@gabaryna99 jeszcze gaik. Czyli nie mamy wielu tradycji.
Tradycja jest niematerialnym dziedzictwem kulturowym. Moim zdaniem brak jej pozbawia nas części tożsamości. Tradycja spaja też naród ogółem, ale również mniejszcze społeczności.
Często te tradycje mają tysiące lat i niosą ze sobą zadziwiającą treść.
@okiem_inteligenta no to jak ci brakuje to jakas wprowadz i rozpropaguj, zaraz pewnie uslysze z innej strony ze ciemnota dalej kontynuje swoje zabobony i tak zle i tak nie dobrze
@gabaryna99 to takie typowe, że się przejmujesz tym co ludzie powiedzą. Nie tak łatwo je znowu wprowadzić, kler zaciekle nastawia lud przeciw własnej kulturze. Potrzebują raz do roku ludzi w strojach ludowych na Boże ciało, ale nie zależy im na tradycji. Bo chyba, że bicie żony uznamy za tradycję.
@okiem_inteligenta mój kuzyn jest księdzem. Nie sra ludziom na wycieraczkę jak go nie wpuszczą na kolendę, nie pożycza od nich pieniędzy, nie wpada im do pracy i szarpie za rękaw dla hecy. No wybacz już też się nasłuchałem jacy to świeccy są dobrzy i niewinni.
Bynajmniej nie w tym jest problem w Polsce.
Problemem jest sytuacja gospodarcza. Bo przez to Polacy są w wiecznym stresie i pod wieczną presją.
Wszystkie inne pierdoły w stylu nieco zaniedbanej mitologii itp to drobiazgi bez większego znaczenia. Poza tym żyjemy w czasach popkultury. Wyciągnij zwyczaje mitologii słowiańskiej, ubierz w atrakcyjne marketingowo odzienie i po prostu sprzedaj. Zaraz będziesz mieć bum na słowiańskość XD.
Bo i skąd przybyło do nas halloween? Z USA, gdzie to marketingowe święto.
Dodatkowo pamiętaj że Polska bardzo dużo wycierpiała jako kraj, nie dziwota że jesteśmy pesymistami. A dodatkowo nas w tym umacnia sytuacja w Polsce :( .
@rafik54321
Halloween jest w USA bardziej rozpatrywane jako zabawa dla dzieci a nie prawdziwe święto. Zwykły dzień (nawet nie wolny od pracy) kiedy ludzie po prostu mogą się pobawić i poimprezować. To u nas kler zaczął to zrównywać z normalnymi świętami i wyskakiwać z obrządkami satanistycznymi. W sumie w Polsce chyba jeszcze nie osiągnęliśmy poziomu takiego ,,Święta-dnia na zabawę''. Jak coś tutaj jest świętem to musi być albo kościelne albo państwowe/postkomunistyczne i koniecznie z kijem w tyłku.
@rafik54321
Dziedzictwo kulturowe nie ma znaczenia? To może i wiara katolicka nie ma znaczenia?
No o to chodzi, że dawne motywy odzywają. Thor jest avengersem. A Perun? Obejrzyj sobie Legendy Allegro i komentarze jak ludzie są dumni, że pokazano nasze rodzime tradycje w atrakcyjny sposób. Ale dla ciebie to bez znaczenia...
Wielkanoc to też marketingowe święto.
Halloween to prastare święto celtyckie. A raczej idnoeuropejskie.
Jak zwykle znasz się na rzeczy.
Perun dostał udział w kronikach żelaznego druida , co nie zmienia faktu że gdyby słowiańskie wierzenia i tradycje nie były niszczone ale zapisywane to popkultura miałaby z czego czerpać a tak to zostały ledwo zgliszcza spalone przez chrześcijaństwo, które ciężko nawet usystematyzować a co dopiero zebrać w mitologię taka jak rzymska czy nordycka. Przykre jest to że więcej wiemy o wierzeniach starożytnego Egiptu i Mezopotamii czy nawet Majów i Azteków niż o wierzeniach Słowian.
@lolo7 a u nas? Masz chociażby Andrzejki. Polski odpowiednik Halloween. Jednak to akurat nie jest specjalnie "sprzedawane" popkulturowo, więc zamiera to wszystko.
Kler zawsze będzie wszystko wykręcał do góry nogami, nie tylko u nas.
@okiem_inteligenta oczywiście że kultura ma znaczenie, ale dbając o przeszłość kosztem przyszłości, to tej przyszłości może wcale nie być.
Bo dajmy na to, masz ostrzał miasta - będziesz leciał do biblioteki miejskiej i ratusza ratować księgi? Czy raczej spierniczał w podskokach?
Bo jeśli padnie gospodarka na amen, to nic ci po kulturze, bo nie będzie komu jej nawet podtrzymywać! Dlatego póki co ważniejsze jest to aby odbudować gospodarkę, armię i pozycję Polski na świecie. Na szczycenie się kulturą słowiańską jeszcze przyjdzie czas.
Przytoczyłeś legendy polskie i to jest właśnie próba popkulturowego sprzedania naszej mitologii. Fajnie, ale gdzie teraz są legendy polskie? Ostatnia legenda została wydana sporo lat temu. Wszystkich jest tyle co by policzył na palcach 2 rąk :/ .
20 min materiał kosztował podobno allegro aż 4mln zł :/ .
Znacznie bardziej ugruntował się Wiedźmin w światowej popkulturze, ale tu znowu nie jest on tak czysto "polski", bo to mieszanka mitologii słowiańskiej, celtyckiej i nordyckiej.
Poza tym jest trochę zwyczajów w Polsce. Choćby topienie marzanny. Czy wigilia - nigdzie indziej nie ma takiego zwyczaju.
Cały świat ulega powolnemu ujednoliceniu zwyczajów, poglądów czy doktryn politycznych. To nie jest dziwne. Oczywiście co jakiś czas ktoś chce się wyłamać, ale tendencja jest raczej jednocząca.
Kultura jak ewolucja, ewoluuje, zmienia się. Nie ma po co na siłę tego zmieniać.
Dodatkowo pamiętaj że mitologia słowiańska nie jest po prostu tak "efektowna" jak inne. Nasza jest po prostu spokojniejsza. Nie ma takiego Thora z wielkim młotem, czy Zeusa z piorunami XD.
Nasza mitologia raczej skupia się na różnych stworach, mniej lub bardziej przyjaznych ale prawie zawsze niejednoznacznych. Przez to nasza mitologia jest słabym materiałem popkuturowym.
@rafik54321 ręce mi opadają jak czytam twoje wywody. Wypowiadasz się na każdy temat, jednak nie znając się na niczym.
To się tyczy czasów gdy Polska istniała, kler wykorzenial lokalne tradycje. Tak, powinniśmy ratować kulturę przed zniszczeniem, i tak robią Ukraińcy. Gdy Polska upadła to kultura spajała naród,więc twoje tezy są...
Tak, filmy kosztują. No i co z tego? Jakiś ci nie wyszedł ten argument. To lepiej zrobić 10 filmów wojennych na poziomie W11 niż 1 szeregowca ryana?
Ja nie twierdzę, że nie ma. Twierdzę, że wielkanocnych jest mało! Wigilia tylko w Polsce??? Bez komentarza.
Ok, to nie ma co bronć naszej kultury, skoro wszystko ewoluuje. Co to za różnica czy mówimy po polsku czy po rosyjsku?
Po pierwsze byli tacy bogowie, którzy byli ich odpowiednikami. Dziś tylko możemy ich zrekonstruować po części, bo kościół wyrugował kulturę i nie spisał mitologii.
Przecież niemieckie krasnoludki, elfy to właśnie takie niejednoznaczne stwory.... Nie ma naszej mitologii, została bezpowrotnie zniszczona. Z trudem odtwarzamy bestiariusz.
Wiedzmin pokazuje wręcz przeciwnie, czasem trudno rozróżnić kto jest potworem. Cały moralny niepokój się na tym zasadza.
Proszę pocztaj trochę książek do historii. Wiele obrzędów chrzecijańskich przenika lub całymi garściami biorą z obrzędów przed chrześcijańskimi, np. Matka Boska Zielna. Wielkanoc w naszej tradycji to pisanki różnie nazywane. Lany poniedziałek wprost wywodzi się z pogańskich tradycji, sprzątanie domu to symboliczny rytułał wyganiania zimy, czy mniej znane wybitki, czyli zabawa z jajkami na stole. Są jeszcze pucheroki znane w Krakowie.
Cała obecna mitologia germańska (niemiecka) jest dokładnie tym samym co nasz polski sarmatyzm czy rosyjski panslawizm. Bujdą siedemnasto, osiemnastowieczną stworzoną do celów politycznych, luźno opartą na jakichś tam wątkach historycznych. Podobnie jak mit rasy aryjskiej itp.
@Ktostamskadstam no nie, oni w średniowieczu odnaleźli i spisali mity ,które pochodziły z zamierzchłych czasów.
I to napędzalo ich kulturę, również romantyczną. U nas trzeba było wymyślać sarmatów itd. żeby ludzie poczuli się dumni.
Dzieje Germanów są lepiej znane, choćby ze zdobycia Rzymu, parokrotnie.
To, że naziści wykorzystywali te mity do własnych celów nie oznacza, że nie mają one wartości i że nie są skarbem.
Wietrzono domy, prano i szykowano świeże odzienie, obchodzono każdy zakątek gospodarstwa okadzając je dymem z palonych ziół.
Gospodynie wypiekały wiosenne kołacze i malowano jajka zwane pisankami lub kraszankami, którymi później się nawzajem obdarowywano. Jajku będącemu symbolem życia przypisywano magiczne i lecznicze właściwości, z tego powodu kraszanki przykładano ludziom i zwierzętom do zranionych i bolących miejsc.
Najważniejszą częścią święta była uroczysta uczta połączona z zabawami, tańcem i muzyką. Wieczorem udawano się na groby przodków, gdzie wspominano zmarłych i dzielono się z nimi jadłem i napojem świątecznym. Obecnie większość zwyczajów zostało zaadoptowane przez Kościół Katolicki i są obchodzę w czasie Świąt Wielkanocnych
Nie widzę,aby aż tak się różniły od dzisiejszych. Dla ciekawych : https://historiamniejznanaizapomniana.wordpress.com/2015/03/21/jare-swieto-slowianska-wielkanoc/amp//
@onlywoman W sumie gusła się nie zmieniły - forma może trochę tak. Nadal są pisanki, ogień w postaci zniczy, świec itp., - też ma znaczenie symboliczne, gospodynie przechowują palmy z Niedzieli Palmowej jako ochronę gospodarstwa domowego. Jedne zanikają, pojawiają się nowe - jak świecenie srajfonami na koncertach zamiast dawnych zapalniczek. :)
W sumie ciekawe: skąd takie zamiłowanie w ludziach do otaczania się "magicznymi" czynnościami? Ludzie oświeceni i nowocześni wszak tego nie robią - oczywiście poza tarotem, horoskopami, feng shui, jogą, medytacją, wegetarianizmem/weganizmem, itp. itd.
Niemiecki kler? Mieszko I się w grobie przewraca; hajtnął się z Czeszką i przez resztę życia żarł knedle zamiast kiełbasy właśnie po to, żeby niemieckiego kleru do Polski nie wpuścić.
Zobacz, ile chrześcijańskich terminów zapożyczyliśmy z czeskiego: kościół, pokuta, nawet żegnać (=błogosławić)..
@Moher_przez_samo_h o "dagome iudex" słyszałeś?
Dobrawa była stara, umarła. Mieszko wziął ślub z Odą, Niemka i prawdopodobnie przyjął drugi raz chrzest.
Zresztą o wpływach niemieckich wiemy z późniejszych źródeł, chodzby Kroniki Thietmara.
No to jakie tradycje nas ominęły? Słucham, chętnie się dowiem.
@gabaryna99 trudno je wymienić bo zostały zniszczone.
No. toczenie jaj na wyścigi, szukanie prezentów, Judosz - maskarady, chodzenie po domach - szczodraki, ognie wielkanocne, zielony Czwartek...
@gabaryna99 Wielu z nich wcale nie spisano albo nie podawano w formie ustnej, dlatego o nich nie wiemy.
@Lambdrone to po co sięgać tak daleko, w końcu Niemcy są wystarczająco blisko, więc jakież to piękne tradycje oni mają, jakich my nie mamy?
@Lambdrone czyli mogło ich w ogóle nie być :D
@okiem_inteligenta mamy śmingus dyngus, a tak w ogóle to co ateiste obchodzą tradycje świąteczne xd
@gabaryna99 jeszcze gaik. Czyli nie mamy wielu tradycji.
Tradycja jest niematerialnym dziedzictwem kulturowym. Moim zdaniem brak jej pozbawia nas części tożsamości. Tradycja spaja też naród ogółem, ale również mniejszcze społeczności.
Często te tradycje mają tysiące lat i niosą ze sobą zadziwiającą treść.
@okiem_inteligenta no to jak ci brakuje to jakas wprowadz i rozpropaguj, zaraz pewnie uslysze z innej strony ze ciemnota dalej kontynuje swoje zabobony i tak zle i tak nie dobrze
@gabaryna99 to takie typowe, że się przejmujesz tym co ludzie powiedzą. Nie tak łatwo je znowu wprowadzić, kler zaciekle nastawia lud przeciw własnej kulturze. Potrzebują raz do roku ludzi w strojach ludowych na Boże ciało, ale nie zależy im na tradycji. Bo chyba, że bicie żony uznamy za tradycję.
@okiem_inteligenta mój kuzyn jest księdzem. Nie sra ludziom na wycieraczkę jak go nie wpuszczą na kolendę, nie pożycza od nich pieniędzy, nie wpada im do pracy i szarpie za rękaw dla hecy. No wybacz już też się nasłuchałem jacy to świeccy są dobrzy i niewinni.
Jednak polski gen autodestrukcji sięga czasów Mieszka...
Bynajmniej nie w tym jest problem w Polsce.
Problemem jest sytuacja gospodarcza. Bo przez to Polacy są w wiecznym stresie i pod wieczną presją.
Wszystkie inne pierdoły w stylu nieco zaniedbanej mitologii itp to drobiazgi bez większego znaczenia. Poza tym żyjemy w czasach popkultury. Wyciągnij zwyczaje mitologii słowiańskiej, ubierz w atrakcyjne marketingowo odzienie i po prostu sprzedaj. Zaraz będziesz mieć bum na słowiańskość XD.
Bo i skąd przybyło do nas halloween? Z USA, gdzie to marketingowe święto.
Dodatkowo pamiętaj że Polska bardzo dużo wycierpiała jako kraj, nie dziwota że jesteśmy pesymistami. A dodatkowo nas w tym umacnia sytuacja w Polsce :( .
Chcesz leczyć objawy, a nie powody.
@rafik54321
Halloween jest w USA bardziej rozpatrywane jako zabawa dla dzieci a nie prawdziwe święto. Zwykły dzień (nawet nie wolny od pracy) kiedy ludzie po prostu mogą się pobawić i poimprezować. To u nas kler zaczął to zrównywać z normalnymi świętami i wyskakiwać z obrządkami satanistycznymi. W sumie w Polsce chyba jeszcze nie osiągnęliśmy poziomu takiego ,,Święta-dnia na zabawę''. Jak coś tutaj jest świętem to musi być albo kościelne albo państwowe/postkomunistyczne i koniecznie z kijem w tyłku.
@rafik54321
Dziedzictwo kulturowe nie ma znaczenia? To może i wiara katolicka nie ma znaczenia?
No o to chodzi, że dawne motywy odzywają. Thor jest avengersem. A Perun? Obejrzyj sobie Legendy Allegro i komentarze jak ludzie są dumni, że pokazano nasze rodzime tradycje w atrakcyjny sposób. Ale dla ciebie to bez znaczenia...
Wielkanoc to też marketingowe święto.
Halloween to prastare święto celtyckie. A raczej idnoeuropejskie.
Jak zwykle znasz się na rzeczy.
Perun dostał udział w kronikach żelaznego druida , co nie zmienia faktu że gdyby słowiańskie wierzenia i tradycje nie były niszczone ale zapisywane to popkultura miałaby z czego czerpać a tak to zostały ledwo zgliszcza spalone przez chrześcijaństwo, które ciężko nawet usystematyzować a co dopiero zebrać w mitologię taka jak rzymska czy nordycka. Przykre jest to że więcej wiemy o wierzeniach starożytnego Egiptu i Mezopotamii czy nawet Majów i Azteków niż o wierzeniach Słowian.
@lolo7 I koniecznie wtedy, gdy jest psia pogoda, ziąb itp. Wtedy można się światecznie umartwiać w plenerze. ;)
@lolo7 a u nas? Masz chociażby Andrzejki. Polski odpowiednik Halloween. Jednak to akurat nie jest specjalnie "sprzedawane" popkulturowo, więc zamiera to wszystko.
