Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
I Iasafaer
-2 / 12

Ja mam na to jedną odpowiedź.
Kobiety okazały się kompletnie niegotowe na zmiany społeczno-kulturowe, które przed dekadami same zapoczątkowały. Chcą zjeść ciastko i mieć ciastko.
Większość z nich stoi na permanentnym rozdrożu nie mając bladego pojęcia, czy chcą być kobietami staromodnymi, czy nowoczesnymi. Najlepiej oczywiście w ich mniemaniu byłoby posiadać przywileje obu tych "standardów", a gdy okazuje się, że są jeszcze obowiązki to jest kwik.
I co gorsza - choć zmiany społeczno-kulturowe to ich własnoręczna zasługa - mają wybitną pretensję, że mężczyźni wychowywani w duchu tych zmian... okazali się no... nie tacy jak sobie to wyobrażały.
Wszak matki wychowywały swoich synów przez ostatnie dekady wedle swoich wyobrażeń i są wielce zdziwione, że efekt zupełnie odbiega od tychże wyobrażeń.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iasafaer
-1 / 3

@Gundula W większości uważam, że tak właśnie jest.
I ten proces raczej postępuje, niż się cofa.
Mimo, że współczesny mężczyzna już nie spełnia wyobrażeń kobiet - te z uporem maniaka wychowują swoich synów idąc dalej w tej paranoi.
Tylko głupek może cały czas robić to samo oczekując innych rezultatów.

I ja tym samym wcale nie twierdzę, że sama koncepcja równouprawnienia jest zła. Ja raczej neguję sposób przeprowadzenia tych zmian, tudzież wyobrażeń o nich.
Bo, jeśli równe prawa to i równe obowiązki, a to niestety nie spotyka się często z akceptacją "jej wysokości".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+4 / 4

@Iasafaer Może po prostu w dzisiejszych czasach cała ta patologia wyłazi na wierzch, a dzięki internetowi krąży po całym kraju albo nawet świecie? Bo ja jakoś osobiście w całej okolicy nie znam dużo samotnych matek, a na pewno nie więcej niż było wcześniej. Chyba nawet jak sobie teraz przeszukuje głowę, to z mojego pokolenia znam kilka przypadków, ale z poprzednich generacji chyba jest ich więcej. Nie widzę więc reguły, że to przez współczesne zmiany społeczne. Ludzie tacy byli, są i będą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
+10 / 10

skoro na takie trafiasz, to trzymaj sie od nich z daleka. nikt ci nie kaze sie z nimi wiazac

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L leszczykola
+9 / 13

Jestem "samotną madka" ..moi partnerzy seksualni to faktycznie tylko moja sprawa, moich finansów też sama pilnuję. Ten komentarz jest bardzo krzywdzący..ciężko pracuje na wszystko co mam to była moja decyzja żeby odejść od partnera zamiast tworzyć kolejny patologiczny związek jakich wiele w koło mnie. Wolę aby moje dziecko wyrastało w spokojnym domu pełnym miłości zrozumienia ja nie wiem kogo Ty w życiu spotykasz ale tu możemy się zgodzić ciężko znaleźć partnera którego ja zechce przedstawić swojemu dziecku... I jasne że chce znać sytuację finansową mojego przyszłego partnera ponieważ ja mam już na utrzymaniu dziecko i nie mam ochoty utrzymywać dorosłego faceta i schodzić poniżej poziomu na którym żyje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wolfi1485
+3 / 3

@leszczykola Rzadko to robię, ale specjalnie dla Ciebie, w drodze wyjątku, specjalnie jeszcze nie wyłączyłem kompa tylko zalogowałem się ponownie żeby Ci odpisać...

Jeszcze rzadziej zdarza mi się przepraszać publicznie, to wręcz przypadki policzalne na palcach 1 ręki, więc powiem tak - przykro mi że poczułaś się urażona ale czytając Twój komentarz zauważyłem że przynajmniej trochę jesteś w porządku. Skoro ciężko pracujesz na to co masz, znaczy uczciwie - i chwała Ci za to... Nie wiesz kogo ja spotykam... No to Ci odpowiem:

"Samotne madki" w najgorszych możliwych wersjach, choć to w byłym miejscu pracy głównie było. Przykładowo - samotna "madka" ciągnie 3 miesiące zwolnienia... wraca na tydzień... ciągnie 2 miesiące zwolnienia... wraca na 3 dni... zachodzi w ciążę i ciągnie ponad rok zwolnienia... Serio - sama byś nie znienawidziła takiej osoby za którą musisz zapier***lać, a w razie czego Tobie suszą łeb za 4-5 zwolnienia bo NAPRAWDĘ go potrzebowałaś?

Uważam że na takie "madki" powinien być brak wszelkich zwolnień podatkowych, a od pewnej granicy zwolnień wręcz zwyżki podatkowe - szczególnie jeśli 3 dni później jest widziana, jak wygina d**ę na dyskotece.

No widzisz, chyba mam cholernego pecha... znam jedną samotną mamę która naprawdę jest ok, i gdyby wszystkie był takie - w życiu bym na nie nie powiedział złego słowa. Pozdrawiam, mam nadzieję że trochę zrozumiałaś moją postawę i że nie będziesz mnie przeklinać przez najbliższe 30 lat ;-)))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2022 o 23:41

A acotam43
+4 / 6

@leszczykola nie, nie jesteś "samotną madka", jesteś mamą wychowującą dziecko sama, nie daj się wrzucić do tego worka, pozdrawiam:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O onlywoman
0 / 6

@Wolfi1485 Przykro, że takie masz doświadczenia, ale naprawdę jest dużo kobiet wyychowujących dzieci samotnie i ciężko na wszystko co mają pracują. Fakt są też takie o których piszesz, ale to nie efekt tego że jest samotną matką, a wychowania, charakteru i własnej wartości. Bezdzietne kobiety też dziś takie są. Ale nie można wszystkich oceniać według jednostki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L leszczykola
0 / 0

@dekaron0789 masz absolutną rację wszystko działa w dwie strony !! I tak najważniejsi jesteśmy my w tej relacji inaczej żadnemu dziecku nie będziemy wstanie zapewnić normalnego domu. I dziękuję bardzo też mam taką nadzieję że się uda. Wam też najlepszego !!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L leszczykola
0 / 0

@Wolfi1485 jasne że nie , super że potrafisz zmienić zdanie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
0 / 0

@leszczykola
Dokładnie to samo miałam napisać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
0 / 0

Momencik, ale kto komu każe wiązać się z Karynami madka na pełen etat??? A jak takie cię rajcują, to akceptuj ich zasady gry. Trudno, porządne kobiety nie dają na prawo i lewo za drinka, mają mózg, o nie trudno. Nie potrafisz, zagryzaj zęby i utrzymuj cudze bombelki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem