@Xar Zawsze mozesz dopisać SARKAZM. Ogolnie odbieram tekst, tak jak brzmi. W mojej wypowiedzi nie ma sarkazmu. To znaczy, ze pisze tak jak o tym myslę. I nie ma znaczenia, czy komus ma sie podobać moja wypowiedź.
Co tu dużo mówić? Debil na crossie i mówię to jako motocyklista :( . Wstyd za takich. A co do rolnika. Co mu po tym jak nawet będzie znał z nazwiska tego pajaca? Jak mu nie udowodni to po nic mu ta wiedza.
Ostatecznie chyba najskuteczniejszym choć nie tanim rozwiązaniem byłoby po prostu ogrodzić pole. Miałby spokój raz na zawsze. Zwłaszcza jakby dołożył drut kolczasty. Wystarczy zwykła metrowa siatka.
@mafouta Czemu nie? Oczywiście że to się da zrobić. W mojej okolicy jest prywatne jezioro i też facet ogrodził po całości, a też wyszło pewnie kilka kilometrów siatki.
Rozwiązanie może nie idealne, może drogie, ale na pewno skuteczne. A przecież chyba właśnie na tym zależy rolnikowi. Zawsze może zacząć od najczęściej rozjeżdżanych miejsc. Z pewnością już by miał spokój na stałe, bez żadnych krzyków, pisków czy nerwów.
@rafik54321 ale nie jest normalnym sytuacja gdy czlowiek musi grodzic swoja wlasnosc bo jacys debile sie tam wpierdzielaja. Czemu ma ponosic dodatkowe koszty przez bande debili?
@Xar bo w takiej niestety rzeczywistosci zyjemy, drzwi do domu tez zamykasz na klucz, to czemu nie zostawisz otwarte skoro to twoja wlasnosc i nikt nie moze wejsc?
@Xar jest dokładnie jak napisał/a @minityrael. Nie zamykaj swoich drzwi w domu. Wywal ogrodzenie. W Argentynie potrafią ogrodzić pastwiska na obszarze tysięcy hektarów.
U nas ogradzaja łąki pastuchem.
@minityrael . A jak parkujesz samochód na ulicy to też go ogradzasz płotem? Czy jednak liczysz na to, że nikt go nie ukradnie ani nie uszkodzi bo tego po prostu robić nie wolno?
@Banasik jeśli ktoś notorycznie rozwala ci wóz który stoi na ulicy, to dalej byś go tam parkował? Czy zainwestował w prywatny garaż lub zaczął go parkować na swojej posesji?
Bo w tym sęk. Wg mnie akcja tego rolnika, choć uzasadniona, jest po prostu bezsensowna. Jest walką z wiatrakami.
Bo rozwińmy sytuację. Przyszedł do niego jakiś gościu, powiedział "panie, ja poznaję, to jest mr XX XXX". I co dalej? Rolnik wie jak się ten debil na crosie nazywa i co z tym zrobi?
To nie przejdzie w legalnej drodze sądowej. Zapewne gościu nie ma tablicy rejestracyjnej, a w kasku nie widać twarzy, więc wszystkie nagrania są do niczego.
Co ten rolnik zrobi? Pójdzie do tego crossowca i mu ten motor spali? To sam rolnik by miał przechlapane i to pewnie bardziej niż ten crossowiec. Pobije go? Patrz punkt wyżej.
Ogrodzenie po prostu załatwia sprawę. Pole ogrodzone, przejechać się nie da, więc nie jeżdżą. Sprawa załatwiona. Profit dodatkowy - lokalsi nie będą mu podkradać zbiorów z pola.
Ten rolnik musiałby złapać tego crossowca na gorącym uczynku i to w eskorcie policji. Wtedy faktycznie mogliby mu coś klepnąć. Jednak w tej sytuacji - tego po prostu nie widzę.
@rafik54321 idac Twoim tokiem myslenia jak udowodnia ze to ten rolnik zniszczyl im motor albo ich pobil jak bedzie w kominiarce/kasku? Jak przy okazji powykrzykuje cos o dlugach podczas pobicia to w ogole zmyli tropy
@Xar pamiętaj że łatwiej kogoś nakryć na włamie w środku dnia, zwłaszcza podczas demolki, niż na polu. Poza tym koleś może nie być w stanie zwiać. Po trzecie w takiej sytuacji o długach, to kwestia zniszczenia motoru odpada bo wtedy taki lichwiarz by miał mniejsze szanse na ściągnięcie długu. Lichwiarz by po prostu zajumal motocykl.
@Banasik ty porownuj rzeczy ktore mozna miedzy soba porownywac, ty chcesz mi powiedziec ze zostawiasz samochod otwarty bo przeciez prawo zakazuje wlamywania sie i kradziezy samochodow? mnie ogladania telewizji i glosowania na pis, troche wiecej myslenia czlowieku
Kara dla takiego kretyna powinna być liczona w dziesiątkach tysięcy złotych, przepadek motocykla/quada plus dożywotnie odebranie uprawnień, prace społeczne na polu przez rok - RĘCZNE !. Oczywiście transmisja procesu i prac w mediach. Gwarantuję, że po kilku takich procesach zastanowią się 3 razy.
Jestem za tym, aby rolnicy mieli dostęp do broni przeciw dzikom. Tak samo powinni być potraktowani przez leśników.
Problem jest w tym, że NIE MA takich tanich, ogólnodostępnych torów (przynajmniej 10 w każdym województwie), gdzie mogli by się wyszaleć. Sytuacja dotyczy też kierowców samochodów - też przydało by się kilka torów w województwie - gdzie mogli by urządzać drifty, sprinty na 100m czy ćwierć mili, ale też ośrodków doskonalenia jazdy z płytą poślizgową.
@trafo13 w mojej okolicy jest niepisane przyzwolenie dla crossowców w moim mieście.
W okolicach śmietniska jest taka żwirownia. Śmieciom raczej hałas przeszkadzać nie będzie ;) . Nie ma tam w okolicy żadnych pól uprawnych, lasu praktycznie też nie ma. Duża, piaszczysta przestrzeń, nie używana praktycznie przez nikogo. Upalają tam do uporu :P .
Teoretycznie tam jeździć nie wolno, ale służby specjalnie tam za to nie łapią.
@trafo13 no sorry stary ale co to za argument? "Problem jest w tym, że NIE MA takich tanich, ogólnodostępnych torów (przynajmniej 10 w każdym województwie), gdzie mogli by się wyszaleć." - jak nie ma tanich, ogolnodostepnych dziwek to faceci moga sobie chodzic i gwalcic? Jak nie ma tanich, ogolnodostepnych lokali to ludzie maja uciekac z restauracji bez placenia? Jak nie ma tanich, ogolnodostepnych strzelnic to ludzie maja do siebie strzelac na ulicach?
Jak nie ma czegos to albo widzisz zapotrzebowanie i zakladasz wlasny business, albo jesli serio tego potrzebujesz to jedziesz gdzie to jest dostepne, ale jesli nie potrzebujesz az tak bardzo zeby pojechac to po prostu nie korzystasz z tego na chybil-trafil krzywdzac innych! Wydawaloby sie to logiczne i oczywiste...
@trafo13 czyli rozumiem że jak nie ma tanich ogólnodostępnych lotnisk (przynajmniej 10 w każdym województwie) to moge sobie swoja awionetka startować z osiedlowej ulicy tak?
Skoro nie ma tych torów to nie kupujesz crossa, czy tam innego gówna od robienia hałasu.
tak samo jak nie stać cie na wszystkie opłaty zwiane z "garażowaniem" samolotu na lotnisku nie kupujesz sobie samolotu.Proste?
U mnie była ta plaga, rozjeżdżali pola,rezerwat przyrody, niszczyli ścieżki dydaktyczne.Byli bezkarni
Na szczęście po tym jak jeden z tych debili sie zabił na drzewie, jakieś zwierze spłoszone mu wybiegło( ładny krzyżyk mu rodzina postawiała) to straż leśna dopadła resztę. Sprawa w sadach i podliczyli ich srogo.
od tamtego czasu w lasach cisza i spokój.
