A elektorat PiS oczywiście wzniesie najstarsze hasło wszystkich zamordystów: "uczciwi nie mają się czego obawiać".
Lud wierzy, że Jarosław Wielki złodziejom odbiera i ludziom daje. WIERZY. A jak wiadomo błogosławieni ci co uwierzyli. Kaczor zarżnie Polskę by się jeszcze kilka wszawych latek utrzymać przy władzy.
Elektorat PiS przeżyje kiedyś dwa wielkie wstrząsy (biologia nie zna litości). Pierwszy to gdy zabraknie Kaczora. Drugi, może i większy gdy zabraknie Tuska.
Jest naprawdę ciekawe i smutne, że Polska da sobą tak pomiatać bandzie nieuków i leni.
@KatzenKratzen przyznam szczerze, że gotówki już dawno nie używałem. Wszystkie płatności kartą albo przelewem. Od jakiegoś roku coraz bardziej wracam do płatności gotówką i teraz zawsze choć trochę mam przy sobie.
@konotori
Ja nie używam gotówki od co najmniej 20 lat, bo zwyczajnie nie lubię. To dla mnie kłopot. Ale nie wiadomo, czy nie zajdzie konieczność zmiany przyzwyczajeń, jak tak dalej pójdzie...
@KatzenKratzen
Teoretycznie można - mówi o tym art. 86 § 3 kodeksu pracy. Domyślnie (od kilku lat) wynagrodzenie powinno być przekazywane na posiadany rachunek bankowy. Aby dostawać pensję do ręki, trzeba złożyć u pracodawcy wniosek o przekazywanie wynagrodzenia do rąk własnych, powołując się na tenże artykuł. Ale... No właśnie. Ale:
W praktyce: jeśli pracodawca stworzył regulamin pracy lub układ zbiorowy pracy ("większe i duże firmy" - zatrudniające powyżej 20 osób - zazwyczaj coś takiego tworzą) i jeśli w dokumencie tym nie dopuszcza się innej formy wypłaty wynagrodzenia (gdyż np. nie istnieje coś takiego jak KASA - okienko - do wypłat pracowniczych), to nawet złożenie takiego wniosku nie gwarantuje nam jego pozytywnego rozpatrzenia - chociażby z racji podanego przeze mnie przykładu. Wszystko zależy od konkretnego pracodawcy. W malutkich, kameralnych firmach nie powinno być większego kłopotu z wypłatą do ręki. W większych może się to nie udać.
@KatzenKratzen
Teoretycznie można - mówi o tym art. 86 § 3 kodeksu pracy. Domyślnie (od kilku lat) wynagrodzenie powinno być przekazywane na posiadany rachunek bankowy. Aby dostawać pensję do ręki, trzeba złożyć u pracodawcy wniosek o przekazywanie wynagrodzenia do rąk własnych, powołując się na tenże artykuł. Ale... No właśnie. Ale:
W praktyce: jeśli pracodawca stworzył regulamin pracy lub układ zbiorowy pracy ("większe i duże firmy" - zatrudniające powyżej 20 osób - zazwyczaj coś takiego tworzą) i jeśli w dokumencie tym nie dopuszcza się innej formy wypłaty wynagrodzenia (gdyż np. nie istnieje coś takiego jak KASA - okienko - do wypłat pracowniczych), to nawet złożenie takiego wniosku nie gwarantuje nam jego pozytywnego rozpatrzenia - chociażby z racji podanego przeze mnie przykładu. Wszystko zależy od konkretnego pracodawcy. W malutkich, kameralnych firmach nie powinno być większego kłopotu z wypłatą do ręki. W większych może się to nie udać.
@KatzenKratzen
ja pozostaje przy bankach, masz mase bankow internetowych (revolut/monese/monzo) ktore sa zarejestrowane w eu, ale polski fiskus moze im naskoczyc.
@KatzenKratzen Prawdziwy problem leży gdzie indziej.
Od wielu lat znaczną częścią dochodu wielu ludzi są pieniądze wypłacane "pod stołem".
Kto był ostrożny, ten i tak nigdy nie wpłacał tych pieniędzy do banku, tylko wydawał na bierzące potrzeby, ale jak banki zaczną przekazywać te dane do US i zaczną się kontrole, to nagle urzędnicy zaczną pytać; 'Jak to możliwe że z konta opłaca Pan/Pani tylko rachunki? Wyszło nam że Pan/Pani od lat nic nie je."
@bartoszewiczkrzysztof osobiście bardziej podoba mi się cytat zasłyszany jakieś 15 lat temu, było to chyba z jakiegoś dzieła Lenina, ale głowy nie dam (jedna osoba z rodziny wywołała tym wtedy ostra kłótnię), pochodził z tzw. czerwonych książeczek. "Chcecie coś ukryć, powolajcie komisję".
7 lat rządów PiS czekałem na jeden mądry przepis, który nie będzie gnębił uczciwych ludzi. To elektorat PiS kombinuje na niewypłacaniu podatków i składek, pracy na czarno i wymuszania dodatków socjalnych. W końcu służby zobaczą kto bez oficjalnego dochodu mieszka w domu czy posiada samochód i MAM NADZIEJĘ wyciągną stosowne konsekwencje od tych osób.
@niuniuni Nic nie wyciągnie, elektoratu się nie przyczepią, bo stracą głosy, za to będzie gnębić jeszcze bardziej klasę średnią czy ludzi, którzy pracują, ale ledwo im starcza na ZUS w jednoosobowych działalnościach gospodarczych i mikrofirmach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 czerwca 2022 o 18:20
@niuniuni
no to jestes glupi i tyle, pisowi nie zalezy na poprawie czegokolwiek, bo uprawia rodeo polityczne, czyli skupia sie na tym co ich utrzyma najdluzej u wladzy
poki co straszenie opozycja i korumpowanie wyborcow dziala skutecznie
@Lehhu Ja tam w Norwegii nie narzekam. Praca 37.5h/tydz. Wynajęcie mieszkania i utrzymanie w Oslo (nie oszczędzam, pale fajki, wypić lubię) to maks połowa pensji. Reszta zostaje
@Lehhu Generalnie różnica jest taka, że z jednej standardowej pensji hydraulika pracującego pon-pt 8-16 można wynająć mieszkanie, utrzymać rodzinę, żonę, dzieci i nikomu niczego nie zabraknie, odmawiać czegoś ani oszczędzać nie trzeba. A i tak na koncie zostaje. Więc tak - jest lepiej.
@Matik987
Ale wiesz, że ja nie pisałem o zarobkach i poziomie życia? Ja się odnosiłem do tematu demotywatora: banków przekazujących dane urzędom skarbowym.
O tym mowilem juz wtedy, gdy ten przepis zostal wprowadzony. Demot nawet na glowna nie wszedl. A wiele jest takich przypadkow, kiedy "mundrzy" sa po szkodzie
Czekam tylko na obroncow takiego stanu rzeczy ze np. tesciowa goscia ma prawo sprawdzic ile wydaje w Biedronce a ile w Aldi...
@elefun Za chwilę, do tego czasu, walimy gotówką. Poza tym, właśnie ten cyfrowy pieniądz za dużo świruje w gospodarce :/ . Możliwość żonglowania ilością pieniądza nie daje nic dobrego jak widać po pislandzie.
Gdyby było "po staremu", monety ze srebra, względnie banknot jako "czek na złoto", to wtedy nie dało by się ot tak dodrukować pieniądza. Trzeba by zgromadzić więcej złota w rezerwach.
@rafik54321
1) jak napisalem wyzej, zawsze mozna miec pieniadze w bankach unijnych ktore nie maja placowki w polsce, co w dobie bankow internetowych jest mozliwe do zrobienia w 5 minut
2) z gotowka jest jeden problem, o czym przekonaly sie indie kilka lat temu, gdzie rzad zmienil wzor banknotow, ale nie zorganizowal odpowiedniego procesu tak zeby wszyscy obywatele mogli sobie te pieniadze wymienic
@mieteknapletek dlatego czas słupowac złoto. Zawsze kupisz, zawsze sprzedasz. Ostatecznie, samo złoto może robić za walutę. To chyba najlepsza opcja na współczesne czasy, najtrwalsza, najbardziej uniwersalna i ponadczasowa. Na bonus globalna.
@rafik54321 - ale politycy nie lubią złota. Przytoczę słowa Alana Greenspana - dawnego prezesa FED-u:
"Polityka finansowa państwa o rozbudowanym systemie ubezpieczeń społecznych wymaga, aby posiadacze majątków i aktywów nie mieli ŻADNEJ możliwości obrony. Zadłużanie państwa i wywoływanie inflacji jest prostym, utajnionym mechanizmem konfiskaty majątku. Złoto stoi na drodze tego podstępnego procesu. Stoi na straży prawa własności. Gdy ktoś pojmie, z łatwością zrozumie antagonizm polityków do standardu złota".
Dlatego wszystkie systemy oparte na kruszcach politycy BĘDĄ niszczyć. Zobacz dlaczego Nixon zerwał ze standardem. Jak na obietnice wyborcze za dużo zaciągniesz, a ludzie powiedzą "no to poprosimy tutaj metal", to nagle się okaże, że zadłużyłeś się za dużo i coś im się nie spina.
@rafik54321
tez nie koniecznie, wystarczy ze rzad stwierdzi ze tylko konkretne podmioty moga posiadac zloto, a cala reszta musi je odsprzedac po narzuconej przez rzad cenie.
zanim stwierdzisz ze to glupie i nierealne, poczytaj sobie o Gold Reserve Act of 1934
@Lulus @mieteknapletek a wtedy przetapiasz sztabki złota na obrączki i państwo może ci pompkę pocałować :P . To jest właśnie piękno tego kruszcu. Że można dość łatwo zmieniać jego formę, a z tym jego stan prawny.
Kolego twórco demota przestań siać defetyzm. To co weszło od tego co jest teraz różni się tylko dwoma rzeczami:
- jak napisałeś można sprawdzić każdego - to oczywiste sku.....stwo jakim prawem ktoś ot tak sobie bezpodstawnie patrzy do mojego portfela
- wnioskować o to może naczelnik US - zeszli do poziomu lokalnego decydowacza
Natomiast nigdzie nie jest napisane to co masz w tytule
Po pierwsze prowadzę firmę handlową, płace legalnie podatki to dlaczego ja mam być tylko bity w dupala?. Przykładowo taki "hydraulik" jak umawia się z Tobą na 300 zł do zapłaty a jak chcesz fakturkę to mówi, że to netto i do tego trzeba doliczyć 23%. Nie wykazuje dochodu płaci mniejszy ZUS itp. Czemu ja towaru nie mogę sprzedać na lewo a resztę rozpisać w koszty, po pierwsze nie będę fer wobec społeczeństwa a po drugie jak US skapnie to skończę jak Optimus. Co mi rząd sprezentował za uczciwe płacenie podatków? "a doper.. mu składkę zdrowotną :)"
Po drugie jak macie problem z inwigilacją konta bankowego to po co są kryptowaluty? Żaden na to nie wpadł żeby trzymać krypto w USDC? Nie mówie o usdt, bo to projekt tethera lub innych ponzi projektach na których można nieźle stracić.
Po trzecie w gotówce? na prawdę Was pogrzało za rok nie będziecie mogli płacić więcej niż 8k za dany towar w gotówce a pewnie za 2-3 lata będzie to już 2 tys.
Po czwarte inni z Was mówią, że nie da się w tym kraju żyć? Naprawdę? Zamiast się szkolić, uczyć czegokolwiek to pewnie seriale znacie już na pamięć, na stemie czas gier pewnie liczycie w tysiącach a i narzekanie idzie Wam nieźle :)
Po piąte nie jestem zwolennikiem inwigilacji, socjalizmu i innego spie.. umysłowego.
Rada moja mimo, że mnie zminusujecie:Wnieście jakąkolwiek wartość na rynek a będzie Wam dane zarabiać nawet w uczciwy sposób ;)
@Pajace Niby zastrzegasz, że nie jest zwolennikiem inwigilacji, itp. ale z drugiej strony nie widzę u Ciebie nienawiści wobec tych, którzy tę inwigilację wprowadzają, niszcząc zarówno Twój biznes jak i cały kraj.
Mieszasz gościu. Wobec tych, którzy niszczą wolność, nie wolno być obojętnym. Wenezuela, Zimbabwe, Korea Północna, Kuba, Związek Radziecki, Trzecia Rzesza, a teraz Polska. Mało przykładów z historii? Wszędzie tam, gdzie ludziom odbiera się wolność, dochodzi ostatecznie do tragedii. Ludzie giną i to w milionach.
@Adamowitch94 bo jeżeli z kimś się nie zgadzam to nie znaczy że mam go nienawidzić. A tak po za tym kto doprowadził ich do władzy? Sami się wybrali? Nie to Suweren wybrał. Nic nie zrobię że trafili w zaniedbana większość społeczeństwa a Ci na nich ślepo głosują za 13stke 14stke.
Mam również pracownika, który ślepo na nich głosuję "bo oni dają a tamci tylko kradli" i mam go zwolnić za jego wolny wybór? Mogę go jedynie po przyjacielsku uświadomić że to do dobrego nie prowadzi. (Tak traktuje każdego pracownika jak kolege/przyjaciela, bo tworzą dla mnie wartość)
Póki co nie odebrali nam wolności. W każdym aspekcie życia możesz zrobić coś po swojemu. Nie chcesz żeby US widział twoje ciemne interesy? To cyk kryptowaluty. Nie podoba się Polska to myk do Niemiec. Chcesz zrobić aborcję jedziesz do Czech. Chcesz wyrazić swoją opinię to piszesz tak jak my tutaj :).
Akurat III Rzeszy się udało zrobić potęgę gospodarcza w Europie, więc to słaby przykład :)
@Pajace Trzecia Rzesza spowodowała konflikt wojenny, w którym zginęło 50 000 000 ludzi. To dobry przykład tego, co się dzieje, gdy władza centralizuje się w rękach jednego chorego umysłowo* despoty.
*każdy despota jest chory umysłowo
Obywatel Polski wcale o niczym nie decyduje. O niczym. Wybór jest tylko pozorny. Przepisy krajowe i unijne regulują dosłownie KAŻDY aspekt Twojego życia. Wszystko, co widzisz, jest w jakiś sposób uregulowane i opodatkowane.
Argument pod tytułem "Jak nie podoba Ci się w Polsce, to wyjedź!" jest nie do końca słuszny. Władza i demokracja działa w zasadzie wszędzie tak samo. Krajów względnie normalnych jest tylko kilka na świecie. Najlepszy i najbliższy nam przykład to Szwajcaria. Ponadto żaden Polak nie chce żyć za granicą. Chce żyć w Polsce, ale normalnej i do tego właśnie trzeba dążyć - naprawić ten kraj.
@Pajace W tym co mówisz jest pewien problem:
Załóżmy że wszyscy się wyszkolili do wysoko płatnych zawodów;
Po pierwsze cena zależy od stosunku podaży do popytu, więc przy takim scenariuszu automatycznie te zawody staną się znacznie niżej płatne.
Po drugie kto Ci wywiezie śmieci, posprząta ulicę, załaduje towar na półki w markecie itd?
Proste zawody nie wymagające kwalifikacji są tak samo potrzebne jak te wysoko kwalifikowane.
A może nawet bardziej, bo bez księgowości, czy nawet bez waluty ostatecznie da się jakoś żyć.
A bez żarcia i w miarę czystego miejsca zamieszkania nie.
Pracownik wykonujący na pełen etat prostą podstawową pracę powinien mieć na tyle pieniędzy żeby mieć zaspokojone wszystkie podstawowe potrzeby i było go stać na dwójkę dzieci. Jeżeli tak nie jest, i musi zap... na dwa etaty, przekwalifikować się, albo uciec za granicę żeby w ogóle przeżyć, to znaczy że system jest srogo spie.... i w takim układzie cały kraj nie ma przyszłości.
@piotrkoc Tja, sprzedajesz używane głośniki. Gość, który je od ciebie odkupuje przelewa ci kasę na konto i cyk już się musisz tłumaczyć z dodatkowego nierejestrowanego dochodu.
@piotrkoc Ludzi nie można tak po prostu inwigilować, okradać czy obłożyć regulacjami, inaczej się zbuntują, dlatego rządni władzy psychopaci wraz z rozwojem ludzkości nauczyli się, że jeśli chcą rządzić i żyć na koszt społeczeństwa stabilnie przez wiele lat, to społeczeństwu trzeba wmówić jakąś bajeczkę, która ma uzasadnić inwigilację, kradzież i regulacje.
Jedną z takich bajeczek jest właśnie to, co napisałeś: "Ludzie uczciwi nie mają się czego bać." Inną, podobną bajeczką jest słynne "to dla waszego dobra".
Albo jesteś głupi albo jesteś po stronie tych, którzy za nic mają ludzką godność i swobodę działania.
@piotrkoc
Pożyczyłem cioci kilka tysięcy na pogrzeb wujka.
Potem poza wynagrodzeniem wpadło nieplanowane kilka tys. I cyk - US lubi to. Skąd te pieniądze?
Człowiek nie ma się czego obawiać w uczciwym kraju. Tylko ten kraj nie jest uczciwy.
Ludzie oszaleli na punkcie kart i się dziwią, że są śledzeni, do tego ktoś trzyma ich pieniądze na 0 procent.
Ja zawsze używam gotówki, poza przelewem od pracodawcy, ale tu urząd dokładnie wie ile, więc nie mam problemu.
Dlatego lepiej większych pieniędzy nie trzymać na koncie w banku. A na pewno nie w Polsce. Możesz mieć miliony, a wystarczy jedna, przepchnięta nocą ustawa - i nie masz nic.
Mozesz przyjezdzac do Norwegii, tutaj dziala juz to od lat. Dodatkowo, US dostaje rowniez informacje o wszelkich zagranicznych kontach.
Jakos nikt z tego powodu nie placze.
A elektorat PiS oczywiście wzniesie najstarsze hasło wszystkich zamordystów: "uczciwi nie mają się czego obawiać".
Lud wierzy, że Jarosław Wielki złodziejom odbiera i ludziom daje. WIERZY. A jak wiadomo błogosławieni ci co uwierzyli. Kaczor zarżnie Polskę by się jeszcze kilka wszawych latek utrzymać przy władzy.
Elektorat PiS przeżyje kiedyś dwa wielkie wstrząsy (biologia nie zna litości). Pierwszy to gdy zabraknie Kaczora. Drugi, może i większy gdy zabraknie Tuska.
Jest naprawdę ciekawe i smutne, że Polska da sobą tak pomiatać bandzie nieuków i leni.
@jeszczeNieZajety Nie mogę się tych wstrząsów doczekać. Może nawet nie nastąpią przez biologię…
@jeszczeNieZajety Najgorsze, że następcy Jarosława nie cofną tych ustaw. A będą chętnie z nich nadal korzystać.
@rererre Niestety, dokładnie tak będzie. Polska krok bliżej ostrego zamordyzmu. Nie wygląda to pięknie...
Coż... powrót skarpety?
@KatzenKratzen, też opodatkowane coraz mocniej. Inflacją.
@rex4
Tak. Ale przynajmniej nie inwigilowanej.
@KatzenKratzen kwestia tego, że chyba pracodawcy wpłacają pieniądze na konta, a nie do ręki, nie?
@KatzenKratzen przyznam szczerze, że gotówki już dawno nie używałem. Wszystkie płatności kartą albo przelewem. Od jakiegoś roku coraz bardziej wracam do płatności gotówką i teraz zawsze choć trochę mam przy sobie.
@Pergamin
Ale chyba można zażądać wypłaty w gotówce, do ręki? Nie wiem jak teraz ale kiedyś, jeszcze niedawno na pewno było można.
@konotori
Ja nie używam gotówki od co najmniej 20 lat, bo zwyczajnie nie lubię. To dla mnie kłopot. Ale nie wiadomo, czy nie zajdzie konieczność zmiany przyzwyczajeń, jak tak dalej pójdzie...
@KatzenKratzen
Teoretycznie można - mówi o tym art. 86 § 3 kodeksu pracy. Domyślnie (od kilku lat) wynagrodzenie powinno być przekazywane na posiadany rachunek bankowy. Aby dostawać pensję do ręki, trzeba złożyć u pracodawcy wniosek o przekazywanie wynagrodzenia do rąk własnych, powołując się na tenże artykuł. Ale... No właśnie. Ale:
W praktyce: jeśli pracodawca stworzył regulamin pracy lub układ zbiorowy pracy ("większe i duże firmy" - zatrudniające powyżej 20 osób - zazwyczaj coś takiego tworzą) i jeśli w dokumencie tym nie dopuszcza się innej formy wypłaty wynagrodzenia (gdyż np. nie istnieje coś takiego jak KASA - okienko - do wypłat pracowniczych), to nawet złożenie takiego wniosku nie gwarantuje nam jego pozytywnego rozpatrzenia - chociażby z racji podanego przeze mnie przykładu. Wszystko zależy od konkretnego pracodawcy. W malutkich, kameralnych firmach nie powinno być większego kłopotu z wypłatą do ręki. W większych może się to nie udać.
@KatzenKratzen
Teoretycznie można - mówi o tym art. 86 § 3 kodeksu pracy. Domyślnie (od kilku lat) wynagrodzenie powinno być przekazywane na posiadany rachunek bankowy. Aby dostawać pensję do ręki, trzeba złożyć u pracodawcy wniosek o przekazywanie wynagrodzenia do rąk własnych, powołując się na tenże artykuł. Ale... No właśnie. Ale:
W praktyce: jeśli pracodawca stworzył regulamin pracy lub układ zbiorowy pracy ("większe i duże firmy" - zatrudniające powyżej 20 osób - zazwyczaj coś takiego tworzą) i jeśli w dokumencie tym nie dopuszcza się innej formy wypłaty wynagrodzenia (gdyż np. nie istnieje coś takiego jak KASA - okienko - do wypłat pracowniczych), to nawet złożenie takiego wniosku nie gwarantuje nam jego pozytywnego rozpatrzenia - chociażby z racji podanego przeze mnie przykładu. Wszystko zależy od konkretnego pracodawcy. W malutkich, kameralnych firmach nie powinno być większego kłopotu z wypłatą do ręki. W większych może się to nie udać.
@KatzenKratzen
ja pozostaje przy bankach, masz mase bankow internetowych (revolut/monese/monzo) ktore sa zarejestrowane w eu, ale polski fiskus moze im naskoczyc.
@KatzenKratzen Prawdziwy problem leży gdzie indziej.
Od wielu lat znaczną częścią dochodu wielu ludzi są pieniądze wypłacane "pod stołem".
Kto był ostrożny, ten i tak nigdy nie wpłacał tych pieniędzy do banku, tylko wydawał na bierzące potrzeby, ale jak banki zaczną przekazywać te dane do US i zaczną się kontrole, to nagle urzędnicy zaczną pytać; 'Jak to możliwe że z konta opłaca Pan/Pani tylko rachunki? Wyszło nam że Pan/Pani od lat nic nie je."
Permametna inwigilacja cyt klasyka tu sie nieda zaraz zyc
Przewiduję wzrost popytu na świnki-skarbonki.
@hek_sa Niedługo pewnie podaż będzie mniejsza niż popyt, bo wiesz tak tyle mało wartej kasy nie zmieści się w jednej.
Rok 1984 to miało być ostrzeżenie, a nie instrukcja
''Kontrola jest najwyższą formą zaufania.''
Autor: Josif Wissarionowicz Dżugaszwilli (Stalin)
@bartoszewiczkrzysztof osobiście bardziej podoba mi się cytat zasłyszany jakieś 15 lat temu, było to chyba z jakiegoś dzieła Lenina, ale głowy nie dam (jedna osoba z rodziny wywołała tym wtedy ostra kłótnię), pochodził z tzw. czerwonych książeczek. "Chcecie coś ukryć, powolajcie komisję".
@bartoszewiczkrzysztof jak ktoś ma takiego zbrodniarza za autorytet, to lepiej niech się trzyma jak najdalej od władzy
@qw888888 przecież tacy ludzie rządzą krajem.
@qw888888 Ja ich do korytka nie zapraszałem.
7 lat rządów PiS czekałem na jeden mądry przepis, który nie będzie gnębił uczciwych ludzi. To elektorat PiS kombinuje na niewypłacaniu podatków i składek, pracy na czarno i wymuszania dodatków socjalnych. W końcu służby zobaczą kto bez oficjalnego dochodu mieszka w domu czy posiada samochód i MAM NADZIEJĘ wyciągną stosowne konsekwencje od tych osób.
@niuniuni Nic nie wyciągnie, elektoratu się nie przyczepią, bo stracą głosy, za to będzie gnębić jeszcze bardziej klasę średnią czy ludzi, którzy pracują, ale ledwo im starcza na ZUS w jednoosobowych działalnościach gospodarczych i mikrofirmach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2022 o 18:20
@niuniuni
no to jestes glupi i tyle, pisowi nie zalezy na poprawie czegokolwiek, bo uprawia rodeo polityczne, czyli skupia sie na tym co ich utrzyma najdluzej u wladzy
poki co straszenie opozycja i korumpowanie wyborcow dziala skutecznie
Naprawdę myślicie, że za granicą jest lepiej?
@Lehhu Ja tam w Norwegii nie narzekam. Praca 37.5h/tydz. Wynajęcie mieszkania i utrzymanie w Oslo (nie oszczędzam, pale fajki, wypić lubię) to maks połowa pensji. Reszta zostaje
@Lehhu Generalnie różnica jest taka, że z jednej standardowej pensji hydraulika pracującego pon-pt 8-16 można wynająć mieszkanie, utrzymać rodzinę, żonę, dzieci i nikomu niczego nie zabraknie, odmawiać czegoś ani oszczędzać nie trzeba. A i tak na koncie zostaje. Więc tak - jest lepiej.
@Matik987
Ale wiesz, że ja nie pisałem o zarobkach i poziomie życia? Ja się odnosiłem do tematu demotywatora: banków przekazujących dane urzędom skarbowym.
O tym mowilem juz wtedy, gdy ten przepis zostal wprowadzony. Demot nawet na glowna nie wszedl. A wiele jest takich przypadkow, kiedy "mundrzy" sa po szkodzie
Czekam tylko na obroncow takiego stanu rzeczy ze np. tesciowa goscia ma prawo sprawdzic ile wydaje w Biedronce a ile w Aldi...
No to przechodzimy na gotówkę ;) .
@rafik54321
Nie przejdziesz, bo za chwilę wprowadzą cyfrową walutę.
@elefun Za chwilę, do tego czasu, walimy gotówką. Poza tym, właśnie ten cyfrowy pieniądz za dużo świruje w gospodarce :/ . Możliwość żonglowania ilością pieniądza nie daje nic dobrego jak widać po pislandzie.
Gdyby było "po staremu", monety ze srebra, względnie banknot jako "czek na złoto", to wtedy nie dało by się ot tak dodrukować pieniądza. Trzeba by zgromadzić więcej złota w rezerwach.
@rafik54321
Właśnie dlatego chcą wprowadzić ich pieniądz cyfrowy, aby zwykli ludzie jak my nie mogli mieć nic wartościowego.
@elefun więc czas słupowac to co wartościowe.
@rafik54321
1) jak napisalem wyzej, zawsze mozna miec pieniadze w bankach unijnych ktore nie maja placowki w polsce, co w dobie bankow internetowych jest mozliwe do zrobienia w 5 minut
2) z gotowka jest jeden problem, o czym przekonaly sie indie kilka lat temu, gdzie rzad zmienil wzor banknotow, ale nie zorganizowal odpowiedniego procesu tak zeby wszyscy obywatele mogli sobie te pieniadze wymienic
@mieteknapletek dlatego czas słupowac złoto. Zawsze kupisz, zawsze sprzedasz. Ostatecznie, samo złoto może robić za walutę. To chyba najlepsza opcja na współczesne czasy, najtrwalsza, najbardziej uniwersalna i ponadczasowa. Na bonus globalna.
@rafik54321 - ale politycy nie lubią złota. Przytoczę słowa Alana Greenspana - dawnego prezesa FED-u:
"Polityka finansowa państwa o rozbudowanym systemie ubezpieczeń społecznych wymaga, aby posiadacze majątków i aktywów nie mieli ŻADNEJ możliwości obrony. Zadłużanie państwa i wywoływanie inflacji jest prostym, utajnionym mechanizmem konfiskaty majątku. Złoto stoi na drodze tego podstępnego procesu. Stoi na straży prawa własności. Gdy ktoś pojmie, z łatwością zrozumie antagonizm polityków do standardu złota".
Dlatego wszystkie systemy oparte na kruszcach politycy BĘDĄ niszczyć. Zobacz dlaczego Nixon zerwał ze standardem. Jak na obietnice wyborcze za dużo zaciągniesz, a ludzie powiedzą "no to poprosimy tutaj metal", to nagle się okaże, że zadłużyłeś się za dużo i coś im się nie spina.
