@iceczar cóż, obie sprawy nie byłyby aż tak głośne, gdyby nie fakt, że to wnukowie Wałęsy, więc PIS może to sobie wykorzystać propagandowo. Tyle że w przypadku tego pierwszego będzie trudniej, bo ich zwolennicy mogą się nieźle zdziwić? "Bo jak to? Od 2015 wolno było atakować obcokrajowców, musiałoby się ich poważnie uszkodzić, żeby za to odpowiadać, a tu wnuk Wałęsy idzie siedzieć?". To akurat serio dziwne, bo zdziwenie zwolenników PIS będzie tu w pełni uzasadnione. Ciekawe, czy gdyby to ktoś inny zrobił, to też by go wsadzono.
Akurat jeden wnuk Wałęsy został skazany za pobicie Szwedów pałką teleskopowa.A drugi za pijacki rajd ulicami Gdańska oraz za dźgnięcie nożem swojej partnerki.Żaden z nich nie został skazany z powodu "nazwiska".
@doberman2212 cóż, za samą jazdę po pijaku, to raczej się nie zamyka. Ale za dźgnięcie kogoś nożem, to już wsadzą każdego.
Bardziej dziwi mnie to, że tego drugiego zamknęli. Przecież od 2015 jest pełne przyzwolenie na nienawiść i przemoc w stosunku do obcokrajowców. Nikogo za to raczej nie wsadzali, mimo że ataki na obcokrajowców były codziennością. A tu wsadzili i to jeszcze za pobicie znienawidzonych przez PIS Szwedów. Miał chłopak pecha, że urodził się w "złej" rodzinie. Bo mało prawdopodobne, by za to samo skazali kogoś np. z rodziny jakiegoś PISowca.
A czemuż to ludzie mieli by na to reagować skoro nim wybuchła wojna to już się to wszystko działo i jeśli znalazła się grupa Polaków chcąca coś zmienić to inna grupa Polaków siłą przekonywała ich że nie mają racji.
Przecież wprowadzanie dyktatury nie zaczelo się dziś
czy też wczoraj. Pozdrawiam
@SzamanSlonca racja. Dyktatura zaczęła się w 2015. Reagować należało, gdy Kaczyński mówił, że "zrobi tu drugi Budapeszt". Węgry to przecież w stu procentach totalitarny kraj.
Smutne, ale prawdziwe. W normalnych okolicznościach PISu nigdy nie obalimy, "bo bynamni dajo, a tamci nie dawali"/"bynamni łopcokrajofcuf nienawidzo i nie wpuszczajo" (jakby coś, to jest to celowa stylizacja na PISowską nowomowę), choć to czy nie wpuszczają to dziśkwestia dyskusyjna.
@Cammax
A za PO to by było inaczej?
Tu nie chodzi o tą czy inna partie tylko o to że każdy kolejny rząd robi coraz nowsze zakazy i nakazy dla obywateli przekraczając kolejna geanuce
A obywatele się wciąż cofają. Czasem zjawi się ktoś kto cofnąć się nie chce ale wtedy wszyscy uważają że lepiej żeby się cofać i niema on poparcia a potem znów płacz że nic się nie zmieniło.
Że znów kolejne afery ,kolejne dojenie obywateli
I kolejne dokręcanie śruby obywatelom...i tak wkoło
@SzamanSlonca za PO nie było aż tak źle jak teraz. Mniejszości jakieś tam prawa miały, nie było przyzwolenia na nienawiść, nie było rozdawnictwa, nie byliśmy skłóceni z całym światem, nikt nie przejmował sądów i mediów.
Moim zdaniem to, że politycy pozwalają sobie na coraz więcej, to efekt tego, że nikt ich nie rozlicza i potem czują się bezkarni.
@Cammax
No a o czym ja pisałem? Wciąż przesuwne są granice cierpliwości a oni bezczelnie te granice przekraczają.
Politycy należący do dwóch partii politycznych (PiS i PO) są praktycznie od 1989 roku w polityce. Oczywiście na przestrzeni tych lat zmieniały się przyjaźnie , ugrupowania i koalicję lecz to są wciąż ci sami ludzie. Któzy krzyczą że to poprzednicy doprowadzili do ruiny kraj zapominając że czasem sami należeli do tych poprzedników. ( Jak pan Kowalski czy nap. Pan Morawiecki)
Mówienie że PiS jest zły a za PO niebyło tak źle to jak mówienie że ten złodziej ukradł mi wszystko co miałem ale 10 lat temu inny ukradł mu tylko zegarek więc ja wolę żeby tamten okradał.
@SzamanSlonca większość obecnych polityków już dawno powinna być na emeryturze. Tak źle jak jest teraz to nie było od czasów II WŚ. Nawet to jak kiedyś świat postrzegał Polskę, a jak dziś jest niezwykle wymowne.
Skazania za nazwiska? Przykład wnuków Wałęsy? Może sobie najpierw głąbie przeczytasz co oni nawywijali licząc, że nazwisko dziadunia ich wybroni? Podpowiem: pijackie rajdy i pobicie oraz kradzież na turystach ze Szwecji.
@misiunio1234 żeby cię skazali również za jazdę po pijaku, to musisz jeszcze coś do tego zrobić i najlepiej nazywać się jak "wróg ludu". Bo za samą jazdę to miałby co najwyżej mandat i zabraliby mu prawo jazdy.
Ale żeby iść siedzieć za napad na Szwedów, to już musisz mieć na nazwisko Wałęsa. Bo od 2015 raczej przymyka się oko na atakowanie obcokrajowców, zwłaszcza gdy ten atak wynika z czystej ksenofobii.
@dionizyzibizy gdzie tu masz jakieś półprawdy, czy niesprawdzone informacje? Nie wprowadza się u nas stopniowo dyktatury? Nie odwaliło niektórym przez tą wojnę? PIS nie wyprowadza nas z grona cywilizowanych krajów? Wnukowie Wałęsy nie zostali skazani? Gospodarka, edukacja i armia nie są rozwalone? Czy może jednak stać nas na zasiłki dla każdego, jak leci i bez peoblemu możemy przyjąć każego, kto stanie na granicy (oczywiście pod warunkiem, że jest biały i jest katolikiem lub przynajmniej wyznawcą jednego z odłamów chrześcijaństwa, bo w przeciwnym razie to PIS nie wpuści)? A może jednak to PIS pomagało, a nie opozycja...
przykład wnuków wałęsy jest nietrafiony- https://www.tvp.info/59306544/wnuk-lecha-walesy-skazany-bartlomiej-w-ma-trafic-na-4-lata-do-wiezienia-za-co-zostal-ukarany-w-tle-napasc-na-szwedow
https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,25520023,czy-wnukowie-walesy-znajda-sie-w-wiezieniach.html?disableRedirects=true
@iceczar cóż, obie sprawy nie byłyby aż tak głośne, gdyby nie fakt, że to wnukowie Wałęsy, więc PIS może to sobie wykorzystać propagandowo. Tyle że w przypadku tego pierwszego będzie trudniej, bo ich zwolennicy mogą się nieźle zdziwić? "Bo jak to? Od 2015 wolno było atakować obcokrajowców, musiałoby się ich poważnie uszkodzić, żeby za to odpowiadać, a tu wnuk Wałęsy idzie siedzieć?". To akurat serio dziwne, bo zdziwenie zwolenników PIS będzie tu w pełni uzasadnione. Ciekawe, czy gdyby to ktoś inny zrobił, to też by go wsadzono.
Akurat jeden wnuk Wałęsy został skazany za pobicie Szwedów pałką teleskopowa.A drugi za pijacki rajd ulicami Gdańska oraz za dźgnięcie nożem swojej partnerki.Żaden z nich nie został skazany z powodu "nazwiska".
@doberman2212 cóż, za samą jazdę po pijaku, to raczej się nie zamyka. Ale za dźgnięcie kogoś nożem, to już wsadzą każdego.
Bardziej dziwi mnie to, że tego drugiego zamknęli. Przecież od 2015 jest pełne przyzwolenie na nienawiść i przemoc w stosunku do obcokrajowców. Nikogo za to raczej nie wsadzali, mimo że ataki na obcokrajowców były codziennością. A tu wsadzili i to jeszcze za pobicie znienawidzonych przez PIS Szwedów. Miał chłopak pecha, że urodził się w "złej" rodzinie. Bo mało prawdopodobne, by za to samo skazali kogoś np. z rodziny jakiegoś PISowca.
A czemuż to ludzie mieli by na to reagować skoro nim wybuchła wojna to już się to wszystko działo i jeśli znalazła się grupa Polaków chcąca coś zmienić to inna grupa Polaków siłą przekonywała ich że nie mają racji.