Kler zawsze będzie wszystko wykręcał do góry nogami, nie tylko u nas.
@okiem_inteligenta oczywiście że kultura ma znaczenie, ale dbając o przeszłość kosztem przyszłości, to tej przyszłości może wcale nie być.
Bo dajmy na to, masz ostrzał miasta - będziesz leciał do biblioteki miejskiej i ratusza ratować księgi? Czy raczej spierniczał w podskokach?
Bo jeśli padnie gospodarka na amen, to nic ci po kulturze, bo nie będzie komu jej nawet podtrzymywać! Dlatego póki co ważniejsze jest to aby odbudować gospodarkę, armię i pozycję Polski na świecie. Na szczycenie się kulturą słowiańską jeszcze przyjdzie czas.
Przytoczyłeś legendy polskie i to jest właśnie próba popkulturowego sprzedania naszej mitologii. Fajnie, ale gdzie teraz są legendy polskie? Ostatnia legenda została wydana sporo lat temu. Wszystkich jest tyle co by policzył na palcach 2 rąk :/ .
20 min materiał kosztował podobno allegro aż 4mln zł :/ .
Znacznie bardziej ugruntował się Wiedźmin w światowej popkulturze, ale tu znowu nie jest on tak czysto "polski", bo to mieszanka mitologii słowiańskiej, celtyckiej i nordyckiej.
Poza tym jest trochę zwyczajów w Polsce. Choćby topienie marzanny. Czy wigilia - nigdzie indziej nie ma takiego zwyczaju.
Cały świat ulega powolnemu ujednoliceniu zwyczajów, poglądów czy doktryn politycznych. To nie jest dziwne. Oczywiście co jakiś czas ktoś chce się wyłamać, ale tendencja jest raczej jednocząca.
Kultura jak ewolucja, ewoluuje, zmienia się. Nie ma po co na siłę tego zmieniać.
Dodatkowo pamiętaj że mitologia słowiańska nie jest po prostu tak "efektowna" jak inne. Nasza jest po prostu spokojniejsza. Nie ma takiego Thora z wielkim młotem, czy Zeusa z piorunami XD.
Nasza mitologia raczej skupia się na różnych stworach, mniej lub bardziej przyjaznych ale prawie zawsze niejednoznacznych. Przez to nasza mitologia jest słabym materiałem popkuturowym.
@rafik54321 ręce mi opadają jak czytam twoje wywody. Wypowiadasz się na każdy temat, jednak nie znając się na niczym.
To się tyczy czasów gdy Polska istniała, kler wykorzenial lokalne tradycje. Tak, powinniśmy ratować kulturę przed zniszczeniem, i tak robią Ukraińcy. Gdy Polska upadła to kultura spajała naród,więc twoje tezy są...
Tak, filmy kosztują. No i co z tego? Jakiś ci nie wyszedł ten argument. To lepiej zrobić 10 filmów wojennych na poziomie W11 niż 1 szeregowca ryana?
Ja nie twierdzę, że nie ma. Twierdzę, że wielkanocnych jest mało! Wigilia tylko w Polsce??? Bez komentarza.
Ok, to nie ma co bronć naszej kultury, skoro wszystko ewoluuje. Co to za różnica czy mówimy po polsku czy po rosyjsku?
Po pierwsze byli tacy bogowie, którzy byli ich odpowiednikami. Dziś tylko możemy ich zrekonstruować po części, bo kościół wyrugował kulturę i nie spisał mitologii.
Przecież niemieckie krasnoludki, elfy to właśnie takie niejednoznaczne stwory.... Nie ma naszej mitologii, została bezpowrotnie zniszczona. Z trudem odtwarzamy bestiariusz.
Wiedzmin pokazuje wręcz przeciwnie, czasem trudno rozróżnić kto jest potworem. Cały moralny niepokój się na tym zasadza.
@okiem_inteligenta ręce mi opadają jak czytam ataki personalne bez argumentów lub z argumentami z czapy. Ewentualnie pomijające kluczowe aspekty.
Czytam takie nagłówki i wiem że nie ma sensu czytać dalej. Koniec tematu.
Proszę pocztaj trochę książek do historii. Wiele obrzędów chrzecijańskich przenika lub całymi garściami biorą z obrzędów przed chrześcijańskimi, np. Matka Boska Zielna. Wielkanoc w naszej tradycji to pisanki różnie nazywane. Lany poniedziałek wprost wywodzi się z pogańskich tradycji, sprzątanie domu to symboliczny rytułał wyganiania zimy, czy mniej znane wybitki, czyli zabawa z jajkami na stole. Są jeszcze pucheroki znane w Krakowie.