@rafik54321
tez nie koniecznie, wystarczy ze rzad stwierdzi ze tylko konkretne podmioty moga posiadac zloto, a cala reszta musi je odsprzedac po narzuconej przez rzad cenie.
zanim stwierdzisz ze to glupie i nierealne, poczytaj sobie o Gold Reserve Act of 1934
@Lulus @mieteknapletek a wtedy przetapiasz sztabki złota na obrączki i państwo może ci pompkę pocałować :P . To jest właśnie piękno tego kruszcu. Że można dość łatwo zmieniać jego formę, a z tym jego stan prawny.
@rafik54321
Ludzie już to robią, dlatego mamy inflację.
@mieteknapletek
Dokładnie tak może być, dlatego złoto ostatnio leci w dół.
@elefun inflację to mamy przez pisland i rozdawnictwo.
Kolego twórco demota przestań siać defetyzm. To co weszło od tego co jest teraz różni się tylko dwoma rzeczami:
- jak napisałeś można sprawdzić każdego - to oczywiste sku.....stwo jakim prawem ktoś ot tak sobie bezpodstawnie patrzy do mojego portfela
- wnioskować o to może naczelnik US - zeszli do poziomu lokalnego decydowacza
Natomiast nigdzie nie jest napisane to co masz w tytule
Orwell i jego "Folwark zwierzęcy" się kłania
Po pierwsze prowadzę firmę handlową, płace legalnie podatki to dlaczego ja mam być tylko bity w dupala?. Przykładowo taki "hydraulik" jak umawia się z Tobą na 300 zł do zapłaty a jak chcesz fakturkę to mówi, że to netto i do tego trzeba doliczyć 23%. Nie wykazuje dochodu płaci mniejszy ZUS itp. Czemu ja towaru nie mogę sprzedać na lewo a resztę rozpisać w koszty, po pierwsze nie będę fer wobec społeczeństwa a po drugie jak US skapnie to skończę jak Optimus. Co mi rząd sprezentował za uczciwe płacenie podatków? "a doper.. mu składkę zdrowotną :)"
Po drugie jak macie problem z inwigilacją konta bankowego to po co są kryptowaluty? Żaden na to nie wpadł żeby trzymać krypto w USDC? Nie mówie o usdt, bo to projekt tethera lub innych ponzi projektach na których można nieźle stracić.
Po trzecie w gotówce? na prawdę Was pogrzało za rok nie będziecie mogli płacić więcej niż 8k za dany towar w gotówce a pewnie za 2-3 lata będzie to już 2 tys.
Po czwarte inni z Was mówią, że nie da się w tym kraju żyć? Naprawdę? Zamiast się szkolić, uczyć czegokolwiek to pewnie seriale znacie już na pamięć, na stemie czas gier pewnie liczycie w tysiącach a i narzekanie idzie Wam nieźle :)
Po piąte nie jestem zwolennikiem inwigilacji, socjalizmu i innego spie.. umysłowego.
Rada moja mimo, że mnie zminusujecie:Wnieście jakąkolwiek wartość na rynek a będzie Wam dane zarabiać nawet w uczciwy sposób ;)
@Pajace Niby zastrzegasz, że nie jest zwolennikiem inwigilacji, itp. ale z drugiej strony nie widzę u Ciebie nienawiści wobec tych, którzy tę inwigilację wprowadzają, niszcząc zarówno Twój biznes jak i cały kraj.
Mieszasz gościu. Wobec tych, którzy niszczą wolność, nie wolno być obojętnym. Wenezuela, Zimbabwe, Korea Północna, Kuba, Związek Radziecki, Trzecia Rzesza, a teraz Polska. Mało przykładów z historii? Wszędzie tam, gdzie ludziom odbiera się wolność, dochodzi ostatecznie do tragedii. Ludzie giną i to w milionach.
@Adamowitch94 bo jeżeli z kimś się nie zgadzam to nie znaczy że mam go nienawidzić. A tak po za tym kto doprowadził ich do władzy? Sami się wybrali? Nie to Suweren wybrał. Nic nie zrobię że trafili w zaniedbana większość społeczeństwa a Ci na nich ślepo głosują za 13stke 14stke.
Mam również pracownika, który ślepo na nich głosuję "bo oni dają a tamci tylko kradli" i mam go zwolnić za jego wolny wybór? Mogę go jedynie po przyjacielsku uświadomić że to do dobrego nie prowadzi. (Tak traktuje każdego pracownika jak kolege/przyjaciela, bo tworzą dla mnie wartość)
Póki co nie odebrali nam wolności. W każdym aspekcie życia możesz zrobić coś po swojemu. Nie chcesz żeby US widział twoje ciemne interesy? To cyk kryptowaluty. Nie podoba się Polska to myk do Niemiec. Chcesz zrobić aborcję jedziesz do Czech. Chcesz wyrazić swoją opinię to piszesz tak jak my tutaj :).
