Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
283 311
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar LowcaKomedii
+2 / 24

Niby rolex a skromny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+1 / 17

@LowcaKomedii @brajanpiast idź do sklepu i spróbuj kupić Rolexa pod tak z ulicy, a zrozumiesz, że polityka firmy jest dość specyficzna i to, że masz kasę to nie znaczy, że możesz go kupić od tak z ulicy. Wbrew pozorom to nie jest tak, że Rolexowi zależy by sprzedać jak najwięcej i każdemu byle zapłacił.

Wśród uhonorowanych przez szwajcarów posiadaczy zegarków tej marki (dostali je od Rolexa za "zasługi") był min. Dwight Eisenhower, Winston Churchil. Z ciekawostek Rolex również miał epizod z Dalajlamą zapewne wadząc go z Rolexem moglibyście napisać to samo. Czasem warto nie ulegać pozorom i spojrzeć krytycznie bo nie zawsze sprawy są takimi jakimi się wydają na pierwszy rzut oka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brajanpiast
-2 / 18

@Tibr Jezus mówił, niech wasza mowa będzie tak tak, nie nie.

Jak przychodzi osądzenie kleru to okazuje się że świat nie jest dychotomiczny, zupełnie inaczej niż w kościele mówią.

Jak chcesz to zrób demota z Churchillem, Dalajlama i eisenhowerem. Jedno nie wyklucza drugiego. JPII i kler to obłudnicy, i to że ktoś inny może być odbudnikiem to nie oznacza, że JPII nie był obłudnikiem.
Za prawdę logika twoja jest nieco... Oszukańcza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+2 / 12

@brajanpiast znaczy, że jak Ike dostał zegarek jest obłudnikiem? Zresztą skąd w ogóle takie przekonanie, że przyjęcie prezentu od firmy oznacza bycie obłudnikiem? Gdzieś Ci coś nie pykło w analizie tekstu. Co do Dalajlamy to między innymi był taki plakat na którym Dalajlama cały posiniaczony mówi taki tekst (z pamięci więc nie dosłownie) jeżeli do nie masz Rolexa to przegrałeś swoje życie pod spodem tekst człowiek torturowany powie wszystko, sponsorem był Rolex co pokazuje dystans firmy do siebie i to, że zysk nie jest najważniejszym.

Po prostu zrobiłeś demot z założoną tezą, która niejako się cisinie na usta, ale akurat niezupełnie to ten przypadek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+2 / 6

@LowcaKomedii ale ty pokazujesz z drugiej ręki zegarki, gdzie ktoś sprzedaje jak prywatna osoba, ch24 to taki olx zegarków. Żeby kupić oficjalnie to musisz zapisać się w kolejce, jak sprzedawca sprzedał by Ci zegarek, a Ty na drugi dzień chciałbyś go sprzedać to sprzedawca może stracić autoryzacje na sprzedaż, jeżeli byłby to pracownik, to za wciśnięcie kogoś na lewo, a ten by sprzedał ten zegarek to kończy się utratą pracy. Mało tego Rolex już teraz wprowadza zasady, że sprzeda zegarek tylko komuś kto już zakupił wcześniej. Listy zapisowe sięgają kliku lat i na ten rok są zamknięte. Każdy zegarek ma nr seryjny, każdy klient jest zarejestrowany w bazie Rolexa, sprzedasz zegarek to ci nie sprzedadzą następnego, ty kupisz z drugiej ręki to przekonasz się jaki drogi potrafi być serwis. Dlatego ceny z drugiej ręki zegarka jak się pojawi to przewyższają cenę oficjalne kupionego w sklepie. Dlatego wierz mi nikt Ci nie sprzeda w sklepie jak przyjdziesz z ulicy, a to, że możesz kupić "używany" to już inna sprawa.