Jak nie masz obrzędów? Przecież to obchody święta bogini Ishtar - są jajeczka, są króliczki.
Cała obecna mitologia germańska (niemiecka) jest dokładnie tym samym co nasz polski sarmatyzm czy rosyjski panslawizm. Bujdą siedemnasto, osiemnastowieczną stworzoną do celów politycznych, luźno opartą na jakichś tam wątkach historycznych. Podobnie jak mit rasy aryjskiej itp.
@Ktostamskadstam no nie, oni w średniowieczu odnaleźli i spisali mity ,które pochodziły z zamierzchłych czasów.
I to napędzalo ich kulturę, również romantyczną. U nas trzeba było wymyślać sarmatów itd. żeby ludzie poczuli się dumni.
Dzieje Germanów są lepiej znane, choćby ze zdobycia Rzymu, parokrotnie.
To, że naziści wykorzystywali te mity do własnych celów nie oznacza, że nie mają one wartości i że nie są skarbem.
Wietrzono domy, prano i szykowano świeże odzienie, obchodzono każdy zakątek gospodarstwa okadzając je dymem z palonych ziół.
Gospodynie wypiekały wiosenne kołacze i malowano jajka zwane pisankami lub kraszankami, którymi później się nawzajem obdarowywano. Jajku będącemu symbolem życia przypisywano magiczne i lecznicze właściwości, z tego powodu kraszanki przykładano ludziom i zwierzętom do zranionych i bolących miejsc.
Najważniejszą częścią święta była uroczysta uczta połączona z zabawami, tańcem i muzyką. Wieczorem udawano się na groby przodków, gdzie wspominano zmarłych i dzielono się z nimi jadłem i napojem świątecznym. Obecnie większość zwyczajów zostało zaadoptowane przez Kościół Katolicki i są obchodzę w czasie Świąt Wielkanocnych
Nie widzę,aby aż tak się różniły od dzisiejszych. Dla ciekawych :
https://historiamniejznanaizapomniana.wordpress.com/2015/03/21/jare-swieto-slowianska-wielkanoc/amp//
@onlywoman sam sobie zaprzeczasz, wiele zwyczajów kościół wyeliminował, np. zabawy, bo to przecież siedlisko rozpusty i grzechu.
@onlywoman W sumie gusła się nie zmieniły - forma może trochę tak. Nadal są pisanki, ogień w postaci zniczy, świec itp., - też ma znaczenie symboliczne, gospodynie przechowują palmy z Niedzieli Palmowej jako ochronę gospodarstwa domowego. Jedne zanikają, pojawiają się nowe - jak świecenie srajfonami na koncertach zamiast dawnych zapalniczek. :)
W sumie ciekawe: skąd takie zamiłowanie w ludziach do otaczania się "magicznymi" czynnościami? Ludzie oświeceni i nowocześni wszak tego nie robią - oczywiście poza tarotem, horoskopami, feng shui, jogą, medytacją, wegetarianizmem/weganizmem, itp. itd.
Niemiecki kler? Mieszko I się w grobie przewraca; hajtnął się z Czeszką i przez resztę życia żarł knedle zamiast kiełbasy właśnie po to, żeby niemieckiego kleru do Polski nie wpuścić.
Zobacz, ile chrześcijańskich terminów zapożyczyliśmy z czeskiego: kościół, pokuta, nawet żegnać (=błogosławić)..
@Moher_przez_samo_h o "dagome iudex" słyszałeś?
Dobrawa była stara, umarła. Mieszko wziął ślub z Odą, Niemka i prawdopodobnie przyjął drugi raz chrzest.
Zresztą o wpływach niemieckich wiemy z późniejszych źródeł, chodzby Kroniki Thietmara.
Ale brednie!!! O, jacyś my biedni bez pogaństwa!
@adamis62 pogaństwo koleszko nigdy nie odeszło, po prostu zmieniło nazwę na kult świętych...
@okiem_inteligenta , to oczywiste. Miałem na myśli czyste pogaństwo nie podszyte pozorami chrześcijaństwa, jak ma to miejsce np. w katolicyzmie.