To przez wojnę, Ukraińcy bardziej rozwinęli swoją empatię, bo dotarło do nich że jadą na jednym wózku.
Zrozumieli że granie tylko na swoją korzyść, może przynieść im śmierć. To wszystko.
Traumatyczne doznania bardzo często powodują wzrost empatii.
Pokolenie tej babuszki (może i ona sama) nie miało oporów przed krzyżowaniem dzieci, rozbijaniu główek niemowlętom, rozcinaniu ludzi piłą, paleniu ludzi żywcem w ich domach. Ale nad pieskiem się lituje.
Dlaczego ich spotyka wojna? Nie wiem, ale mogę tylko nieco ironicznie stwierdzić "kara za dobre serce? najlepsze uczynki zostaną najsurowiej ukarane?"
To tak jak ze związkami z Polsce - najlepsi, najwartościowsi i najszlachetniejsi mężczyźni gotowi pójść za ukochaną w ogień w 99% procentach przez życie idą...sami!!! Kurtyna...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 kwietnia 2022 o 2:07
Bzdury!!!! Smiem twierdzić że autor tego g***a nigdy niebył na tereniu Ukrainy!!! Jako kierowca bylem tam wielokrotnie. Spotkalem się z objawem dreczeniapsiaków na niespotykaną skalę. W pamieci mam taka sytuację. Podeszla do mnie szczenna mala psinka. Widać ze ma małe d,ieci, gdzies na terenie. Wychudzona. Podeszla do mnie ...wskoczylem do kabiny i wyjalem jakąś konserwę. Zjadła lapczywie całośc. Odeszla odemnie ale nadalczekała. Zrobilem krok w jej kierunku a ona równiez posunęła sie dalej. Zrozumiałem że mam iść za nią. Tak dotarlem do budynku, pod ktorego podłoga pokazała mi swoje dzieci. Bylo ich kilka. Jedno martwe. Inny, tragiczny widok. Spotkalem uwiązanego do budy psa na tak krotkim sznurku ze on sam nie był w stanie wejśc do budy. Musial się cofac tyłem by glowa byla kolo otworu. Dalem wlascicielowi 20 hrywien, by kupił dłuższy łańcuch.Pisanie o wielkiej opiece nad zwierzetami w Ukrainie jest tylko wielka reklama. Nikt z nich nie opisze tragedii opuszczonych zwierząt, z gory skazanych na śmierc poprzez zaniedbanie czlowieka.
Chyba nie ''PIESU'', a psu powinno być?
@bartoszewiczkrzysztof i nie obowiązuje tylko obwiązuje...
A pomyślałeś że jest ciut inaczej?
To przez wojnę, Ukraińcy bardziej rozwinęli swoją empatię, bo dotarło do nich że jadą na jednym wózku.
Zrozumieli że granie tylko na swoją korzyść, może przynieść im śmierć. To wszystko.
Traumatyczne doznania bardzo często powodują wzrost empatii.
Ciekawe, czy babcia proponowała autorowi paszteciki.
W każdym narodzie są dobrzy i źli ludzie. Wojna zrywa maski i pokazuje jacy ludzie są naprawdę. Czasami odkrycia są zadziwiające.
No proszę, a chodziłem z Witkiem do jednej klasy.
Pokolenie tej babuszki (może i ona sama) nie miało oporów przed krzyżowaniem dzieci, rozbijaniu główek niemowlętom, rozcinaniu ludzi piłą, paleniu ludzi żywcem w ich domach. Ale nad pieskiem się lituje.
Dlaczego ich spotyka wojna? Nie wiem, ale mogę tylko nieco ironicznie stwierdzić "kara za dobre serce? najlepsze uczynki zostaną najsurowiej ukarane?"
To tak jak ze związkami z Polsce - najlepsi, najwartościowsi i najszlachetniejsi mężczyźni gotowi pójść za ukochaną w ogień w 99% procentach przez życie idą...sami!!! Kurtyna...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 kwietnia 2022 o 2:07
Obowiązuje? Piesu? Ja prdl..
Bzdury!!!! Smiem twierdzić że autor tego g***a nigdy niebył na tereniu Ukrainy!!! Jako kierowca bylem tam wielokrotnie. Spotkalem się z objawem dreczeniapsiaków na niespotykaną skalę. W pamieci mam taka sytuację. Podeszla do mnie szczenna mala psinka. Widać ze ma małe d,ieci, gdzies na terenie. Wychudzona. Podeszla do mnie ...wskoczylem do kabiny i wyjalem jakąś konserwę. Zjadła lapczywie całośc. Odeszla odemnie ale nadalczekała. Zrobilem krok w jej kierunku a ona równiez posunęła sie dalej. Zrozumiałem że mam iść za nią. Tak dotarlem do budynku, pod ktorego podłoga pokazała mi swoje dzieci. Bylo ich kilka. Jedno martwe. Inny, tragiczny widok. Spotkalem uwiązanego do budy psa na tak krotkim sznurku ze on sam nie był w stanie wejśc do budy. Musial się cofac tyłem by glowa byla kolo otworu. Dalem wlascicielowi 20 hrywien, by kupił dłuższy łańcuch.Pisanie o wielkiej opiece nad zwierzetami w Ukrainie jest tylko wielka reklama. Nikt z nich nie opisze tragedii opuszczonych zwierząt, z gory skazanych na śmierc poprzez zaniedbanie czlowieka.