Juz dawno te hałasujące gówna powinny być zakazane do poruszania się po publicznych drogach i gdziekolwiek poza torami.
A możliwość ich posiadania i zakup powinien warunkować to że owe gówno mzoe przebywać tylko na torach ( w domowym garażu tego nie możesz przechowywać) i członkostwa w jakim klubie sportowych.
Morze to trochę choć umniejszyło by patologie.
@Xar @dekaron0789 raczej koledze @trafo13 rozchodzi się o takie miejsca jak opisałem powyżej.
Nie chodzi o to aby robić wielkie tory itp. Tylko o wyznaczenie terenu, gdzie po prostu nie będą za to łapać. Coś w stylu "tam wolno, ale na własną odpowiedzialność, jak się rozkwasisz o drzewo - twój problem".
W moim mieście jest taki teren właśnie koło śmietniska.
Znowu za miastem, wybudowano około 1,5km asfaltu, w sumie nie do końca wiadomo po co XD. No ale odcinek jest, pusty, bez niczego. Urządzają tam wyścigi uliczne i też specjalnie policja tam nie łapie.
Bo założenie jest proste - lepiej żeby "nielegalsi" wygłupiali się w tych konkretnych miejscach które są wyłączone z ruchu, niż żeby robili to samo na drogach publicznych czy lasach gdzie można spotkać pieszych.
Bo i tak wszystkich nie wyłapiesz. Skoro nie wyłapiesz wszystkich, to lepiej większość zagnać w jeden kąt i zająć się "tą mniejszością" ;) .
Z podobnych założeń zresztą wyszło u nas MPO. Jeśli do nich, na śmietnisko przywieziesz śmieci, to przyjmują je niemal bez ograniczeń (tj pewne ograniczenia są, ale są trudne do osiągnięcia jeśli nie prowadzisz firmy). Założenie było proste. Jeśli ktoś wywozi śmieci do lasu, to jemu jeden pies czy zawiezie do lasu czy na śmietnisko. W końcu i tak wywozi. A jeśli ma wywalić do lasu, to i tak MPO będzie musiało to na swój koszt sprzątnąć i przywieźć na śmietnisko. Więc lepiej, prościej i taniej po prostu przyjąć do z marszu za frajer. Działa. Dzikich wysypisk praktycznie nie ma.
Kup drona. Zrób licencję jak na większego ale Mavic 3 Mini Pro wystarczy.
Szkolenie by się przydało - pomaga określać kierunki i orientację, ale na pola to można i bez, bo to to ma kamerę i czujniki.
W trybie sport robi 90km/h. Dogoni i nagra w dobrej jakości.
Zawsze się zastanawiałem czy na przykład grupa takich osób nie mogłaby sobie kupić skrawka własnej ziemi lub lasu. Najtańsza, najpodlejsza kategoria, zrzuta po powiedzmy 3 tysiące od powiedzmy 10-20 osób i mogą orać ile wlezie. Oczywiście wstęp dla wszystkich darmowy bo czemu mieliby się nie podzielić.
@Fizdryg po co mają kupować, skoro mogą za darmo się komuś wpierdzielić i w większości przypadków nie ponieść konsekwencji, a jeszcze zyskają splendor w swoim środowisku? To jest ta sama sytuacja, co z wszelkimi wieś-tuningowcami, żaden tych pustych rur i innych dziurawych tłumików pod domem nie testuje, teraz jak jest sezon motocyklowy, to nawet po nocach trzeba tego słuchać, bo echo niesie z kilometra, policja ma to w czterech literach, a diagności przeglądy podbijają, bo nikt ich za to nie ścignie
@marekmarecki123 Policja musiałaby kierować taki pojazd na badania w asyście jakiegoś policyjnego rzeczoznawcy i to w terminie natychmiastowym, żeby delikwent nie zdążył wymienić wydechu przed badaniem unikając mandatu.
