W internecie pojawiło się nagranie ze szczytu znajdującej się w Kirgistanie góry, nazwanej w 2011 roku na cześć Władimira Putina. Wcześniej ten szczyt, znajdujący się w łańcuchu Tienszan w Azji Środkowej, pozostawał bezimienny.
"To na pewno jacyś chuligani" - ironizują rozbawieni alpiniści, którzy nagrali łopoczącą na wietrze flagę zawieszoną nad tabliczką oznaczającą górski szczyt. "Nie mamy pojęcia, kto to zrobił!"
To na pewno cyganie. Czy to my? Czy nie my? Nie wiadomo.