@sFieSu Oj chłopie, czasem trochę więcej luzu...
No to jest naprawdę oczywiste słowotwórstwo, to miało na celu być prześmiewcze. Te słowa są po prostu słowami przekształconymi w rodzaj nijaki, zaczerpniętymi z normalnych słów. Ot tyle i tylko tyle. Czasem trochę luzu...
Podsumujmy, osoba która ma ptaszka w rozporku, chce bezkarnie oglądać półnagie kobiety i dziewczynki w przymierzalniach i jeszcze są tacy, co go bronią. To musi pier*olnąć.
@kiedysidzisiaj Ale to już było i pierdyknęło. Problem w tym że historia o tym milczy. Dokładnie to samo propagował bolszewizm i rewolucja komunistyczna swoich początkach w Rosji. Dopiero Stalin to ukrócił bo gospodarka zaczęła się sypać dramatycznie, nawet jak na realia tego kraju i komunizmu.
@kiedysidzisiaj Nie bronie nikogo, a juz na pewno nie tej nowomowy, bo az oczy bola, ale co zlego w tym, ze facet chce sobie przymierzyc sukienke? Gdize jest powiedziane, ze poszedl tam tylko po to by gapic sie na polnagie kobiety?
@kiedysidzisiaj ale dlaczego ma od razu podgladac? Nie wiem jak Ty, ale kiedy ja ide przymierzyc ubrania to nikogo nie podgladam. Po prostu przymierzam. Nie rozumiem Twojej logiki.
Na basenie ciekawe do której przebieralni wpuszczą. Może zrobią trzecio "przebieralnio"?
PS każdemu facetowi powinni zasponsorować ciuchy bo ich dyskryminują, nie wpuszczając ich tam - skandal.
Sugerujac sie plcia przypisana przy urodzeniu? No spoko, przeszedl zabieg zmiany plci albo jest w trakcie? Nie? No coz - moze sie identyfikowac nawet jako paczka ptasiego mleczka, ale jesli inni czuja sie niekomfortowo przez obecnosc genetycznego faceta w miejscu przeznaczonym dla kobiet, to klientki moglyby czuc sie urazone i dochodzic do swojego odszkodowania w sadzie, nie moga byc pozbawione tego prawa. Bo zaraz dojdzie do tego, ze morderca nie bedzie sie czul morderca i kit z tym, ze w opinii innych jak rowniez i sadu nim bedzie - uszanujmy jego poglad i dajmy mu byc kim chce? Nie!
@Xar Niestety aktualnie wszystko do tego zmierza. Na razie w kwestiach seksualnych, rasowych i religijnych (wykluczając chrześcijaństwo), ale z wystarczającym uporem i prędkością,żeby do lgbt**ujwieco* wkrótce dołączyły kolejne dewiacje* -w następnej kolejnści nekrofilia (no bo martwa partnerka/partner by tego sama chciała i nikogo sie nie krzywdzi...) w kolejnej pedofilia - na początek w połączeniu z religią - były już w krajach zalanych przez muzułmanów akcje, że pluli się o to, że biednych facetów od "żon" oddzielili - gdzie żony miały po 10 - 11 lat...
*każdy odchył od normy (dorosła samica +dorosły samiec) jest dewiacją, zaś każda dewiacja działa dokładnie na identycznych zasadach. Jedyna różnica jest taka, że w przypadku np. homo, druga osoba nie jest (zazwyczaj) krzywdzona.
** całe to lgbt**ujwieco sprawiło, że aktualnie istnieją dwa podzialy - jedni to normalni z niegroźnymi dewiacjami, którym tak naprawde nikt do łóżka nie zagląda, druga to własnie cała doktryna lgbt - walcząca o to by być "równiejsza", latająca półnago, żądająca prania mózgu od najmłodszych lat i szkodząca ty normalnym..
Czy naprawdę dla 1/100 procenta ludzi, którzy mają problem ze swoją płciowością trzeba przebudowywać życie 99,99 % pozostałych.
