Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
232 237
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
U ubooot
+3 / 7

ruskie czołgi są tak bardzo zaawansowane że mają latające wieże w standardzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LUPUS1962
0 / 4

Ukraińcy robią sobie zawody, po czyim javelinie wieżyczka rosyjskiego czołgu poleci najdalej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
+3 / 7

Mało kto o tym wie, więc wrzucę tu ciekawostkę tłumaczącą dlaczego w ruskich czołgach tak często wylatują wieże. Otóż projektując czołg T-72, który jest podstawą rosyjskich sił pancernych (w wielu wersjach), sowieci szukali oszczędności i w efekcie stworzyli za mały czołg. W testach poligonowych okazało się, że T-72 ma zbyt mały przedział amunicji, co znacząco skracało czas skutecznego działania na polu walki. Postanowiono zatem dołożyć większy zapas amunicji, tylko że nie bardzo dało się powiększyć przedział amunicji. Postanowiono zatem umieścić dodatkową amunicję w każdym możliwym zakamarku, gdzie jeszcze cokolwiek dało się wcisnąć. Efekt jest taki, że załoga we wszystkich czołgach rodziny T-72 dosłownie siedzi na amunicji. Amunicja jest po obu stronach głowy członków załogi, amunicja jest pod ich tyłkami, pod nogami, z przodu i z tyłu. Dlatego też trafienie czołgu pociskiem, który nawet nie przebije pancerza, stwarza duże prawdopodobieństwo eksplozji amunicji. Znane są przypadki, w których T-72 eksplodował od trafienia zwykłym granatem moździerzowym, który teoretycznie jest zupełnie niegroźny dla czołgu. Po prostu wybuch na powierzchni pancerza spowodował tak silne drgania, że zdetonował amunicję znajdującą się w środku. Ruskie czołgi to takie samobieżne miny z wkładką mięsną w postaci ruskich żołnierzy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2022 o 13:44

J jakisgoscanonim
0 / 2

@Quant_ Jezus, ale mają wielki szajs...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SteveFoKS
0 / 2

@Quant_ Ukraincy mają radzieckie czołgi za wyjątkiem t-84 własnej produkcji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
+3 / 3

@SteveFoKS - owszem, Ukraińcy mają takie same czołgi, jednak inną taktykę. Nie napychają swoich maszyn dodatkową amunicją, tylko ją dowożą jak się skończy ta z zabezpieczonego przedziału amunicyjnego. Mają lepszą logistykę i przede wszystkim są u siebie, więc mogą sobie na to pozwolić. Ruscy są agresorami, w dodatku z tragiczną logistyką, więc muszą zgromadzić w czołgu większą ilość amunicji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SteveFoKS
+2 / 2

@Quant_ dobra to jest jasne tylko czemu zostaliśmy poczęstowani minusami

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SteveFoKS
0 / 0

@Quant_ a i nie mają t-90

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
0 / 0

@SteveFoKS - właśnie w sieci pojawił się materiał ze zniszczonym T-90. Wygląda na to, że dostał z Jevelina, chociaż jeszcze nie wiadomo. Pewnie Wolski wkrótce zamieści analizę na Youtube.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SteveFoKS
0 / 0

@Quant_ t-90 jest modernizacją t-72 i miał mieć nawet tą samą nazwę z dopiskiem modernizacji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
0 / 0

@SteveFoKS - oj nie. T-72 był punktem wyjścia do opracowania T-90 w wielu aspektach, między innymi jeżeli chodzi o podwozie, ale to absolutnie nie upoważnia do twierdzenia, że T-90 to wersja T-72. Porównaj sobie chociażby daty wejścia do służby. T-72 - 1972 rok, T-90 - 1993 rok. To jest ponad 20 lat postępu technicznego, który nawet w zapyziałej Rosji jednak ma miejsce. T-90 to jest zupełnie inny czołg, niż nawet najbardziej zmodernizowana wersja T-72 M1M z 1989 roku. Przebudowano w nim praktycznie wszystko (oprócz podwozia), inna wieża, inna armata, inny automat ładowania, inna elektronika, inna stabilizacja, dodano noktowizję, zaimplementowano system kierowania ogniem, a nawet dodano opcję, która wydaje się dość banalna, ale T-72 jej nie miały, a mianowicie możliwość ukrycia się w dymie z wyrzutni granatów dymnych umieszczonych na pancerzu odpalanych jednym przyciskiem. Można by długo wyliczać różnice. T-90 to dużo bardziej zaawansowany czołg, który dużo trudniej zniszczyć. Rosjanie dotychczas prawie ich nie używali w wojnie na Ukrainie, a teraz właśnie trafiono jego najnowszą wersję T-90M "Vładymir". To jest topowy czołg w rosyjskich siłach pancernych. Rosjanie nie mają niczego lepszego. Czołgi platformy Armata nie są gotowe i pewnie nie będą, bo okazały się za drogie. Najwyższym rosyjskim modelem czołgu jest właśnie ten ostatnio zniszczony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SteveFoKS
0 / 0

@Quant_ dla potwierdzenia twojej wiedzy na tym forum brakowało by tylko wyliczenie wersji T-90 a jest ich pełno, a wiesz może ile rodzajów amunicji i do armat jest w kolejnych wersjach t-90 ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2022 o 14:06