a to jest wina całkowicie bezużytecznych tempomatow. pod górkę wrzucają na luz zwalniając do 80 na szczycie a potem z górki lecą ponad 100. jako kierowcy nie chce mi się ingerować w to na pustej drodze a niech jedzie pozatym trzeba nadrobić te 80. lepiej jechać 90 ciągle ale ile można trzymać nogę na gazie w jednej pozycji. dawniej jak był tempomat to się ustawiało 90 i czy płasko czy z góry auto jechało 90 a teraz to macha prędkością w zakresie 80 do 110 łamiąc przepisy bo nie można więcej niż 90 ale producenci tak programują tempomaty
@semy Jeżeli jadę drogą gdzie można legalnie jechać 100 czy 120 i taki wieloryb na kołach dorównuje mi w prędkości a nawet mnie wyprzedza to jestem w stanie wywnioskować z jaką prędkością jedzie.
@Jacek83218 Nie, nie jesteś w stanie bo nie wiesz jak zakłamuje twój licznik. Zgodnie z prawem, wskaźniki prędkości w autach NIE MOGĄ pokazywać niższej prędkości od tej rzeczywistej więc każdy zawyża. Im szybciej tym bardziej.
@XHACKERX Można i na pewno się znajdzie takie przypadek. Choć bardziej uszkodzony niż specjalnie zdjęty. Dlaczego nie zdejmują. Kosmiczny mandat który można wystawić za wykroczenie popełnione parę tygodni wstecz (po wczytaniu karty w ciągu sekundy widać). Gigantyczne spalanie paliwa za które nikt nie zapłaci.
Rozumiem, że w terenie zabudowanym zawsze tylko 50 km/h jedziesz (no chyba, że znaki inaczej przewidują)? A za miastem tylko do 90 km/h? Ciekaw jestem co byś powiedział, jak drogą jednojezdniową poza miastem (gdzie osobówki mogą jechać 90 a autobusy i ciężarowe 70 km/h) miałbyś przed soba kilka tirów jadących przepisowo 70. To dopiero byście narzekali i płakali, że tak wolno jadą.
a to jest wina całkowicie bezużytecznych tempomatow. pod górkę wrzucają na luz zwalniając do 80 na szczycie a potem z górki lecą ponad 100. jako kierowcy nie chce mi się ingerować w to na pustej drodze a niech jedzie pozatym trzeba nadrobić te 80. lepiej jechać 90 ciągle ale ile można trzymać nogę na gazie w jednej pozycji. dawniej jak był tempomat to się ustawiało 90 i czy płasko czy z góry auto jechało 90 a teraz to macha prędkością w zakresie 80 do 110 łamiąc przepisy bo nie można więcej niż 90 ale producenci tak programują tempomaty
A skąd ty wiesz ośle że "co druga leci 100km/h? Z swojego licznika?
@semy Jeżeli jadę drogą gdzie można legalnie jechać 100 czy 120 i taki wieloryb na kołach dorównuje mi w prędkości a nawet mnie wyprzedza to jestem w stanie wywnioskować z jaką prędkością jedzie.
@Jacek83218 Nie, nie jesteś w stanie bo nie wiesz jak zakłamuje twój licznik. Zgodnie z prawem, wskaźniki prędkości w autach NIE MOGĄ pokazywać niższej prędkości od tej rzeczywistej więc każdy zawyża. Im szybciej tym bardziej.
Mają zablokowaną maksymalną prędkość na 90 . Tobie po prostu zgodnie z unijnymi przepisami licznik pokazuję że jedziesz szybciej.
@jaszczuracs Blokady można zdjąć
@XHACKERX Można i na pewno się znajdzie takie przypadek. Choć bardziej uszkodzony niż specjalnie zdjęty. Dlaczego nie zdejmują. Kosmiczny mandat który można wystawić za wykroczenie popełnione parę tygodni wstecz (po wczytaniu karty w ciągu sekundy widać). Gigantyczne spalanie paliwa za które nikt nie zapłaci.
Oho, ktoś chyba nie słyszał o tacho. I że m.in zapisuje prędkość zestawu. I po odczytaniu z tarczki "2 godziny temu cisnął 95 kmh" jest mandat
Rozumiem, że w terenie zabudowanym zawsze tylko 50 km/h jedziesz (no chyba, że znaki inaczej przewidują)? A za miastem tylko do 90 km/h? Ciekaw jestem co byś powiedział, jak drogą jednojezdniową poza miastem (gdzie osobówki mogą jechać 90 a autobusy i ciężarowe 70 km/h) miałbyś przed soba kilka tirów jadących przepisowo 70. To dopiero byście narzekali i płakali, że tak wolno jadą.