Może niebinarno nastolatko pójdzie po prostu do sklepu, w którym obsługują facetów i kobiety i tam sobie kupi sukienkę - w dzisiejszych czasach może też ją kupić w tysiącu sklepów online. Jeśli zaś nie może przeżyć, że istnieją sklepy dla kobiet do których nie może wchodzić to niech traktuje je jako sklepy dla ludzi bez ptaszka w spodniach nie zaś jako sklepy dla kobiet. .
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 kwietnia 2022 o 20:50
@IwanBardzoGrozny
Na Ukrainie po wybuchu wojny, szybko się wyjaśniło, że płeć występuje w ilości: DWIE. Szybko też zweryfikowano, kto może uciekać za granicę, a kto ma złapać za broń.
I jakaś poważna firma ustępuje takiemu czemuś. Słyszałem, że mądry głupiemu ustępuje, ale w tym przypadku to bym nakopał do dupy i zakazał powrotu. A im więcej takich historii tym bardziej robię się nietolerancyjny na dziwactwa.
@kula6 po pierwsze, sa rozne rodzaje plci. Miedzy innymi umyslowa, genetyczna, genitalna etc. Moga sie one miedzy soba nie zgadzac i wtedy jest problem. Po drugie, ktos moze czuc, ze ten caly podzial na dwie plcie go nie dotyczy bo nie identyfikuje sie z zadna z nich(analogicznie jak np. wiekszosc osob nie identyfikuje sie jako osoby niebiseko/brazowo/szaro/zielonookie i nie uwaza, ze to ich w jakis sposob definiuje). I ma do tego oczywiscie swiete prawo. Tylko niech nie wymaga od innych aby mu nadskakiwali i aby dostawal jakies specjalne przywileje z tego powodu. Prosta sprawa - genetyczna i genitalna kobieta moze sobie pojsc na ladys hours do klubu i pic za darmo bo jest kobieta. Moze tez z tego nie chciec skorzystac bo czuje sie osoba ktorej plec nie wyznacza tozsamosci i moze nie chciec z takich ofert dla kobiet skorzystac - bo nie czuje sie kobieta. I to tez jest spoko, bo to wybor tej osoby. Ale facet czujacy sie kobieta nie powinien wymagac, azeby go wpuszczac do damskiej przebieralni, gdyz inne osoby ktore w niej beda beda sie czuly niekomfortowo. I wlasnie o to chodzi - gdy wybor osoby A nie narusza prawa osoby B to niech osoba A robi co tam sobie chce i osoba B nie ma prawa tej osobie A niczego narzucac. Jednak jesli osoba A chce jakichs tam przywilejow albo traktowania specjalnie i w ten sposob narusza osobista przestrzen osoby B to osoba B ma prawo nie akceptowac tego i sie na to nie zgadzac. Taka tam drobna roznica miedzy "mam meskie genitalia ale czuje sie kobieta wiec ide do damskiej przebieralni" a "mam meskie genitalia ale plec mnie nie definiuje wiec mam prawo lubiec szydelkowac i ubierac rozowy szalik bo mam na to chec i nie przejmuje sie ze to zle wyglada w przypadku plci meskiej, bo ten podzial na dwie plcie mnie nie dotyczy"
@Xar . Nie ma "rodzajów płci", płeć jest pojęciem biologicznym i określa rolę osobnika w procesie reprodukcji. Z tym wiąże się wyposażenie w odpowiednie gonady i genitalia, ale nie ma żadnej osobnej "płci genitalnej". Są jedynie rzadkie przypadki nieprawidłowości w tym zakresie, ale to jest patologia (wady wrodzone) a nie inna czy kolejna płeć.
A jeśli ktoś nie identyfikuje się lub nie akceptuje swojej płci to ma problem psychiczny, podobnie jak koleś który uważa się za Napoleona, Jezusa lub Elvisa. I tak jak rzekomemu Napoleonowi nikt nie daje cesarstwa i legionów, tak osobie z urojeniami na punkcie własnej płci nikt nie powinien majstrować w kroku ani w papierach tylko leczyć głowę.
widzę pranie mózgu udane, na szczescie nie całkowicie, bo jeszcze troche logiki w twojej wypowiedzi zostalo (o tym, by nie wymagac przywilejow)...
Są tak naprawdę trzy opcje jeśli chodzi o płec:
Genotyp XX - dla samicy (kobiety)
Genotyp XY - dla samca (faceta)
Genotyp XXY - ciekawa wada genetyczna, która faktycznie w niektórych przypadkach sprawia, że samiec/samica wykazuje fenotypowe cechy drugiej płci - sęk w tym, ze wada pozostaje wadą i zawsze występuje tzw. pleć dominująca, która w tym przypadku jest również tą faktyczną. W skrajnych przypadkach osobnik wykazuje pierwzorzędne cechy płciowe obu płci - wtedy jest to obojnactwo - ale nawet u hermafrodyty występuje płec dominująca. W ten sposób osobnik posiadający żenski fenotyp, jądra, i pochwę, z której wystaje szczątkowy członek - wciąż będzie samcem (ostatnio miałam okazję spotkać kota, którego rozwój wlasnie w ten sposób się potoczył)
Jeśli zaś chodzi o "plec psychiczną" - przykro mnie cię o tym informować, ale jest to nic innego jak zaburzenie osobowości - czyli problemy psychiczne, które najczęściej są efektem zaburzeń hormonalnych - i powinny zostać poddane leczeniu, żeby zapobiec ich pogłebieniu, bo "wspieranie" nastolatka, który pod względem hormonalnym wciąż sie rozwija, w kwestii kryzysu płciowego - jest działaniem tylko i wyłącznie na jego szkodę.
Natura jest jaka jest - w biologii nie ma odcieni szarości. Albo lepiej powiedziane - każdy odcień szarości jest zwyczajnie zaburzeniem. Ludzie są tylko i wyłącznie po prostu gatunkiem ssaków naczelnych z rozwiniętym mózgiem - niczym więcej - w żaden sposób więc nie stoją ponad prawami natury - niezależnie od tego jak bardzo by im one nie pasowały i jak bardzo próbują je naginać.
@Asheera Pytanie, czy powinniśmy wypierać istnienie tych zaburzeń, skoro są jednak dosyć częste? Jedna na 1000/500 osób rodzi się z zaburzeniami - z czego te zaburzenia "likwiduje się" w taki sposób, że te osoby mogą nawet o tym nie wiedzieć.
Swoją drogą, nigdzie nie znalazłam statystyki jak często hemafrodytyzm (w jakimkolwiek stopniu, nawet w przypadku "dominujących biologicznych wskazań do identyfikacji) wiąże się z późniejszymi problemami z identyfikacją i niezgodności (statystycznie rzecz biorąc, rzadszymi niż rzeczone zaburzenia biologiczne).
@Tomasz1977 Ale czemu minusujecie, przecież to prawda. Po co komu sklepy z zakazem wstępu dla mężczyzn? Czy one się rozbierają na środku sklepu? Czy problem jest z zaglądaniem spod zasłonki? To może zróbcie ludzkie zamykane drzwi, a nie byle co. Może facet chce kupić prezent? Proszę jeden logiczny argument za takim zakazem, bo ja nic nie umiem wymyśleć
Następna wydumana historyjka z dupy, tym razem obliczona na kontrowersję. Generalnie, klient nasz pan i jak chce kupić i zapłacić, to może być nawet koniem.
chyba chodziło o wspólne przymierzalnie? Może nie ma indywidualnych kabin a niebinarne nastolatko z tego co czytam ma penisa. Może preferuje kobiety może dziewczyny, może skarpetkowe ludziki, ale takie grupowe przymierzalnie da dla kobiet u dzieci. proponuję stworzenie osobnej kabiny i będzie po problemie.
Ale zaraz, jak sklep jest tylko dla kobiet, a ono jest niebinarne, to dlaczego postuluje swoją binarność jako kobieta, powinno pochwalić, że słusznie nie wpuszczono do sklepu dla kobiet, skoro nie jest kobietą.
@Peppone Nie inaczej, a głupcy im ustępują.
Gdyby do mojego sklepu przyszła taka osoba, poinformował bym ją iż są tu tylko rzeczy dla osób binarnych, kobiet, więc dziękuję, do widzenia, a jak sobie ptaszka obetnie, zapraszam.
Serio? Co to za dziwny zakaz że facet sobie nie może przymierzyć sukienki? W reserved nikomu nic nie robi wspólna przebieralnia, w czym więc problem? Każdy ma swoje zasłonki w kabinach.
@Loleth Ale co to ma do rzeczy? Klient to klient, co mi do tego w co się ubiera? W historii mody cały czas przewija się moda męska z damską. Gdyby tak nie było kobiety do dziś nie nosiłyby spodni.
@mazona Wiele, spójrz chociażby na więzienia dla kobiet, gdzie wpuszczają "czuję się kobietą" kryminalistów i jakie to ma skutki. Jakoś kobiety do męskich więzień nie pchają się. To samo z tym sklepem. Typ pcha się do sklepu tylko dla kobiet, chociaż ma wiele, wiele innych (nawet z lepszymi kreacjami) BO TAK. A kobiety jakoś nie pchają się i nie piszą o tym na twiterze, że sklepem "Man only" ich nie wpuszcza, a jak już to są uciszane i wyzywane. Tak zwane męskie podwójne standardy.
@mazona Budynek do budynku i męskie zapędy do męskich. Mogę po prostu napisać, że to ONO jest atencjuszem pchającym dupsko tam, gdzie nie może, mając setkę innych opcji, BO TAK.
Świat zmierza ku końcowi.... Zaraz w szpitalach psychiatryczny h nie będzie chorych tylko identyfikuje się osoby jako napoleon czy kot albo inne taborety. A morderca będzie chodził wolny bo identyfikuje się jako 4 jeździec apokalipsy i ma do tego prawo....
Co to za sklep, do którego może wchodzić tylko kobieta ?? Ja rozumiem sklep z produktami kobiecymi, ale jaki problem, żeby facet wszedł i go kupił ? Przecież to pachnie fejczurem na kilometr, bo nie chce mi się wierzyć, że jakiś lokalny prawilniak dawno wojny o to nie rozpoczął, gdyby sklep doprawdy istniał.
P.S.
Już doczytałem, tu nie chodziło o sklep, tylko o przymierzalnię w sklepie, bo obsługa dostawała skargi od matek z dziećmi (kolejna patologia) :) Tytuł do wymiany.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 kwietnia 2022 o 3:33
Nastolatko? Przyjacielcze? Co to za neologizmy?
@sFieSu Oj chłopie, czasem trochę więcej luzu...
No to jest naprawdę oczywiste słowotwórstwo, to miało na celu być prześmiewcze. Te słowa są po prostu słowami przekształconymi w rodzaj nijaki, zaczerpniętymi z normalnych słów. Ot tyle i tylko tyle. Czasem trochę luzu...
@sFieSu Nowomowa. Próbowano w PRL, próbuje się i teraz :)
@sFieSu Bo h.. wie co to było - to lepiej napisać tak jak napisano żeby nie urazić tego czegoś jeszcze bardziej.
@jakisgoscanonim Problem polega na tym, że niektórzy wymagają takiego słownictwa, na co ja się w życiu nie zgodzę.
Podsumujmy, osoba która ma ptaszka w rozporku, chce bezkarnie oglądać półnagie kobiety i dziewczynki w przymierzalniach i jeszcze są tacy, co go bronią. To musi pier*olnąć.
@kiedysidzisiaj Ale to już było i pierdyknęło. Problem w tym że historia o tym milczy. Dokładnie to samo propagował bolszewizm i rewolucja komunistyczna swoich początkach w Rosji. Dopiero Stalin to ukrócił bo gospodarka zaczęła się sypać dramatycznie, nawet jak na realia tego kraju i komunizmu.
@kiedysidzisiaj Nie bronie nikogo, a juz na pewno nie tej nowomowy, bo az oczy bola, ale co zlego w tym, ze facet chce sobie przymierzyc sukienke? Gdize jest powiedziane, ze poszedl tam tylko po to by gapic sie na polnagie kobiety?
@anna84k Może zapytaj kobiety i dziewczynki, czy życzyły by ktoś taki ich podglądał, czy nie czuły by skrępowania, wstydu?
@kiedysidzisiaj ale dlaczego ma od razu podgladac? Nie wiem jak Ty, ale kiedy ja ide przymierzyc ubrania to nikogo nie podgladam. Po prostu przymierzam. Nie rozumiem Twojej logiki.
@kiedysidzisiaj
Do przymierzalni im chciało wejść??
Na basenie ciekawe do której przebieralni wpuszczą. Może zrobią trzecio "przebieralnio"?
PS każdemu facetowi powinni zasponsorować ciuchy bo ich dyskryminują, nie wpuszczając ich tam - skandal.
@Kar4 lepszy motyw - ta osoba nie identyfikuje sie jako kobieta, wiec czego szuka w sklepie dla kobiet?
@Kar4 w wielu krajów nie ma męskich i damskich, tylko pojedyncze kabiny. Problem rozwiązuje się sam.
Sugerujac sie plcia przypisana przy urodzeniu? No spoko, przeszedl zabieg zmiany plci albo jest w trakcie? Nie? No coz - moze sie identyfikowac nawet jako paczka ptasiego mleczka, ale jesli inni czuja sie niekomfortowo przez obecnosc genetycznego faceta w miejscu przeznaczonym dla kobiet, to klientki moglyby czuc sie urazone i dochodzic do swojego odszkodowania w sadzie, nie moga byc pozbawione tego prawa. Bo zaraz dojdzie do tego, ze morderca nie bedzie sie czul morderca i kit z tym, ze w opinii innych jak rowniez i sadu nim bedzie - uszanujmy jego poglad i dajmy mu byc kim chce? Nie!
@Xar Niestety aktualnie wszystko do tego zmierza. Na razie w kwestiach seksualnych, rasowych i religijnych (wykluczając chrześcijaństwo), ale z wystarczającym uporem i prędkością,żeby do lgbt**ujwieco* wkrótce dołączyły kolejne dewiacje* -w następnej kolejnści nekrofilia (no bo martwa partnerka/partner by tego sama chciała i nikogo sie nie krzywdzi...) w kolejnej pedofilia - na początek w połączeniu z religią - były już w krajach zalanych przez muzułmanów akcje, że pluli się o to, że biednych facetów od "żon" oddzielili - gdzie żony miały po 10 - 11 lat...
*każdy odchył od normy (dorosła samica +dorosły samiec) jest dewiacją, zaś każda dewiacja działa dokładnie na identycznych zasadach. Jedyna różnica jest taka, że w przypadku np. homo, druga osoba nie jest (zazwyczaj) krzywdzona.
** całe to lgbt**ujwieco sprawiło, że aktualnie istnieją dwa podzialy - jedni to normalni z niegroźnymi dewiacjami, którym tak naprawde nikt do łóżka nie zagląda, druga to własnie cała doktryna lgbt - walcząca o to by być "równiejsza", latająca półnago, żądająca prania mózgu od najmłodszych lat i szkodząca ty normalnym..
Te wynalazki powinno się rozstrzelać. Nie będzie żal a zdrowsze społeczeństwo :)
Problemy pierwszego świata, wyjęte z d...
Czy naprawdę dla 1/100 procenta ludzi, którzy mają problem ze swoją płciowością trzeba przebudowywać życie 99,99 % pozostałych.
Może niebinarno nastolatko pójdzie po prostu do sklepu, w którym obsługują facetów i kobiety i tam sobie kupi sukienkę - w dzisiejszych czasach może też ją kupić w tysiącu sklepów online. Jeśli zaś nie może przeżyć, że istnieją sklepy dla kobiet do których nie może wchodzić to niech traktuje je jako sklepy dla ludzi bez ptaszka w spodniach nie zaś jako sklepy dla kobiet. .
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 kwietnia 2022 o 20:50
@IwanBardzoGrozny
Na Ukrainie po wybuchu wojny, szybko się wyjaśniło, że płeć występuje w ilości: DWIE. Szybko też zweryfikowano, kto może uciekać za granicę, a kto ma złapać za broń.
@IwanBardzoGrozny *naprawdę
Poza tym się zgadzam.
To psikus autokorekty. Miało być "nienormalne niewiadomoco" korekta zmieniła na "niebinarne nastolatko".
I jakaś poważna firma ustępuje takiemu czemuś. Słyszałem, że mądry głupiemu ustępuje, ale w tym przypadku to bym nakopał do dupy i zakazał powrotu. A im więcej takich historii tym bardziej robię się nietolerancyjny na dziwactwa.
zgłupiałem podczas czytania. są dwie płcie i już.
@kula6 Nie, 56 i to na razie, ku*wa, ludzie na prawdę nie maja problemów tworząc je w ten sposób.
@kula6 po pierwsze, sa rozne rodzaje plci. Miedzy innymi umyslowa, genetyczna, genitalna etc. Moga sie one miedzy soba nie zgadzac i wtedy jest problem. Po drugie, ktos moze czuc, ze ten caly podzial na dwie plcie go nie dotyczy bo nie identyfikuje sie z zadna z nich(analogicznie jak np. wiekszosc osob nie identyfikuje sie jako osoby niebiseko/brazowo/szaro/zielonookie i nie uwaza, ze to ich w jakis sposob definiuje). I ma do tego oczywiscie swiete prawo. Tylko niech nie wymaga od innych aby mu nadskakiwali i aby dostawal jakies specjalne przywileje z tego powodu. Prosta sprawa - genetyczna i genitalna kobieta moze sobie pojsc na ladys hours do klubu i pic za darmo bo jest kobieta. Moze tez z tego nie chciec skorzystac bo czuje sie osoba ktorej plec nie wyznacza tozsamosci i moze nie chciec z takich ofert dla kobiet skorzystac - bo nie czuje sie kobieta. I to tez jest spoko, bo to wybor tej osoby. Ale facet czujacy sie kobieta nie powinien wymagac, azeby go wpuszczac do damskiej przebieralni, gdyz inne osoby ktore w niej beda beda sie czuly niekomfortowo. I wlasnie o to chodzi - gdy wybor osoby A nie narusza prawa osoby B to niech osoba A robi co tam sobie chce i osoba B nie ma prawa tej osobie A niczego narzucac. Jednak jesli osoba A chce jakichs tam przywilejow albo traktowania specjalnie i w ten sposob narusza osobista przestrzen osoby B to osoba B ma prawo nie akceptowac tego i sie na to nie zgadzac. Taka tam drobna roznica miedzy "mam meskie genitalia ale czuje sie kobieta wiec ide do damskiej przebieralni" a "mam meskie genitalia ale plec mnie nie definiuje wiec mam prawo lubiec szydelkowac i ubierac rozowy szalik bo mam na to chec i nie przejmuje sie ze to zle wyglada w przypadku plci meskiej, bo ten podzial na dwie plcie mnie nie dotyczy"
@Xar . Nie ma "rodzajów płci", płeć jest pojęciem biologicznym i określa rolę osobnika w procesie reprodukcji. Z tym wiąże się wyposażenie w odpowiednie gonady i genitalia, ale nie ma żadnej osobnej "płci genitalnej". Są jedynie rzadkie przypadki nieprawidłowości w tym zakresie, ale to jest patologia (wady wrodzone) a nie inna czy kolejna płeć.
