Nie mam psa bo wiem, że to obowiązek. Jednak pomimo tego, że to okrutne to chyba lepiej tak niżeli mieliby go uwiązać na drucie przy drzewie. Coraz częściej widzi się hordy bezpańskich psów a ostani przypadek kolo Łasku pokazał, że powinien wrócić odstrzał przez myśliwych bezpańskich psów.
Przydałoby się też uśpić kogoś, kto uzna, że można się samemu uśpić, bo w swoim mniemaniu jest brzydki, za niski, nie ma nogi, a poza tym jest zdrowy, etc. Albo że można uśpić innego członka rodziny, bo jest nieznośny, zadaje za dużo pytań, za dużo leci na dziewczynki albo nie wykonuje swoich obowiązków.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 czerwca 2022 o 21:54
wszystko fajnie ale dlaczego nie można się samemu uspic?! bo "zdrowy" wg czyich kryteriow? i od kiedy tylko zdrowie może być problemem?! może niech każdy jednak sam decyduje czy się usypiac czy nie, nie cierpię decydowania-w każdej sprawie-za kogoś
@FanFiction eutanazja jest na własne żądanie a nie cudze widzimisię!
A tak nawiasem mówiąc, który weterynarz godzi się na uśpienie zdrowego psa, to paragraf chyba za to jest?
@konradstru
Tak, eutanazja na własne żądanie lub osób które tą osobę ubezwłasnowolniły i sąd.
A za psa kto ma decydować jeśli nie jego właściciel i weterynarz?
@FanFiction nie słyszałem o eutanazji na życzenie osób które ubezwłasnowolniły kogoś lub z wyroku sądu. Nie mylmy z odłączeniem od aparatury podtrzymującej życie w przypadku gdy stwierdzono tzw śmierć mózgu.
I nie mylmy również eutanazji w stosunku do psa, który cierpi z powodu choroby od widzimisię właściciela. Weterynarz też ma ściśle wytyczne kiedy może czy powinien to zrobić.
Ciekawe, co ludzie sugerują w przypadku piętnastoletniego psa, który jest bardzo agresywny wobec dzieci w momencie, gdy mieszkająca w tym samym domu partnerka syna jest w ciąży i nie wiadomo, czy pies zaakceptuje dziecko. Sporo lat wstecz (w sumie tyle ile sama mam w metryce).
Pies otwierał sobie sam drzwi w domu i wyjściowe, a ciężko zamykać wszystkie pokoje w domu na klucz i drżeć na myśl, że się wydostanie. Na mojego kuzyna (lat wtedy dwa) dosłownie się rzucił, tata przechwycił go w powietrzu.
Pies jakby wyczuł alternatywę, bo stałam się jedyną osobą, która mogła robić z nim dosłownie wszystko. Ale... co gdyby nie zaakceptował? Nikt nie chciał zająć się agresywnym psem, był za stary by go oddać do schroniska, a w latach 90tych o wyprowadzce nie było mowy.
Co ważniejsze, pies, czy dziecko dla którego stanowi zagrożenie?
@Cascabel
Psa można oddać jak sprawia kłopoty. Ewentualnie jeśli to był dom, to kojec i ciepła buda na podwórku. Sory zwierzę to też członek rodziny, tylko taki inny. Nie możesz go traktować jak człowieka ale i nie możesz go zabić.
@Jacek83218 Mieszkanie, nikt nie chciał go wziąć. Agresywny wobec wszystkich, zwłaszcza obcych zwłaszcza wobec dzieci - jednej osoby słuchał, trzy akceptował, cała reszta musiała być ostrożna. Zachowanie było wynikiem wcześniejszej traumy.
Przypominam, że w latach 90tych nie było mowy o behawiorystach. W schronisku - byłby uśpiony jako stary pies którego nikt nie weźmie, za to miałby traumę bycia porzuconym.
Bywają ciężkie sytuacje i czasem trzeba wziąć pod uwagę co będzie "mniejszym złem", prawda?
Nie znam się na prawach weterynarza, ale czy nie jest, bądź nie powinno być tak, że zwyczajnie nie wyraża zgody na wykonanie takiego zabiegu, skoro ocenia stan zdrowia psa na dobry?
Bo to, że ludzie mają takie pomysły to jedno, ale ten, kto wykonuje zastrzyk też jest odpowiedzialny.
Śmierdzi? Przecież to naturalną, że pies wydziela jakiś zapach ale żeby od razu nazwać to śmierdzeniem?
Nie dogaduje się z dzieckiem czy może to dzieci źle traktują psa?
Jest stary? No i co z tego? To wina psa, że czas płynie i postarza także jego?
Tak to jest jak nieodpowiednie ludzie mają pod opiekę psa...
W Niemczech są odpowiednie przepisy do posiadania psa, wchodzą w to mini testy psychologiczne, zasady prawne, wiedza z zakresu zdrowia psa. Uważam to za odpowiedź na nieodpowiedzialnych właścicieli chodź nie wiem czy to jest wystarczająco zabezpieczenie prawne.
Co do naszego społeczeństwa to nie tylko patusów uczy się uchronni od jakiejkolwiek odpowiedzialności, jakości, pracy, obowiązków czy nauki. Najlepiej widać to totalnym braku wpływu na zachowanie czy wychowie ich własnych dzieci więc skoro mamy coraz gorsze tego skutki to pora na regulowane zabezpieczania a nie 500+ czy 700+.
Może schroniska maja komplet gdy próbuje się go oddać. Śmierdzi - a może jest taki fetor ze nie da się wytrzymać, nie dogaduje się zdzieckiem x jest dla dziecka niebezpieczny ,jest stary - nie stać nas na koszty jego leczenia, jest duży - ogromne koszty utrzymania które jak się skumulują z ratami kredytu oraz inflacją ( oraz możliwe ze ze stratą pracy przez jednego z małżonków ) to może być nieciekawie, oczywiście tutaj pewnie lewacy powiedzą ze powinni dzieci zagłodzić ale dużego pieska nakarmić .
Nie mam psa bo wiem, że to obowiązek. Jednak pomimo tego, że to okrutne to chyba lepiej tak niżeli mieliby go uwiązać na drucie przy drzewie. Coraz częściej widzi się hordy bezpańskich psów a ostani przypadek kolo Łasku pokazał, że powinien wrócić odstrzał przez myśliwych bezpańskich psów.
Przydałoby się też uśpić kogoś, kto uzna, że można się samemu uśpić, bo w swoim mniemaniu jest brzydki, za niski, nie ma nogi, a poza tym jest zdrowy, etc. Albo że można uśpić innego członka rodziny, bo jest nieznośny, zadaje za dużo pytań, za dużo leci na dziewczynki albo nie wykonuje swoich obowiązków.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 czerwca 2022 o 21:54
wszystko fajnie ale dlaczego nie można się samemu uspic?! bo "zdrowy" wg czyich kryteriow? i od kiedy tylko zdrowie może być problemem?! może niech każdy jednak sam decyduje czy się usypiac czy nie, nie cierpię decydowania-w każdej sprawie-za kogoś
Ktoś usypia psa i wielkie halo, lekarz zdecydował i tyle w temacie.
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&ved=2ahUKEwi91Y345Kj4AhWElIsKHaGGDNEQFnoECBIQAQ&url=https%3A%2F%2Fwww.wetgiw.gov.pl%2Fdownload%2FRaport-roczny-GLW-2019%2C4163.pdf&usg=AOvVaw29NWNiY0iu1wz3aKIFBg14
Z raportu weterynarii w 2019r w schroniska uśpiono niecałe 3000 psów
Załóżmy że wszystkich uśpień było 2 albo 3x więcej dla porównania
w Holandii
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-04-22/holandia-rekordowa-liczba-eutanazji-wiekszosc-pacjentow-zmagala-sie-z-choroba/
Regionalne Komitety Przeglądu Eutanazji (RTE) zarejestrowały w 2020 roku 6938 eutanazj
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-04-22/holandia-rekordowa-liczba-eutanazji-wiekszosc-pacjentow-zmagala-sie-z-choroba/
Z tym że to dotyczy ludzi i o to nie ma wielkiego halo.
@FanFiction eutanazja jest na własne żądanie a nie cudze widzimisię!
A tak nawiasem mówiąc, który weterynarz godzi się na uśpienie zdrowego psa, to paragraf chyba za to jest?
@konradstru
Tak, eutanazja na własne żądanie lub osób które tą osobę ubezwłasnowolniły i sąd.
A za psa kto ma decydować jeśli nie jego właściciel i weterynarz?
@FanFiction nie słyszałem o eutanazji na życzenie osób które ubezwłasnowolniły kogoś lub z wyroku sądu. Nie mylmy z odłączeniem od aparatury podtrzymującej życie w przypadku gdy stwierdzono tzw śmierć mózgu.
I nie mylmy również eutanazji w stosunku do psa, który cierpi z powodu choroby od widzimisię właściciela. Weterynarz też ma ściśle wytyczne kiedy może czy powinien to zrobić.
Ci ludzie sami się zdecydowali bo mieli powody i tak woleli. To ich życie i mają prawo. Czemu miałoby być wielkie halo?
Ciekawe, co ludzie sugerują w przypadku piętnastoletniego psa, który jest bardzo agresywny wobec dzieci w momencie, gdy mieszkająca w tym samym domu partnerka syna jest w ciąży i nie wiadomo, czy pies zaakceptuje dziecko. Sporo lat wstecz (w sumie tyle ile sama mam w metryce).