Przecież wprowadzanie dyktatury nie zaczelo się dziś
czy też wczoraj. Pozdrawiam
@SzamanSlonca racja. Dyktatura zaczęła się w 2015. Reagować należało, gdy Kaczyński mówił, że "zrobi tu drugi Budapeszt". Węgry to przecież w stu procentach totalitarny kraj.
Smutne, ale prawdziwe. W normalnych okolicznościach PISu nigdy nie obalimy, "bo bynamni dajo, a tamci nie dawali"/"bynamni łopcokrajofcuf nienawidzo i nie wpuszczajo" (jakby coś, to jest to celowa stylizacja na PISowską nowomowę), choć to czy nie wpuszczają to dziśkwestia dyskusyjna.
@Cammax
A za PO to by było inaczej?
Tu nie chodzi o tą czy inna partie tylko o to że każdy kolejny rząd robi coraz nowsze zakazy i nakazy dla obywateli przekraczając kolejna geanuce
A obywatele się wciąż cofają. Czasem zjawi się ktoś kto cofnąć się nie chce ale wtedy wszyscy uważają że lepiej żeby się cofać i niema on poparcia a potem znów płacz że nic się nie zmieniło.
Że znów kolejne afery ,kolejne dojenie obywateli
I kolejne dokręcanie śruby obywatelom...i tak wkoło
@SzamanSlonca za PO nie było aż tak źle jak teraz. Mniejszości jakieś tam prawa miały, nie było przyzwolenia na nienawiść, nie było rozdawnictwa, nie byliśmy skłóceni z całym światem, nikt nie przejmował sądów i mediów.
Moim zdaniem to, że politycy pozwalają sobie na coraz więcej, to efekt tego, że nikt ich nie rozlicza i potem czują się bezkarni.
@Cammax
No a o czym ja pisałem? Wciąż przesuwne są granice cierpliwości a oni bezczelnie te granice przekraczają.
Politycy należący do dwóch partii politycznych (PiS i PO) są praktycznie od 1989 roku w polityce. Oczywiście na przestrzeni tych lat zmieniały się przyjaźnie , ugrupowania i koalicję lecz to są wciąż ci sami ludzie. Któzy krzyczą że to poprzednicy doprowadzili do ruiny kraj zapominając że czasem sami należeli do tych poprzedników. ( Jak pan Kowalski czy nap. Pan Morawiecki)
Mówienie że PiS jest zły a za PO niebyło tak źle to jak mówienie że ten złodziej ukradł mi wszystko co miałem ale 10 lat temu inny ukradł mu tylko zegarek więc ja wolę żeby tamten okradał.
@SzamanSlonca większość obecnych polityków już dawno powinna być na emeryturze. Tak źle jak jest teraz to nie było od czasów II WŚ. Nawet to jak kiedyś świat postrzegał Polskę, a jak dziś jest niezwykle wymowne.
Skazania za nazwiska? Przykład wnuków Wałęsy? Może sobie najpierw głąbie przeczytasz co oni nawywijali licząc, że nazwisko dziadunia ich wybroni? Podpowiem: pijackie rajdy i pobicie oraz kradzież na turystach ze Szwecji.
@misiunio1234 żeby cię skazali również za jazdę po pijaku, to musisz jeszcze coś do tego zrobić i najlepiej nazywać się jak "wróg ludu". Bo za samą jazdę to miałby co najwyżej mandat i zabraliby mu prawo jazdy.
Ale żeby iść siedzieć za napad na Szwedów, to już musisz mieć na nazwisko Wałęsa. Bo od 2015 raczej przymyka się oko na atakowanie obcokrajowców, zwłaszcza gdy ten atak wynika z czystej ksenofobii.
"Przeraża mnie", że autor tego demota rozprzestrzenia niesprawdzone informacje, półprawdy.
@dionizyzibizy gdzie tu masz jakieś półprawdy, czy niesprawdzone informacje? Nie wprowadza się u nas stopniowo dyktatury? Nie odwaliło niektórym przez tą wojnę? PIS nie wyprowadza nas z grona cywilizowanych krajów? Wnukowie Wałęsy nie zostali skazani? Gospodarka, edukacja i armia nie są rozwalone? Czy może jednak stać nas na zasiłki dla każdego, jak leci i bez peoblemu możemy przyjąć każego, kto stanie na granicy (oczywiście pod warunkiem, że jest biały i jest katolikiem lub przynajmniej wyznawcą jednego z odłamów chrześcijaństwa, bo w przeciwnym razie to PIS nie wpuści)? A może jednak to PIS pomagało, a nie opozycja...