Co do dostawania zegarków za free, firmy nie tylko zegarkowe, często dając komuś zegarek robily sobie w ten sposób reklamę, często właśnie są to ludzie którzy wchodzą na rynek, to się im opłaca bo za rok dwa za taką reklamę musieliby zapłacić, a tak ich to nic nie kosztuje lub płacą za to grosze. W zegarkach często tak się robi z młodymi sportowcami, Ci dopiero się zachłystują sławą i wile rzeczy biorą, późnej jak już ochłoną każą sobie za to płacić.
Nie ma w tym nic dziwnego normalny marketing, że dają komuś kto jeszcze nie jest bardzo sławny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brajanpiast
-1 / 7

@Tibr to że nosił zegarek to znaczy że był obłudnikiem.
Franciszek dostał Ferrari i sprzedał. A aukcji charytatywnej. Jeśli ktoś jest skromny to nie nosi takich rzeczy. Zresztą nie wiemy skąd go miał. Mógł go dostać równie dobrze od Mccarica

Co ma piernik do wiatraka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
+1 / 3

@brajanpiast Może dostał od bezdomnego, jak jeden cwaniak z polski.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
0 / 0

@brajanpiast czyli jeżeli ktoś jest bogaty to już wyklucza bycie skromnym? Masz dziwne poczucie skromności idąc tą logiką to musiałbym chodzić w worku jutowym by być w twoich oczach skromnym. Gdybyś nie był ateistą pomyślał bym, że jesteś zwykłym bigotem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brajanpiast
-2 / 2

@Tibr nie, Rolex to znany na świecie znak skromności. Gościu na pokaz był skromny, jak cały kler. To się nazywa obłuda. Żyją w wyszukanym luksusie, a wśród ludzi udają skromnisiow.

Skromny był steave Jobs, który chodził w zwykłych ubraniach i został pochowany w nieoznaczonym grobie. Skromny był cesarz Pertynaks. A nie JPII z kolekcją luksusowych zegarków.

Jestem katolikiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-1 / 1

@brajanpiast różne rzeczy można powiedzieć o Jobsie ale skromny? Pod jakim względem? Że gdy dowiedział się, że jest śmiertelnie chory to niby powiedział coś o drogim zegarku i tanim? I to jakby zmienia to jakim był człowiekiem przez całe życie? Jak traktował przyjaciół, córkę aż do śmierci, pracowników? Zdarzają się wśród bogaczy ludzie, którzy z pozoru mogą wydawać się skromni, ale skromności nie powinno się mylić ze zwykłym skąpstwem, co też i mogło się przyczynić do ich bogactwa.

Nie przeczę, że wśród kleru jest sporo zachowań, które budzą oburzenie, osobiście też mnie drażni wręcz niekiedy barokowy przepych jakby złoto dodawało wierze blasku.
Ten Rolex mnie jakoś nie razi bo rozumiem ludzi pasjonujących się zegarkami, ich chęć posiadania jakiś modeli nie wynika z chęci obnoszenia się na pokaz (choć taka łatka jest przypięta do Rolexa poniekąd przez Amerykanów, którzy kupowali go ze snobizmu po tym jak dostał go Ike). JP II większość życia chodził w jednym zegarku, jako, że to jest nieliczne o ile nie jedyne w tym zegarku zdjęcie to dla mnie jest to prawdopodobne z tym jak powstało zdjęcie w okularach od Bono z U2. Dlatego nie osądzam zbyt pochopnie bo nie znamy wszystkich faktów.
A propos jeszcze Franciszka to dość specyficzne podawać go za przykład, by innym razem krytykować gdy pewnie z podobnych pobudek nie chce on wyraźnie potępić jednego "łotra". Gdyby ktoś mu zrobił zdjęcie jak wsiada do ferrari, też by z tego była afera, nie znając całej historii.
Jeżeli jesteś katolikiem to szacun, że się tego nie wstydzisz przyznać. Rozumiem, że w konfrontacji z naszą rzeczywistością to cię rozdrażniło/oburzyło. Natomiast bardziej chciałbym aby skromność kleru przekładała się na różne przedsięwzięcie, bo mam wątpliwości czy akurat kopia bazyliki Świętego Piotra musiała powstać w Licheniu (czy nie mógł to być bardziej skromny budynek, a równe piękny?), nie wspominając już o "imperium" Rydzyka i tu widzę wielkie pole do popisu dla kleru, bo to rzutuje na nich wszystkich, a osobiście znam/znałem takich co w zimie praktycznie marzli, bo nie chcieli "naciągać" parafian uważali, że są ważniejsze potrzeby. To, że nie ma teraz przyczynie powołań być może stanie się zarzewiem zmian i proporcje się odwrócą w kwestii postępowanie kleru jako ogółu. Starzy odejdą, a Ci co przyjdą będą mieć inne podejście, bo wydaję mi się, że obecnie jeżeli ktoś idzie tą drogą to musi mieć to "powołanie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar belzeq
+1 / 5

A kogo nie stać? Zawsze możesz zostać księdzem i robić karierę w korpo KK (jeśli tylko jesteś zdeterminowanym, zdemoralizowanym i niemoralnym sukinsynem).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+1 / 3

@belzeq
Kilka kryteriów spełniam - przede wszystkim nie wierzę w te banialuki. Wiara nie przeszkadzałaby w karierze. Podobnie jak tej lawendowej mafii. Potrafię ładnie opowiadać, babki płakałyby na kazaniach i rzucały większą tacę.

To, że wolę kobiety od panów i dzieci aż tak bardzo nie przeszkadzałoby. No, może trochę bo nie mieliby na mnie haka, a i kilku sutannowych uraziłyby odmowy...To jeszcze dałoby się jakoś ominąć. W końcu niejeden ksiądz do burdelu chodzi i jakoś to im leci.

Niestety jestem k....zbyt uczciwy, żeby być księdzem. Nie znoszę hipokryzji. Szkoda, bo miałbym szansę na karierę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 maja 2022 o 13:13

avatar belzeq
0 / 2

@michalSFS I to jest ten kłopot, jesteśmy za uczciwi (jako niewierzący), żeby zrobić karierę jako zaje#iści księża...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
-1 / 1

No tak, mówi się , że na drogie zegarki stać tylko bogatych, fakt nie są tanie. Są drogie z nazwy firmy i jej prestiżu, ale bardzo często, w trochę tańszych modelach , po odkręceniu dekla, widzimy ładnie wykonany werk firmy ETA. Coś jak karoseria maserati a pod maską silnik np. peugeota :)
Ale najważniejsze, mój nieżyjący Tata nosił swój zegarek HERMA werk Cupillard 233, od ok.1950 roku. Używał go prawie codziennie przez ok. 60 lat. Dziś leży odświeżony, wyczyszczony i działający na moim biurku....... jest dla nie bezcenny..... nie zdążyłem Tacie powiedzieć , że też był bezcenny. Więc Papst nie ma się czym chwalić :)))))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
0 / 0

@swosek gdzieś ty widział rolka z etą? Chyba nie tańsza modele, tyko tańsze marki zegarków chciałeś napisać? ;) Na marginesie większość zegarków ma mechanizmy ETA, sellita, ronda, Seiko czy miyota. Te najdroższe luksusowe mają swoje min Rolex i dlatego tyle kosztują, bo jeden zegarmistrz składa tenże mechanizm czasem nawet kilka miesięcy, w zależności od stopnia skąplikowania. Z ciekawostek iwc miał model da Vinci, który jak przedstawiłeś datę to albo leciałeś sto lat koronką albo trzeba było go od nowa złożyć w Szwajcarii xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
-1 / 1

@Tibr tak, ze stylem miewam problemy... :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mazona
+2 / 6

NA bank czuł potrzebę kupienia sobie Rolexa. Większa szansa że dostał od państwa Szwajcarskiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Agnen67
+1 / 3

A o co chodzi z tymi jajkami nadziewanymi kawiorem? Kawior możesz kupić w większości sklepów spżywczych, a cena z butów nie wyrywa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brajanpiast
-3 / 7

@Agnen67 po ile masz ten kawior?

Może mieszkasz w Moskwie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krisiek44
-1 / 1

@Agnen67 cena 1290 zł za 100g, starczy na nadzianie 8 (ośmiu) jaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nicemen1
-1 / 3

Ale o co chodzi?? Każda religia to kosztowna zabawa, zwłaszcza dla podatników i parafian od wieków wieków Amen.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E esbek2
-1 / 1

Warto być tak skromnym jak JPII i zażyczyć sobie wybudowania basenu dla siebie, bo to tańsze niż nowe konklawe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem