u nas w klinice, była koedukacyjna, dwukabinowa, zlewy,a ja housekeeperką. widział, że patrze czy pusta, wchodze posprzatac, kiedy wszedl do kabiny, automatycznie się wycofałam, zaczęłam wychodzić, chlopak, wyszedl z rozporkiem na wierzchu, żeby mnie poniżyć, lub trz...do tego po kolacji. siedziałam płacząc w socjalu, dwie godziny. mimo, że nic nie widziałamw lustrze oprócz rąk wykonujacych czynność... nie obchodzi mnie transkobieta w toalecie. nie obchodzi mnie transmeżczyzna, aleCham, powinien szczać w męskim na Liverpool station, gdzie ochrona jest 24/7.
@Zetar No proszę. No to jak w damskich jest jeszcze gorzej to myślę że wszyscy - panie, panowie oraz niezdecydowani - mogliby mieć jedną wspólną czystą toaletę.Jedną się łatwiej sprząta niż dwie, o trzech nie wspominając.
kawanalawe Rozumiem, że tekst może być dla Ciebie trudny do zrozumienia, więc wyjaśniam: Rozchodzi się o toalety dla osób nieheteronormatywnych, a nie o toalety dla niepełnosprawnych.
Mam nadzieję, że teraz jest wszystko jasne! Jakby co, to pytaj, a chętnie pomogę!
W każdym mieście występuje z gubsza podobna liczba osób nieheteronormatywnych. Natomiast w Warszawie powoli (ale jednak) władze niektórych dzielnic przestają udawać, że te osoby nie istnieją. Ciekawe ile lat jeszcze zajmie reszcie Polski przejście do 21 wieku. Twoja wypowiedź każe mi martwić się, że jeszcze sporo wieków przed nami.
Przypomnę, że takimi samymi kretyńskimi wypowiedziami wyśmiewano toalety dla niepełnosprawnych 20 lat temu w tym kraju. Wtedy w tych idiotycznych żartach pytano, czy w tych toaletach będą dźwigi, aby unosić osoby niechodzące z wózków na toaletę. Tak więc rozumiesz - podobny poziom humoru do Twojego.
Toalety dla trans itp. to bezsens.
1. Który nastolatek przyzna się w szkole, że nie jest normalny?
2. Jak jesteś niebinarnym dziwadełkiem, to zawsze możesz skorzystać z zamkniętej kabiny, również w męskiej ubikacji.
3. Może osobna toaleta dla każdej ze 100 wymyślonych płci itp.?
Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek czuł się komfortowo w jakiejkolwiek publicznej toalecie.
u nas w klinice, była koedukacyjna, dwukabinowa, zlewy,a ja housekeeperką. widział, że patrze czy pusta, wchodze posprzatac, kiedy wszedl do kabiny, automatycznie się wycofałam, zaczęłam wychodzić, chlopak, wyszedl z rozporkiem na wierzchu, żeby mnie poniżyć, lub trz...do tego po kolacji. siedziałam płacząc w socjalu, dwie godziny. mimo, że nic nie widziałamw lustrze oprócz rąk wykonujacych czynność... nie obchodzi mnie transkobieta w toalecie. nie obchodzi mnie transmeżczyzna, aleCham, powinien szczać w męskim na Liverpool station, gdzie ochrona jest 24/7.
Ale czy to znaczy że ta toaleta jest czysta? Bo ja się faktycznie nie czuję komfortowo w wielu toaletach, choć faktycznie przeważnie jednak męskich.
@polkong - dziwne, powszechnie uważa się, że to toalety męskie są brudne a praktyka pokazuje, że jest odwrotnie.
@Zetar No proszę. No to jak w damskich jest jeszcze gorzej to myślę że wszyscy - panie, panowie oraz niezdecydowani - mogliby mieć jedną wspólną czystą toaletę.Jedną się łatwiej sprząta niż dwie, o trzech nie wspominając.
A co oni, jakieś wipy?
