No to Węgry oficjalnie są już drugą Białorusią/Rosją/Koreą Północną. Jeszcze ten dyktator ma większość konstytucyjną. Za późno. Tam demokracja nigdy nie wróci. Węgierski naród jest zwyczajnie zbyt ciemny na to. Co więcej, oni mają we krwi nazizm i dyktaturę. Zakładając oczywiście, że wyborów nie sfałszowano, bo pamiętajmy, tam nie ma demokracji.
Smutno mi pisząc to, bo wiem, że o nas też to można napisać. Jak PIS dostanie 3.kadencję, to będzie tu prawdziwe piekło i wyborów już nie będzie, chyba że sfałszowane. Dlatego cała opozycja musi się zjednoczyć i na listy wstawić tych, którzy mają najmniej elektoratu negatywnego.
@Cammax Są dwie rzeczy, jakie trzeba zrobić. Jedna będzie trudna, bo największym graczom nie jest na rękę. Skoro mamy 460 posłów, to próg wyborczy powinien wynosić 0,22%. Nawet jak partia ma jednego posła, powinna mieć głos. Czy nie na tym polega demokracja? To właśnie wysoki próg wyborczy sprawia, że nowe inicjatywy mają małe szanse przebicia. Ludzie się śmieją z Korwina, a on jako jeden z niewielu był jednak w stanie się wybić w mediach i zdobyć więcej niż 1-2% głosów. Bardziej umiarkowane partie nigdy nie zdobędą takiego szumu medialnego i mają małe szanse dotarcia do tyłu wyborców.
Druga kwestia to właśnie rozdrobnienie. Tu nie chodzi o to, żeby mieć jedną kluchę z większością. Tu chodzi o to, aby każdy miał we władzy swojego przedstawiciela. Nawet jak PiS będzie miał 40%, a pozostałe 60% podzieli się na 20 różnych ugrupowań, to większości nie będą mieli. To właśnie wysoki próg wyborczy sprawia, że ludzie nie głosują na nowe inicjatywy i w kółko mamy to samo. Przy progu wyborczym na poziomie jednego mandatu miałbyś sporą szansę na to, że głos oddany na nową partię da im ten mandat lub kilka. Przy wysokim progu pomyślisz, że jest to głos zmarnowany i wybierzesz coś większego, co faktycznie dostanie się do sejmu.
Te inicjatywy istnieją, ale mało kto o nich słyszy. Cały czas mam nadzieję, że partie libertariańskie się przebiją, ale ich szanse są nikłe. Jest partia Libertarianie i partia Możemy. Obie w gruncie rzeczy są libertariańskie, jednak jedna jest bardziej w lewo, druga nieco w prawo. Dzięki temu jedna ma na celu odbieranie wyborców PiS czy konfederacji, druga na cel obiera wyborców PO i lewicy. Tylko kto o nich w ogóle słyszał? Nie mają budżetu na ogromną kampanię, nie mają klauna przebijającego się w mediach kontrowersyjnymi wypowiedziami. Jeśli nikt im nie pomoże, to nie mają szans na zdobycie rozgłosu i dotarcie do elektoratu.
Oni przynajmniej są nowi, nie mają powiązań z okrągłym stołem, nie trzymają z obecnymi partiami, nie mają spadochroniarzy z koryta. Głos na nich może coś zmienić w przeciwieństwie do wybierania tych samych gęb na okrągło.
@ZONTAR generalnie się zgadzam, ale teraz naszym podstawowym problemem jest to, jak pokonać PIS. Gdy to się uda, to wtedy się pomyśli, co dalej. Nie na odwrót, bo może być za późno.
Problemem jest też to, że wielu polityków jest w sejmie odkąd pamiętam. Podczas gdy na prawie każdej państwowej funkcji masz max.2 kadencje.
Drugi problem: u nas najłatwiej się wybić mówiac coś głupiego/kontrowersyjnego lub to, co ludzie chcą słyszeć. Czyli np. "A my wam damy 1000!", a nie "zasiłki likwidujemy, bo niszczą gospodarkę, ale będziemy wam pomagać bardziej długofalowo, np. Pomożemy znaleźć pracę, zdobyć kwalifikacje".
Węgry jako kraj prorosyjski powinny zostać wykluczone z UE. Węgrzy tak bardzo lubią Putina oraz zamordyzm? Proszę bardzo, niech wyjdą z tej złej UE, odrzucą cały ten "zgniły zachód" i zrobią sobie sojusz z Rosją. Razem z nimi niech klepią biedę, z hiperinflacją, bez dostępu do bieżącej wody i srając po krzakach albo gdzie popadnie tak jak ruskie dzikusy.
@polski_niewolnik Węgry krajem prorosyjskim? Proszę Cię.. Najbardziej prorosyjskim krajem w UE są Niemcy, a za nimi Francja. I czym prędzej Wy, wyznawcy UE to zrozumiecie tym dla wszystkich Polaków lepiej.
Szczerze to nie wiem w co on gra...
Przecież wszystkie kraje będące za Rosja są przegrane.
Nawet Niemcy się od nich odwrócili.
Bo wiedzą, że z tego pieniądza nie będzie.
Mam nadzieję, że gra byłam kampania wyborcza i teraz pokaże,że jest Naty Rosyjski.
Bo jeżeli on wygrał bo jest prorosyjski to równie dobrze mogli wybrać opozycję.
To samo we Francji Macron i Le Pen na jedn ruskim wozie jadą.
Lengyel, Magyar ket jo barat... Zawsze uwazalem Wegrow za sojusznikow Polski. Nawet podczas II WW odmowili zbrojnego wypadu na Polske. Tyle wiekow braterstwa, tyle wiekow przyjazni. Sam spedzilem 2 tyg. na Wegrzech i poznalem swietnych ludzi... Teraz ta przyjazn jest wystawiona na probe... Najgorsza z mozliwych. Jak to sie potoczy? Nie wie nikt. Dalej rozmawiam z Wegrami niektorymi. Sa przeciw obecnej wladzy i Orban jest dla nich zartem i glupcem zaslaniajacym sie paktami i historia (ale my to znamy). Rosja teraz podzielila ludnosci bardziej niz kiedykolwiek. Czy przyjazn Polsko-Wegierska przetrwa? Moja z dobrymi kumplami tak.Czy jako regula? Nie wiadomo... Mojego zdania co do wojny juz mozna sie domyslec. Przykro mi tylko, ze Wegry- kraj, ktory kochalem jak wlasny stal sie tylko kolejnym rosyjskim pionkiem... Jest mi zwyczajnie wstyd. Tak jak i wstyd za wszystkich, ktorzy wciaz wspieraja ludobojstwa...
Trzymajcie sie tam Wegrzy z RiGCZem i Ukraincy broniacy swych ziem
Johnny T... Bez odbioru...
@milan2066 IIIcia Wojna. W ktorej jak narazie Polska wspiera Ukraine humanitarnie i z tego co wiem takze militarnie a Wegry jak mi wiadomo sa prorosyjscy. Staniecie po dwoch innych stronach barykady to jednak jest cos. W wojne jest juz jakkolwiek wlaczone pol Europy i z reszta takze bylo i tak w II Wojnie, ze nie na wszystkich terenach przeciez byly walki. A jesli konflikt sie rozszerzy? (A nie mozemy tego wykluczyc...) Kto przyjmie ktora strone?
Narzekacie na głupotę Węgrów a pis ma w Polsce po 30% poparcia... Propaganda propaganda propaganda, pamiętajcie o tym jak będziecie widzieć w tvpis uśmiechniętą mordę kurskiego
Brawo Victor Orban Polak - Węgier dwa bratanki.
Lemingi jak nie wiecie i nie orietujecie się w świecie oraz w polityce to nie kometujcie i nie wypowiadajcie takich głupot Na temat Węgier oraz Orbana. Do książek zamiast Na dyskoteki matoły małolaty.
