Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
57 72
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S konto usunięte
+4 / 4

Jak ktoś ma 60 i więcej procent wkładu własnego, to za bardzo kredytu już nie potrzebuje.
W sumie do mnie nie dociera argument, że drogie kredyty hipoteczne to remedium na inflację. Jeśli ktoś bierze kredyt na lata, to lata sporą część kasy oddaje bankowi, a ma mniej na konsumpcję, no nie?

Jeżeli mam wierzyć w teorię spiskową, to w taką: najpierw zerowe stopy, aby nałapać klientów dla banków, mamienie ludzi, że w historii wibor podwyżki były zawsze stopniowe i przewidywalne. Teraz banki mają krociowe zyski, ludzie z wysokimi kredytami nie kwapią się do buntów i protestów, bo zap... na raty. A za bardzo innej opcji nie ma: najem wynosi tyle co rata, a gdy się idzie na emeryturę i ze średniej krajowej zjedzie się do 1200 na rękę (zerknijcie sobie w przewidywania ZUS ...), to nagle się okazuje, że nie stać już na najem i pozostaje urokliwe miejsce pod mostem. A lokale socjalne dla tych, co to "z ich wykształceniem pracy nie ma".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tawarisz12
+4 / 6

Ekonomi to autor uczył się chyba na kursach prowadzonych u Sasina.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AbsurdalnyJanek
+3 / 3

A co mają banki zrobić? Dokładać do interesu? Jak jest inflacja 10% to jasne, że kredyt będzie drogi. Najgorsze jest to, że rząd nie robi nic aby tę inflację zmniejszyć. Dalej sypie socjalem zamiast inwestycji a do tego dalej pożycza grube miliardy (np na 14 emeryturę) chociaż już inflacja szaleje. Do tego macie Obajtka z najwyższą marżą na paliwa w historii. Ten rząd to jakiś ruski agent jest. Nienawidziłem PO ale teraz widzę, że to co mamy teraz to jest jakaś ruska filia a nie rząd RP.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem