na Ukrainę.
9:18 - JKM mówi, że ma w dupie słupki poparcia. "Prawda nas wyzwoli". "Nie można iść do władzy za wszelką cenę." Całkowicie się zgadzam. JKM pokazuje mi tymi słowami, że nie jest piedroolną chorągiewką. Ma swoje stałe, niezmienne wartości, a tego nam potrzeba w polskiej polityce.
Reszty wywiadu nie chce mi się analizować. Jak zwykle w wywiadzie w JKM, padają ogólnikowe, tendencyjne i mało konkretne stwierdzenia. Dziennikarzyna przeskakuje jak pszczółka z tematu na temat, żeby wymienić ich jak najwięcej w jak najkrótszym czasie, żeby nie dać JKM szansy na pełne wypowiedzenie się. Jak zwykle, dziennikarzyna wałkuje to samo, np. tych nieszczęsnych niepełnosprawnych, których JKM rzekomo ma za podludzi albo te nieszczęsne, średnio mniej inteligentne kobiety, które JKM rzekomo także ma za podludzi.
Dobrym wywiadem z JKM był ten u Stanowskiego na Youtube. Stanowski to jedyny dziennikarz, którego z
@Adamowitch94 Podziwiam Cię, że chce Ci sie to wszystko tłumaczyć. Od dawna zauważyłem, że demotywatory stały się gównem. Je*anie kościoła, księży, prawicowców, konfederacji i wielu innych kwestii konserwatywnych jest tu na porządku dziennym. No ale cóż. Szkoda że o głupocie Lewicy tutaj nie ma ani jednego demota. No ale tak działa "poprawność". Pozdro!
Konferencja Konfederacji z 30.03.2022. JKM twierdzi, że dziennikarz, który przeprowadził z nim ów wywiad, został WYRZUCONY Z PRACY, ponieważ nie przerywał JKM i "nie skomentował jego słów", czyli wykonywał poprawnie swój dziennikarski obowiązek. https://www.youtube.com/watch?v=p772Gfc_YjM
Ludzie posłuchajcie tego wywiadu, a później piszcie komentarze. Daremny poziom dziennikarza który w ogóle nie słucha Korwina, nawet nie daje mu dokończyć, tylko dalej rzuca wyrwane z kontekstu wypowiedzi. Widzę że Demotywatory też uwięzły się na Konfederację i wrzucają irracjonalne teorie typu "KOFEDEROSJA". Każdy kto ma choć trochę oleju w głowie niech posłucha wywiadu, później ocienia.
Ja się trochę panu Korwinowi nie dziwię. Dla mnie ten konflikt dalej jest jak horror sf film. Miałam podobne wrażenia w trakcie 9/11. Bo to się w głowie nie mieści i chciałoby się aby to tylko cgi było. Z drugiej strony cały czas brakuje prawdziwie obiektywnego podejscia w mediach i stąd cała masa ludzi których znam określa to co się dzieje jako "dziwne". Nikt chyba nie wierzy że Ukraincy wygrywają na wszystkich frontach bo inaczej już dawno byłoby po sprawie. Natomiast można zauważyć trend w którym ciągle strona Ukrainska wygrywa i ma samych bohaterów i same sukcesy. Proszę mnie nie zrozumieć źle bo życzę aby Ukraina zwyciężyła jednak chciałabym aby statystyki były prawdziwe a nie propogandowe. Na dłuższą metę to może się odbić czykawką dla Ukrainy, bo np. niektóre panstwa zrezygnują z pomocy skoro sobie sami radzą. I jeszcze raz podkreślam że nie chodzi o to że nie wierzę że to się dzieje tylko trochę na zasadzie wypierania przykrej rzeczywistości chciałabym aby to był tylko sen/koszmar.
Korwin i cała konfederacja, to nic innego jak rosyjscy agenci. Mieszają w głowach Polakom, tak właśnie robi się w Rosji, później Rosjanie są jacy są. Dla Rosji wojna i morderstwa to coś normalnego i potrzebnego.
dla kogo ten osobnik będzie pracował jak przyzwoici Rosjanie odsuną kacapów od władzy?
@pisowskagangrena przyzwoici Rosjanie niestety nie odsuną Putlera, bo Rosjanie to kacapy w większości. Cały naród jest bierny, a reszta jest zbyt mała. Kacapy rusza dupę jak zaczną głodować jak 1917, wtedy car będzie mógł być stracony i historia zatoczyła by koło. Póki co jednak wszystkich potencjalnych "Leninów" wytruł lub wysłał do gułagu.
Natomiast JKM potwierdza tylko fakt, że błędu jaki opozycja zrobiła w 89, kiedy to komuna nie oddała władzy tylko się nią podzieliła, braku ujawnienia akt SB/UB (jak to zrobili Niemcy) wszystkich obywateli i duchownych, zakaz pełnienia funkcji publicznych jak to zrobili Czesi.
Niestety nic się nie zmieni teraz u nas dopóki wszytko te stare dziady, wszstkie bez wyjątku, które w jakikolwiek sposób zaczepieni byli w czasy PRL i okrągłego stołu nie odejdą ...
@Tibr wszystko ciekawie z wyjątkiem jednego detalu, akurat był on chyba jednym z popierających całkowite ujawnienie akt. Inna sprawa, biorąc pod uwagę ile teczek porozchodzilo się po ludziach, to pewnie i tak nic by to nie dało.
@Tibr A tych wiesz, dziadków dużo nam jeszcze zostało? Może jest gdzieś jakaś lista. Chciałbym doczekać dnia w którym można powiedzieć to ostatni.
@y0u nie napisałem, że on był przeciw tyko wiele, rzeczy by dziś ułatwiło, nie byłoby kilku trupów z szafy, parę legend by upadło;) Czy by to nic nie dało? Dlaczego? Myślisz, że w Czechach zakaz pełnienia funkcji dla postkomunistów nic nie dał?
@awator w każdej partii conajmniej w zarządzie. Oni są tak zacietrzewieni, że już nie potrafią się dogadać w istotnych sprawach dla Polski. Jak już się wydaje, że PiS przegiął sprawę i opozycja mogłaby wygrać, to wychodzi tak jak teraz Marszałek Senatu z orędziem do Ukraińców.
I tak będą się tłukli z kaczorem, a my za to zapłacimy, a oni będą zadowoleni z siebie.
@Tibr na temat samego zakazu się nie wypowiadałem, ale przyznam, że patrząc w dalszą przyszłość, dałby pewnikiem dobry efekt. Gorzej w tej sprawie byłoby tylko z uwzględnieniem, jak głęboko miałaby taka reforma sięgnąć. Co do Samej kwestia teczek, bardziej chciałem się tutaj odnieść do treści samego demota, jak coś Tobie tutaj zarzucać. Pozwoliłem jedynie jeszcze sobie zauważyć, że spora część tych teczek mogła magicznie zniknąć, jak chociażby te trupy które wyszły jakiś czas temu z szafki gen.Kiszczaka. Niby teoretycznie powinny być w IPN, a tu taki piękny wypadek. To, co jest tutaj najciekawsze, to ile tego jeszcze mogłoby być, a ile poszło z dymem albo na makulaturę.
@y0u myślę, a raczej wiem, że w kwestii palenia "Psy" Pasikowskiego to dokument. Oczywistym jest to, że kto miał dostęp do akt mógł sobie zrobić archiwum w obronie własnych interesów, tak jak przecież robili to chociażby oficerowie Abwehry udostępniając po wojnie dane wywiadowcze wywiadowi US dotyczące sowietów, ratowali swoje tyłki. Myślę, że w Stasi było podobnie ale, że zdecydowano się ujawnić akta to ewentualna możliwość szantażu była bezprzedmiotowa. Zresztą jeżeli ktoś popisał papier w SB i otwarcie się przyznał wszystkim SB dawało mu względny spokój.
jednak zmiana Konstytucji jest konieczna, musi się w niej znaleźć zapis zabraniający idiotom kandydowania na stanowiska wybieralne, posłowie senatorowie stanowią prawo które ma wpływ na życie wszystkich Polaków
@Antypisior Może zacznijmy od siebie!?
Bo dlaczego każdy idiota bez kompetencji ma mieć prawo głosu i decydować o tym kto zostaje posłem?
Niech jedzie na Ukrainę dostawać klapsy, jak to takie nic...
zapomniał jeszcze dodać, że ziemia jest płaska...pajac
1. W życiu nie uwierzę w żaden artykuł o JKM. Napisano o nim tyle kłamstw, że to obrzydliwe. Zawsze sam sprawdzam. Poproszę o linka do wywiadu.
2. "Dawanie klapsów" to nie to samo co "bicie dzieci". JKM zauważa istotność dyscyplinowania młodzieży, która stacza się bez twardej, ojcowskiej ręki. Badania są jednoznaczne - brak ojca jest w każdym względzie zły dla dzieci.
Nasza kultura promuje wychowanie bezstresowe i potem wyrasta nam pokolenie płatków śniegu, którzy płaczą z byle powodu i nie wiedzą, co ze sobą począć w wieku 25 lat.
@Adamowitch94 Rozumiem, że te bite dzieci, to właśnie te, które później najwięcej w życiu osiągnęły?
Tak naprawdę, to nawet krzyk jest oznaką słabości, a większość problemów można rozwiązać rozmową, odpowiednią motywacją itd. Może w rodzinie tego aż tak nie widać, bo nie masz porównania, ale np. w szkole też mieliśmy różnych nauczycieli. Jedni normalnie prowadzili lekcje i nie musieli podnosić w ogóle głosu. Inni mogli się wydzierać, straszyć dyrektorem, wstawiać uwagi, a uczniowie i tak mieli to gdzieś. Jak to jest, że nauczyciele z tej pierwszej grupy byli bardziej szanowani?
Co do tego, że ludzie nie wiedzą co ze sobą począć, to świat też jest coraz bardziej skomplikowany.
@tobimadara generalnie się z tobą zgadzam ale doprawdy myślisz, że twoi dziadkowie mieli mniej skąplikowane życie po wojnie, łatwiej im było się odnaleźć?
Oczywiście bicie nie jest metodą, a oznaką braku cierpliwości i bezsilności jak piszesz, ale @Adamowitch94 ma rację co do istotności roli ojca w wychowaniu, jego brak czy dysfunkcja realnie wpływają na to jak będzie wyglądać życie dziecka w dorosłości po problemy z prawem (to już wynika z badań tam gdzie rola ojca jest zaburzona lub jest jego brak częściej dochodzi do konfliktów z prawem dziecka przed ukończeniem pełnoletności). JKM niestety często ogranicza/pomniejsza rolę matki na tej podstawie (bo fakt, że na kształtowaniem psychiki dziecka ma ona wpływ we wczesnym dzieciństwie) ale prawda jest taka, że oboje rodziców dają pewien wzorzec, matryce zachowań, relacji i roli w społeczeństwie jako jednostka. Niestety o tym, że pomyliliśmy dowiadujemy się za późno, po fakcie:(
@Adamowitch94 oczywiście, że tak mówił, ale to jest wyrwane z kontekstu całej dyskusji i wypowiedź jest jeszcze sprzed bodajże pandemii.
Niemniej jestem przekonany, że JKM robi takie wrzutki cynicznie.
Nie chcę tak naprawdę przejąć władzę i coś zmienić w kraju, tyko zawsze coś pie...lnie o Hitlerze, o inteligencji kobiet by zrobił się szum, gównoburza..., by uzyskać te 5% ponad próg wyborczy, by mógł walczyć z systemem tak aby go system wyżywił. Tak wygląda jego walka od samego początku to już się zaczęło po rozłamie w UPR. Po jakimś czasie współpracy zawsze ktoś znaczący się odsuwa od niego, nie inaczej jest obecnie (patrz ruch jako zrobili Dziambor, Sośnierz,...). Nie przystaje z swoimi poglądami do dzisiejszych czasów i bycie konserwatystą nie ma z tym nic wspólnego.
@Adamowitch94 Prosze bardzo, tutaj wywiad: https://www.youtube.com/watch?v=yoVg3wzC_zQ
Wystarczy, zeby uwierzyc, jaki to idiota? Czy moze 'zmanipulowane' ?:)
I nie myl dawania klapsow w formie kary z dyscyplina, zachowaniem, czy planami na zycie. Brak ojca moze wplywac negatywnie, ale jakim cudem postawiles znak rownosci miedzy 'ojcem' a 'klapsami'? Rozbita rodzina to problem, ale rodzina, gdzie ojciec jest zrodlem przemocy wcale nie jest lepsza.
Nie ma zadnych badan, ze 'twarda, ojcowska reka' cokolwiek tutaj zmienia. A ludzie, ktorzy tak uwazaja, maja po prostu syndrom dziecka bitego, i staraja sobie takie rzeczy uzasadnic.
Wychowanie bezstresowe nie wychowuje platkow sniegu. Wychowanie bezstresowe w zaden sposob nie oznacza, ze dziecko moze robic to, co chce, ani, ze nie ma dyscypliny (w sensie przestrzegania zasad, a nie bicia). To, ze mylisz brak stresu z brakiem zainteresowania dzieckiem pokazuje jedynie, ze nie znacz w ogole tematu.