Widać komunizm dobrze wyprał mózgi, stąd ludzie boją się wolności, odpowiedzialności itp. Dlatego wybieramy sobie swoich kieszonkowych putlerków. U nas to niby jak jest? Niby większość nienawidzi PISiorów ale jak przychodzi co do czego wygrywają wybory. :(
@irulax tu akurat sprawa jest inna. PiS nie musi miec wiekszosci, podejrzewam nawet, ze ma poparcie okolo 15% spoleczenstwa https://img10.demotywatoryfb.pl//uploads/202203/1648022455_ry1zyr_600.jpg
Ilosc glosow nie przeklada sie bezposrednio na wyniki w sejmie. Partia zwyciezajaca w wyborach ma okolo 30% glosow. Przy zalozeniu, ze dolny kwartyl pojdzie glosowac w 75% a reszta w mniej niz polowie to mamy 18,75% populacji tej glupszej oraz 33,75% reszty, ta glupsza czesc bedzie stanowila 35,7% glosow. Wiec akurat aby wygrac wybory
@Xar Patrzę po znajomych: większość ma wywalone na wybory. Zupełnie nie interesują się co się wokół nich dzieje, klapki na oczy -> jak nie widzę to tematu nie ma. Niby są to ludzie niegłupi, po studiach itp. W rezultacie będą tyrać na swoje dzieci, swoje kredyty - i czyjeś dzieci i ich kredyty... Jeżeli większość z nas jest obojętnych, wygrywają ci którzy potrafią najgłośniej drzeć japę. Potem pier_dze_nie, że tyrasz po 10 godzin dziennie sześć dni w tygodniu i wuja widać z wysiłków. Co odłożysz zeżre inflacja, kredyt rośnie zamiast maleć, podatki coraz większe, idziesz do spożywczaka - za dwie stówy to już niewiele kupisz dla czteroosobowej rodziny... itp. itd. Nie zdają sobie sprawy, ze tyrać na dwa etaty to możesz do trzydziestki, potem już zdrowie nie pozwoli. To co niby nadgoniłeś finansowo zostaje u lekarzy.
Kraje w których nie ma wolnych mediów, niezależnych sądów, demokratycznych zasad władzy czyli obecnie Węgry i Polska (choć Polska jeszcze się broni) powinny być wykluczane ze struktur NATO i UE! W świecie demokratycznym nie ma miejsca na reżim, może to by otwierało ludziom - obywatelom tych krajów oczy.
Orban ma na Węgrzech poparcie dokładnie na tej samej zasadzie co Putin w Rosji... i Kaczyński w Polsce. Na szczęście w Polsce jest jeszcze trochę wolnych mediów więc to poparcie jest najniższe z tych trzech przykładów i jest jeszcze nadzieja, że u nas normalność wróci.
Pamiętajcie, głupim i nie douczonym narodem łatwiej się steruje, tak samo jak bardzo łatwo kupić głosy wyborców. W Pl są wybory w przyszłym roku i osobiście się obawiam o ich wynik
Patrząc na to, ile obrzydliwych kłamstw szerzy się na temat Konfederacji na demotach, wstępnie odrzucam myśl, że Orban jest złym człowiekiem, a tym bardziej nie uwierzę w jego powiązania z Rosją.
Przeczytałem komentarze pod trzema demotami dot. Orbana. Same nienawistne wypociny. Poproszę konkrety. Z góry dziękuję.
ciekaw jak teraz czują się "bratanki" węgierskie wiedząc, że głosowali na Orbana siedzącego pod stołem i robiącego lowda Putinowi i ruskim? Od tej pory żaden węgier nie będzie mi bratankiem bo jak historia pokazuje to zdradzieckie szuje w chiwli wymagającej odwagi zawsze wykażą się tchórzostwem. A bratać się z tchórzami to niezmywalny wstyd. Każdy kto w tej chwili wacha się albo wspiera ruskich powinien tam wypie..... i zostać do końca skoro ruskie takie dobre i ich kraj również.
Tam tez ludzie nie wyciagaja wnioskow.widzialem w tv wywiady sa za orbanem jak babcie za rydzykiem Qrvva 21 wiek a ludzie coraz głupsi
Węgrzy są głupi. Mam nadzieje, że w czasie ich nowej kadencji łorbana wypier*olą ich z UE.
Ścisk doopy Gazety Wyborczej i TVN za 3..., 2..., 1....
No to Węgry oficjalnie są już drugą Białorusią/Rosją/Koreą Północną. Jeszcze ten dyktator ma większość konstytucyjną. Za późno. Tam demokracja nigdy nie wróci. Węgierski naród jest zwyczajnie zbyt ciemny na to. Co więcej, oni mają we krwi nazizm i dyktaturę. Zakładając oczywiście, że wyborów nie sfałszowano, bo pamiętajmy, tam nie ma demokracji.