No i dobrze.
Zróbmy osobne dla kobiet, mężczyzn i całej niezdecydowanej reszty.
Nikt wtedy nie będzie sobie wchodził w drogę i narzekał.
Z tym "Nikt wtedy nie będzie [...] narzekał." to bym nie szalał, @kondon ;-)
RomekC Zamierzasz narzekać?
@RomekC Wiadomo, jak ktoś szuka problemu, to zawsze znajdzie.
W takiej sytuacji nie będzie miał rozsądnej podstawy.
@dump78 Nie gadam z osobami które kasują wpisy.
@kondon Nie wszyscy grzeszą rozsądkiem ;-)
@RomekC Ja również nie. Ale czemu piszesz to do mnie?
Sorry @dump78, coś mi się pomyliło. Wydawało mi się, że zniknął Twój wpis i mój komentarz pod nim. Już znalazłem.
@RomekC Znikające wpisy to problem strony. Często pojawiają się po czasie.
Wejdź przez wersję mobilną, to będziesz raczej wszystkie widział.
Tu nawet nie chodzi o rozsądek, ale o powód do narzekania i tworzenia problemów.
Niektórzy po prostu muszą mieć problem...
Jak mam wejść przez wersję mobilną, @kondon? Chodzi o dopisanie "m." przed demotywatory?
* Nie mam internetu na telefonie.
W sensie ze taki klozet to ostatnia deska(zaczajcie ten dowcip xD) ratunku gdy inne nie nadaja sie juz do uzycia?
Czyli będzie w tej szkole czysta, nie zeszczana i nie obsrana toaleta?
@qw888888 będzie jeszcze gorszy syf jeśli korzystający nie będą potrafili się zdecydować: na stojąco czy jednak na siedząco :-P
Czyli taka dla cudaków?
Przecież w budynkach użyteczności publicznej od dawna są wymagane toalety dla niepełnosprawnych.
kawanalawe Rozumiem, że tekst może być dla Ciebie trudny do zrozumienia, więc wyjaśniam: Rozchodzi się o toalety dla osób nieheteronormatywnych, a nie o toalety dla niepełnosprawnych.
Mam nadzieję, że teraz jest wszystko jasne! Jakby co, to pytaj, a chętnie pomogę!
@dump78 Jeśli chcesz kogoś powiadomić, że odpisujesz na jego komentarz dodawał "@" przed nickiem.
Znaczy się będą mieć papier? :D
Na zewnątrz, pod krzakiem?
Autor demotów to tak naprawdę prawacki podjudzacz.
Warszawa je tako postępowo ! i na pewno majo wincy płciów niż reszta.
W każdym mieście występuje z gubsza podobna liczba osób nieheteronormatywnych. Natomiast w Warszawie powoli (ale jednak) władze niektórych dzielnic przestają udawać, że te osoby nie istnieją. Ciekawe ile lat jeszcze zajmie reszcie Polski przejście do 21 wieku. Twoja wypowiedź każe mi martwić się, że jeszcze sporo wieków przed nami.
Przypomnę, że takimi samymi kretyńskimi wypowiedziami wyśmiewano toalety dla niepełnosprawnych 20 lat temu w tym kraju. Wtedy w tych idiotycznych żartach pytano, czy w tych toaletach będą dźwigi, aby unosić osoby niechodzące z wózków na toaletę. Tak więc rozumiesz - podobny poziom humoru do Twojego.
Czyli dla nauczycieli?
idiotyzm
Na szczęście jesteś nikim i o niczym nie decydujesz :-) Ale miłego wieczoru życzę :-)
Toalety dla trans itp. to bezsens.
1. Który nastolatek przyzna się w szkole, że nie jest normalny?
2. Jak jesteś niebinarnym dziwadełkiem, to zawsze możesz skorzystać z zamkniętej kabiny, również w męskiej ubikacji.
3. Może osobna toaleta dla każdej ze 100 wymyślonych płci itp.?