Ja osobiście dziwię się użytkownikom pełnego przelotu bo jak mnie raz kolega hondą przewiózł kilka kilometrów to się zastanawiałem jak wygląda droga przez pół polski z takim wyciem.
@Fizdryg kiedyś widziałem filmik, jak "źli policjanci" specjalnym urządzeniem mierzą decybele na poboczu i zatrzymują gościowi dowód, ale to było ładnych parę lat temu.
Pełny przelot to nie tylko atrakcje niczym traktorzysta podczas orki w PGRze, ale w dodatku uwalanie mocy silnika, niektórym się wydaje, że podobnie jak w uturbionym silniku moc pójdzie w górę, tymczasem w zwykłych silnikach dzieje się odwrotnie
@marekmarecki123 Dla tego mówię że powinny być warunki odpowiednie i przy tym komisja. Zatrzymanie dowodu, laweta albo wymiana na parkingu przed stacją diagnostyczną.
Jeszcze raz do przygłupich kretynów na starych dt, yz czy czym jeszcze jezdzicie przygłupy. Wypad z ziemi rolników. to tak, jakby ktoś Wam wlazl do domu w butach. Ziemia rolnika to ziemia rolnika, nie musi być tabliczki. Jestem za tym, by odbierać uprawienia, i karać mandatami za brak ubezpieczenia, bo w takich crossach rzadko jest. A rolnikom dac prawo do obrony posiadłości, czy to broń, czy to kolce, cokolwiek. Za to jestem zupełnie przeciwny rozciąganiu linek w lasach.
Ave, mówił motocyklista, posiadacz szosówki, krossa i syn rolnika.
Sam latam na ADV Ale wyznaję złotą zasadę że jadę po drodze I nigdy nie zjeżdżam na pole przed zbiorami ale przez takich debili Każdy na ciebie krzywo patrzy potem.
@Tayso "nigdy nie zjeżdżam na pole przed zbiorami" I Ty się dziwisz, że krzywo na Ciebie ktoś patrzy? Co to znaczy "przed zbiorami"? Że po zbiorach, przygotowane na zimę pole już wolno ryć? Nie Twoje, nie ruszaj. To jest "Złota zasada", której powinniście się trzymać.
@Tayso Nie masz pojęcia o pracy rolnika. Nie ważne kiedy jeździsz, niszczysz jego pracę. I każde przejechanie to rycie. Pole to nie ulica z utwardzoną nawierzchnią. Wiele razy musiałem naprawiać szkody po was, żeby móc zrobić zasiewy. Napiszę jeszcze raz - nie twoje, nie ruszaj. A jak już tak bardzo cię swędzi i musisz gdzieś przejechać to idź i zapytaj o zgodę. Inaczej nie masz prawa wjechać na pole.
Widzę że to ogólnopolska plaga.
Crossowsy i inni przygłupi tego typu: ale jak to nie mogę! Mój jednosladowiec i będę robić co chcę!
@Xajonek nie zapominajmy o pasji, to jest ich pasja i należy wspierać ich w tym żeby się w niej realizowali. A to że czyimś kosztem to uj.
@iposek Zawsze możesz pokryc koszty strat. Bedzie jak uj.
@bajk4 zawsze mozesz kupic slownik i zapoznac sie z terminem sarkazm
@Xar Zawsze mozesz dopisać SARKAZM. Ogolnie odbieram tekst, tak jak brzmi. W mojej wypowiedzi nie ma sarkazmu. To znaczy, ze pisze tak jak o tym myslę. I nie ma znaczenia, czy komus ma sie podobać moja wypowiedź.
Są tu jacyś przeciwnicy dostępu do broni długiej?
@Banasik crossowcy? ;)
@Banasik Miny przeciwpiechotne okazywały się w przeszłości bardzo skuteczne, kiedy chciano kogoś powstrzymać przed wchodzeniem na czyjś teren.
Co tu dużo mówić? Debil na crossie i mówię to jako motocyklista :( . Wstyd za takich. A co do rolnika. Co mu po tym jak nawet będzie znał z nazwiska tego pajaca? Jak mu nie udowodni to po nic mu ta wiedza.
Ostatecznie chyba najskuteczniejszym choć nie tanim rozwiązaniem byłoby po prostu ogrodzić pole. Miałby spokój raz na zawsze. Zwłaszcza jakby dołożył drut kolczasty. Wystarczy zwykła metrowa siatka.
@rafik54321 Ogrodzić pole? Może jeszcze drzwi do lasu zamontować?
@mafouta Czemu nie? Oczywiście że to się da zrobić. W mojej okolicy jest prywatne jezioro i też facet ogrodził po całości, a też wyszło pewnie kilka kilometrów siatki.
Rozwiązanie może nie idealne, może drogie, ale na pewno skuteczne. A przecież chyba właśnie na tym zależy rolnikowi. Zawsze może zacząć od najczęściej rozjeżdżanych miejsc. Z pewnością już by miał spokój na stałe, bez żadnych krzyków, pisków czy nerwów.
@rafik54321 ale nie jest normalnym sytuacja gdy czlowiek musi grodzic swoja wlasnosc bo jacys debile sie tam wpierdzielaja. Czemu ma ponosic dodatkowe koszty przez bande debili?
@Xar bo w takiej niestety rzeczywistosci zyjemy, drzwi do domu tez zamykasz na klucz, to czemu nie zostawisz otwarte skoro to twoja wlasnosc i nikt nie moze wejsc?
@Xar jest dokładnie jak napisał/a @minityrael. Nie zamykaj swoich drzwi w domu. Wywal ogrodzenie. W Argentynie potrafią ogrodzić pastwiska na obszarze tysięcy hektarów.
U nas ogradzaja łąki pastuchem.
@rafik54321 A po tygodniu czy miesiącu zdziw się, że siatka i słupki zniknęły. Znam taki przypadek.
@JakisTyp jak się porządnie nie wbetonuje, a siatki nie przyspawa, to może zniknąć ;) .
@minityrael . A jak parkujesz samochód na ulicy to też go ogradzasz płotem? Czy jednak liczysz na to, że nikt go nie ukradnie ani nie uszkodzi bo tego po prostu robić nie wolno?
@Banasik jeśli ktoś notorycznie rozwala ci wóz który stoi na ulicy, to dalej byś go tam parkował? Czy zainwestował w prywatny garaż lub zaczął go parkować na swojej posesji?
Bo w tym sęk. Wg mnie akcja tego rolnika, choć uzasadniona, jest po prostu bezsensowna. Jest walką z wiatrakami.
Bo rozwińmy sytuację. Przyszedł do niego jakiś gościu, powiedział "panie, ja poznaję, to jest mr XX XXX". I co dalej? Rolnik wie jak się ten debil na crosie nazywa i co z tym zrobi?
To nie przejdzie w legalnej drodze sądowej. Zapewne gościu nie ma tablicy rejestracyjnej, a w kasku nie widać twarzy, więc wszystkie nagrania są do niczego.
Co ten rolnik zrobi? Pójdzie do tego crossowca i mu ten motor spali? To sam rolnik by miał przechlapane i to pewnie bardziej niż ten crossowiec. Pobije go? Patrz punkt wyżej.
Ogrodzenie po prostu załatwia sprawę. Pole ogrodzone, przejechać się nie da, więc nie jeżdżą. Sprawa załatwiona. Profit dodatkowy - lokalsi nie będą mu podkradać zbiorów z pola.
Ten rolnik musiałby złapać tego crossowca na gorącym uczynku i to w eskorcie policji. Wtedy faktycznie mogliby mu coś klepnąć. Jednak w tej sytuacji - tego po prostu nie widzę.
@rafik54321 Do ogrodzenia wystarczy żyłka na odpowiedniej wysokości.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2022 o 0:22
@Ciemnolubek żyłka trochę mało. Słupki zobaczą i skumaja że żyłka wisi, poza tym mogą wziąć kombinerki i po żyłce, albo przejść pod nią.
@rafik54321 idac Twoim tokiem myslenia jak udowodnia ze to ten rolnik zniszczyl im motor albo ich pobil jak bedzie w kominiarce/kasku? Jak przy okazji powykrzykuje cos o dlugach podczas pobicia to w ogole zmyli tropy
@Xar pamiętaj że łatwiej kogoś nakryć na włamie w środku dnia, zwłaszcza podczas demolki, niż na polu. Poza tym koleś może nie być w stanie zwiać. Po trzecie w takiej sytuacji o długach, to kwestia zniszczenia motoru odpada bo wtedy taki lichwiarz by miał mniejsze szanse na ściągnięcie długu. Lichwiarz by po prostu zajumal motocykl.
@Banasik ty porownuj rzeczy ktore mozna miedzy soba porownywac, ty chcesz mi powiedziec ze zostawiasz samochod otwarty bo przeciez prawo zakazuje wlamywania sie i kradziezy samochodow? mnie ogladania telewizji i glosowania na pis, troche wiecej myslenia czlowieku
@minityrael . Uważasz, że zamknięcie auta zabezpiecza je przez kradzieżą lub zniszczeniem? Trochę więcej myślenia, człowieku.
Kara dla takiego kretyna powinna być liczona w dziesiątkach tysięcy złotych, przepadek motocykla/quada plus dożywotnie odebranie uprawnień, prace społeczne na polu przez rok - RĘCZNE !. Oczywiście transmisja procesu i prac w mediach. Gwarantuję, że po kilku takich procesach zastanowią się 3 razy.
Jestem za tym, aby rolnicy mieli dostęp do broni przeciw dzikom. Tak samo powinni być potraktowani przez leśników.
Problem jest w tym, że NIE MA takich tanich, ogólnodostępnych torów (przynajmniej 10 w każdym województwie), gdzie mogli by się wyszaleć. Sytuacja dotyczy też kierowców samochodów - też przydało by się kilka torów w województwie - gdzie mogli by urządzać drifty, sprinty na 100m czy ćwierć mili, ale też ośrodków doskonalenia jazdy z płytą poślizgową.
@trafo13 w mojej okolicy jest niepisane przyzwolenie dla crossowców w moim mieście.
W okolicach śmietniska jest taka żwirownia. Śmieciom raczej hałas przeszkadzać nie będzie ;) . Nie ma tam w okolicy żadnych pól uprawnych, lasu praktycznie też nie ma. Duża, piaszczysta przestrzeń, nie używana praktycznie przez nikogo. Upalają tam do uporu :P .
Teoretycznie tam jeździć nie wolno, ale służby specjalnie tam za to nie łapią.
@trafo13 no sorry stary ale co to za argument? "Problem jest w tym, że NIE MA takich tanich, ogólnodostępnych torów (przynajmniej 10 w każdym województwie), gdzie mogli by się wyszaleć." - jak nie ma tanich, ogolnodostepnych dziwek to faceci moga sobie chodzic i gwalcic? Jak nie ma tanich, ogolnodostepnych lokali to ludzie maja uciekac z restauracji bez placenia? Jak nie ma tanich, ogolnodostepnych strzelnic to ludzie maja do siebie strzelac na ulicach?
Jak nie ma czegos to albo widzisz zapotrzebowanie i zakladasz wlasny business, albo jesli serio tego potrzebujesz to jedziesz gdzie to jest dostepne, ale jesli nie potrzebujesz az tak bardzo zeby pojechac to po prostu nie korzystasz z tego na chybil-trafil krzywdzac innych! Wydawaloby sie to logiczne i oczywiste...
@trafo13 czyli rozumiem że jak nie ma tanich ogólnodostępnych lotnisk (przynajmniej 10 w każdym województwie) to moge sobie swoja awionetka startować z osiedlowej ulicy tak?
Skoro nie ma tych torów to nie kupujesz crossa, czy tam innego gówna od robienia hałasu.
tak samo jak nie stać cie na wszystkie opłaty zwiane z "garażowaniem" samolotu na lotnisku nie kupujesz sobie samolotu.Proste?
U mnie była ta plaga, rozjeżdżali pola,rezerwat przyrody, niszczyli ścieżki dydaktyczne.Byli bezkarni
Na szczęście po tym jak jeden z tych debili sie zabił na drzewie, jakieś zwierze spłoszone mu wybiegło( ładny krzyżyk mu rodzina postawiała) to straż leśna dopadła resztę. Sprawa w sadach i podliczyli ich srogo.
od tamtego czasu w lasach cisza i spokój.
Juz dawno te hałasujące gówna powinny być zakazane do poruszania się po publicznych drogach i gdziekolwiek poza torami.
A możliwość ich posiadania i zakup powinien warunkować to że owe gówno mzoe przebywać tylko na torach ( w domowym garażu tego nie możesz przechowywać) i członkostwa w jakim klubie sportowych.
Morze to trochę choć umniejszyło by patologie.
@Xar @dekaron0789 raczej koledze @trafo13 rozchodzi się o takie miejsca jak opisałem powyżej.
Nie chodzi o to aby robić wielkie tory itp. Tylko o wyznaczenie terenu, gdzie po prostu nie będą za to łapać. Coś w stylu "tam wolno, ale na własną odpowiedzialność, jak się rozkwasisz o drzewo - twój problem".
W moim mieście jest taki teren właśnie koło śmietniska.
Znowu za miastem, wybudowano około 1,5km asfaltu, w sumie nie do końca wiadomo po co XD. No ale odcinek jest, pusty, bez niczego. Urządzają tam wyścigi uliczne i też specjalnie policja tam nie łapie.
Bo założenie jest proste - lepiej żeby "nielegalsi" wygłupiali się w tych konkretnych miejscach które są wyłączone z ruchu, niż żeby robili to samo na drogach publicznych czy lasach gdzie można spotkać pieszych.
Bo i tak wszystkich nie wyłapiesz. Skoro nie wyłapiesz wszystkich, to lepiej większość zagnać w jeden kąt i zająć się "tą mniejszością" ;) .
Z podobnych założeń zresztą wyszło u nas MPO. Jeśli do nich, na śmietnisko przywieziesz śmieci, to przyjmują je niemal bez ograniczeń (tj pewne ograniczenia są, ale są trudne do osiągnięcia jeśli nie prowadzisz firmy). Założenie było proste. Jeśli ktoś wywozi śmieci do lasu, to jemu jeden pies czy zawiezie do lasu czy na śmietnisko. W końcu i tak wywozi. A jeśli ma wywalić do lasu, to i tak MPO będzie musiało to na swój koszt sprzątnąć i przywieźć na śmietnisko. Więc lepiej, prościej i taniej po prostu przyjąć do z marszu za frajer. Działa. Dzikich wysypisk praktycznie nie ma.
Kup drona. Zrób licencję jak na większego ale Mavic 3 Mini Pro wystarczy.
Szkolenie by się przydało - pomaga określać kierunki i orientację, ale na pola to można i bez, bo to to ma kamerę i czujniki.
W trybie sport robi 90km/h. Dogoni i nagra w dobrej jakości.
Zawsze się zastanawiałem czy na przykład grupa takich osób nie mogłaby sobie kupić skrawka własnej ziemi lub lasu. Najtańsza, najpodlejsza kategoria, zrzuta po powiedzmy 3 tysiące od powiedzmy 10-20 osób i mogą orać ile wlezie. Oczywiście wstęp dla wszystkich darmowy bo czemu mieliby się nie podzielić.