Akurat III Rzeszy się udało zrobić potęgę gospodarcza w Europie, więc to słaby przykład :)
@Pajace Trzecia Rzesza spowodowała konflikt wojenny, w którym zginęło 50 000 000 ludzi. To dobry przykład tego, co się dzieje, gdy władza centralizuje się w rękach jednego chorego umysłowo* despoty.
*każdy despota jest chory umysłowo
Obywatel Polski wcale o niczym nie decyduje. O niczym. Wybór jest tylko pozorny. Przepisy krajowe i unijne regulują dosłownie KAŻDY aspekt Twojego życia. Wszystko, co widzisz, jest w jakiś sposób uregulowane i opodatkowane.
Argument pod tytułem "Jak nie podoba Ci się w Polsce, to wyjedź!" jest nie do końca słuszny. Władza i demokracja działa w zasadzie wszędzie tak samo. Krajów względnie normalnych jest tylko kilka na świecie. Najlepszy i najbliższy nam przykład to Szwajcaria. Ponadto żaden Polak nie chce żyć za granicą. Chce żyć w Polsce, ale normalnej i do tego właśnie trzeba dążyć - naprawić ten kraj.
@Pajace W tym co mówisz jest pewien problem:
Załóżmy że wszyscy się wyszkolili do wysoko płatnych zawodów;
Po pierwsze cena zależy od stosunku podaży do popytu, więc przy takim scenariuszu automatycznie te zawody staną się znacznie niżej płatne.
Po drugie kto Ci wywiezie śmieci, posprząta ulicę, załaduje towar na półki w markecie itd?
Proste zawody nie wymagające kwalifikacji są tak samo potrzebne jak te wysoko kwalifikowane.
A może nawet bardziej, bo bez księgowości, czy nawet bez waluty ostatecznie da się jakoś żyć.
A bez żarcia i w miarę czystego miejsca zamieszkania nie.
Pracownik wykonujący na pełen etat prostą podstawową pracę powinien mieć na tyle pieniędzy żeby mieć zaspokojone wszystkie podstawowe potrzeby i było go stać na dwójkę dzieci. Jeżeli tak nie jest, i musi zap... na dwa etaty, przekwalifikować się, albo uciec za granicę żeby w ogóle przeżyć, to znaczy że system jest srogo spie.... i w takim układzie cały kraj nie ma przyszłości.
Jak masz coś do ukrycia to portkami trzęsiesz.
Uczciwy człowiek nie powinien mieć obaw.
@piotrkoc Tja, sprzedajesz używane głośniki. Gość, który je od ciebie odkupuje przelewa ci kasę na konto i cyk już się musisz tłumaczyć z dodatkowego nierejestrowanego dochodu.
@piotrkoc Ludzi nie można tak po prostu inwigilować, okradać czy obłożyć regulacjami, inaczej się zbuntują, dlatego rządni władzy psychopaci wraz z rozwojem ludzkości nauczyli się, że jeśli chcą rządzić i żyć na koszt społeczeństwa stabilnie przez wiele lat, to społeczeństwu trzeba wmówić jakąś bajeczkę, która ma uzasadnić inwigilację, kradzież i regulacje.
Jedną z takich bajeczek jest właśnie to, co napisałeś: "Ludzie uczciwi nie mają się czego bać." Inną, podobną bajeczką jest słynne "to dla waszego dobra".
Albo jesteś głupi albo jesteś po stronie tych, którzy za nic mają ludzką godność i swobodę działania.
@piotrkoc
Pożyczyłem cioci kilka tysięcy na pogrzeb wujka.
Potem poza wynagrodzeniem wpadło nieplanowane kilka tys. I cyk - US lubi to. Skąd te pieniądze?
Człowiek nie ma się czego obawiać w uczciwym kraju. Tylko ten kraj nie jest uczciwy.
@piotrkoc Idz zrob cos dobrego dla ludzkosci i dokonaj samospalenia.
Ludzie oszaleli na punkcie kart i się dziwią, że są śledzeni, do tego ktoś trzyma ich pieniądze na 0 procent.
Ja zawsze używam gotówki, poza przelewem od pracodawcy, ale tu urząd dokładnie wie ile, więc nie mam problemu.
Dlatego lepiej większych pieniędzy nie trzymać na koncie w banku. A na pewno nie w Polsce. Możesz mieć miliony, a wystarczy jedna, przepchnięta nocą ustawa - i nie masz nic.
Naiwni jesteście. Już dawno wszelkie służby, w tym celno-skarbowa ma wgląd we wszystkie konta.
Za granicą wcale nie lepiej pod tym względem. Big Data nawet Orewllowi wydał by się przesadzoną fantazją
Ciekawe jestem jak sobie poradzi Mateuszek, jego żona i resztę "elit" pisowskich? A tam... Na pewno jest jakaś boczna furtka specjalnie dla nich...
Mozesz przyjezdzac do Norwegii, tutaj dziala juz to od lat. Dodatkowo, US dostaje rowniez informacje o wszelkich zagranicznych kontach.
Jakos nikt z tego powodu nie placze.