Ma miejsce takie zjawisko... Ludź robi sobie na maksa wujową fotkę, gdzie wszystko jest źle, ale on ją i tak wrzuca. Tak jakby mu została ostatnia klatka na kliszy z Peweksu i nie było jak powtórzyć. Albo jakby miał -20 w każdym oku, stożek rogówki i zgubił okulary.
Ma miejsce takie zjawisko... Ludź robi sobie na maksa wujową fotkę, gdzie wszystko jest źle, ale on ją i tak wrzuca. Tak jakby mu została ostatnia klatka na kliszy z Peweksu i nie było jak powtórzyć. Albo jakby miał -20 w każdym oku, stożek rogówki i zgubił okulary.
O co cho?
@daclaw Też mnie to zastanawia. Niektórzy dodają tak koszmarne fotki, że naprawdę nie wiadomo, na co oni liczą.
Mogło być gorzej. Mogła się odezwać Kaja Godek...