@Fizdryg po co mają kupować, skoro mogą za darmo się komuś wpierdzielić i w większości przypadków nie ponieść konsekwencji, a jeszcze zyskają splendor w swoim środowisku? To jest ta sama sytuacja, co z wszelkimi wieś-tuningowcami, żaden tych pustych rur i innych dziurawych tłumików pod domem nie testuje, teraz jak jest sezon motocyklowy, to nawet po nocach trzeba tego słuchać, bo echo niesie z kilometra, policja ma to w czterech literach, a diagności przeglądy podbijają, bo nikt ich za to nie ścignie
@marekmarecki123 Policja musiałaby kierować taki pojazd na badania w asyście jakiegoś policyjnego rzeczoznawcy i to w terminie natychmiastowym, żeby delikwent nie zdążył wymienić wydechu przed badaniem unikając mandatu.
Ja osobiście dziwię się użytkownikom pełnego przelotu bo jak mnie raz kolega hondą przewiózł kilka kilometrów to się zastanawiałem jak wygląda droga przez pół polski z takim wyciem.
@Fizdryg kiedyś widziałem filmik, jak "źli policjanci" specjalnym urządzeniem mierzą decybele na poboczu i zatrzymują gościowi dowód, ale to było ładnych parę lat temu.
Pełny przelot to nie tylko atrakcje niczym traktorzysta podczas orki w PGRze, ale w dodatku uwalanie mocy silnika, niektórym się wydaje, że podobnie jak w uturbionym silniku moc pójdzie w górę, tymczasem w zwykłych silnikach dzieje się odwrotnie
@marekmarecki123 Dla tego mówię że powinny być warunki odpowiednie i przy tym komisja. Zatrzymanie dowodu, laweta albo wymiana na parkingu przed stacją diagnostyczną.
Nie każdy ogarnia dynamikę gazów wylotowych.
nie tak drastycznie . wyrwanie paznokci wystarczy jako kara
strzelaj do ch*jów
Jeszcze raz do przygłupich kretynów na starych dt, yz czy czym jeszcze jezdzicie przygłupy. Wypad z ziemi rolników. to tak, jakby ktoś Wam wlazl do domu w butach. Ziemia rolnika to ziemia rolnika, nie musi być tabliczki. Jestem za tym, by odbierać uprawienia, i karać mandatami za brak ubezpieczenia, bo w takich crossach rzadko jest. A rolnikom dac prawo do obrony posiadłości, czy to broń, czy to kolce, cokolwiek. Za to jestem zupełnie przeciwny rozciąganiu linek w lasach.
Ave, mówił motocyklista, posiadacz szosówki, krossa i syn rolnika.
Sam latam na ADV Ale wyznaję złotą zasadę że jadę po drodze I nigdy nie zjeżdżam na pole przed zbiorami ale przez takich debili Każdy na ciebie krzywo patrzy potem.
@Tayso "nigdy nie zjeżdżam na pole przed zbiorami" I Ty się dziwisz, że krzywo na Ciebie ktoś patrzy? Co to znaczy "przed zbiorami"? Że po zbiorach, przygotowane na zimę pole już wolno ryć? Nie Twoje, nie ruszaj. To jest "Złota zasada", której powinniście się trzymać.
@sawes82 Po swoim też jeżdżę, rycie a przejechanie to zupełnie różne rzeczy.
Ps: Po żniwach to już sobie możesz latać i nikomu tym krzywdy nie zrobisz a krzywo patrzą bo myślę że jedzie taki jeden z drugim po "sianym"
@Tayso Nie masz pojęcia o pracy rolnika. Nie ważne kiedy jeździsz, niszczysz jego pracę. I każde przejechanie to rycie. Pole to nie ulica z utwardzoną nawierzchnią. Wiele razy musiałem naprawiać szkody po was, żeby móc zrobić zasiewy. Napiszę jeszcze raz - nie twoje, nie ruszaj. A jak już tak bardzo cię swędzi i musisz gdzieś przejechać to idź i zapytaj o zgodę. Inaczej nie masz prawa wjechać na pole.
@sawes82 Nie masz pojęcia o pracy rolnika. - ale mnie ubawiłeś teraz idź chłopczyku lepiej się pouczyć
W takich sytuacjach najlepiej "zapomnieć" zabrać brony z pola...