Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
144 156
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar marcinms24
-4 / 8

Akurat dla Piusa XII jest to porównanie krzywdzące, w czasie IIWŚ to Kościół Katolicki chował mnóstwo Żydów w Rzymie i w zakonach. A w miarę możliwości wysyłał ich poza Europę.

Gdyby Pius XII skrytykował Hitlera, to następnego dnia Niemcy wtargnęliby do Watykanu i do zakonów, a wówczas pochowani tam Żydzi by zginęli (a następni nie mieliby gdzie się schować).

Dość powiedzieć, że (cytat z Wiki) "We wrześniu 1945 roku Światowy Kongres Żydów ofiarował 20 tys. dolarów (wartość w 2021 roku ok. 295 tys. dolarów) na prowadzone przez Watykan instytucje charytatywne w dowód uznania tego, co Stolica Święta uczyniła dla ratowania Żydów przed faszystowskimi i nazistowskimi prześladowaniami, co podważa tezę, jakoby papież popierał działania antysemickie".

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pius_XII_a_Holocaust

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brajanpiast
-1 / 5

@marcinms24 nie, to porównanie jest trafne. Pius milczał z przyczyn politycznych. Hipokryzja. Od innych wymaga się podporządkowania religii i jej wartościom, a w swojej skali się ich nie stosuje.

To nie prawda, że Pius miałby problemy. Jeśli Bóg jest z nami, to któż przeciwko nam? Boza opatrzność czuwa przecież nad Kościołem.

Brak jednoznacznej opinii Stolicy Świętej spowodowała, że wielu katolików zbladzilo i popierało holocaust - KS. Tiso, chorwaci...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinms24
-3 / 5

@brajanpiast
Ale on miał dobry powód.
1. Jego najostrzejsze potępienia nie powstrzymałoby Hitlera w mordowaniu Żydów (ani nie spowolniłby tego zbrodniczego procederu), a za to uniemożliwiłoby konkretne działania na rzecz ratowania Żydów.

2. "Boża opatrzność czuwa przecież nad Kościołem" - to tak nie działa. Doktryna katolicka zakłada, że ludzie mają wolną wolę i w związku z tym mogą popełniać zło. Niemcy mogliby więc napaść na katolickie zakony.

3. "Brak jednoznacznej opinii Stolicy Świętej (Apostolskiej, a nie Świętej) spowodowała, że wielu katolików zbłądziło i popierało holocaust" - tu akurat masz trochę racji, ale patrz punkt 1.

Na koniec dodam, że Pius XII mógł się mylić, mógł postępować niesłusznie. Ale z całą pewnością wybór przed którym stał nie był łatwy i prosty, ale piekielnie trudny, bo każda decyzja wiązałaby się z dużymi zyskami moralnymi w jednej sprawie i stratami moralnymi w drugiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brajanpiast
0 / 4

@marcinms24
Po prostu się bał.
1. Autorytet papieża powstrzymałaby udział katolików.
Byłby kompasem moralnym.
2. Jezus nauczał żeby wziąć krzyż i cierpieć za prawdę.
3. Mamy naśladować Jezusa, mówić prawdę nawet jeśli sprowadzi na nas śmierć.

W bibli jest napisane czarne jest czarne, białe jest białe. Niech wasza mowa będzie tak tak, nie nie. Bądźcie gorący albo zimni, nie letni.

Zatem sam kościół narzuca moralną dychotomię. Sam jej nie stosuje, bo mu to szkodzi, ale jak innym szkodzi i innych ogłupia to jest ok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinms24
-2 / 4

@brajanpiast
KK w czasie IIWŚ uratował olbrzymią liczbę Żydów i jest niepodważalne. Gdyby Pius zaczął krytykować III Rzeszę, to oni by zginęli.
Tak więc wybór był nie między cierpieniem Piusa za prawdę, a milczeniem, tylko między CUDZYM cierpieniem za prawdę, a milczeniem. Przy czym to CUDZE cierpienie oznaczałoby ich śmierć w męczarniach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brajanpiast
-2 / 2

@marcinms24
Jezus zbawił świat i to jest niepodważalne. Gdy nie głosił prawdy i Ewangelii to by go nie zabili.

Jeśli Bóg jest z nami to któż przeciwko nam?
Papież ma głosić prawdę. Bierze duże brzemię i musi mu podołać.
W takim razie każdy może na swój sposób interpretować Biblię, bo każdy ma jakiś koszt alternatywny grzesząc/ będą obojętnym wobec zła.

Nawet się nie odniosłeś do moich argumentów. Biblia mówi jasno i Bóg jest z nami, czuwa nad całym światem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinms24
-3 / 5

@brajanpiast
No właśnie odniosłem się do twoich argumentów. Na 1. punkt odpowiedziałem wcześniej, napisałem, że rzeczywiście powstrzymałoby część ludzi przed braniem udziału w tych mordach, ale powstrzymało też skrywanie Żydów i ich transport poza zasięg III Rzeszy.

Na 2. i 3. odpowiedziałem wprost, cytuję:
"KK w czasie IIWŚ uratował olbrzymią liczbę Żydów i jest niepodważalne. Gdyby Pius zaczął krytykować III Rzeszę, to oni by zginęli.
Tak więc wybór był nie między cierpieniem Piusa za prawdę, a milczeniem, tylko między CUDZYM cierpieniem za prawdę, a milczeniem. Przy czym to CUDZE cierpienie oznaczałoby ich śmierć w męczarniach."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem