Klęska ludzkości.
Młodzi ludzie, ojcowie, synowie, są wysyłani na siebie, z karabinami, wyrzutniami, czołgami. Ludzie zabijają się, osierocają dzieci, w imię chorych zapędów kilku wariatów tego świata.
Mam nadzieję, że kiedyś ludzkość zmądrzeje, za kilka, kilkaset lat i obecne wielki będą tylko wspominane na zasadzie zachowań jaskiniowców.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 maja 2022 o 9:44
@elefun klęska - jak dla mnie brzmi jak swoisty koniec. Ile razy musimy sprawdzać dokładnie to samo? Że wojna to kretyństwo?
Nie nauczyliśmy się tego jako gatunek do teraz, co powoduje że możemy mieć nadzieję na to, że nauczymy się tego za kilka, czy nawet kilkaset lat?
Nie ma dla nas nadziei.
@jaszczurtd dlatego że mieliśmy najdłuższy okres względnego spokoju w historii. Powoli ale do przodu w tym temacie. Najważniejsze to żeby Putin dostał srogi wp**dol, żeby poszedł sygnał że nie ma na świecie miejsca dla tego typu zbrodniarzy to i innych odstraszy
@kripszt Względny spokój to tylko w Europie i okres nie aż tak długi bo w 1999 trwała jeszcze wojna w Kosowie. Na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej wojna trwa niemal cały czas. W takich krajach jak Irak czy Syria liczba ofiar wojny jest szacowana w setkach tysięcy osób.
i to samo powinno zostać po Moskwie. Nie rozumiem dlaczego nie zbombardują Moskwy Petersburga Wołgogradu i np. Kazania i Rosja przestaje istnieć. W jedną noc 4 poważne bomby na te 4 miasta i problem Rosji mamy z głowy.
Gdybym był rewanżystą, to bym doradził Ukraińcom, aby poczekali - na to, aż Rosjanie odbudują to miasto, po czym przejęli je, mordując wszystkich najeźdźców o wyznaczonej godzinie (godzinie "Z", lol). Przynajmniej ekonomicznie by się choć trochę zwróciło.
Z praktycznego punktu widzenia chyba od Ukrainy wiele krajów by się odwróciło po czymś takim.
Klęska ludzkości.
Młodzi ludzie, ojcowie, synowie, są wysyłani na siebie, z karabinami, wyrzutniami, czołgami. Ludzie zabijają się, osierocają dzieci, w imię chorych zapędów kilku wariatów tego świata.
Mam nadzieję, że kiedyś ludzkość zmądrzeje, za kilka, kilkaset lat i obecne wielki będą tylko wspominane na zasadzie zachowań jaskiniowców.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2022 o 9:44
@elefun klęska - jak dla mnie brzmi jak swoisty koniec. Ile razy musimy sprawdzać dokładnie to samo? Że wojna to kretyństwo?
Nie nauczyliśmy się tego jako gatunek do teraz, co powoduje że możemy mieć nadzieję na to, że nauczymy się tego za kilka, czy nawet kilkaset lat?
Nie ma dla nas nadziei.
@jaszczurtd
Dokładnie. Co więcej robi to naród, którzy stawiał napisy "Nigdy więcej wojny".
@jaszczurtd dlatego że mieliśmy najdłuższy okres względnego spokoju w historii. Powoli ale do przodu w tym temacie. Najważniejsze to żeby Putin dostał srogi wp**dol, żeby poszedł sygnał że nie ma na świecie miejsca dla tego typu zbrodniarzy to i innych odstraszy
@kripszt Względny spokój to tylko w Europie i okres nie aż tak długi bo w 1999 trwała jeszcze wojna w Kosowie. Na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej wojna trwa niemal cały czas. W takich krajach jak Irak czy Syria liczba ofiar wojny jest szacowana w setkach tysięcy osób.
@elefun , dlatego nie prowadzą wojny tylko operację specjalną.
@adamis62
To jakby dla morderstwa, czy złodziejstwa wymyślać inne nazwy i tak to usprawiedliwiać.
@misteriusz oczywiście, ale wciąż są to wojny o charakterze lokalnym.
@elefun , widzę to dokładnie tak samo
Madiupolu powiadasz?
@Tescior To jak tak zniszczyli w Madiupolu to co dopiero w tym Mariupolu Panie !
i to samo powinno zostać po Moskwie. Nie rozumiem dlaczego nie zbombardują Moskwy Petersburga Wołgogradu i np. Kazania i Rosja przestaje istnieć. W jedną noc 4 poważne bomby na te 4 miasta i problem Rosji mamy z głowy.
@Votan , żeby to było takie proste... niestety, wtedy problem rosji zaczął by się na dobre.
Gdybym był rewanżystą, to bym doradził Ukraińcom, aby poczekali - na to, aż Rosjanie odbudują to miasto, po czym przejęli je, mordując wszystkich najeźdźców o wyznaczonej godzinie (godzinie "Z", lol). Przynajmniej ekonomicznie by się choć trochę zwróciło.
Z praktycznego punktu widzenia chyba od Ukrainy wiele krajów by się odwróciło po czymś takim.