O to na górze dbało pewnie miejskie przedsiębiorstwo utrzymania zieleni - panie kilka razy do roku pieliły róże, przycinano drzewa i krzewy, koszono trawę, a nawet wynoszono śmieci z koszy.
Teraz jest taniej w utrzymaniu.
A rynek jak był obleśny architektonicznie tak pozostał ;)
Wiele miast dotknęła betonoza. Na szczęście chyba jest w odwrocie.
O to na górze dbało pewnie miejskie przedsiębiorstwo utrzymania zieleni - panie kilka razy do roku pieliły róże, przycinano drzewa i krzewy, koszono trawę, a nawet wynoszono śmieci z koszy.
Teraz jest taniej w utrzymaniu.
A rynek jak był obleśny architektonicznie tak pozostał ;)
znajdź 3 różnice :P
Oszczędności - nic więcej.
Leniom się trawnika ścinać nie chce ...
K*rwa