A jeśli ktoś nie identyfikuje się lub nie akceptuje swojej płci to ma problem psychiczny, podobnie jak koleś który uważa się za Napoleona, Jezusa lub Elvisa. I tak jak rzekomemu Napoleonowi nikt nie daje cesarstwa i legionów, tak osobie z urojeniami na punkcie własnej płci nikt nie powinien majstrować w kroku ani w papierach tylko leczyć głowę.
widzę pranie mózgu udane, na szczescie nie całkowicie, bo jeszcze troche logiki w twojej wypowiedzi zostalo (o tym, by nie wymagac przywilejow)...
Są tak naprawdę trzy opcje jeśli chodzi o płec:
Genotyp XX - dla samicy (kobiety)
Genotyp XY - dla samca (faceta)
Genotyp XXY - ciekawa wada genetyczna, która faktycznie w niektórych przypadkach sprawia, że samiec/samica wykazuje fenotypowe cechy drugiej płci - sęk w tym, ze wada pozostaje wadą i zawsze występuje tzw. pleć dominująca, która w tym przypadku jest również tą faktyczną. W skrajnych przypadkach osobnik wykazuje pierwzorzędne cechy płciowe obu płci - wtedy jest to obojnactwo - ale nawet u hermafrodyty występuje płec dominująca. W ten sposób osobnik posiadający żenski fenotyp, jądra, i pochwę, z której wystaje szczątkowy członek - wciąż będzie samcem (ostatnio miałam okazję spotkać kota, którego rozwój wlasnie w ten sposób się potoczył)
Jeśli zaś chodzi o "plec psychiczną" - przykro mnie cię o tym informować, ale jest to nic innego jak zaburzenie osobowości - czyli problemy psychiczne, które najczęściej są efektem zaburzeń hormonalnych - i powinny zostać poddane leczeniu, żeby zapobiec ich pogłebieniu, bo "wspieranie" nastolatka, który pod względem hormonalnym wciąż sie rozwija, w kwestii kryzysu płciowego - jest działaniem tylko i wyłącznie na jego szkodę.
Natura jest jaka jest - w biologii nie ma odcieni szarości. Albo lepiej powiedziane - każdy odcień szarości jest zwyczajnie zaburzeniem. Ludzie są tylko i wyłącznie po prostu gatunkiem ssaków naczelnych z rozwiniętym mózgiem - niczym więcej - w żaden sposób więc nie stoją ponad prawami natury - niezależnie od tego jak bardzo by im one nie pasowały i jak bardzo próbują je naginać.
@Asheera Jeśli chodzi o ludzi to płcie są dwie, wad genetycznych nie można liczyć jako osobnej płci
@Asheera Pytanie, czy powinniśmy wypierać istnienie tych zaburzeń, skoro są jednak dosyć częste? Jedna na 1000/500 osób rodzi się z zaburzeniami - z czego te zaburzenia "likwiduje się" w taki sposób, że te osoby mogą nawet o tym nie wiedzieć.
Swoją drogą, nigdzie nie znalazłam statystyki jak często hemafrodytyzm (w jakimkolwiek stopniu, nawet w przypadku "dominujących biologicznych wskazań do identyfikacji) wiąże się z późniejszymi problemami z identyfikacją i niezgodności (statystycznie rzecz biorąc, rzadszymi niż rzeczone zaburzenia biologiczne).
co to za sklep, że faceci nie mają wstępu? to dyskryminacja
@Tomasz1977 Ale czemu minusujecie, przecież to prawda. Po co komu sklepy z zakazem wstępu dla mężczyzn? Czy one się rozbierają na środku sklepu? Czy problem jest z zaglądaniem spod zasłonki? To może zróbcie ludzkie zamykane drzwi, a nie byle co. Może facet chce kupić prezent? Proszę jeden logiczny argument za takim zakazem, bo ja nic nie umiem wymyśleć
@edek_z_krainy_kredek o jakim minusie ty mówisz?
Nie każdo, kto ma nasrano we łbie, od razu zasługuje na własną wersję języka.