Smutno mi pisząc to, bo wiem, że o nas też to można napisać. Jak PIS dostanie 3.kadencję, to będzie tu prawdziwe piekło i wyborów już nie będzie, chyba że sfałszowane. Dlatego cała opozycja musi się zjednoczyć i na listy wstawić tych, którzy mają najmniej elektoratu negatywnego.
@Cammax Są dwie rzeczy, jakie trzeba zrobić. Jedna będzie trudna, bo największym graczom nie jest na rękę. Skoro mamy 460 posłów, to próg wyborczy powinien wynosić 0,22%. Nawet jak partia ma jednego posła, powinna mieć głos. Czy nie na tym polega demokracja? To właśnie wysoki próg wyborczy sprawia, że nowe inicjatywy mają małe szanse przebicia. Ludzie się śmieją z Korwina, a on jako jeden z niewielu był jednak w stanie się wybić w mediach i zdobyć więcej niż 1-2% głosów. Bardziej umiarkowane partie nigdy nie zdobędą takiego szumu medialnego i mają małe szanse dotarcia do tyłu wyborców.
Druga kwestia to właśnie rozdrobnienie. Tu nie chodzi o to, żeby mieć jedną kluchę z większością. Tu chodzi o to, aby każdy miał we władzy swojego przedstawiciela. Nawet jak PiS będzie miał 40%, a pozostałe 60% podzieli się na 20 różnych ugrupowań, to większości nie będą mieli. To właśnie wysoki próg wyborczy sprawia, że ludzie nie głosują na nowe inicjatywy i w kółko mamy to samo. Przy progu wyborczym na poziomie jednego mandatu miałbyś sporą szansę na to, że głos oddany na nową partię da im ten mandat lub kilka. Przy wysokim progu pomyślisz, że jest to głos zmarnowany i wybierzesz coś większego, co faktycznie dostanie się do sejmu.
Te inicjatywy istnieją, ale mało kto o nich słyszy. Cały czas mam nadzieję, że partie libertariańskie się przebiją, ale ich szanse są nikłe. Jest partia Libertarianie i partia Możemy. Obie w gruncie rzeczy są libertariańskie, jednak jedna jest bardziej w lewo, druga nieco w prawo. Dzięki temu jedna ma na celu odbieranie wyborców PiS czy konfederacji, druga na cel obiera wyborców PO i lewicy. Tylko kto o nich w ogóle słyszał? Nie mają budżetu na ogromną kampanię, nie mają klauna przebijającego się w mediach kontrowersyjnymi wypowiedziami. Jeśli nikt im nie pomoże, to nie mają szans na zdobycie rozgłosu i dotarcie do elektoratu.
Oni przynajmniej są nowi, nie mają powiązań z okrągłym stołem, nie trzymają z obecnymi partiami, nie mają spadochroniarzy z koryta. Głos na nich może coś zmienić w przeciwieństwie do wybierania tych samych gęb na okrągło.
@ZONTAR generalnie się zgadzam, ale teraz naszym podstawowym problemem jest to, jak pokonać PIS. Gdy to się uda, to wtedy się pomyśli, co dalej. Nie na odwrót, bo może być za późno.
Problemem jest też to, że wielu polityków jest w sejmie odkąd pamiętam. Podczas gdy na prawie każdej państwowej funkcji masz max.2 kadencje.
Drugi problem: u nas najłatwiej się wybić mówiac coś głupiego/kontrowersyjnego lub to, co ludzie chcą słyszeć. Czyli np. "A my wam damy 1000!", a nie "zasiłki likwidujemy, bo niszczą gospodarkę, ale będziemy wam pomagać bardziej długofalowo, np. Pomożemy znaleźć pracę, zdobyć kwalifikacje".
Węgry jako kraj prorosyjski powinny zostać wykluczone z UE. Węgrzy tak bardzo lubią Putina oraz zamordyzm? Proszę bardzo, niech wyjdą z tej złej UE, odrzucą cały ten "zgniły zachód" i zrobią sobie sojusz z Rosją. Razem z nimi niech klepią biedę, z hiperinflacją, bez dostępu do bieżącej wody i srając po krzakach albo gdzie popadnie tak jak ruskie dzikusy.
@polski_niewolnik Węgry krajem prorosyjskim? Proszę Cię.. Najbardziej prorosyjskim krajem w UE są Niemcy, a za nimi Francja. I czym prędzej Wy, wyznawcy UE to zrozumiecie tym dla wszystkich Polaków lepiej.
Szczerze to nie wiem w co on gra...
Przecież wszystkie kraje będące za Rosja są przegrane.
Nawet Niemcy się od nich odwrócili.
Bo wiedzą, że z tego pieniądza nie będzie.
Mam nadzieję, że gra byłam kampania wyborcza i teraz pokaże,że jest Naty Rosyjski.
Bo jeżeli on wygrał bo jest prorosyjski to równie dobrze mogli wybrać opozycję.
To samo we Francji Macron i Le Pen na jedn ruskim wozie jadą.
Połowa Węgrów głosowała na Orbana. Możecie zaklinać rzeczywistość, ale nie zmieni to faktu, że Węgrzy mają w d.... łze-opozycje.
Lengyel, Magyar ket jo barat... Zawsze uwazalem Wegrow za sojusznikow Polski. Nawet podczas II WW odmowili zbrojnego wypadu na Polske. Tyle wiekow braterstwa, tyle wiekow przyjazni. Sam spedzilem 2 tyg. na Wegrzech i poznalem swietnych ludzi... Teraz ta przyjazn jest wystawiona na probe... Najgorsza z mozliwych. Jak to sie potoczy? Nie wie nikt. Dalej rozmawiam z Wegrami niektorymi. Sa przeciw obecnej wladzy i Orban jest dla nich zartem i glupcem zaslaniajacym sie paktami i historia (ale my to znamy). Rosja teraz podzielila ludnosci bardziej niz kiedykolwiek. Czy przyjazn Polsko-Wegierska przetrwa? Moja z dobrymi kumplami tak.Czy jako regula? Nie wiadomo... Mojego zdania co do wojny juz mozna sie domyslec. Przykro mi tylko, ze Wegry- kraj, ktory kochalem jak wlasny stal sie tylko kolejnym rosyjskim pionkiem... Jest mi zwyczajnie wstyd. Tak jak i wstyd za wszystkich, ktorzy wciaz wspieraja ludobojstwa...
Trzymajcie sie tam Wegrzy z RiGCZem i Ukraincy broniacy swych ziem
Johnny T... Bez odbioru...
@JohnnyT O jakiej próbie przyjaźni mówisz Węgrzy to nasi odwieczni przyjaciele a czy mogło nas spotkać coś gorszego niż II wojna światowa
@milan2066 IIIcia Wojna. W ktorej jak narazie Polska wspiera Ukraine humanitarnie i z tego co wiem takze militarnie a Wegry jak mi wiadomo sa prorosyjscy. Staniecie po dwoch innych stronach barykady to jednak jest cos. W wojne jest juz jakkolwiek wlaczone pol Europy i z reszta takze bylo i tak w II Wojnie, ze nie na wszystkich terenach przeciez byly walki. A jesli konflikt sie rozszerzy? (A nie mozemy tego wykluczyc...) Kto przyjmie ktora strone?
Oby tylko na Węgrzech sie tak zdarzyło że partia kontrolująca całkiem telewizję jest wybierana bezmyślnie raz za razem
Narzekacie na głupotę Węgrów a pis ma w Polsce po 30% poparcia... Propaganda propaganda propaganda, pamiętajcie o tym jak będziecie widzieć w tvpis uśmiechniętą mordę kurskiego
Polak, Węgier dwa bratanki...
Brawo Victor Orban Polak - Węgier dwa bratanki.
Lemingi jak nie wiecie i nie orietujecie się w świecie oraz w polityce to nie kometujcie i nie wypowiadajcie takich głupot Na temat Węgier oraz Orbana. Do książek zamiast Na dyskoteki matoły małolaty.
@milan2066 tak, tak, cieszmy ze sie wybrano pieska Put-outa, jasne...
Konto utworzone 26.02.2022 i wszystko jasne
Widać komunizm dobrze wyprał mózgi, stąd ludzie boją się wolności, odpowiedzialności itp. Dlatego wybieramy sobie swoich kieszonkowych putlerków. U nas to niby jak jest? Niby większość nienawidzi PISiorów ale jak przychodzi co do czego wygrywają wybory. :(
@irulax tu akurat sprawa jest inna. PiS nie musi miec wiekszosci, podejrzewam nawet, ze ma poparcie okolo 15% spoleczenstwa
https://img10.demotywatoryfb.pl//uploads/202203/1648022455_ry1zyr_600.jpg
Ilosc glosow nie przeklada sie bezposrednio na wyniki w sejmie. Partia zwyciezajaca w wyborach ma okolo 30% glosow. Przy zalozeniu, ze dolny kwartyl pojdzie glosowac w 75% a reszta w mniej niz polowie to mamy 18,75% populacji tej glupszej oraz 33,75% reszty, ta glupsza czesc bedzie stanowila 35,7% glosow. Wiec akurat aby wygrac wybory
@Xar Patrzę po znajomych: większość ma wywalone na wybory. Zupełnie nie interesują się co się wokół nich dzieje, klapki na oczy -> jak nie widzę to tematu nie ma. Niby są to ludzie niegłupi, po studiach itp. W rezultacie będą tyrać na swoje dzieci, swoje kredyty - i czyjeś dzieci i ich kredyty... Jeżeli większość z nas jest obojętnych, wygrywają ci którzy potrafią najgłośniej drzeć japę. Potem pier_dze_nie, że tyrasz po 10 godzin dziennie sześć dni w tygodniu i wuja widać z wysiłków. Co odłożysz zeżre inflacja, kredyt rośnie zamiast maleć, podatki coraz większe, idziesz do spożywczaka - za dwie stówy to już niewiele kupisz dla czteroosobowej rodziny... itp. itd. Nie zdają sobie sprawy, ze tyrać na dwa etaty to możesz do trzydziestki, potem już zdrowie nie pozwoli. To co niby nadgoniłeś finansowo zostaje u lekarzy.
@irulax Wygrali nie dlatego, że mają poparcie, ale przez obojętność większości społeczeństwa.
Kraje w których nie ma wolnych mediów, niezależnych sądów, demokratycznych zasad władzy czyli obecnie Węgry i Polska (choć Polska jeszcze się broni) powinny być wykluczane ze struktur NATO i UE! W świecie demokratycznym nie ma miejsca na reżim, może to by otwierało ludziom - obywatelom tych krajów oczy.
Orban ma na Węgrzech poparcie dokładnie na tej samej zasadzie co Putin w Rosji... i Kaczyński w Polsce. Na szczęście w Polsce jest jeszcze trochę wolnych mediów więc to poparcie jest najniższe z tych trzech przykładów i jest jeszcze nadzieja, że u nas normalność wróci.
Wygląda na to, że na Węgrzech opozycja ma do zaoferowania tyle samo, co w Polsce.
A zamiast OBEVUE nad przebiegiem wyborow czuwalo mordo, juri, znaczy cy o ktorych nie mozna mowic ze to oplacani przez kreml fundamentalisci
o proszę, a jednak jest w tym wszystkim dobra informacja. Da się mieć mniej niż 460 odpowiedników (p)osłów.
Pamiętajcie, głupim i nie douczonym narodem łatwiej się steruje, tak samo jak bardzo łatwo kupić głosy wyborców. W Pl są wybory w przyszłym roku i osobiście się obawiam o ich wynik
Patrząc na to, ile obrzydliwych kłamstw szerzy się na temat Konfederacji na demotach, wstępnie odrzucam myśl, że Orban jest złym człowiekiem, a tym bardziej nie uwierzę w jego powiązania z Rosją.
Przeczytałem komentarze pod trzema demotami dot. Orbana. Same nienawistne wypociny. Poproszę konkrety. Z góry dziękuję.
ciekaw jak teraz czują się "bratanki" węgierskie wiedząc, że głosowali na Orbana siedzącego pod stołem i robiącego lowda Putinowi i ruskim? Od tej pory żaden węgier nie będzie mi bratankiem bo jak historia pokazuje to zdradzieckie szuje w chiwli wymagającej odwagi zawsze wykażą się tchórzostwem. A bratać się z tchórzami to niezmywalny wstyd. Każdy kto w tej chwili wacha się albo wspiera ruskich powinien tam wypie..... i zostać do końca skoro ruskie takie dobre i ich kraj również.