Nie umniejszająć innych problemów związanych z rządem PIS, ale nie wiem skąd Ty wziąłeś, że problem aborcji dotyczy maksymalnie 1000 osób. Widziałem statystyki, że w zależności od wieku 20-40% kobiet w swoim życiu dokonało aborcji. Jakieś badanie CBOS, mogę znaleźć jak chcesz. Zresztą sam potem piszesz, że w podziemiu jest więcej... I jakby nie patrzeć to ten problem mężczyzn też dotyczy.
Tu rzeczywiście nie ma się czym podniecać, bo PiS nie ma ludzi lepiej nadających się na to stanowisko - za krótka ławka. Każdy inny mógłby okazać się znacznie gorszy.
Nie umniejszająć innych problemów związanych z rządem PIS, ale nie wiem skąd Ty wziąłeś, że problem aborcji dotyczy maksymalnie 1000 osób. Widziałem statystyki, że w zależności od wieku 20-40% kobiet w swoim życiu dokonało aborcji. Jakieś badanie CBOS, mogę znaleźć jak chcesz. Zresztą sam potem piszesz, że w podziemiu jest więcej... I jakby nie patrzeć to ten problem mężczyzn też dotyczy.
Tu rzeczywiście nie ma się czym podniecać, bo PiS nie ma ludzi lepiej nadających się na to stanowisko - za krótka ławka. Każdy inny mógłby okazać się znacznie gorszy.