Znacznie wcześniej podobną ideę przekazał Antoine de Saint-Exupéry w jednym z rozdziałów książki "Mały Książę"
"Dorośli są zakochani w cyfrach. Jeżeli opowiadacie im o nowym przyjacielu, nigdy nie spytają o rzeczy najważniejsze. Nigdy nie usłyszycie: "Jaki jest dźwięk jego głosu? W co lubi się bawić? Czy zbiera motyle?"
Oni spytają was: "Ile ma lat? Ilu ma braci? Ile waży? Ile zarabia jego ojciec?" Wówczas dopiero sądzą, że coś wiedzą o waszym przyjacielu. "
Znacznie wcześniej podobną ideę przekazał Antoine de Saint-Exupéry w jednym z rozdziałów książki "Mały Książę"
"Dorośli są zakochani w cyfrach. Jeżeli opowiadacie im o nowym przyjacielu, nigdy nie spytają o rzeczy najważniejsze. Nigdy nie usłyszycie: "Jaki jest dźwięk jego głosu? W co lubi się bawić? Czy zbiera motyle?"
Oni spytają was: "Ile ma lat? Ilu ma braci? Ile waży? Ile zarabia jego ojciec?" Wówczas dopiero sądzą, że coś wiedzą o waszym przyjacielu. "
jesteś szczęśliwy?
Był, przed wszystkim
@Zuku97 przede wszystkim był za młody aby tego doświadczyć,... resztę sobie...
@Zuku97 perspektyw miał mnóstwo, któż wytłumaczy jego decyzję... ,
Dawno niewidziani znajomi z reguły pytają "co u Ciebie?", mogę więc samodzielnie zdecydować, co uważam za najważniejsze do "pochwalenia się".
Większość ludzi myśli, że jak mają dużo liczb na swoim koncie to są kimś i mogą się wywyższać.