* nie wzywaj pielęgniarek gdy zwijasz się z bólu - mają ważniejsze rzeczy do roboty
* nie pytaj pielęgniarek o nic - mają ważniejsze rzeczy do roboty
* gdy na sali biegają karaluchy - po prostu patrz w inną stronę
* gdy z toalety wybije gówno - posprzątaj sam
* gdy współpacjent zarzyga/zasra okolicę - posprzątaj sam
* nie pytaj o nic lekarza i broń Boże nie kwestionuj niczego co powie - on tu jest Bogiem
* przychodząc w odwiedziny nie zapomnij o wałówce dla pielęgniarek i lekarza. Spoko wezmą, a gdy nie przyniesiesz nic będą Twojego tatę traktowali jak powietrze.
Generalizuję? Wiem. Taka sama generalizacja jak w democie.
Przez takie mądrości, potem jak trafiasz do normalnego szpitala, to zachowujesz się jakbyś pochodził z kraju trzeciego świata. Jeśli będziecie leczyć się zagranicą, w bardziej cywilizowanych społeczeństwach, dzwonek służy do tego aby prosić o pomoc. Nie bójcie się go używać, gdy chce wam się pić, jeść, załatwić potrzeby fizjologiczne, gdy nie możecie w nocy zasnąć. Nikt na was nie nakrzyczy, ani nie będzie miał pretensji, że niepotrzebnie zawracacie głowę. Gdyby w szpitalu jedzenie i picie było normalnie dostępne, nikt nie musiał by ciągle chodzić ze słoikami i wałówką.
Uważaj aniołku, bo jak się poskarżę profesorowi Kusibabowi na takie demoty to nie zdążysz do dyżurki dolecieć :))))
xD
* nie wzywaj pielęgniarek gdy zwijasz się z bólu - mają ważniejsze rzeczy do roboty
* nie pytaj pielęgniarek o nic - mają ważniejsze rzeczy do roboty
* gdy na sali biegają karaluchy - po prostu patrz w inną stronę
* gdy z toalety wybije gówno - posprzątaj sam
* gdy współpacjent zarzyga/zasra okolicę - posprzątaj sam
* nie pytaj o nic lekarza i broń Boże nie kwestionuj niczego co powie - on tu jest Bogiem
* przychodząc w odwiedziny nie zapomnij o wałówce dla pielęgniarek i lekarza. Spoko wezmą, a gdy nie przyniesiesz nic będą Twojego tatę traktowali jak powietrze.
Generalizuję? Wiem. Taka sama generalizacja jak w democie.
@Hermes_Trismegistos spoko, tylko zwijanie sie z bolu nie daje ci prawa do wyzywania pielegniarek
Przez takie mądrości, potem jak trafiasz do normalnego szpitala, to zachowujesz się jakbyś pochodził z kraju trzeciego świata. Jeśli będziecie leczyć się zagranicą, w bardziej cywilizowanych społeczeństwach, dzwonek służy do tego aby prosić o pomoc. Nie bójcie się go używać, gdy chce wam się pić, jeść, załatwić potrzeby fizjologiczne, gdy nie możecie w nocy zasnąć. Nikt na was nie nakrzyczy, ani nie będzie miał pretensji, że niepotrzebnie zawracacie głowę. Gdyby w szpitalu jedzenie i picie było normalnie dostępne, nikt nie musiał by ciągle chodzić ze słoikami i wałówką.