Następna wydumana historyjka z dupy, tym razem obliczona na kontrowersję. Generalnie, klient nasz pan i jak chce kupić i zapłacić, to może być nawet koniem.
chyba chodziło o wspólne przymierzalnie? Może nie ma indywidualnych kabin a niebinarne nastolatko z tego co czytam ma penisa. Może preferuje kobiety może dziewczyny, może skarpetkowe ludziki, ale takie grupowe przymierzalnie da dla kobiet u dzieci. proponuję stworzenie osobnej kabiny i będzie po problemie.
Weź z tym bełkotem skocz z mostu.
Ale zaraz, jak sklep jest tylko dla kobiet, a ono jest niebinarne, to dlaczego postuluje swoją binarność jako kobieta, powinno pochwalić, że słusznie nie wpuszczono do sklepu dla kobiet, skoro nie jest kobietą.
Czyli teraz wystarczy się obrazić, opowiedzieć o tym w internecie i dostaje się zakupy za darmo?
Takie kur
Niebinarno nastolatko chciało przymierzyo sukienko na balo w sklepo
-ich język jest prosty wystarczy wszędzie na końcu dodawać -o
Dobra, ale zastanawia mnie czemu jest sklep do którego mogą wejść tylko kobiety? Nie jest to krzywdzące nie tyllo dla
Czasy terroru dziwaków.
@Peppone Nie inaczej, a głupcy im ustępują.
Gdyby do mojego sklepu przyszła taka osoba, poinformował bym ją iż są tu tylko rzeczy dla osób binarnych, kobiet, więc dziękuję, do widzenia, a jak sobie ptaszka obetnie, zapraszam.
Serio? Co to za dziwny zakaz że facet sobie nie może przymierzyć sukienki? W reserved nikomu nic nie robi wspólna przebieralnia, w czym więc problem? Każdy ma swoje zasłonki w kabinach.
@mazona Ja tam nie wiem, ale jakoś kobiety nie pchają się do męskich sklepów.
@Loleth Ale co to ma do rzeczy? Klient to klient, co mi do tego w co się ubiera? W historii mody cały czas przewija się moda męska z damską. Gdyby tak nie było kobiety do dziś nie nosiłyby spodni.
@mazona Wiele, spójrz chociażby na więzienia dla kobiet, gdzie wpuszczają "czuję się kobietą" kryminalistów i jakie to ma skutki. Jakoś kobiety do męskich więzień nie pchają się. To samo z tym sklepem. Typ pcha się do sklepu tylko dla kobiet, chociaż ma wiele, wiele innych (nawet z lepszymi kreacjami) BO TAK. A kobiety jakoś nie pchają się i nie piszą o tym na twiterze, że sklepem "Man only" ich nie wpuszcza, a jak już to są uciszane i wyzywane. Tak zwane męskie podwójne standardy.
@Loleth Serio? Porównujesz więzienie do przebieralni w sklepie?
@mazona Budynek do budynku i męskie zapędy do męskich. Mogę po prostu napisać, że to ONO jest atencjuszem pchającym dupsko tam, gdzie nie może, mając setkę innych opcji, BO TAK.
Wiecie co... ten świat chyba jednak zmierza ku zagładzie
Świat zmierza ku końcowi.... Zaraz w szpitalach psychiatryczny h nie będzie chorych tylko identyfikuje się osoby jako napoleon czy kot albo inne taborety. A morderca będzie chodził wolny bo identyfikuje się jako 4 jeździec apokalipsy i ma do tego prawo....
Co to za sklep, do którego może wchodzić tylko kobieta ?? Ja rozumiem sklep z produktami kobiecymi, ale jaki problem, żeby facet wszedł i go kupił ? Przecież to pachnie fejczurem na kilometr, bo nie chce mi się wierzyć, że jakiś lokalny prawilniak dawno wojny o to nie rozpoczął, gdyby sklep doprawdy istniał.
P.S.
Już doczytałem, tu nie chodziło o sklep, tylko o przymierzalnię w sklepie, bo obsługa dostawała skargi od matek z dziećmi (kolejna patologia) :) Tytuł do wymiany.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2022 o 3:33