Pies otwierał sobie sam drzwi w domu i wyjściowe, a ciężko zamykać wszystkie pokoje w domu na klucz i drżeć na myśl, że się wydostanie. Na mojego kuzyna (lat wtedy dwa) dosłownie się rzucił, tata przechwycił go w powietrzu.
Pies jakby wyczuł alternatywę, bo stałam się jedyną osobą, która mogła robić z nim dosłownie wszystko. Ale... co gdyby nie zaakceptował? Nikt nie chciał zająć się agresywnym psem, był za stary by go oddać do schroniska, a w latach 90tych o wyprowadzce nie było mowy.
Co ważniejsze, pies, czy dziecko dla którego stanowi zagrożenie?
@Cascabel
Psa można oddać jak sprawia kłopoty. Ewentualnie jeśli to był dom, to kojec i ciepła buda na podwórku. Sory zwierzę to też członek rodziny, tylko taki inny. Nie możesz go traktować jak człowieka ale i nie możesz go zabić.
@Jacek83218 Mieszkanie, nikt nie chciał go wziąć. Agresywny wobec wszystkich, zwłaszcza obcych zwłaszcza wobec dzieci - jednej osoby słuchał, trzy akceptował, cała reszta musiała być ostrożna. Zachowanie było wynikiem wcześniejszej traumy.
Przypominam, że w latach 90tych nie było mowy o behawiorystach. W schronisku - byłby uśpiony jako stary pies którego nikt nie weźmie, za to miałby traumę bycia porzuconym.
Bywają ciężkie sytuacje i czasem trzeba wziąć pod uwagę co będzie "mniejszym złem", prawda?
Nie znam się na prawach weterynarza, ale czy nie jest, bądź nie powinno być tak, że zwyczajnie nie wyraża zgody na wykonanie takiego zabiegu, skoro ocenia stan zdrowia psa na dobry?
Bo to, że ludzie mają takie pomysły to jedno, ale ten, kto wykonuje zastrzyk też jest odpowiedzialny.
@VaniaVirgo Kasa, kasa, kasa!
Śmierdzi? Przecież to naturalną, że pies wydziela jakiś zapach ale żeby od razu nazwać to śmierdzeniem?
Nie dogaduje się z dzieckiem czy może to dzieci źle traktują psa?
Jest stary? No i co z tego? To wina psa, że czas płynie i postarza także jego?
Tak to jest jak nieodpowiednie ludzie mają pod opiekę psa...
W Niemczech są odpowiednie przepisy do posiadania psa, wchodzą w to mini testy psychologiczne, zasady prawne, wiedza z zakresu zdrowia psa. Uważam to za odpowiedź na nieodpowiedzialnych właścicieli chodź nie wiem czy to jest wystarczająco zabezpieczenie prawne.
Co do naszego społeczeństwa to nie tylko patusów uczy się uchronni od jakiejkolwiek odpowiedzialności, jakości, pracy, obowiązków czy nauki. Najlepiej widać to totalnym braku wpływu na zachowanie czy wychowie ich własnych dzieci więc skoro mamy coraz gorsze tego skutki to pora na regulowane zabezpieczania a nie 500+ czy 700+.
A oto o tych przepisach w Niemczech
https://punkt.media/pl/poradniki/niemcy/informacje-o-niemczech/10860-hundesteuer-w-niemczech-czyli-najwazniejsze-informacje-o-podatku-od-posiadania-psa
A to jest to w jakim społeczeństwie się obracamy
https://www.youtube.com/watch?v=s-Z2CStnw0c&t=9s&ab_channel=MaturaToBzdura.TV
W filmie widać brak elementarnych/podstawach wiadomości, więc jak można cokolwiek oczekiwać liczą na niezorganizowaną społeczną inicjatywę.
A to jest to czego to społeczeństwo oczekuje;
https://www.youtube.com/watch?v=pQWZYzZC-SM&ab_channel=CoM%C3%B3wi%C4%85
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 czerwca 2022 o 21:03
Może schroniska maja komplet gdy próbuje się go oddać. Śmierdzi - a może jest taki fetor ze nie da się wytrzymać, nie dogaduje się zdzieckiem x jest dla dziecka niebezpieczny ,jest stary - nie stać nas na koszty jego leczenia, jest duży - ogromne koszty utrzymania które jak się skumulują z ratami kredytu oraz inflacją ( oraz możliwe ze ze stratą pracy przez jednego z małżonków ) to może być nieciekawie, oczywiście tutaj pewnie lewacy powiedzą ze powinni dzieci zagłodzić ale dużego pieska nakarmić .