Za to wychowywanie w przemocy owocuje kontynuowaniem przemocy, i dzieci bite znacznie gorzej radza sobie w spoleczenstwie niz te wychowywane w milosci i bez niepotrzebnego stresu.
@Adamowitch94 A ten gowniany odpad nie wie co ze soba zrobic w wieku 75 lat i to ci nie przeszkadza? Widac, ze odpowiada ci taki smierdzacy pasozyt, ktory nawet nie wie co mowi i takie pacholy jak ty zawsze musza go tlumaczyc. Tez ci sie marzy nicnierobienie przez dekady i tylko wysrywanie swoich debilnych teorii na temat swiata? A widzisz, ciebie ojciec lal za mocno jak widac.
https://www.wprost.pl/kraj/10671859/radio-poznan-konczy-wspolprace-z-publicysta-powodem-wywiad-z-januszem-korwin-mikkem.html
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2022 o 15:38
@adesk Moja analiza wywiadu:
1:29 - "Najpierw był Pan w tej grupie koronasceptyków zwanych foliarzami"... - tendencyjne malowanie JKM na szura, antyinteligenta i foliarza. W rzeczywistości JKM i Konfederacja jak najbardziej popierają szczepienia, ale są przeciwko PRZYMUSOWI szczepień. Drobna różnica.
1:31 - "Był Pan sceptyczny co do walki z Koronawirusem." - Nie. Konfederacja od dwóch lat głosi, że obostrzenia rujnują gospodarkę i że szkody wywołane przez PiSowskie obostrzenia są o wiele większe niż szkody wywołane przez samego wirusa.
2:22 - "Do tego wszystkiego nazywa Pan Putina jego ekscelencją." - JKM z szacunkiem odnosi się do prezydentów i władców mówiąc o nich "jego ekscelencja". Ten zwyczaj jest ekstrawagancki i staroświecki, ale nie doszukiwałbym się tutaj poparcia dla Rosji. Ludzie, którzy się doszukują, nie mają chyba nic lepszego do roboty.
2:41 - "Tak, bo tam (w Rosji) jest mniej demokracji" - JKM nienawidzi demokracji i popiera jej brak w Rosji. Dzięki temu podobno Rosja i Białoruś są znacznie bogatsze od Ukrainy. Takie twierdzenie ma sens, bo demokracja jest bardzo debilnym ustrojem, chociaż to, co mamy w Rosji i na Białorusi, jest, moim zdaniem, bardzo dalekie od ideału.
O Chinach np. też można bardzo wiele złego powiedzieć, ale to, że mają tam karę śmierci, jest akurat słuszne. W każdym złym ustroju znajdzie się jakiś słuszny element.
3:13 - "No ale jednak udało się Ukraińcom odeprzeć, tym biednym, tym słabym, tym... gorszym, jak Pan mówi..." - Nie. JKM nigdzie nie powiedział, że Ukraińcy są gorsi od Rosjan i nie maluj go na wroga Ukraińców. On tylko stwierdził, że są biedniejsi od Rosjan i Białorusi, podając za przyczynę ukraińską demokrację. Tępy dziennikarzyna.
4:08 - JKM neguje to, co się stało/mogło się stać w Mariupolu. Chwilę wcześniej zaznacza jednak, że panuje "potworna cenzura i że tak naprawdę nikt nic nie wie". "Kłamstwo panuje potworne" i dopiero za jakiś czas dowiemy się, co tak naprawdę było prawdą. Moim zdaniem, nie powinien zajmować stanowiska w tej sprawie, ponieważ, jak sam chwilę wcześniej stwierdził, nie jest to dobry moment.
W piątej minucie dziennikarzyna zarzuca JKM, że ponieważ występował w rosyjskiej telewizji, to MUSI POPIERAĆ ROSJĘ.... żenada.
7:28 - "W wielu wywiadach szokuje Pan swoimi opiniami na temat wychowania dzieci przy pomocy klapsów" - co jest takiego "szokującego" w dawaniu dzieciom klapsów? Dzieci, szczególnie małe, nie są dość rozwinięte, żeby reagować posłuszeństwem na racjonalne argumenty rodziców. Z trzylatkiem nie porozmawiasz. Musisz mu dać w tyłek, bo inaczej włoży ten cholerny widelec do kontaktu i się zabije.
8:00 - "W tej chwili tylko jego ekscelencja Włodzimierz Putin broni wartości europejskich" - JKM wypowiada te słowa w kontekście dyscyplinowania dzieci przy pomocy klapsów, co od zawsze było całkowicie normalne w Europie, ale już nie jest i teraz tylko w Rosji można. Wcześniej powiedział dosadnie, że nie popiera agresji Rosji na Ukrainę. Chwali więc Rosję za to, że urzędnik nie odbierze ci dziecka, jak dasz mu klapsa, ale potępia Rosję za agresję na Ukrainę.
9:18 - JKM mówi, że ma w dupie słupki poparcia. "Prawda nas wyzwoli". "Nie można iść do władzy za wszelką cenę." Całkowicie się zgadzam. JKM pokazuje mi tymi słowami, że nie jest piedroolną chorągiewką. Ma swoje stałe, niezmienne wartości, a tego nam potrzeba w polskiej polityce.
Reszty wywiadu nie chce mi się analizować. Jak zwykle w wywiadzie w JKM, padają ogólnikowe, tendencyjne i mało konkretne stwierdzenia. Dziennikarzyna przeskakuje jak pszczółka z tematu na temat, żeby wymienić ich jak najwięcej w jak najkrótszym czasie, żeby nie dać JKM szansy na pełne wypowiedzenie się. Jak zwykle, dziennikarzyna wałkuje to samo, np. tych nieszczęsnych niepełnosprawnych, których JKM rzekomo ma za podludzi albo te nieszczęsne, średnio mniej inteligentne kobiety, które JKM rzekomo także ma za podludzi.
Dobrym wywiadem z JKM był ten u Stanowskiego na Youtube. Stanowski to jedyny dziennikarz, którego z
@Adamowitch94 Podziwiam Cię, że chce Ci sie to wszystko tłumaczyć. Od dawna zauważyłem, że demotywatory stały się gównem. Je*anie kościoła, księży, prawicowców, konfederacji i wielu innych kwestii konserwatywnych jest tu na porządku dziennym. No ale cóż. Szkoda że o głupocie Lewicy tutaj nie ma ani jednego demota. No ale tak działa "poprawność". Pozdro!
Miażdżysz @Adamowitch94 ;-)
Konferencja Konfederacji z 30.03.2022. JKM twierdzi, że dziennikarz, który przeprowadził z nim ów wywiad, został WYRZUCONY Z PRACY, ponieważ nie przerywał JKM i "nie skomentował jego słów", czyli wykonywał poprawnie swój dziennikarski obowiązek.
https://www.youtube.com/watch?v=p772Gfc_YjM
Ludzie posłuchajcie tego wywiadu, a później piszcie komentarze. Daremny poziom dziennikarza który w ogóle nie słucha Korwina, nawet nie daje mu dokończyć, tylko dalej rzuca wyrwane z kontekstu wypowiedzi. Widzę że Demotywatory też uwięzły się na Konfederację i wrzucają irracjonalne teorie typu "KOFEDEROSJA". Każdy kto ma choć trochę oleju w głowie niech posłucha wywiadu, później ocienia.
Ja się trochę panu Korwinowi nie dziwię. Dla mnie ten konflikt dalej jest jak horror sf film. Miałam podobne wrażenia w trakcie 9/11. Bo to się w głowie nie mieści i chciałoby się aby to tylko cgi było. Z drugiej strony cały czas brakuje prawdziwie obiektywnego podejscia w mediach i stąd cała masa ludzi których znam określa to co się dzieje jako "dziwne". Nikt chyba nie wierzy że Ukraincy wygrywają na wszystkich frontach bo inaczej już dawno byłoby po sprawie. Natomiast można zauważyć trend w którym ciągle strona Ukrainska wygrywa i ma samych bohaterów i same sukcesy. Proszę mnie nie zrozumieć źle bo życzę aby Ukraina zwyciężyła jednak chciałabym aby statystyki były prawdziwe a nie propogandowe. Na dłuższą metę to może się odbić czykawką dla Ukrainy, bo np. niektóre panstwa zrezygnują z pomocy skoro sobie sami radzą. I jeszcze raz podkreślam że nie chodzi o to że nie wierzę że to się dzieje tylko trochę na zasadzie wypierania przykrej rzeczywistości chciałabym aby to był tylko sen/koszmar.
Pan Korwin sam zasłużył teraz na WIELKIEGO KLAPSA. Takiego, żeby się nogami nakrył, poturlał w tył i już nie wrócił.
Korwin i cała konfederacja, to nic innego jak rosyjscy agenci. Mieszają w głowach Polakom, tak właśnie robi się w Rosji, później Rosjanie są jacy są. Dla Rosji wojna i morderstwa to coś normalnego i potrzebnego.